Uprząż i jej wiek ?

Latanie bezsilnikowe
Awatar użytkownika
starry
Posty: 391
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 18:17
Reputation: 60
Lokalizacja: Blisko Klina
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Uprząż i jej wiek ?

Postautor: starry » 22 sierpnia 2016, 22:47

Jak ma się wiek prawidłowo eksploatowanej uprzęży do kwestii bezpieczeństwa, czyli jej wytrzymałości.
Chodzi mi raczej o normalny kokon niż jakieś super ultra lighty o wadze poniżej 1 kg ;)

Jak długo można czuć się bezpiecznie w starym wygodnym kokonie ?
Darecki -starry
------------------------------
http://glajtem.pl

Awatar użytkownika
Lucjan Piekutowski
Posty: 1031
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
Reputation: 66
Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
Latam: Nie latam
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Uprząż i jej wiek ?

Postautor: Lucjan Piekutowski » 22 sierpnia 2016, 23:05

Nie jestem ekspertem ale myślę, że dopóki jego wygład nie budzi wątpliwości to można w nim latać. Znam ludzi którzy latają w impressach mocno wyblakłych i zakurzonych czyli już wiekowych i nie mają z nimi problemów. Oczywiście wypada kontrolować wzrokowo i tak pierwsza zacznie się pruć "karoseria", taśmy wytrzymają dłużej.

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4141
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Uprząż i jej wiek ?

Postautor: uriuk » 22 sierpnia 2016, 23:16

Pierwsza na swiecie uprzaz z kokonem, firmy Sup-Air zreszta, powstala gdzies w 2001 lub 2002 r (wiem, bo nalezala do mnie). W zwiazku z tym jak na razie nie ma jakichs wybitnie starych uprzezy tego typu. Swoja droga Dudek ma zrywarke do uprzezy i moznaby jakies zabytka testowo rozwalic i obadac jak sie sprawy maja.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Uprząż i jej wiek ?

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 23 sierpnia 2016, 07:38

Nie ma żadnych informacji na temat starzenia się taśm i nici. Wiadomo że się starzeją, szczególnie od UV. Słyszałem że uprzęże górskie służące do asekuracji wspinaczy są używane do 10 lat a potem służą za dekorację w sklepach turystycznych. Dlatego w starej uprzęży to ja bym się pobawił skrzydłem na ziemi lub zrobił zlota albo polatał na klifie. Ja mam taką wyobraźnię, która podpowiada mi, że gdybym się oderwał od skrzydła to jeszcze mogę rzucić paczkę, ale gdybym wpadł z uprzęży to już pozamiatane. Kreśli ma ktoś zabytkową uprząż, najlepiej taka która ma ze 20 lat i była intensywnie użytkowana, to zrobię sprawdzenie czy wytrzymuje obciążenia wymagane przez współczesne normy. Uprząż po badaniu może już nie nadawać się do niczego, ale film z tego eksperymentu powinien być ciekawy.
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
starry
Posty: 391
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 18:17
Reputation: 60
Lokalizacja: Blisko Klina
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: Uprząż i jej wiek ?

Postautor: starry » 23 sierpnia 2016, 08:13

Na mojej
http://www.macpara.com/en/hawaii.html

nie znalazłem daty produkcji, ale sądząc po dacie filmu u certyfikatach chyba nie powinna mieć więcej niż 6 lat.

Wszystko w niej jest dość masywne i solidnie wygląda jak w babcinej kanapie :) nic dziwnego bo waży 8,5 kg bez zapasu :(
Za plecami pod protektorem jest solidna płyta z pleksy, która waży dobre 600 g. Jak myślicie, można by ją wywalić ? Ma ona jakieś szczególne zadanie poza naciągnięciem w profilu uprzęży ?
Deskę ( która wygląda jak od taboretu już trochę odchudziłem ) + ta płyta za plecami dałoby w sumie ponad 1kg.
Darecki -starry
------------------------------
http://glajtem.pl

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Uprząż i jej wiek ?

