Strona 1 z 1
FILM: Karkonosze, początek jesieni z zimową dokładką
: 13 października 2016, 19:16
autor: Zbig
Lato minęło i wpadło parę ciekawych jesiennych, zimowych dni:
Pozdrawiam
Zbig
Re: FILM: Karkonosze, początek jesieni z zimową dokładką
: 15 października 2016, 07:27
autor: starry
Pchamy się w Alpy, w Dolomity a tu pod nosem mamy takie góry i nawet trudniejsze do latania. Na przyszły sezon muszę się nauczyć tych wszystkich nazw i lepiej poznać topografię. Brawo Zbyszek za film.
Re: FILM: Karkonosze, początek jesieni z zimową dokładką
: 15 października 2016, 08:08
autor: der
Chętniej przeczytał bym końcowy napis po polsku. Pasuje jak świni siodło.
Re: FILM: Karkonosze, początek jesieni z zimową dokładką
: 15 października 2016, 17:29
autor: Zbig
der pisze:Chętniej przeczytał bym końcowy napis po polsku. Pasuje jak świni siodło.
Nie jesteś przypadkiem germanistą, der? Byłoby mi może łatwiej wytłumaczyć... Ja jestem na co dzień anglistą i mam dużo znajomych mówiących po angielsku właśnie. Też lubią popatrzeć na moje obrazki z powietrza, ale jak pewnie zauważyłeś nie robiłem podpisów "pod nich". Pozwoliłem sobie tymi obrazami i choć ostatnim zdaniem naświetlić im dlaczego robię to co robię. Jeżeli uraziłem czyjeś uczucia, przepraszam:)
Pozdrawiam
Zbig
Re: FILM: Karkonosze, początek jesieni z zimową dokładką
: 15 października 2016, 18:23
autor: mucha
I jeszcze tu napiszę: jak zwykle świetny film, miód na nasze oczy i uszy
Że napisy in englisch ? To tylko poszerza grono odbiorców.
I jeszcze jeden i jeszcze raz najlepszego
Re: FILM: Karkonosze, początek jesieni z zimową dokładką
: 16 października 2016, 10:42
autor: der
Zbig, mucha . Albo piszemy wszystko po polsku albo po angielsku. Ewentualnie podwójnie. Taki podpis na końcu ni z gruszki ni z pietruszki po angielsku psuje całokształt. A szkoda bo to ładne ujęcia. Problem siedzi głębiej niż myślimy. Kiedy obawiamy się czegoś powiedzieć, napisać, wtedy ubiera się je w angielszczyznę. Wszędzie to działa tak samo.
"Dlatego to kocham". Pięknie brzmi, prawda ?
A jeszcze ciekawiej by wyglądało gdybyś opisał całość po czesku
Re: FILM: Karkonosze, początek jesieni z zimową dokładką
: 16 października 2016, 10:58
autor: starry
der pisze:Zbig, mucha . Albo piszemy wszystko po polsku albo po angielsku. Taki podpis na końcu ni z gruszki ni z pietruszki po angielsku psuje całokształt. A szkoda bo to ładne ujęcia. Problem siedzi głębiej niż myślimy. Kiedy obawiamy się czegoś powiedzieć, napisać, wtedy ubiera się je w angielszczyznę. Wszędzie to działa tak samo.
"Dlatego to kocham". Pięknie brzmi, prawda ?
A jeszcze ciekawiej by wyglądało gdybyś opisał całość po czesku
Oczywiście każdy ma prawo do własnego zdania i może je wypowiadać ( chyba że prezesa ma nad sobą ), ale jeśli piszesz w liczbie mnogiej to w czyim imieniu ? Na 450 odsłon tego filmu jak na razie tylko Tobie Der, końcowy napis odebrał całą przyjemność oglądania. Nie wiem tylko po co to dalej klepiesz ten temat. Nie może być tak, że każdy pozostanie przy swoim zdaniu i dalej będziemy się szanować ?
Re: FILM: Karkonosze, początek jesieni z zimową dokładką
: 16 października 2016, 11:36
autor: Marcin.
Dla mnie końcowe ujęcie jest incredible
Re: FILM: Karkonosze, początek jesieni z zimową dokładką
: 16 października 2016, 15:25
autor: der
starry pisze:(...) ale jeśli piszesz w liczbie mnogiej to w czyim imieniu ?
