‼️Do posiadaczy uprzęży Woody Valley XR-7‼️
: 22 stycznia 2022, 22:50
3 miesiące temu kolega przed wyjazdem na SIV do Oludenitz chciał przełożyć zapasy w swojej uprzęży. W trakcie próby wyciągnięcia rączki coś ją zablokowało.
Okazało się, że po włożeniu uchwytu do uprzęży, końcówka zewnętrznej klapki ochraniającej gumki i piny, przechodzi przez środek metalowej pętli schowanej w uprzęży a będącą częścią tegoż uchwytu. Fabrycznie nowa uprząż nie posiadała szwu zabezpieczającego właśnie przed przechodzeniem końcówki klapki przeż rączkę. Problem dotyczył dwóch stron uprzęży.
Po obejrzeniu zdjęć można się domyśleć w czym tkwił problem.
Choć reakcja WV była natychmiastowa i pokryli wszystkie koszty to do dnia dzisiejszego nie wspomnieli nic na swojej stronie lub socjalach aby ostrzec innych posiadaczy tych uprzęży.
Pozdrawiam
Okazało się, że po włożeniu uchwytu do uprzęży, końcówka zewnętrznej klapki ochraniającej gumki i piny, przechodzi przez środek metalowej pętli schowanej w uprzęży a będącą częścią tegoż uchwytu. Fabrycznie nowa uprząż nie posiadała szwu zabezpieczającego właśnie przed przechodzeniem końcówki klapki przeż rączkę. Problem dotyczył dwóch stron uprzęży.
Po obejrzeniu zdjęć można się domyśleć w czym tkwił problem.
Choć reakcja WV była natychmiastowa i pokryli wszystkie koszty to do dnia dzisiejszego nie wspomnieli nic na swojej stronie lub socjalach aby ostrzec innych posiadaczy tych uprzęży.
Pozdrawiam