Strona 1 z 1

Rotor H130 + nowe Peszeke 3l + Radio + kontener + dodatki

: 16 kwietnia 2016, 22:06
autor: ppguser
Decyzja zapadła. Przesiadka na trajkę. Sprzedaje zatem swój napęd i dodatki:

Rotor H130 w idealnym stanie, wygłaskany i bardzo szanowany w wersji z wygodniejszą uprzężą Apco na sztywnych wyporach.

+dodatkowo nowiutkie trzyłopatowe śmigło Peszke 132 (kupione niedawno, niezakładane, oczywiście z gwarancją producenta)
+radio dwuzakresowe Navcomm TK890 z pozwoleniem radiowym ładowarką itd.
+kontener na zapas Dudka
+V taśma Dudaka z deltakmi
+karabinki
+nowy obrotomierz z folią na wyświetlaczu, jeszcze niezałożony
+plecak na glajta Swinga (duży i bardzo lekki)
+rękaw
+pompka elektryczna do spuszczania benzyny
+dodatkowy kanister na ewentualny długi przelot wraz z pompką ręczną
+cienki pokrowiec zakładany na uprząż jak napęd jest rozłożony
+pokrowiec na kosz
+pokrowce na śmigła
+butelka oleju tak żeby było wszystko gotowe do startu ;)

Dorzucam spadochron zapasowy Charlie SC118, którego kupiłem od dealera i jestem właścicielem od początku tj. od 2005 roku. Spadochron ułożony w kontenerze GRATIS gdyż jest po resursie. Był przekładany regularnie i trzymany w mieszkaniu.

Teraz uprzedzam pytania ewentualnych zainteresowanych:

Powód sprzedaży to spontaniczna decyzja o przesiadce na trajke. Śmigło Peszke zakupiłem na nowy sezon 2 miesiące temu, ale nawet nie zdążyłem go założyć na piastę :/ Cały sprzęt zawsze trzymany w suchym i ogrzewanym pomieszczeniu. Oczywiście zainteresowany może oblecieć napęd. Oczywiście godzę się na wizytę w serwisie i oględziny, choć to niepotrzebne bo właśnie tam był robiony w zimie przegląd przed sezonem :). Jakby ktoś nadal czuł się niepewnie przed wydaniem swoich ciężko zarobionych pieniędzy to mogę udzielić pisemnej gwarancji na ewentualne ukryte wady. Kupujący będzie mógł spokojnie sprawdzić czy nie ma spuchnięć pęknięć wibracji, wycieków itd. itp. Dlaczego mogę to zrobić? Bo nie jestem handlarzem, to mój silnik o który bardzo dbałem i po prostu wiem że ich tam nie ma :) Zatem przyszły nabywca będzie spał spokojnie bez rozmyślań „czy został oszukany albo wpuszczony na minę”

Aha, oryginalne śmigło oczywiście też jest i jest sprawne i działa, zresztą to właśnie na nim latałem. Peszkowe zostało dokupione w tym roku po prostu jako upgrade na nowy sezon po bardzo pozytywnych komentarzach od innych użytkowników. Żeby opisać wszystko uczciwie to wspomnę że śmigło fabryczne miało kiedyś spotkanie z deltką od skrzydła podczas nirfortunnego startu. Oczywiście od razu pojechało do producenta na sprawdzenie i wyważenie.

Cena 8700 zł. Odliczając wszystkie dodatki to za napęd wychodzi sporo poniżej 7000zł. Jestem skłonny sprzedać śmigło Peszke oddzielnie i wtedy cena automatycznie spadnie. Jednak zrobię to tylko wtedy jak zgłosi się równolegle 2 kupców. Generalnie wolałbym puścić zestaw. Do odbioru, obejrzenia i oblatania w Warszawie.

Przyszły właściciel będzie bardziej niż zadowolony. W silniku wszystko jest sprawne i działające. Nie miałem żadnych przygód z szarpaczką czy innych. Gaźnik zawsze był i jest zaplombowany przez serwis.

Fotki dorzucę w najbliższym czasie jak tylko zrobię. Wszystkie bardziej szczegółowe pytania proszę kierować na maila forys (małpa) interia.pl ew. tel 60 siedem 79 jeden 47 cztery

Re: Rotor H130 + nowe Peszeke 3l + Radio + kontener + dodatki

: 18 kwietnia 2016, 11:01
autor: ppguser
Śmigło Peszke sprzedan. Zatem nowa cena to 7350 zł.

Re: Rotor H130 + nowe Peszeke 3l + Radio + kontener + dodatki

: 24 kwietnia 2016, 18:42
autor: ppguser
Sprzedane. Z zestawu został plecak Swinga i Radio. Zainteresowani na priv.

Re: Rotor H130 + nowe Peszeke 3l + Radio + kontener + dodatki

: 25 kwietnia 2016, 10:55
autor: ppguser
Radio poszło. Ostał się plecak i ew. nowa V-taśma jak ktoś potrzebuje.

Re: Rotor H130 + nowe Peszeke 3l + Radio + kontener + dodatki

: 09 maja 2016, 22:40
autor: jarekd
Chciałbym opisać pewną niemiłą sytuację która mnie ostatnio spotkała i była związana z napędem tu oferowanym, a właściwie z osobą która zakupiła tego rotora od ppguser-a.

ppguser sprzedał oferowany tu napęd panu Przemkowi K. z Bydgoszczy około dwóch tygodni temu. Jednak z pan Przemek z niewiadomych przyczyn postanowił sprzedać napęd i w zeszły piątek wystawił ofertę na olx. Tego samego dnia wieczorem zadzwoniłem do niego i powiedziałem że jutro przyjadę i kupię od niego ten napęd. Następnego dnia rano również dzwoniłem i uprzedzałem, że wyjeżdżam i za kilka godzin będę u niego. Jeszcze 20min przed przyjazdem informowałem że zaraz będę. Za każdym razem pan Przemek mówił że nie ma problemu można przyjeżdżać.
Co okazało się po przyjeździe na miejsce? Goniłem jak głupi 300km na darmo, ponieważ pan Przemek zmienił nagle decyzję i już nie chciał sprzedać mi napędu. Wymyślił, że wystawił go również na allegro i ktoś tuż przed moim przyjazdem kliknął opcję "kup teraz" i ta umowa go obecnie obowiązuje. Oczywiście kłamał w żywe oczy, sprawdzałem i żadnej aukcji nie było. Jeszcze udawał, że rozmawia z tym klientem i on nie chce odstąpić. Na pewno zadzwonił do niego jakiś jego znajomek i postanowił, że to jednak jemu sprzeda ten napęd, chociaż ja byłem już na miejscu po kilku godzinach jazdy. Brak słów na takie zachowanie.

Jeżeli ktoś zna tego pana to proszę go ode mnie pozdrowić, bo telefonów nie odbiera.