pgforum.pl

Widzę, że Cisza na forum, a dzieje się sporo. Od 17 do 28 stycznia w Brazylijskim Governador Valadares rozgrywana jest ostatnia, finałowa edycja Paralotniowego Pucharu Świata. W zawodach bierze udział 123 pilotów. Do tej pory rozegranych zostało 5 ważnych tasków. Z naszych zawodników udział bierze tylko Klaudia Bułgakow.

Na SF po 3 latach dominacji Ozone Enzo 2 pojawiły się dwie nowe konstrukcje, co zdecydowanie było ciekawostką, a zaczyna być hitem tych zawodów: Ozone Zeno znane jako Baby Enzo ze sporo mniejszym wydłużeniem, podobną doskonałością, większą prędkością maksymalną i bardziej stabilne. Kolejną nowością jest Gin Boomerang 11 na jakim lata wyłącznie fabryczny team Gina. Z opinii pilotów ma najlepsze osiągi i prędkość spośród wszystkich certyfikowanych paralotni, ale trzeba więcej uwagi poświęcać pilotażowi w trudnych warunkach. Spośród 7 Boomów11 jakie pojawiły się w Brazylii po 5 taskach pięć z nich jest w pierwszej dziesiątce w tym dwa plasują się na pierwszych 2 pozycjach. Zeno pod ręką Stefana Wyssa (to też wiele zmienia) po ostatnim tasku spadło z pierwszej na trzecią pozycję. W top 10 mamy łącznie 4 Zeno i 1 Enzo2.

Na uwagę zasługuję nasza zawodniczka. Klaudia po glebie w trzecim tasku i 5 pozycji wśród kobiet wzięła się za siebie i zaskakuje wszystkich!. Dwa ostatnie taski dolatywała do mety w czubie. W czwartej konkurencji pierwszy punkt zwrotny osiągnęła w końcówce stawki, samotnie dogoniła czołówkę i linię End of Speed Section przekroczyła jako 9-ta. W tej chwili jest na trzeciej pozycji, a ma jeszcze wiele czasu na (oby) poprawę.

Dla zainteresowanych śledzeniem zawodów podaje najważniejsze linki:
oficjalna strona PWC

live tracking flymaster
live track 24

leaderbord
wyniki

Kanał PWC TV na Vimeo

Task IV z powietrza

Dzięki za relację. Już zapomniałem o zawodniczym lataniu i miło poczytać że to dalej się toczy

Chrząszczu,
czy zatem bedzie tak, że Ci co będa chcieli zwyciężać zaczną latać na B11? Czy Zeno jest jednak porównywalne?
Teraz rozumiem, czemu jest taki wysyp E2 na rynek wtórny No i w filmie w 1.51 min jest skrzydło , które spowodowało, że sprawdziłem jeszcze raz klasyfikację
pzdr

Nic jeszcze nie jest pewne. Co mi się wydaje (prawdopodobnie):

Boom 11 jest najszybszy obecnie. Przebili nawet booma 10. Z wypowiedzi (teamowych pilotów) wynika, że zdecydowanie poprawiony jest handling i osiągi. Podobno jest znacznie lepszy od poprzednika- możemy lub nie ufać teamowi GINa. Enzo i Zeno mają podobną doskonałość. Prawdopodobnie w aktywnym powietrzu ze względu na wydłużenie i profil enzo 2 będzie miało niewielką przewagę, ale w spokojnych warunkach będzie to samo. Z info z profilu Honorina wynika, że enzo2 lepiej wybiera w termie w porównaniu do zeno. Zeno jest minimalnie szybsze od enzo 2, prawdopodobnie jak boom10.
Teraz istotne będzie gdzie zawody będą się odbywały. Jeśli nie będzie to ciskanie przy zboczach, a w silnych stabilnych noszeniach boom 11 może prowadzić, natomiast obstawiam, że w górach piloci ginów i enzo 2 będą musieli bardziej kontrolować sprzęt, częściej odpuszczać belkę i zeno zdecydowanie tu sobie będzie radziło najlepiej.

Co jest istotne. Boom11 jest dostępny tylko dla 7 teamowych pilotów. Bardzo prawdopodobne, że zostaną wprowadzone poprawki po superfinale przed sprzedażą i będzie to glajt o najlepszych osiągach, ale nie koniecznie będzie najlepszym sprzętem zawodniczym. Dodatkowo zeno z wydłużenie 6,9 ma podobno profil technologii enzo3. Jeśli zwiększą wydłużenie o 0,7 może się okazać, że E3 będzie to petarda na 3 kolejne sezony.

