Strona 1 z 6

Kolejny patent z gumką w tle - do kokonu :)

: 18 kwietnia 2019, 23:38
autor: PrzemKam
Była gumka do "dziewiątek" od speeda to przypomnę patent, który od wielu lat stosuję w kokonie aby wsiadanie było banalnie proste i łatwe :)


Re: Kolejny patent z gumką w tle - do kokonu :)

: 22 kwietnia 2019, 18:07
autor: Dziubdzius
Hey

Nie powinieneś używać karabinka do przypinania do buta. Obyś nigdy nie musiał się przekonać dlaczego.
Patent znany od wieków, zamiast karabinka tylko petelka lub kuleczka która w razie potrzeby się wyślizguje.
Pozdrowienia

Re: Kolejny patent z gumką w tle - do kokonu :)

: 22 kwietnia 2019, 19:45
autor: Radek
A pomyślałeś może dlaczego żaden producent nie daje tego typu gumki tylko pokazują jak wsiadać bez tego badziewia ? Da się bez problemu w advancach tez i na holach również ;)

Re: Kolejny patent z gumką w tle - do kokonu :)

: 22 kwietnia 2019, 20:48
autor: PrzemKam
Nie przesadzajmy z tym karabinkiem, gumka przy mocniejszym szarpnięciu się urywa, sprawdzone niestety wiele razy. Ale pewnie, można gdybać w nieskończoność. Używam tego patentu wiele lat już i nie widzę minusów, prócz tych wydumanych

Radek pisze:A pomyślałeś może dlaczego żaden producent nie daje tego typu gumki tylko pokazują jak wsiadać bez tego badziewia ? Da się bez problemu w advancach tez i na holach również ;)


hehe dobre ;) No pewnie że się da, jednak na pewno widziałeś wielu pilotów którzy walczą po starcie z własnym kokonem ;) dość zabawnie to wygląda jak machają girami w poszukiwaniu kokona a czasem nawet niebezpiecznie gdy puszczają sterówki żeby sobie pomoc rękami
A pomyślałeś dlaczego producenci nadal używają dziewiątek do łączenia speeda a one nadal się rozłaczają niechcący? :D Albo dlaczego dopiero od niedawna jest przejscie z kokpitów w kokonach na kabelki pod power banki? :D można by tak wymieniać co robią a czego nie producenci ;)

Re: Kolejny patent z gumką w tle - do kokonu :)

: 22 kwietnia 2019, 20:53
autor: PrzemKam
Dziubdzius pisze:Hey

Nie powinieneś używać karabinka do przypinania do buta. Obyś nigdy nie musiał się przekonać dlaczego.
Patent znany od wieków, zamiast karabinka tylko petelka lub kuleczka która w razie potrzeby się wyślizguje.
Pozdrowienia


Zawsze można pętelkę zrobić z tego karabinka i gumki jesli ktoś ma stresa gdy mu wyobraźnia podpowiada za dużo ;)

Re: Kolejny patent z gumką w tle - do kokonu :)

: 22 kwietnia 2019, 20:56
autor: Zbyszek Gotkiewicz
Ja wielokrotnie widziałem pilotów którzy po starcie nad holu szli w lockaut bo zajmowali się kokonem. Co prawda kokon jest głupi i do dupy, ale to takie samo tłumaczenie że samochody kombi są dużo lepsze od różnych sedanów i coupe. I tak większość nie weźmie kupna kombi pod uwagę, bo są mniej prestiżowe. Tak samo jest z wyborem uprzęży bez kokona. Są przede wszystkim mniej prestiżowe. A że z prestiżem dostajemy w pakiecie tylko kłopoty, to jeszcze bardziej podnosi jego wartość gdy będziemy mogli się pochwalić, że już nauczyliśmy się w toto wsiadać.

