Strona 1 z 1

Sprawdzanie wytrzymałości linek

: 25 czerwca 2024, 01:35
autor: m72
Chciałem sobie poprawić samopoczucie i sprawdzić wytrzymałość linek w archaicznym sprzęcie - Skywalk Cayenne 2. (rok prod. 2009)
Wiadomo że to stara szmata to nie podlega dyskusji więc temat wieku pomińmy, do zlotów starczy.
obraz_2024-06-25_013208343.png
obraz_2024-06-25_013208343.png (36.31 KiB) Przejrzano 4309 razy

Takie są w nim rodzaje zastosowanych linek. Np LIROS TSL 280 ma wytrzymałość 280kg gdzie wiadomo że takie obciążenie na lince nigdy nie występuje.
Pytanie brzmi jaką siłą obciążyć linki żeby czuć się lepiej (to tak pół żartem pół serio :D )
Jak wytrzyma z 50kg na linkę to będzie ok?

Re: Sprawdzanie wytrzymałości linek

: 25 czerwca 2024, 11:25
autor: matgaw
A w czym te zloty miałyby być bezpieczniejsze od normalnych lotów? W tym, że nie zdążysz nawet rzucić paki? Czy w tym, że na co dzień skaczesz z 10 metrowych budynków na tyłek i jesteś zahartowany? ;)

Re: Sprawdzanie wytrzymałości linek

: 25 czerwca 2024, 12:04
autor: uriuk
Niedawno wrzuciłem pasta o wypadku trajki. Prawdopodobna przyczyna był stan techniczny skrzydła. Też ktoś oszczędził na mechaniku

Re: Sprawdzanie wytrzymałości linek

: 26 czerwca 2024, 19:46
autor: MariusG
O ile do zlotów to lina mogłaby mieć jakąkolwiek minimalną wytrzymałość i "nic się nie stanie" to prędzej sprawdziłbym trym tego glajta bo zdecydowanie większe prawdopodobieństwo, że zwali się z paru metrów (np. mokre czy w zakręcie) niż że pójdzie w nim lina z powodu niedostatecznej wytrzymałości ;) Po drugie do zlotów to mógłbyś każdą linę siłą rąk pociągnąć i jakby nie udało Ci się zerwać to wiesz, że to by wystarczyło do zlatywania (jałowe powietrze, zero dodatkowych przeciążeń) - nie okłamujmy się jednak, że pewnie zloty to nie będą :) Jeżeli chcesz mieć święty spokój to należy zerwać wskazane wskazane liny w serwisie/uszyć nowe na wymiar i je w wstawić/ i ocenić ich stan - jeżeli oczywiście skrzydło nie wskazuje niepokojących zachowań w czasie np. stawiania (bo wtedy to ważniejsze może okazać się trymowanie niż to, że liny mają nawet połowę minimalnej wytrzymałości). Pomijam przewiewność, która mogłaby być najniebezpieczniejszym czynnikiem bo jeżeli glajt ma kilka/naście sekund to najprędzej zwali się na ziemię z tego powodu niż z dowolnego powyższego.

Po trzecie - zakładając, że ten glajt ma "jakiś" trym, który się ustalił w wyniku używania/leżenia - jaką masz pewność, że te liny nie są np. skrócone w danym rzędzie i że ciągnąc wybraną linę siłą 50 kg nie wydłużysz jej o np. 2 cm (bezpowrotnie)? Taki test to proszenie się o roztrymowanie glajta - jego stan jest nieznany i nie wiadomo co należy zrobić, pociągnięcie jakiejkolwiek liny tą siłą może wpłynąć na ostatni stan trymu, jakikolwiek on nie był (postawienie skrzydła może coś podpowiedzieć o jego zachowaniu). Po takim teście powinieneś wytrymować glajta, aby mieć pewność, że można na nim zrobić choćby zlota.

Re: Sprawdzanie wytrzymałości linek

: 26 czerwca 2024, 22:42
autor: m72
MariusG pisze:O ile do zlotów to lina mogłaby mieć jakąkolwiek...


Dzięki za wypowiedź. Co do trymu to oczywiście masz rację bezwzględnie, dla tego w innym poście pytałem o zestawienie długości linek do Skywalk Cayenne2 żeby to sprawdzić. W instrukcji ani na stronie ich nie podają. Co do "przeglądów" w serwisach to 4-5 lat temu straciłem do nich całkowicie zaufanie. Pewna firma BAAARDZO ZNANA - nazwy nie wymienię - przyjęła ode mnie skrzydło do przeglądu. Skrzydło było po lekkim drzewowaniu. Wylądowałem zaraz przed roślinką ale skrzydło częściowo opadło na gałęzie i się zaplątało, podczas zdejmowania urwałem 2 linki. Skrzydło wróciło do mnie z wynikiem pozytywnym ale linki DALEJ BYŁY URWANE !!!! Ci kryminaliści nawet nie popatrzyli na to skrzydło ! Domyślam się że z wora wychylili krawędź natarcia, zmierzyli przewiewność i na tym się skończył przegląd. Nie wiele mi brakowało żeby podać ich do sądu byłem tak wkur.... Jak do nich zadzwoniłem w tej sprawie to jeszcze zebrałem opierdol że przysłałem wilgotne skrzydło. Nosz KUR.. !!! Dla tego właśnie sam wolę sobie posprawdzać dokładniej skrzydło.
Uprzedzając pytania - która to firma. Nie mogę napisać bo teraz to oni jeszcze mnie mogą za to ciągać po sądach - bo jak im teraz po latach udowodnię że przysłali z zerwanymi linkami? Dziś żałuję że nie poszedłem do sądu, nie po to żeby "wygrać" czy odzyskać banknot tylko oni mogli kogoś na prawdę skrzywdzić takimi "przeglądami" może po wyroku by zmądrzeli.

