Strona 1 z 2

Trzęsacz po raz pierwszy

: 26 kwietnia 2016, 00:00
autor: prokopcio
Witam.
Jestem początkującym pilotem, nie latałem wcześniej na żaglu. Czy przy dobrych warunkach Trzęsacz jest bezpiecznym miejscem na pierwsze loty żaglowe?

Re: Trzęsacz po raz pierwszy

: 28 kwietnia 2016, 09:11
autor: mucha
Przy dobrych warunkach jak najbardziej. Oczywiście jak na każdym krawężniku trzeba pamiętać o specyfice takiego latania. Jak się zapowiada warun, to zawsze ktoś na startowisku będzie i można śmiało podpytać co i jak. Na początek odradzam start w warun w o sile bliskiej postępowej, choć będziesz widział, że latają w takich warunkach.

Re: Trzęsacz po raz pierwszy

: 28 kwietnia 2016, 09:49
autor: Zbyszek Gotkiewicz
A to miejsce nie jest wyłączone z latania z jakiś dziwnych powodów? Były tam chyba jakieś problemy robione paralotniarzom.

Re: Trzęsacz po raz pierwszy

: 28 kwietnia 2016, 12:08
autor: mucha
Są tam jaskółki brzegówki, które mimo teoretycznego zakazu latania, świetnie koegzystują z paralotniarzami.
Przestrzegany jest bezwzględny zakaz podchodzenia po klifie i za nieprzestrzeganie można zgarnąć natychmiastowy opeer.
Generalnie dotąd problemów nie było.

Re: Trzęsacz po raz pierwszy

: 28 kwietnia 2016, 14:27
autor: Lucjan Piekutowski
mucha pisze:Są tam jaskółki brzegówki, które mimo teoretycznego zakazu latania, świetnie koegzystują z paralotniarzami.


Jaskółki mają gdzieś zakaz latania :)

Re: Trzęsacz po raz pierwszy

: 28 kwietnia 2016, 23:03
autor: prokopcio
Dziękuję za wypowiedzi, czyli mogę spokojnie próbować... Ryzykuję bardziej "prawnie" niż fizycznie. Nie mam nic do jaskółek niech sobie latają :lol:
Gdzieś w końcu trzeba pożeglować a raczej pożaglować pierwszy raz... Oby warunki dopisały... Zasady znam jedynie w teorii...

Re: Trzęsacz po raz pierwszy

: 29 kwietnia 2016, 12:01
autor: mucha
Lucjan Piekutowski pisze:
mucha pisze:Są tam jaskółki brzegówki, które mimo teoretycznego zakazu latania, świetnie koegzystują z paralotniarzami.


Jaskółki mają gdzieś zakaz latania :)


:-)
dla formalności: oczywiście zakaz dotyczy glajciarzy :D

Re: Trzęsacz po raz pierwszy

: 29 kwietnia 2016, 12:04
autor: mucha
prokopcio pisze:Oby warunki dopisały... Zasady znam jedynie w teorii...


Ale nie robiłeś kursu przez internet? coś tam z praktyki na kursie powinno być :-)

Re: Trzęsacz po raz pierwszy

: 29 kwietnia 2016, 12:12
autor: Zbyszek Gotkiewicz
Słyszałem o kursach gdzie piloci nie mieli najmniejszego kontaktu z żaglem lub termiką. Czasem wynika to z pogody podczas kursu, ale dużo częściej z metodyki szkolenia przyjętej przez szkołę.

Re: Trzęsacz po raz pierwszy

: 29 kwietnia 2016, 14:56
autor: adam.a
mucha pisze:
Lucjan Piekutowski pisze:
mucha pisze:Są tam jaskółki brzegówki, które mimo teoretycznego zakazu latania, świetnie koegzystują z paralotniarzami.