Re: Kolejny patent z gumką w tle - do kokonu :)

: 22 kwietnia 2019, 21:05
autor: marek mastalerz
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Ja wielokrotnie widziałem pilotów którzy po starcie nad holu szli w lockaut bo zajmowali się kokonem. Co prawda kokon jest głupi i do dupy, ale to takie samo tłumaczenie że samochody kombi są dużo lepsze od różnych sedanów i coupe. I tak większość nie weźmie kupna kombi pod uwagę, bo są mniej prestiżowe. Tak samo jest z wyborem uprzęży bez kokona. Są przede wszystkim mniej prestiżowe. A że z prestiżem dostajemy w pakiecie tylko kłopoty, to jeszcze bardziej podnosi jego wartość gdy będziemy mogli się pochwalić, że już nauczyliśmy się w toto wsiadać.


yyy.... ręce opadają.

pozdrowionka

Re: Kolejny patent z gumką w tle - do kokonu :)

: 22 kwietnia 2019, 21:10
autor: Zbyszek Gotkiewicz
Mnie też jak widzę gdy pilot zamiast zajmować się pilotowaniem bo sytuacja jest newralgiczna robi coś, co uznał za najważniejsze: naciąga worek na nogi.

Re: Kolejny patent z gumką w tle - do kokonu :)

: 22 kwietnia 2019, 21:23
autor: PrzemKam
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Ja wielokrotnie widziałem pilotów którzy po starcie nad holu szli w lockaut bo zajmowali się kokonem. Co prawda kokon jest głupi i do dupy, ale to takie samo tłumaczenie że samochody kombi są dużo lepsze od różnych sedanów i coupe. I tak większość nie weźmie kupna kombi pod uwagę, bo są mniej prestiżowe. Tak samo jest z wyborem uprzęży bez kokona. Są przede wszystkim mniej prestiżowe. A że z prestiżem dostajemy w pakiecie tylko kłopoty, to jeszcze bardziej podnosi jego wartość gdy będziemy mogli się pochwalić, że już nauczyliśmy się w toto wsiadać.



niewątpliwym plusem kokonu jest ciepło podczas lotu w porównaniu z uprzężą klasyczną. Ten plus jest zawsze przeważający ;)

Re: Kolejny patent z gumką w tle - do kokonu :)

: 22 kwietnia 2019, 21:32
autor: Zbyszek Gotkiewicz
Po głębokiej analizie ciepło pozostaje jedynym atutem kokona. Jest on bardzo dotrze widoczny gdy piloci latem korzystają z każdej okazji żeby wywalić kolana z Konina i trochę go przewietrzyć :) Za to wad jakoś nie udało się zniwelować, a próby dodawania karykaturalnie wielkich stateczników z tyłu jedynie podkreślają komizm całej sytuacji :)

Re: Kolejny patent z gumką w tle - do kokonu :)

: 22 kwietnia 2019, 22:02
autor: karmazyn
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Po głębokiej analizie ciepło pozostaje jedynym atutem kokona.


Czy mógłbyś napisać minusy kokonu w porównaniu do tradycyjnej uprzęży? Jestem na etapie szukania "idealnego" sprzętu dla siebie i zastanawiałem się niedawno jaką uprząż wybrać.

Re: Kolejny patent z gumką w tle - do kokonu :)

: 22 kwietnia 2019, 22:20
autor: Zbyszek Gotkiewicz
Minusy oprócz wymienionych trudnego wsiadania i nieco trudniejszego wysiadania (Bo przede wszystkim nie można o tym zapomnieć) oraz przegrzewania pilota to trzeba wymienić większą powierzchnię boczną umieszczoną przed środkiem ciężkości co powoduje zmniejszenie stateczności wzdłużnej pilota i znacznie ułatwia zakręcenie w taśmach. Do tego dochodzi większy ciężar oraz bardziej skomplikowane przygotowania przed startem.

Re: Kolejny patent z gumką w tle - do kokonu :)

: 23 kwietnia 2019, 01:47
autor: marek mastalerz
karmazyn pisze:
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Po głębokiej analizie ciepło pozostaje jedynym atutem kokona.


Czy mógłbyś napisać minusy kokonu w porównaniu do tradycyjnej uprzęży? Jestem na etapie szukania "idealnego" sprzętu dla siebie i zastanawiałem się niedawno jaką uprząż wybrać.