Re: Sprawdzanie wytrzymałości linek

: 26 czerwca 2024, 22:49
autor: m72
Co do wieku paralotni.
Niech forumowi "miszczowie" się może odniosą do tego materiału bo i jest do czego się odnosić.
Już kupiłem czipsy i zamieniam się w słuch.
https://www.youtube.com/watch?v=WGnxdHVKUVY

Re: Sprawdzanie wytrzymałości linek

: 27 czerwca 2024, 09:16
autor: Lucjan Piekutowski
m72 pisze:Co do wieku paralotni.
Niech forumowi "miszczowie" się może odniosą do tego materiału bo i jest do czego się odnosić.
Już kupiłem czipsy i zamieniam się w słuch.
https://www.youtube.com/watch?v=WGnxdHVKUVY


Parę lat temu, ktoś też latał na starym Notosie na klifach. Jeśli skrzydło nie jest zużyte, to prawdopodobnie będzie trzymało swoje parametry mimo wieku, pytanie jak długo? Spadochrony użytkuje się ponad 20 lat i działają.

Re: Sprawdzanie wytrzymałości linek

: 27 czerwca 2024, 19:38
autor: MariusG
m72 pisze:Co do wieku paralotni.
Niech forumowi "miszczowie" się może odniosą do tego materiału bo i jest do czego się odnosić.
Już kupiłem czipsy i zamieniam się w słuch.
https://www.youtube.com/watch?v=WGnxdHVKUVY


Za bardzo nie ma do czego, latanie w stabilnych warunkach na laminarnym żaglu i wojewódzkie zakręty w lewo lub w prawo, są nawet sympatycy latania na starych zestawach sprzed 30 lat (nawet wrzucają z tego filmy z wysokich gór), jeżeli skrzydło miało chociaż kilka-naście sekund przewiewności i do paru centrymetrów trzymało trym to po prostu leciało 8-) bo i dlaczego miałoby mieć z tym problem, jeżeli np. poprawnie wstawało i ogólnie nie wzbudzało podejrzeń o skrajną niezdatność?

Re: Sprawdzanie wytrzymałości linek

: 01 lipca 2024, 16:04
autor: m72
https://www.youtube.com/watch?v=AOkSkCXVu8w
Tutaj koleś mierzy rzeczywisty naciąg linek podczas lotu w spokojnych warunkach.
Wychodzi na to że największa siła w rzędzie A oscyluje w okolicach 20kg więc bardzo mało.

Re: Sprawdzanie wytrzymałości linek

: 02 lipca 2024, 11:19
autor: matgaw
m72 pisze:Pytanie brzmi jaką siłą obciążyć linki żeby czuć się lepiej (to tak pół żartem pół serio :D )
Jak wytrzyma z 50kg na linkę to będzie ok?

Na moim przeglądzie Tequili mam napisane, że główna lina A ma wytrzymać - przy obciążeniu 8G - naciąg 73,3 kg. Metodą nieniszczącą z tego co widzę - robiony jest naciąg około 10% większy od tych wartości.

Przy czym moja 8-letnia lina wytrzymała tutaj metodą niszczącą 213 kg, co by odpowiadało obciążeniu 24G.

Re: Sprawdzanie wytrzymałości linek

: 02 lipca 2024, 13:21
autor: m72
matgaw pisze:Na moim przeglądzie Tequili mam napisane, że główna lina A ma wytrzymać - przy obciążeniu 8G - naciąg 73,3 kg. Metodą nieniszczącą z tego co widzę - robiony jest naciąg około 10% większy od tych wartości.

Przy czym moja 8-letnia lina wytrzymała tutaj metodą niszczącą 213 kg, co by odpowiadało obciążeniu 24G.


O! I to jest cenna informacja, dzięki.

Re: Sprawdzanie wytrzymałości linek

: 02 lipca 2024, 18:57
autor: Lucjan Piekutowski
Zacytuję dosyć stary wpis Zbyszka.
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Spoko. Jestem katem dla skrzydeł i nie udało mi się jeszcze prawie żadnego skrzydła zniszczyć poprzez brutalne użytkowanie. Drzewa, krzaki, ocean, rosa nie dały wyraźnych zniszczeń. Najbardziej niszczące okazało się dla jednego skrzydła śmigło napędu, a dla drugiego 400 godzin nalotu (przy starej generacji tkanin )


Tu chodzi akurat o tkaninę, ale linek też to dotyczy. Natomiast de facto sposób użytkowania i trwałość (wiek) materiałów ma znaczenie. Jak skrzydło jest stare i zużyte, do śmieci. Jak jest nowe i zużyte też. Przy starym nieużywanym wysłałbym na przegląd,