Przepraszam bardzo, w którym miejscu piszę "per My" ?
Że pisze
my ?
To zwykła zasada poprawności stosowania gramatyki polskiej.
starry pisze:Na 450 odsłon tego filmu jak na razie tylko Tobie Der, końcowy napis odebrał całą przyjemność oglądania.
A to już jest nadinterpretacja. Zwróciłem tylko uwagę na to co w mojej ocenie nie pasuje do reszty.
starry pisze:Nie wiem tylko po co to dalej klepiesz ten temat.
Ktoś odnosi się do mojego komentarza, najkrótszego z możliwych, to co twoim zdaniem powinienem zrobić ? Poklepać po plecach i posypać własną głowę popiołem ?
Kierując się torem jaki obrałeś, właściwie tego postu również nie powinno być. Tak i twojego jak i mojego. A to tylko zwykła odpowiedź na czyjeś pytania a nie "klepanie na ten temat".
starry pisze:Nie może być tak, że każdy pozostanie przy swoim zdaniu i dalej będziemy się szanować ?
A cóż innego robię ? Grzecznie wyrażam swoje zdanie. Autor wszelakiej twórczości udostępniający ją publicznie musi być gotów na to, że nie każdemu forma jaką wybrał musi się w całości spodobać. W którym miejscu zabrakło szacunku ?
By the way...
Makaronizm to nic nowego, liczy wieki, Rej próbował z tym walczyć, but without success.
This is what I meant.
Re: FILM: Karkonosze, początek jesieni z zimową dokładką
: 17 października 2016, 15:27
autor: starry
der pisze:Przepraszam bardzo, w którym miejscu piszę "per My" ?
Że piszemy ?
...
Problem siedzi głębiej niż myślimy. Kiedy obawiamy się czegoś powiedzieć ...
...
To zwykła zasada poprawności stosowania gramatyki polskiej.
Nie rozumiem z czego wynika ta Twoja "zwykła zasada poprawności stosowania gramatyki polskiej".
Mnie uczyli, choć to już dawno było, że wypowiadając się w swoim imieniu to: ja piszę, ja bym napisał, ja myślę ... itd.
Gdyby to była jakaś "złota zasada", lub inna powszechnie uznana zasada, jak np.
"dupa" piszemy przez "u" zwykłe
to może bym zrozumiał liczbę mnogą.
Mimo, że być może się mylę, to jednak zachowując Twoja poprawność gramatyczną, pozwolę sobie napisać, że się z Tobą "nie zgadzamy", a dokładniej
to w tym wypadku ja się z Tobą nie zgadzam i pozostanę przy swoim zdaniu, gdyż ani mnie nie razi, ani mi nie przeszkadza w odbiorze filmu Zbyszka, końcowy napis w języku Shakespeare'a.
Pozdrawiam
Re: FILM: Karkonosze, początek jesieni z zimową dokładką
: 17 października 2016, 16:23
autor: calhal
der pisze:To zwykła zasada poprawności stosowania gramatyki polskiej.
Nie lubię flame'u, ale jakoś tym razem nie mogę się powstrzymać. Szanowny der, jeśli już musisz być purystą językowym, to zacznij od siebie (wskazówka: przeczytałbym, a nie przeczytał bym).
Podobnie jak koledzy powyżej, nie zgadzam się z Tobą. Oczywiście, masz prawo do własnej opinii, ale to ciągle tylko Twoja opinia. Poza tym to jest forum paralotniowe, a nie lingwistyczne.
Film jest super!! Aż chętnie bym tam polatał! Zapewne po locie rzuciłbym coś po francusku ;P
Pozdrawiam
Re: FILM: Karkonosze, początek jesieni z zimową dokładką
: 17 października 2016, 17:22
autor: ciacholot
Piękny film.
Piękne miejsca w naszym pięknym kraju.
Wspaniałe i urzekające widoki.
Gratuluję i szczerze, pozytywnie zazdroszczę.
W sprawie samej dyskusji to wolę, jeśli mogę przeczytać coś w naszym języku. Nie odnoszę się tutaj do filmu, ponieważ rzeczywiście mogą obejrzeć go również obcokrajowcy. Wkurza mnie natomiast ogólny bełkot użytkowników języków obcych wyłącznie z powodu dziwnej na to mody lub bezmyślnego powtarzania po kimś, tudzież z powodu małego zasobu słów w języku polskim. Są jeszcze Ci, którzy jedzą sandwiche na lunch. To pozostawiam bez komentarza.
