DLP 2017
: 20 maja 2017, 13:18
Cześć.
Dolnośląska Liga Paralotniowa 2017 ( DLP 2017 ) to ranking pilotów latających z legalnych startowisk usytuowanych w Sudetach na terenie Polski i Czech.
Ten nieszczęśliwy zapis regulaminu wykasowuje możliwości rywalizacji w lidze lotów z nieoficjalnych ,acz od lat uczęszczanych startowisk usytuowanych w parku , lub też poza nim. Loty wykonane z miejsc nie mających statusu oficjalnego startowiska nie będą klasyfikowane. Tego dowiedziałem się od sędziego Darka vel Starry.
Wynika z tego ,że w rejonie Karkonoszy mamy tylko startowisko na Kopie od czerwca oraz Rudnik i Cerną horę. Wszystkie inne odpadają. Sporo jest też miejsc w Sudetach z których się lata, a nie mających starusu oficjalnego startowiska (np. pisemne uzgodnienia z parkiem, lasami państwowymi lub też z okolicznym właścicielem). Latamy na nich , bo nikomu to nie przeszkadza .
Startowiska które odpadają np. :
Wołowa Góra, Medvedin,Rokytnice nad Jizerou,Smedava , Szrenica, Bukowiec oraz startowiska w Jesenikach. Kilka mogłem pominąć.
Startowiska z których od lat latamy !!!.
DLP miało być ligą skupiająca loty górskie z regionu celem podniesienia poziomu latania okolicznych pilotów.
Niestety idiotyczny w/g mnie zapis regulaminu niszczy całą jakże to chwalebną inicjatywę wymyśloną przez Piotra Antoniaka.
Uważam , że ligę jeszcze można uratować przez publiczne głosowanie celem usunięcia tegoż niezbyt mądrego zapisu. Jeżeli środowisko pilotów nie zgłosiłoby sprzeciwu , zmiana tegoż punktu byłaby akceptowalna. Jeśli zaś tenże zapis pozostanie , większości lotów wykonanych w Sudetach sędzia nie będzie mógł przyjąć do klasyfikacji.
Loty muszą być wykonywane zgodnie z obowiązującymi przepisami.
To jest Drugi zapis, też nieszczególnie dobrze napisany. Jakimi przepisami ? kucharskimi ,Bhp czy też może prawa lotniczego ?. Jeśli prawa lotniczego, to najprostszym narzędziem do weryfikacji jest codzienny AUP pokazujący gdzie nie wolno latać. Taki wykaz stref jest widoczny , czy na xc portal , czy na xc contest.
Skoro sędzia chce sprawdzać, które startowiska mają status oficjalny, a które nie, powinien też dobrze przejrzeć i usunąć wszystkie loty , które przebiegają nad parkami , czy też miejscowościami turystycznymi , lub też uzdrowiskami, nie spełniając wymogów danego miejsca.
Niestety, historia pokazuje, że gdy zaczyna się zabawa w policjanta, to cała wspaniała inicjatywa się sypie.
Zatem proponuję publiczne głosowanie celem wprowadzenia zmiany w regulaminie.
Pozdrawiam Marcin Gorayski .
Dolnośląska Liga Paralotniowa 2017 ( DLP 2017 ) to ranking pilotów latających z legalnych startowisk usytuowanych w Sudetach na terenie Polski i Czech.
Ten nieszczęśliwy zapis regulaminu wykasowuje możliwości rywalizacji w lidze lotów z nieoficjalnych ,acz od lat uczęszczanych startowisk usytuowanych w parku , lub też poza nim. Loty wykonane z miejsc nie mających statusu oficjalnego startowiska nie będą klasyfikowane. Tego dowiedziałem się od sędziego Darka vel Starry.
Wynika z tego ,że w rejonie Karkonoszy mamy tylko startowisko na Kopie od czerwca oraz Rudnik i Cerną horę. Wszystkie inne odpadają. Sporo jest też miejsc w Sudetach z których się lata, a nie mających starusu oficjalnego startowiska (np. pisemne uzgodnienia z parkiem, lasami państwowymi lub też z okolicznym właścicielem). Latamy na nich , bo nikomu to nie przeszkadza .
Startowiska które odpadają np. :
Wołowa Góra, Medvedin,Rokytnice nad Jizerou,Smedava , Szrenica, Bukowiec oraz startowiska w Jesenikach. Kilka mogłem pominąć.
Startowiska z których od lat latamy !!!.
DLP miało być ligą skupiająca loty górskie z regionu celem podniesienia poziomu latania okolicznych pilotów.
Niestety idiotyczny w/g mnie zapis regulaminu niszczy całą jakże to chwalebną inicjatywę wymyśloną przez Piotra Antoniaka.
Uważam , że ligę jeszcze można uratować przez publiczne głosowanie celem usunięcia tegoż niezbyt mądrego zapisu. Jeżeli środowisko pilotów nie zgłosiłoby sprzeciwu , zmiana tegoż punktu byłaby akceptowalna. Jeśli zaś tenże zapis pozostanie , większości lotów wykonanych w Sudetach sędzia nie będzie mógł przyjąć do klasyfikacji.
Loty muszą być wykonywane zgodnie z obowiązującymi przepisami.
To jest Drugi zapis, też nieszczególnie dobrze napisany. Jakimi przepisami ? kucharskimi ,Bhp czy też może prawa lotniczego ?. Jeśli prawa lotniczego, to najprostszym narzędziem do weryfikacji jest codzienny AUP pokazujący gdzie nie wolno latać. Taki wykaz stref jest widoczny , czy na xc portal , czy na xc contest.
Skoro sędzia chce sprawdzać, które startowiska mają status oficjalny, a które nie, powinien też dobrze przejrzeć i usunąć wszystkie loty , które przebiegają nad parkami , czy też miejscowościami turystycznymi , lub też uzdrowiskami, nie spełniając wymogów danego miejsca.
Niestety, historia pokazuje, że gdy zaczyna się zabawa w policjanta, to cała wspaniała inicjatywa się sypie.
Zatem proponuję publiczne głosowanie celem wprowadzenia zmiany w regulaminie.
Pozdrawiam Marcin Gorayski .