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 23 sierpnia 2016, 08:32

Płyka ma znaczenie głównie estetyczne choć może też być jakimś zabezpieczeniem przed przebiciem przez ostry kamień lub konar. Przy odchudzaniu deski zwróć uwagę że zwężanie deski powoduje jej opuszczanie względem karabinków.
Zbyszek Gotkiewicz

Chrab
Posty: 179
Rejestracja: 05 lutego 2016, 09:56
Reputation: 62
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Uprząż i jej wiek ?

Postautor: Chrab » 23 sierpnia 2016, 09:00

Po ostatnich problemach z zapięciami Finsterwalder Charly część producentów stwierdziła, że uprząż nie powinna być używana dłużej niż 10 lat np. GIN:
In light of the recent safety notice, we would also like to take this opportunity to note that the useable lifetime of all our harnesses is 10 years.
http://www.gingliders.com/home/clickloc ... ty-notice/

Awatar użytkownika
calhal
Posty: 770
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:37
Reputation: 33
Lokalizacja: Grenoble, Francja
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Uprząż i jej wiek ?

Postautor: calhal » 23 sierpnia 2016, 10:01

Inna sprawa, że w ciągu 10 lat (a o 20 to już nawet nie wspomne) normy ewoluowały i konstrukcje też. Niezapominajmy, że skrzydło jest testowane i certyfikowane wraz z uprzężą. Stara uprząż może (nie mówię, że musi, ale że może) dać w rezultacie niecertyfikowane skrzydło, które zachowuje się zupełnie inaczej od tego, co założył konstruktor.

Z resztą, z nowymi uprzężami też tak może być. Zauważcie, że praktycznie nikt nie certyfikuje skrzydeł z uprzężami typu hamak (bez deski), bądź podzielonym siedziskiem na dwie części udowe. Może być tak, że odzyskanie kontroli nad skrzydłem (głęboka spirala, autorotacja, przeciągnięcie,...) będzie niemożliwe, lub bardzo utrudnione.

Pozdro

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Uprząż i jej wiek ?

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 23 sierpnia 2016, 10:13

Niektóre skrzydła przechodzą certyfikację jedynie z określonym rodzajem uprzęży bo z innymi nie udaje się :)
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
Lucjan Piekutowski
Posty: 1031
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
Reputation: 66
Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
Latam: Nie latam
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Uprząż i jej wiek ?

Postautor: Lucjan Piekutowski » 23 sierpnia 2016, 13:49

Ja zwróciłbym uwagę na zapięcia i jeśli są zużyte to albo wymienił albo przeprowadził korektę jaką zalecali w Advance (spiłowanie do pierwotnego kształtu - pilnik i 10 minut roboty) reszta jeśli się trzyma i nie pruje to można latać, chyba że ktoś co lot kręci upadkową to wtedy bym się zastanowił :P.

Rafał Dominikiewicz
Posty: 20
Rejestracja: 07 marca 2016, 19:59
Reputation: 2
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Uprząż i jej wiek ?

Postautor: Rafał Dominikiewicz » 24 sierpnia 2016, 20:25

prosiłbym o odpowiedz czy takie kombinowanie przy uprzęży jest bezpieczne monopod blisko klamki nie lepiej z drugiej strony ja mam patent na karabińczyku zamontowany ale w tym miejscu są jak dla mnie najlepsze ujęcia

Awatar użytkownika
Lucjan Piekutowski
Posty: 1031
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
Reputation: 66
Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
Latam: Nie latam
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Uprząż i jej wiek ?

Postautor: Lucjan Piekutowski » 24 sierpnia 2016, 21:35

Rafał Dominikiewicz pisze:https://www.youtube.com/watch?v=Z3IGSCaI_gg prosiłbym o odpowiedz czy takie kombinowanie przy uprzęży jest bezpieczne monopod blisko klamki nie lepiej z drugiej strony ja mam patent na karabińczyku zamontowany ale w tym miejscu są jak dla mnie najlepsze ujęcia


Takie kombinowanie z dziurawieniem uprzęży i robieniem wymyślnych mocowań to przerost formy nad treścią, podobnie jak... telewizor w złotej ramie...