Taka głupia moda szczególnie mocno opanowała branże kosmetyczną. Kupienie w sklepie szamponu graniczy z cudem, a reklamy w mediach spływają angielszczyzną. Beznadzieja.
O gramatyce nie wspomnę ponieważ z całą pewnością sam robię błędy, ale całkowite niedbalstwo językowe mnie razi szczególnie w ustach dziennikarzy czy osób publicznych. Nasz język jest ciekawy, barwny i bogaty. Używajmy go poprawnie.
Re: FILM: Karkonosze, początek jesieni z zimową dokładką
: 17 października 2016, 18:12
autor: der
starry pisze:Nie rozumiem z czego wynika ta Twoja "zwykła zasada poprawności stosowania gramatyki polskiej".
Mnie uczyli, choć to już dawno było, że wypowiadając się w swoim imieniu to: ja piszę, ja bym napisał, ja myślę ... itd.
Gdyby to była jakaś "złota zasada", lub inna powszechnie uznana zasada, (...)
Pozdrawiam
Pozostaje mi przeprosić, za siebie i za ...choćby Słownik Języka Polskiego, w którym językoznawcy używają formy "per My".
http://sjp.pwn.pl/zasady/56-16-Uzycie-w ... 29371.htmlcalhal, Skoro dla ciebie makaronizm i błąd ortograficzny jest tym samym, to ... wysokich i bezpiecznych lotów.
Re: FILM: Karkonosze, początek jesieni z zimową dokładką
: 17 października 2016, 18:49
autor: calhal
der pisze:calhal, Skoro dla ciebie makaronizm i błąd ortograficzny jest tym samym, to ... wysokich i bezpiecznych lotów.
Ale co ma piernik do wiatraka? W tym kontekście (paralotniowym!) tak, jest jednym i tym samym - żadnego związku z tematem nie ma.
I nie chciałem Cię ani urazić, ani obrazić.
Pozdrawiam
Re: FILM: Karkonosze, początek jesieni z zimową dokładką
: 17 października 2016, 19:07
autor: der
W tym kontekście paralotniowym: ktoś wrzucił własną twórczość z latania z podpisami, a ja się do podpisu z tego latania odniosłem.
A że negatywnie ? Tu, jak o zmarłych, można tylko pozytywnie, albo wcale ?
Good to know.
Re: FILM: Karkonosze, początek jesieni z zimową dokładką
: 18 października 2016, 16:47
autor: ogrodowy
Może przy okazji kilka wskazówek ? Jakie startowiska tam polecacie? Na jakie kierunki ?
Re: FILM: Karkonosze, początek jesieni z zimową dokładką
: 18 października 2016, 20:08
autor: Zbig
I po co te złe emocje? Wszystkiego bym się spodziewał, że za długie, za smutne, schematyczne... Najśmieszniejsze jest to, że zgadzam się z wyrażanymi tu wcześniej opiniami co do angielskich wtrąceń, którymi szasta się obecnie bez opamiętania. Brzmi to często groteskowo i sam staram się piętnować taki polsko-angielski bełkot, a dziś, o ironio:), obrywa mi sie za "feralne" końcowe zdanie. No trudno, może się należało, chociaż wyjaśniłem powód takiego, a nie innego zakończenia.
Pozytywnie albo wcale? Oczywiście, że nie, ale żeby zaraz jak "świni siodło"? Ale nie drążmy już. Peace! Znaczy ... pokój, bracia i siostry, pokój:)
Pozdrowienia
Zbig
Re: FILM: Karkonosze, początek jesieni z zimową dokładką
: 18 października 2016, 20:11
autor: Zbig
ogrodowy pisze:Może przy okazji kilka wskazówek ? Jakie startowiska tam polecacie? Na jakie kierunki ?
Przy północnych kierunkach Wołowa Góra nad Kowarami i Kopa w Karpaczu (tutaj potrzebne zezwolenie od KPN-u).
Przy południu Czerna Hora w Janskich Laźniach
Pozdrawiam
Zbig