Strona 1 z 1
Socjologia bycia pilotem.
: 15 stycznia 2022, 05:59
autor: Zbyszek Gotkiewicz
Re: Socjologia bycia pilotem.
: 15 stycznia 2022, 13:00
autor: Gość
Ciekawy materiał ale raczej ma nikły zwiazek z "lotnictwem" tekstylnym...
Re: Socjologia bycia pilotem.
: 15 stycznia 2022, 13:19
autor: uriuk
Z tym bardziej sztywnym tez. To troche tak jakby uznawac za kierowcow wylacznie kierowcow autobusow.
Re: Socjologia bycia pilotem.
: 15 stycznia 2022, 13:42
autor: Zbyszek Gotkiewicz
Niektóre cechy się pokrywają. Na przykład ilość rozwodów lub to,
że radzimy sobie lepiej finansowo . Nie wymieniono najważniejszych cech odróżniających paralotniarzy od reszty społeczeństwa. Jesteśmy lepszymi kochankami i kierowcami niż reszta. Tu nie ma miejsca na skromność.
Re: Socjologia bycia pilotem.
: 15 stycznia 2022, 14:13
autor: uriuk
W parku na ławce siedzi atrakcyjna dziewczyna i czyta książkę. Dosiada się do niej młody chłopak. Chce ją poderwać.
- Jaką książkę pani czyta?
- "Geografię seksu".
- I jaka jest główna myśl tej książki?
- Że najlepszymi kochankami są Żydzi i Indianie.
- Pani pozwoli, że się przedstawię. Nazywam się Mojżesz Winnetou.
Re: Socjologia bycia pilotem.
: 15 stycznia 2022, 15:24
autor: Zbyszek Gotkiewicz
uriuk pisze:W parku na ławce siedzi atrakcyjna dziewczyna i czyta książkę. Dosiada się do niej młody chłopak. Chce ją poderwać.
- Jaką książkę pani czyta?
- "Geografię seksu".
- I jaka jest główna myśl tej książki?
- Że najlepszymi kochankami są Żydzi i Indianie.
- Pani pozwoli, że się przedstawię. Nazywam się Mojżesz Winnetou.
Teraz będzie zaczynał od tego że jest paralotniarzem
Re: Socjologia bycia pilotem.
: 15 stycznia 2022, 17:34
autor: Gość
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Nie wymieniono najważniejszych cech odróżniających paralotniarzy od reszty społeczeństwa. Jesteśmy lepszymi kochankami i kierowcami niż reszta. Tu nie ma miejsca na skromność.
Słyszałem, że--z--b i e g i e m--l a t--faceci coraz częściej podkreślają jakimi są dobrymi kochankami...
Co prawda zadbany i wysportowany facet pod sześćdziesiątkę jest jeszcze w stanie wyrwać trzydziestkę i nawet aureola instruktorska tutaj pomaga....
Ale ten sport (paralotniarstwo) ma tak niekorzystną lambdę, w innych sytuacjach, gdzie instruktorzy szkolą więcej płci pięknej - są trochę jak lisy w kurniku.
Ale za to mogą pozostać miłe wspomnienia...
Ale Zbyszek, spóźnione życzenia noworoczne: Aby jakaś atrakcyjna 30-letnia kursantka sama Ci weszła do łóżka.... zanim przestaniesz szkolić !!!
PS. Zazwyczaj wątki skręcają na temat narzekania w niezrozumiałym języku, że nie ma bazy wiedzy w jednym miejscu, albo w języku bardziej zrozumiałym na szybowce i samoloty.
A tutaj przynajmniej miła odmiana: Rozmowy Starszych Panów o Kochankach.
A i jeszcze warunu życzę.... Wszystkim !!!
Re: Socjologia bycia pilotem.
: 15 stycznia 2022, 18:04
autor: Zbyszek Gotkiewicz
Ja te tezy powtarzam już dwadzieścia lat I opieram je na szerokich obserwacjach i wywiadach. Mój wkład jest w tym przypadku malutki. Co do wieku to o atrakcyjności mężczyzny decydują jego potencjał społeczny a nie seksualny. Natomiast jeśli chodzi o kobiety to liczy się wyłącznie uroda, gładka skóra I to, czy kobieta nas wybierze. A za życzenia dziękuję. Cały czas czekam. I w miarę upływu lat jestem coraz bardziej spokojny. Mój najstarszy kursant miał 72 lata. Andrzej Jędrzejewski. Jest opisany w leksykonie pilotów paralotniowych. Byłem nim zafascynowany. Całe życie marzył o lataniu i w końcu widząc, że dobija do brzegu zrobił to. Poszedł na kurs. W szkolenie włożył tyle wysiłku, że dwudziestolatkowie przy nim wymiękali. Dla instruktora takie zaangażowanie to wielka satysfakcja. Powiedziałem mu, że chciałbym być na starość taki jak on. Zapytałem też, czy jest coś fajnego w starości. Głęboko się zastanowił i odparł: chyba najfajniejsze jest to, że już za babami tak się nie gania. Potem latał aktywnie przez dziesięć lat dopóki nie wykończył go Parkinson . Swój sprzęt przekazał młodszym pilotom i zmarł po kilku latach walki z ciężka chorobą. Dlatego nie wolno rezygnować z dobrych rzeczy, które życie nam daje. Pewnego razu gdy spotkałem Andrzeja powiedział: chłopaki, nie gniewajcie się, że nie jadę z wami, ale wybieram się z Emilką. Nic do was nie mam ale ona jest jakby to wam powiedzieć....estetyczniejsza
Re: Socjologia bycia pilotem.
: 15 stycznia 2022, 19:54
autor: wlaskow
Nawiązując do filmu - merytorycznie to jest to słabe (moja ocena).
Największe uznanie dla twórcy tej książki (prof. Simon A. Bennett), że namówił zarząd jakieś lini lotniczej aby wkręcić się w latanie przez 6 lat po całym świecie za obietnicę dostarczenia wartościowych danych zebranych od pilotów - no po prostu kozak.
Lotnictwo cywilne zdaje się nie jest już wysoko w nowej strategii zrównoważonego rozwoju - ten rynek przez najbliższe lata będzie się kurczył. Może dlatego tego typu publikacje się pojawiają.
A nawiązując do atrakcyjności płci i doboru w pary to dużo, jak nie wszystko zostało już opisane przez psychologów ewolucyjnych.
Ale prawda o nas samych jest niesforna i głośna niczym dziecko, któremu odmawia się zakupu zabawki w sklepie - więc większość zakrywają jej usta. Prawda nie wybrzmiewa i dlatego jeszcze powiela się dużo wyobrażeń na ten temat, które albo są nieprawdziwe albo skrobią temat tylko po powierzchni.
Re: Socjologia bycia pilotem.
: 17 stycznia 2022, 15:24
autor: krislerta
Zbyszek Gotkiewicz pisze:https://youtu.be/8SUdAObElk0
Dziękuj, wartościowy film