Zgadza się, Enzo 2 na rynku jest coraz więcej. Pierwsza sprawa wyszło zeno, w połowie sezonu będzie dostępne prawdopodobnie Enzo3- jest to ostatnia chwila by pozbyć się enzo2 w dobrych pieniądzach. Piloci na poziomie SF mają zdecydowanie taniej nowe glajty niż pozostali piloci. Wiele z ich E2 było już wylatanych- był to czas na zakup nowego skrzydła by konkurować na praktycznie największej imprezie w roku. Wybór mieli pomiędzy zeno albo enzo2 (booma 11 nie można jeszcze zamawiać). Zeno jest nowością, lata jak enzo, kierowane jest dla większej ilości pilotów- prosta sprzedaż. Dodatkowo zeno jakie kupili sprzedadzą w tej samej cenie po SF.

Dzięki Chrząszczu za relację

BTW informacyjnie: na francuskich portalach/stronach fb z używanym sprzętem pojawiają się już pierwsze Zeno od kolesi którzy kupili do przesiadki z klasy niżej (głownie M6/LM6) i trochę się przeliczyli.

23.01 ciekawie wyglądają wyniki
Najlepszy B11 jest na 17 m-cu z prawie 1 min straty do zwycięzcy.
To oczywiście lekko zmienia klasyfikację generalną.

Trochę mi się nudzi

Statystyka:

Na super finale wg tabeli wyników mamy 123 zawodników. Latają oni na 7 różnych modelach skrzydeł od 4 producentów. Wygląda to następująco:

Producenci:
Ozon 94 glajty (76,42%) w tym:
45 Zeno - (36,58%)
48 EnZo 2 - (39,02%)
1 Mantra 6 - (0,81%)

GIN 27 glajty (21,95%) w tym:
7 Boomerang 11 - (5,69%)
20 Boomerang 10 - (16,26%)

Dudek Paragliders 1 glajt
1 Coden Pro (0,81%)

Skywalk 1 glajt
1 Poison XAlps (0,81%)

Zakładając, że piloci latający na boomie 11 to zaledwie 5,7% procent zawodników i nie są to nazwiska wygrywające każde zawody statystyka oczywiście zmienia klasyfikację generalną. Światowy wymiatacz Wyss latający na Zeno i prowadzący po 3 taskach w 4 tasku doleciał do mety 34 minuty po boomie 11, a kolejnego dnia dał w glebę. Zerknij też na Mistrza Świata i wielokrotnego rekordzistę Honorina latającego na Zeno.

3/4 zawodników lata na ozonach, a nadal po kiepskim ostatnim tasku na pierwszym miejscu mamy booma 11 i aż trzy w Top 10. inna sprawa nie ma się co podniecać boomerangami. Sądzę, że zawody w górach zdecydowanie pozmieniają sytuacje.

Pięknie zebrane
Czy na mistrzostwach ( całym cyklu) możlwe jest by pilot latał na 2 skrzydłach? Na niziny coś innego niż w góry?
Swoją drogą czekam na zawody górskie . Zobaczymy ile jest warte B11 vs Zeno
ALe trzymam kciuki za B11.

Oczywiście można zmieniać glajta pomiędzy pojedynczymi edycjami. Też trzymam kciuki za GINa, chciałbym, żeby wyszedł na prowadzenie, ale... w tym roku szykuję się tylko na górskie edycje i jednak Art... zamówiłem 5 dni temu Zeno...

Po wczorajszym dniu odpoczynku piloci mają dzisiaj ostry dzionek w powietrzu. Task committee ułożyło task w stylu race to goal o długości 127,26km. Wrzucam bo tego typu taski z powtarzającym się 4 krotnie po sobie jednym punktem zwrotnym nie są bardzo popularne, a są łątwe do popełnienia błędu podczas nawigacji.

leader board i task board

live tracking flymaster okno startowe już otwarte, wyścig w powietrzu o 15:30 naszego czasu

Task Board

Chrzaszczu pisze:Po wczorajszym dniu odpoczynku piloci mają dzisiaj ostry dzionek w powietrzu. Task committee ułożyło task w stylu race to goal o długości 127,26km. Wrzucam bo tego typu taski z powtarzającym się 4 krotnie po sobie jednym punktem zwrotnym nie są bardzo popularne, a są łątwe do popełnienia błędu podczas nawigacji.