Pytanie Zbyszka o to jakie minusy kokonu, to jakby pytać eskimosa o to jak się jeździ na wielbłądzie. Żle skierowane pytanie. Jak on ma Ci biedny na nie uczciwie odpowiedzieć jak nie lata w kokonie, a w dodatku swoją opinię podaje jak prawdę objawioną. :)

Pozdrawiam

Re: Kolejny patent z gumką w tle - do kokonu :)

: 23 kwietnia 2019, 07:22
autor: Zbyszek Gotkiewicz
Nie Marku. Mam dwie uprzęże e domu. Różnią się tylko tym, że jedna ma podnóżek z workiem na nogi a druga podnóżek bez worka. Latałem sporo także w tej z workiem, ale teraz leży i zadaje szyku w kącie. Przysłać Ci zdjęcie? Podobnie będę krytykował skrzydła o dużych wydłużeniach, choć mam i całe życie tylko na takich latałem. Sprzęt lotniczy ma być wystarczający a nie nadmiarowy. Czyli ma realizować stawiane mu cele najprostszymi, minimalnym środkami. Wszelki namiar świadczy o nieudolności konstruktora i próżności użytkownika.

Re: Kolejny patent z gumką w tle - do kokonu :)

: 23 kwietnia 2019, 07:33
autor: Zbyszek Gotkiewicz
Acha, kolegów którzy dają mi minusy chciałbym prosić o uzasadnienie, bo to że się ze mną nie zgadzają wiem i bez tego :) Już sama te reakcja świadczy że krytyka kokona dotyka pewnych wartości, a konkretnie wyobrażenia pilota o samym sobie. Każdy ma w głowie jakiś obraz siebie i okazuje się, że zaczynamy się utożsamiać z przedmiotami bez których trudno nam sobie siebie wyobrazić. Dlatego krytykę kokona część pilotów przyjmuje jak krytykę samych siebie. Inne wartości których krytykowanie grozi poważnymi konsekwencjami to nas przykład religia, rodzina, pochodzenie, marka używanego samochodu.

Re: Kolejny patent z gumką w tle - do kokonu :)

: 23 kwietnia 2019, 08:12
autor: Blazej
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Ja wielokrotnie widziałem pilotów którzy po starcie nad holu szli w lockaut bo zajmowali się kokonem. Co prawda kokon jest głupi i do dupy, ale to takie samo tłumaczenie że samochody kombi są dużo lepsze od różnych sedanów i coupe. I tak większość nie weźmie kupna kombi pod uwagę, bo są mniej prestiżowe. Tak samo jest z wyborem uprzęży bez kokona. Są przede wszystkim mniej prestiżowe. A że z prestiżem dostajemy w pakiecie tylko kłopoty, to jeszcze bardziej podnosi jego wartość gdy będziemy mogli się pochwalić, że już nauczyliśmy się w toto wsiadać.


Chyba nazbyt radykalne podejscie Zbyszek. Tak na marginesie ja osobiscie zawsze uwazalem, ze kombi lepiej sie prezentuje jako bryla a ze jest bardziej funkcjonalne to rzecz jasna. Uprzaz z kokonem jest dla doswiadczonych pilotow, ktorzy nie absorbuja swojego umyslu wkladaniem w niego nog tuz po starcie w trudnych warunkach czy tez za wyciagarka. Start, kontrola, kierunek...a dopiero pozniej nogi w kokon. To nie wina uprzezy a pilota, ze skupia sie nie na tym na czym powinien. Swiadomosc wiekszej podatnosci na skrecenie w tasmach u doswiadczonego latacza podswiadomie wymusza odpowiednie ruchy i zachowania. No i te walory termiczne kiedy pod podstawa na 2500 wciaz jest sie w krotkich spodenkach :)

Re: Kolejny patent z gumką w tle - do kokonu :)

