Strona 1 z 4
Dudek Optic versus Dudek NemoXX ???
: 14 stycznia 2016, 19:59
autor: SP8EBC
Rozglądam się za glajtem dla siebie. Trafiłem przy tym na porównanie zamieszczone na stronie www dudka:
http://www.dudek.eu/images/stories/plik ... 015-pl.pdf ... Po odrzuceniu parametrów, które mnie nie interesują czyli acro, samostateczność itp. zwróciłem uwagę na fakt, że Optic ma tyle samo plusów bezpieczeństwa pasywnego co Nemo XX. Wprawiło mnie w lekką konsternację. Nemo to szkolny materac a Optic to EN-B i to w dodatku raczej górnawe. W takim razie w jaki sposób Optic jest tak samo bezpieczny jak Nemo? Ma wprawdzie jeden plus mniej w sztywności bryły ale nie rozumiem gdzie tkwi różnica. Na pewno Optic będzie zwrotniejszy i będzie mocnej "walił" w termice ale co więcej? Jak byście go porównali np. do Mentora? Czy jest to tak samo jak Mentor EN-C wciśnięte w EN-B czy razej tylko "trochę lepsze B". Aktualnie mam Skywalk Tequila 1, na której latałem trzy sezony robiąc cca 20~25 godzin na sezon.
Re: Dudek Optic versus Dudek NemoXX ???
: 14 stycznia 2016, 20:08
autor: Chrzaszczu
Mateusz, ścisły jesteś i to Cię zatrzymuje. Myślisz zbyt wiele. Zrób spontan, kup tego optica i jedz na miesiąc w alpy z namiotem i lataj, lataj, lataj.
Zapomnij o wzorach, tranzystorach, nadajnikach i testach. Bądz bardziej szalony w lataniu i ścisły w pracy
Chrząszczu
Re: Dudek Optic versus Dudek NemoXX ???
: 14 stycznia 2016, 20:14
autor: JakubM
Podpisuję się pod pytaniem Mateusza. Co prawda mnie bardziej ciągnie w stronę Nemo, ale słuchając zachwytów nad optikiem zastanawiam się czy dobrze myślę.
Latam mało - w tym roku max 3-4h, a jak będzie tego 10h to będę happy.
Wysłane z mojego GT-S7710 przy użyciu Tapatalka
Re: Dudek Optic versus Dudek NemoXX ???
: 14 stycznia 2016, 20:20
autor: calhal
Ja myślę, że to wynika ze skali 1-5. Oba te skrzydła, wg testu EN, maja wysokie bezpieczeństwo pasywne, i pewnie na tej skali oba
mieszczą się w tejże piątce (edit: czwórce, cztery gwiazdki mają). Gdyby skala była od 1 do 10, pewnie by różnica była bardziej zauważalna.
Re: Dudek Optic versus Dudek NemoXX ???
: 14 stycznia 2016, 20:28
autor: calhal
JakubM pisze:Latam mało - w tym roku max 3-4h, a jak będzie tego 10h to będę happy.
IMHO, przy tym nalocie na Twoim miejscu bym brał coś bliżej Nemo niż Optica.
Re: Dudek Optic versus Dudek NemoXX ???
: 14 stycznia 2016, 20:29
autor: uriuk
Te skrzydla roznia sie wydluzeniem. Z czym to sie wiaze? Ano plat ma mniejszza cieciwe, za to wieksza rozpietosc. Hamulce sa umieszczone dalej od srodka plata, a zatem ramie skrecajace jest dluzsze. Konsekwencja sa krotsze drogi starowania i wieksza czulosc sterowek. I tu docieramy do sedna problemu. Im wieksze wydluzenie skrzydla, tym rychy sterowkami sa oszczedniejsze, ale musza byc bardziej precyzyjne. Dla wprawionych pilotow, latajacych aktywnie, sa to same zalety. Latanie aktywne polega na ciaglej pracy sterowkami. Im drogi sterowek sa krotsze, tym oszczedniejsze ruchy wykonuje pilot. Nie musi wiec machac lapami jak wiatrak. ALe pojawiaja sie tez wady. Pociagniecie za mocne lub nie w pore moze narozrabiac nieporownywalnie bardziej niz na materacu. Teraz przejdzmy do deformacji. Im skrzydlo ma wieksze wydluzenie, tym bardziej bedzie dokrecac po klapie badz krawacie. Dynamika zjawiska tez bedzie wieksza.
Reasumujac. Jesli nie umiemy latac aktywnie (to znaczy rece pracuja caly czas, a skrzydlo jest prawie nieruchome wzgledem pilota) i nie robimy tego w pelni automatycznie (czyli musimy sie zastanawiac nad tym jakie ruchy wykonac) to celujemy w skrzydlo o mniejszym wydluzeniu.
Optic jest bardzo przyjemnym skrzydlem, ale ma cos 5,5 wydluzenia. Wg mnie wymaga nalotu jakies 40-50 h. I to nazbieranym w jednym, gora dwoch sezonach. Nemo XX daje duzo frajdy. nawet w ostrzejszych warunkach. A tym samym momencie Optic moze zamiast frajdy zafundowac stres.