Awatar użytkownika
calhal
Posty: 770
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:37
Reputation: 33
Lokalizacja: Grenoble, Francja
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Uprząż i jej wiek ?

Postautor: calhal » 25 sierpnia 2016, 10:34

Rafał Dominikiewicz pisze:nie lepiej z drugiej strony

W tej uprzęży z drugiej strony też ma klamkę. IMHO, to kombinowanie jest niebezpiecznie blisko klamki i spadochronu.

P.S. Brakuje trochę interpunkcji w Twoim poście :P

Awatar użytkownika
Lucjan Piekutowski
Posty: 1031
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
Reputation: 66
Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
Latam: Nie latam
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Uprząż i jej wiek ?

Postautor: Lucjan Piekutowski » 27 sierpnia 2016, 23:38


Bogdan
Posty: 57
Rejestracja: 31 grudnia 2015, 10:21
Reputation: 5
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Uprząż i jej wiek ?

Postautor: Bogdan » 28 sierpnia 2016, 21:29

Lucjan Piekutowski pisze:Ja zwróciłbym uwagę na zapięcia i jeśli są zużyte to albo wymienił albo przeprowadził korektę jaką zalecali w Advance (spiłowanie do pierwotnego kształtu - pilnik i 10 minut roboty) reszta jeśli się trzyma i nie pruje to można latać, chyba że ktoś co lot kręci upadkową to wtedy bym się zastanowił :P.

Advance wpadł na lepszy pomysł, który zastosowałem u siebie z uwagi na wiek uprzęży i mimo tego, że T-Lock wyglądał dobrze: http://www.advance.ch/en/home/news-page ... e-problem/
Wklejam, bo nie widziałem na forum tej instrukcji.
PS. Ciekawe za co wpadł Ci ten minus.

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4141
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Uprząż i jej wiek ?

Postautor: uriuk » 28 sierpnia 2016, 21:57

Bogdan pisze:Advance wpadł na lepszy pomysł, który zastosowałem u siebie z uwagi na wiek uprzęży i mimo tego, że T-Lock wyglądał dobrze: http://www.advance.ch/en/home/news-page ... e-problem/
Wklejam, bo nie widziałem na forum tej instrukcji.
PS. Ciekawe za co wpadł Ci ten minus.



Pomysl glupi. Przypadkow rozpiecia sie tasmy bylo do tej pory zaledwie kilka, a do wody wpada kilka osob dziennie. Zapiecie na amen tasmy piersiowej do karabinkow gwarantuje utopienie sie w razie wodowania.
Wiem cos na ten temat, bo wodowalem juz dwa razy.
Swoja droga niektore pomysly "renomowanych producentow" wprawiaja mnie wczasem w oslupienie.

Awatar użytkownika
Lucjan Piekutowski
Posty: 1031
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
Reputation: 66
Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
Latam: Nie latam
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Uprząż i jej wiek ?

Postautor: Lucjan Piekutowski » 28 sierpnia 2016, 23:45

Brałem ostatnio używaną uprząż Success i dostałem do niej ichni protokół z przeglądu i korekty klamer, widać że są delikatnie spiłowane, to nie jest jakaś znaczna ingerencja, rysunek techniczny ma opis 3 stopnie +- 2 stopnie, czyli tu nie chodzi o precyzję ale raczej o to żeby pozbyć się wytartych krawędzi. Sprawa druga, że zdarzył się JEDEN przypadek śmiertelny rozpięcia klamer i w zasadzie mógł być spowodowany niedbałością połączaną ze zużyciem, faktem jest że Advance zrobił aferę. Pytałem dealera o to, podobno nie chcą stracić klientów i swoim uprzężom robią korektę i wystawiają papiery na to. Ta taśma jest tylko doraźnym zabezpieczeniem. Głupie nie głupie, ale te klamry używali swego czasu prawie wszyscy a nie wszyscy producenci wpadli na to że może być coś nie tak. Tyle co do klamer. O uprzężach można długo. Np. uprzęże Sup Air Profeel, Evo XC Stare modele, ciężkie jak nieszczęście, ale mam wrażenie że pancerne. Sam miałem jako swoją pierwszą taką 15 letnią i nie miała ochoty się rozlecieć, w końcu została złachana na górce szkolnej ale nadal klatka z taśm była w całości. To tylko moje zdanie, nikt nie każe latać w starej uprzęży, ja tylko obserwuję tendencję robienia uprzęży coraz lżejszych, z cienkimi tasiemkami, lekkimi materiałami. Te stare uprzęże, kokony a nawet wczesne bezdeskowce były po prostu szyte na wyrost bez żyłowania wagi i materiałów tak to widzę.