: 23 kwietnia 2019, 08:26
autor: Zbyszek Gotkiewicz
Błażej. Problem w tym, że dość często wsiadanie w kokon jest niemożliwe bez puszczenia sterówek. Patent z gumką ma wyeliminować ten problem i jest dobrym rozwiązaniem. Jeśli zaraz po starcie pilot nie ma możliwości kontrolowania skrzydła za pomocą uprzęży to jest to sytuacja niebezpieczna. Jeśli do tego przestaje kontrolować skrzydło sterówkami, bo na przykład kokon przenicował się na drugą stronę to takie zdarzenie dyskwalifikuje według mnie kokon jako rozwiązanie służące do latania. Chodzi mi jedynie aby zacząć oceniać pewne rozwiązania technicznie tak jak na to zasługują, bez zaangażowania emocjonalnego.

Re: Kolejny patent z gumką w tle - do kokonu :)

: 23 kwietnia 2019, 08:53
autor: PrzemKam
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Błażej. Problem w tym, że dość często wsiadanie w kokon jest niemożliwe bez puszczenia sterówek. Patent z gumką ma wyeliminować ten problem i jest dobrym rozwiązaniem. Jeśli zaraz po starcie pilot nie ma możliwości kontrolowania skrzydła za pomocą uprzęży to jest to sytuacja niebezpieczna. Jeśli do tego przestaje kontrolować skrzydło sterówkami, bo na przykład kokon przenicował się na drugą stronę to takie zdarzenie dyskwalifikuje według mnie kokon jako rozwiązanie służące do latania. Chodzi mi jedynie aby zacząć oceniać pewne rozwiązania technicznie tak jak na to zasługują, bez zaangażowania emocjonalnego.


Moje starty w kokonie na tegorocznym winterCup Slovenia. Nie ma żadnych problemów z wsiadaniem


Re: Kolejny patent z gumką w tle - do kokonu :)

: 23 kwietnia 2019, 09:08
autor: Zbyszek Gotkiewicz
Przemek. A czy posiadanie gumki zabezpiecza przed brzemienną w skutki sytuacją gdy kokon ulega przenicowaniu?

Re: Kolejny patent z gumką w tle - do kokonu :)

: 23 kwietnia 2019, 09:57
autor: der
Jam świadkiem. Zbyszek uprząż z kokonem posiadał już co najmniej w 2013r. Kiedy to na stoisku Dudka w Rudnikach próżno było takowej szukać. I aby móc powisieć w Pogo, musiałem ją pożyczyć od Zbyszka. I nie była to uprząż już nowa :)

BTW. Patenty advansowe mnie po prostu rozbrajają. (przesiadłem się w lightnessa2 z fantom race'a lighta i czasem czuję się jak bym przesiadł się z czeskiego volvo do szwajcarskiego robura, po prostu nie dowierzam)
Karpofly już w 2012r w fantom race posiadał specjalne dodatkowe oczko do dowiązania ewentualnej gumki. Wtedy także, pomimo wersji "light" linki spida były obszyte taśmą. Zapinanie kokona możliwe nawet w jednopalcowych rękawiczkach za pomocą dwóch haczyków a nie jakichś kulek analnych :? których w rękawiczkach choćby letnich nie przełożysz wcale.
Taśmy kosztem "100gr" były zapinane a nie przekładane sprzączki (na prawdę szkoda ciąć dobrej uprzęży wisząc na drzewie, a te kwadraty trzymając się jedną ręką gałęzi są absolutnie nie do rozpięcia).
Kieszenie boczne na paczkę fajek, ale i tak strach wsadzić bo łatwo zgubić. Nie uraczysz magnesu, bp i po co ?
W kokonie jeździsz brudnymi buciorami z ewentualnymi kamieniami w podeszwach ze startowiska szukając tych lineczek spida, bo szkoda było wszyć po czesku nic nie ważącą wyściółkę z ripstopu między deską a siedziskiem
Gdyby nie to, że Petr całkowicie zbłądził, najpierw umieszczając karton od telewizora na kokpicie a potem już dryfując w absurdalną (brudzącą się) kolorystykę, kupiłbym kolejną.