Re: Dudek Optic versus Dudek NemoXX ???
: 14 stycznia 2016, 20:37
autor: JakubM
Dziękuję za opinię. Tytułem uzupełnienia - czy jest sens zamieniać Nemo 1 na XX czy lepiej zajeździć jedynkę na śmierć i dopiero wtedy coś myśleć?
Wysłane z mojego GT-S7710 przy użyciu Tapatalka
Re: Dudek Optic versus Dudek NemoXX ???
: 14 stycznia 2016, 20:44
autor: qbaepp11
Na pewno XX będzie miało lepsze osiągi od jedynki. Jak zajedziesz stare nemo to nie będzie sensu zmianiać na XX tylko coś już wyżej.
No chyba że jest już w stanie agonalnym
Re: Dudek Optic versus Dudek NemoXX ???
: 14 stycznia 2016, 20:51
autor: uriuk
JakubM pisze:Dziękuję za opinię. Tytułem uzupełnienia - czy jest sens zamieniać Nemo 1 na XX czy lepiej zajeździć jedynkę na śmierć i dopiero wtedy coś myśleć?
Wysłane z mojego GT-S7710 przy użyciu Tapatalka
Jesli zajezdzisz je lataniem, to siadaj na skrzydlo o wiekszym wydluzeniu. Ale jesli kililes je dajmy na to przechowujac razem z kiszona kapusta, to celuj w XX
Re: Dudek Optic versus Dudek NemoXX ???
: 14 stycznia 2016, 21:03
autor: ciacholot
Stare Nemo to materac na sprężynach w stosunku do nowoczesnej konstrukcji XX i ma zupełnie inne wydłużenie.
XX ma 5.05, a stare Nemo1 ma 4,55 to mniej więcej taka różnica jak między Nemo XX i Optic-em.
Poza tym XX ma już nos rekina.
Re: Dudek Optic versus Dudek NemoXX ???
: 14 stycznia 2016, 21:36
autor: qbaepp11
Re: Dudek Optic versus Dudek NemoXX ???
: 14 stycznia 2016, 21:38
autor: Zbyszek Gotkiewicz
Między starym Nemo a XX jest taka różnica jak pomiędzy Nemo XX a Optikiem. Czyli i duża i mała.
Re: Dudek Optic versus Dudek NemoXX ???
: 14 stycznia 2016, 22:00
autor: ciacholot
Dudek na swojej stronie w tabeli podaje przywołane przez założyciela wątku plusy określające bezpieczeństwo pasywne czyli odporność na turbulencje. W opisie pod pozycją ( 2 ) widnieje informacja o tym, a także o tym, że bezpieczeństwo aktywne nie podane w tabeli to właśnie certyfikat EN czyli zdolność wychodzenia skrzydła z tzw. atrakcji. Oba te skrzydła mają inny certyfikat EN. Nemo XX ma EN-A, a Optic ma EN-B
Upraszczając wygląda to tak, że o ile oba skrzydła wpadną w kłopoty w identycznych warunkach bo mają tą samą ilość plusów bezpieczeństwa pasywnego, o tyle z identycznej sytuacji będą wychodzić różnie. Nemo EN-A wyjdzie łatwiej i np. nie zmieni kierunku lotu, a Optic EN-B aby ten kierunek lotu utrzymać, może potrzebować reakcji pilota prze co jest "trudniejsze"
Myślę, że o takie porównanie chodziło SP8EBC.
Re: Dudek Optic versus Dudek NemoXX ???
: 15 stycznia 2016, 00:34
autor: Zbyszek Gotkiewicz
Może jeszcze wyjaśnię dlaczego różnice pomiędzy skrzydłami są i duże i małe. Małe są dlatego że pilot który nie korzysta ze speeda na kilkukilometrowych przeskokach praktycznie nie zauważy różnicy w osiągach pomiędzy tymi skrzydłami. Oczywiście w bardzo słabych noszenia będzie widoczna lekka przewaga Optica, ale za to w silnych kominach Nemo dzięki możliwości większego przyhamowania i ciaśniejszego krążenia będzie szło w kominie do góry równo z wyczynówkami. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo to zachowania obu skrzydeł gwarantują że nie będzie się działo nic, z czym pilot o niewielkim doświadczeniu sobie nie poradzi, a im mniej będzie kombinować z "opanowaniem" skrzydła, tym lepiej. Co do odczuć pilota, to oba skrzydła dają podobne sygnały, choć Optic nieco mocniej. Sygnały polegają na tym że skrzydło się rusza przód tył i na boki co informuje pilota o tym co dzieje się wokół z powietrzem. Ja miałem ten komfort, że na te sygnały mogłem zupełnie nie zwracać uwagi i niczym to nie groziło, jednak pilot z mniejszym doświadczeniem może te sygnały odbierać jako coś nieprzyjemnego. Co do sterowności, to oba modele dość posłusznie wykonują polecenia pilota. Nie ma w tym nadmiaru entuzjazmu, ale nie ma też jakiejś tępoty i przymulenia. Oboma modelami da się sterować bardzo precyzyjnie. Optic jest trochę bardziej podatny na sterowanie, ale to zrozumiałe. Zakładam że przy takich różnicach większość pilotów latających rekreacyjnie nie odczuje różnic pomiędzy tymi dwoma modelami skrzydeł.