No i to są te sytuacje w których latanie jest tylko narzędziem a celem jest wyścig. Dla mnie to odwrócenie proporcji.

Dobrze, że różnimy się (piloci) od siebie. Gdyby każdy latał z wiatrem pod podstawami, z pierdzidełkiem po tyczkach, wisiał nad szczytem czy robił tylko trójkąty w Grente było by to nudne. Fajnie, że można uprawiać tak wiele różnych dyscyplin i styli latania. Zawody uprawiane jako jedyna forma aktywności paralotniowej nie jest również ciekawa. Przewagą i szkołą jaką niesie latanie na zawodach jest to, że łączy umiejętności XC, meteorologie, aerodynamikę, technikę latania, opanowanie elektroniki, strategię, agresję, matematykę, kondycję fizyczną i psychiczną, indywidualne predyspozycje oraz wiele innych cech dobrych i złych- niestety też różnice w sprzęcie i przez wielu pilotów często podejmowane ryzyko. Wszystkie te cechy decydują o wyniku. Są narzędziami do uprawiania sportu paralotniowego.

Narzędziem również jest jazda na nartach, na rowerze, deskorolce, konno, samochodem, pływanie jachtami gdy chodzi o wyczynowy sport. Ty preferujesz rekreacje, nie sport dlatego od kiedy latam pamiętam, że jesteś przeciwnikiem zawodów w obecnej formie i konstrukcji zawodniczych.

Uważam, że ten task ułożony jest tak ciekawie i daje tyle możliwości samodzielnego podejmowania decyzji i wyboru trasy wyścigu, że trudno powiedzieć, że proporcje są odwrócone. W przeciwieństwie do lotu po zboczu całej konkurencji tutaj pilot może wykazać się nawigacją w szczególności z warunkami wiatrowymi jakie mają dzisiaj.

Co jest lub powinno być prawdziwym celem w lataniu i jakie proporcje są właściwe?

To jest w pełni indywidualna sprawa. Trzeba próbować różnych opcji i dowiedzieć się jakie latanie lubi się bardziej a jakie mniej i tak sobie ustawiać cele. To jest proces, który podlega zmianom w czasie.

T.

Chrzaszczu pisze:Co jest lub powinno być prawdziwym celem w lataniu i jakie proporcje są właściwe?

Prawdziwym celem jest oblecieć lepszych. A właściwą proporcją: bezdyskusyjnie!
Zwłaszcza tych na nowych ZENO

Chrzaszczu pisze:Oczywiście można zmieniać glajta pomiędzy pojedynczymi edycjami. Też trzymam kciuki za GINa, chciałbym, żeby wyszedł na prowadzenie, ale... w tym roku szykuję się tylko na górskie edycje i jednak Art... zamówiłem 5 dni temu Zeno...

A co z królem, popsuty ?

der pisze:A co z królem, popsuty ?

Ma się bardzo dobrze i mam nadzieję, że cieszy kolejnego właściciela

Krzycha pisze:

Chrzaszczu pisze:Co jest lub powinno być prawdziwym celem w lataniu i jakie proporcje są właściwe?

Prawdziwym celem jest oblecieć lepszych. A właściwą proporcją: bezdyskusyjnie!
Zwłaszcza tych na nowych ZENO

Z moich obserwacji wynika że znakomita większość zawodników przestała czerpać radość z latania na rzecz emocji związanych z rywalizacją. Tridiagonal mi to do czegoś porównać aby lepiej wyjaśnić o co mi chodzi. Może coś takiego. Zawsze polowaliśmy żeby zaspokoić głód. A polowanie dla samego zabijania staje się oderwane od pierwotnej potrzeby. Coś co wynikało z jednej potrzeby stało się realizacją zupełnie innej potrzeby. Chyba nie jestem w stanie wytłumaczyć o jaki dysonans mi chodzi.

Czy chodzi Ci o to, że zawodnicy równie dobrze mogliby się przesiąść na rowery, bo chodzi tylko o chęć rywalizacji a nie o latanie?

P.

Blaaaa bla bla.... a tymczasem Klaudia dzisiaj 15 w overalu i najlepsza z dziewczyn! Brawo!!!

Warun się robi coraz lepszy i szanse na pudło baaardzo realne

http://pwca.org/results/results/

Dokładnie, blabla, tutaj rozmawiamy o PWC Superfinal a marudy będą truć.
Jasiu a Ty gdzie, w Brazylii już? Kibicujesz czy kręcisz na lewo kominy z zawodnikami?