Jaskółki mają gdzieś zakaz latania :)


:-)
dla formalności: oczywiście zakaz dotyczy glajciarzy :D



Jest tam na miejscu jakaś informacja o tym zakazie? znak/tablica itp? Byłem ostani raz jakoś jesienią zeszłego roku i nic takiego nie znalazłem , przynajmniej w okolicy startowiska... a poza tym to super miejsce :) bezstresowe latanie (o ile nie lata na raz 40) :)

Re: Trzęsacz po raz pierwszy

: 29 kwietnia 2016, 17:53
autor: prokopcio
Tak jak pisałem, kontaktu nie miałem wcale z żaglem bo szkolenie 2 etapy robiłem na Mirosławskim lotnisku za wyciągarką ale mam nadzieję, że źle nie będzie, dziś wieje niestety od lądu ale cyknąłem fotkę potwierdzającą zakaz, a taka piękna pogoda:

Re: Trzęsacz po raz pierwszy

: 29 kwietnia 2016, 21:04
autor: Michał Dałb
Cześć wszystkim. Na klifie zakaz latania obowiązuje już od 2011 roku. Jednak do tej pory nie było żadnych problemów ani z gmina ani z urzędem morskim. Latający piloci zwykle uważają na gniazda jaskółek i nie chidza po skarpie gdzie one się znajdują. Do póki nie zderzysz się z klifem nie ma problemu. ;) Miłego próbowania! Obrazek

Re: Trzęsacz po raz pierwszy

: 30 kwietnia 2016, 19:49
autor: prokopcio
A czy ktoś z szanownych specjalistów od krawężników powie mi jaka prędkość minimalna w trzęsaczu pozwala na jako takie polatanie?

Re: Trzęsacz po raz pierwszy

: 30 kwietnia 2016, 19:50
autor: prokopcio
Oczywiście północ

Re: Trzęsacz po raz pierwszy

: 30 kwietnia 2016, 20:49
autor: Zbyszek Gotkiewicz
Optimum na klifie to 4 m/s.

Re: Trzęsacz po raz pierwszy

: 30 kwietnia 2016, 21:52
autor: Koch
Jak stoisz na krawędzi to optimum 8-10 m/s żeby sensownie polatać.

Re: Trzęsacz po raz pierwszy

: 30 kwietnia 2016, 22:00
autor: Zbyszek Gotkiewicz
Koch pisze:Jak stoisz na krawędzi to optimum 8-10 m/s żeby sensownie polatać.


Ja pisałem o prędkości wiatru z prognozy. Pomiary na krawędzi klifu są obarczone dużym błędem. Trzeba tylko umieć wystartować w dyszy, co dla wielu pilotów jest sporym problemem.

Re: Trzęsacz po raz pierwszy

: 30 kwietnia 2016, 22:17
autor: prokopcio
kurcze to już sam nie wiem, prognozy na najbliższe trzy dni to 5-6-7 m/s ale niestety nie czysty północ, raczej NE....
ale to tylko prognozy choć wczorajsza i dzisiejsza sprawdziła się idealnie prawie co do godziny (windguru).

Re: Trzęsacz po raz pierwszy

: 01 maja 2016, 10:31
autor: mucha
prokopcio pisze:kurcze to już sam nie wiem, prognozy na najbliższe trzy dni to 5-6-7 m/s ale niestety nie czysty północ, raczej NE....
ale to tylko prognozy choć wczorajsza i dzisiejsza sprawdziła się idealnie prawie co do godziny (windguru).




Jeżeli jest odchyłka E (czysta północ to tam już jest odchyłka) to niestety nie polatasz, takie prognozy. ale NNW i jest latanie

Re: Trzęsacz po raz pierwszy

: 01 maja 2016, 23:15
autor: prokopcio
apropo zakazów jest tam jeszcze jeden ciekawy znak przy startowisku : "Zakaz Wjazdu" z informacją dodatkową : "Nie dotyczy paralotniarzy"... pięknie te dwa zakazy do siebie pasują :)