Niepodważalnym atutem Optica jest to że daje większy prestiż i satysfakcję, ale jest to wartość niewymierna. Za to Nemo XX daje lepsze wrażenia estetyczne. Po prostu jest ładniejsze od Optica. I sporo tańsze. A jeśli cała Polska latała kiedyś na Voxach to proponuje porównać dane techniczne Voxa i Nemo XX.
Re: Dudek Optic versus Dudek NemoXX ???
: 15 stycznia 2016, 04:44
autor: qbaepp11
Jescze dwie rzeczy. Optic na holu podczas startu dość dynamicznie wychodzi nad głowę. Mozna rzec ze strzela. Mi się to podobało sle niewprawionego może przestraszyc. Trzebs dynamicznie przyhamować.
Za to Nemo idealne do zawodów na celność.
Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka
Re: Dudek Optic versus Dudek NemoXX ???
: 15 stycznia 2016, 09:52
autor: Zbyszek Gotkiewicz
Nemo XX wstaje dużo łatwiej od Optica i instruktorzy szkołach na tym skrzydle skarżyli się że uczeń musi zatrzymywać skrzydło sterówkami nad głową bo inaczej wyskakuje do przodu. Według mnie to zaleta że uczeń od razu nabywa odruchów potrzebnych do latania na skrzydłach wyższych klas, choć nieco komplikuje to proces szkolenia bo trzeba nabyć jeden odruch więcej. Podobnie jest z informacjami o powietrzu których Nemo XX podobno daje więcej niż Nemo 2. Ponieważ nie latałem przelotów na Nemo 2, to nie mogę porównać, ale uważam że nie powinno się pozbawiać uczniów pełnej informacji o zachowaniu skrzydła (choć w bezpiecznym zakresie), bo będą mieć problem przy przesiadce choćby na skrzydło klasy Optic/Mentor.
Re: Dudek Optic versus Dudek NemoXX ???
: 15 stycznia 2016, 10:04
autor: Zbyszek Gotkiewicz
Do różnic pomiędzy skrzydłami z tematu jeszcze bym dorzucił większą odporność Nemo XX na podwinięcia. To według mnie jest istotną zaletą, szczególnie że przy tej odporności skrzydło nadal zaliczyło wszystkie testy na ocenę A, a wiadomo że im trudniej skrzydło podwijać tym gorsze wyniki uzyskuje w testach EN (przy czym złe wyniki wynikają z wielu czynników, nie tylko z odporności na podwinięcia)
Re: Dudek Optic versus Dudek NemoXX ???
: 15 stycznia 2016, 10:58
autor: ciacholot
Z wielką przyjemnością przelecę się na Nemo XX. Mam nadzieję, że już w marcu
Re: Dudek Optic versus Dudek NemoXX ???
: 15 stycznia 2016, 23:06
autor: marek mastalerz
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Nemo XX wstaje dużo łatwiej od Optica i instruktorzy szkołach na tym skrzydle skarżyli się że uczeń musi zatrzymywać skrzydło sterówkami nad głową bo inaczej wyskakuje do przodu. Według mnie to zaleta że uczeń od razu nabywa odruchów potrzebnych do latania na skrzydłach wyższych klas, choć nieco komplikuje to proces szkolenia bo trzeba nabyć jeden odruch więcej. [...]
Uczeń się nauczy hamować skrzydło jesli wcześniej nie rozwali sobie nosa podczas kolejnego frontsztala na starcie i się nie zniechęci. W dodatku podczas startu na holu trzeba nauczyć się dwóch dodatkowych ruchów, gwałtownie skrzydło zahamować jak dochodzi nad głowę, a potem płynnie i w odpowiednim tempie odpuścić. Nie każdy uczeń jest w tym dobry. Ja tam na sezon 2016 wracam do Nemo 2, bo inaczej osiwieję do końca. Nemo XX jest fajnym skrzydłem rekreacyjnym dla początkującego pilota, ale w rękach człowieka który ma dopiero sie uczy odruchów jest trochę za szybkie. Moim zdaniem.
pozdrawiam
Re: Dudek Optic versus Dudek NemoXX ???
: 16 stycznia 2016, 05:42
autor: Zbyszek Gotkiewicz
Niestety dość powszechnym widokiem na startowisku są piloci, którym skrzydło fronsztali przy stawianiu. Może jednaj lepiej nauczyć prawidłowych odruchów zamiast liczyć na to, że po zmianie skrzydła jakoś to będzie. Widziałem Niemca, który po ładnym froncie zawinął sie w swojego glajta i turlał po stoku. Myślę, że problem jest dość powszechny.