Bogdan
Posty: 57
Rejestracja: 31 grudnia 2015, 10:21
Reputation: 5
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Uprząż i jej wiek ?

Postautor: Bogdan » 29 sierpnia 2016, 00:17

uriuk pisze:Pomysl glupi. Przypadkow rozpiecia sie tasmy bylo do tej pory zaledwie kilka, a do wody wpada kilka osob dziennie. Zapiecie na amen tasmy piersiowej do karabinkow gwarantuje utopienie sie w razie wodowania.
Wiem cos na ten temat, bo wodowalem juz dwa razy.
Swoja droga niektore pomysly "renomowanych producentow" wprawiaja mnie wczasem w oslupienie.

Tak, zdaje się, że były dwa przypadki wypięcia. Pierwszy przy spirali, po którym ogłoszono alert, drugi chyba w ramach testu i też przy figurach.
Kilka osób dziennie wpada do wody? Chyba bierzesz pod uwagę przypadki na całym świecie, bo jeżeli w u nas, to dział Zdarzenia miałby więcej wpisów.
Wiem, że wiesz coś na ten temat, ale wodowałeś PPG, a zdaje się, że rozmawiamy w dziale PG. Ciut inne potrzeby i inne przesłanki do wodowania.
Nie ma takiej możliwości, żebym wodował. I nie pisz proszę, że "nawet nie wiesz kiedy", bo nie latam nawet w pobliżu zbiorników wodnych to raz, a dwa to mam nóż hakowy na wyposażeniu. Czasu na cięcie dowolnej taśmy miałbym wystarczająco.
I podstawowa sprawa: chyba dla wszystkich jest jasne, że ta propozycja to rozwiązanie tymczasowe. QuickFix dla napaleńców z uszkodzonymi uprzężami, którzy _muszą_ polatać przed serwisem.

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4141
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Uprząż i jej wiek ?

Postautor: uriuk » 29 sierpnia 2016, 00:18

Wodowalem z PPG i bez

Bogdan
Posty: 57
Rejestracja: 31 grudnia 2015, 10:21
Reputation: 5
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Uprząż i jej wiek ?

Postautor: Bogdan » 29 sierpnia 2016, 00:35

Lucjan Piekutowski pisze:...Ta taśma jest tylko doraźnym zabezpieczeniem. Głupie nie głupie, ale te klamry używali swego czasu prawie wszyscy a nie wszyscy producenci wpadli na to że może być coś nie tak. Tyle co do klamer. O uprzężach można długo. Np. uprzęże Sup Air Profeel, Evo XC Stare modele, ciężkie jak nieszczęście, ale mam wrażenie że pancerne. Sam miałem jako swoją pierwszą taką 15 letnią i nie miała ochoty się rozlecieć, w końcu została złachana na górce szkolnej ale nadal klatka z taśm była w całości. To tylko moje zdanie, nikt nie każe latać w starej uprzęży, ...

Właśnie tak jak mówisz: rozwiązanie tymczasowe. Uważam też, że jest lepsze niż podane przez WoodyValley odcinanie końcówek taśm udowych i potem samodzielne ich zaszywanie po wstawieniu nowej taśmy piersiowej.


Wróć do „PG”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość