pgforum.pl

Starzy piloci wiedza, ze duze rzeki stanowia powazna przeszkode dla cebekow. Rzadko sie zdarza, zeby przelazl taki na druga strone. Przewaznie sztachnie sie wilgocia i zesika. Tylko superkomorki albo chlodne fronty jakos sobie radza. Wlasnie mam nad glowa superkomorke burzowa i obserwuje jak jej idzie. Nie kibicuje jej za bardzo, bo martwie sie o przeedsionek od przyczepy na lotnisku. Na razie Odra trzyma sie prawie jak w czterdziestym piatym

Będac aktualnie w Bukowinie gdzie przechodzą intensywne burze, tak sobie je obserwuję i jedna z nich męczy się i męczy od ponad godziny z prztargnięciem przez niewielką rzekę Rabę i zbiornik dobczycki - wygląda na to, że się jej to nie uda. To działa jak ściana. Wcześniej na to nie zwracałem uwagi. Ciekawe . Na animacjach wygląda to zajebiscie....

[attachment=0]Screenshot_20210718-191619_Windy.jpg[/attachmen