pgforum.pl

Pierwsze pytanie:
Jestem przed egzaminem na ŚK. Kompletując swój sprzęt doszedłem do etapu zakupu zapasu. Z uwagi na promocyjne finansowanie w jednym ze sklepów rozważam trzy modele: X-Triangle (X-Dreamfly), Globe (Dudek) oraz Sky System II (Sky Paragliders).
Ten pierwszy jest sterowalny co jak zakładam jest dużym plusem przy użyciu go na dużej wysokości. Ale na co zwrócić uwagę przy wyborze, oprócz odpowiedniego dobru do mojej wagi (115kg w locie). Czy warto dopłacać do produktu szwajcarskiego - sterowalnego?

Drugie pytanie wiąże się z tym, że otrzymałem wraz z uprzężą zapas 12 letni, któremu zgodnie z instrukcją producenta w tym roku kończy się rezus. Czy ma sens zabieranie go jako drugi, dodatkowy np. do frontkontenera? Czy jest to nadgorliwość, której się zasadniczo nie praktykuje.

Ty zarządzasz ryzykiem i są to wyłącznie twoje decyzje, dlatego nikt Ci nie powie jakie decyzje masz podjąć. Ponieważ szukasz informacji to mogę ci podpowiedzeć, że prawdopodobieństwo skorzystania z zapasu jest bardzo małe, a że wykorzystasz zalety sterowalnego jeszcze mniejsze. Poza tym sterowane mają też wady, które w okrągłych nie występują. Te wady to możliwość otwarcia się ze skręconymi taśmami (wysokie prawdopodobieństwo) i drogie i trudniejsze składanie. Ta druga wada wystąpi na sto procent. Bo o cenie zakupu już wiesz. Co do widzenia drugiego zapasu, to jest to dobry pomysł dla akrobatów, ale jeśli chcesz się czuć bezpiecznie to nikt Ci nie broni.

Moje priorytety (kolejność): prędkość opadania, cena, wielkość, waga. Wg tego starałem się wybierać, po czym trafiła się okazja, która miała wystarczającą prędkość opadania na moją wagę i brałem...

Jest jeszcze jeden parametr. Częstotliwość przekładania zalecana przez producenta. Zapasy z zaleceniem przekładania co rok są w eksploatacji o połowę tańsze od tych z zaleceniem przekładania co pół roku.
Dwa zapasy to tak jak piszesz nadgorliwość. Jak zostaniesz akrobatą to wtedy weźmiesz drugi.
Jak nie wiesz co masz kupić to kup średniaka cenowo wagowego dopasowanego do Twojej masy STARTOWEJ okrąglaka i przekładaj systematycznie. Trenuj łapanie uchwytu. Jak będzie armagedon to rzucaj natychmiast. Nie czekaj nie kombinuj. Nawet jak będziesz bardzo nisko to rzucaj. I obyś nigdy nie musiał go użyć.

I jescze jedno: zapasy nie maja dolnej granicy wagowej. To nie glajt. Im wiekszy tym wolniej opadasz. Wieksze otwieraja sie minimalnie wolniej, bo maja dluzsze liny.

I jescze jedno: zapasy nie maja dolnej granicy wagowej. To nie glajt. Im wiekszy tym wolniej opadasz. Wieksze otwieraja sie minimalnie wolniej, bo maja dluzsze liny.

Dzięki za odpowiedzi.

Czyli w zasadzie czy to będzie Globe czy Sky System to obojętne. Nie ma tutaj nawet subiektywnych preferencji jak w przypadku galjtów? Że jeden producent miał kiedyś np. wpadki z jakością wykonania czy ma właściwości, które subiektywnie, są niepożądane.

CichyBart wspomniał o wielkości. Jak sprawdzić czy np. Globe 135 zmieści się w mojej uprzęży advance success 2+? W instrukcjach RSH (np. Globe) ani uprzęży nie ma wymiarów dopasowanego zapasu.

Zazwyczaj uprząż w jaką się zmieścisz czyli dopasowana rozmiarem do Ciebie będzie miała miejsce o odpowiedniej wielkości do zapasu jaki użyjesz do swojej wagi. Rozbieżności nie są aż tak duże, aby zapas się nie zmieścił. Tandemowego zapasu do uprzęży XS nie będziesz przecież pchał. Sorry za przesadę, ale myślę, że to nie jest problem.

uriuk pisze:I jescze jedno: zapasy nie maja dolnej granicy wagowej. To nie glajt. Im wiekszy tym wolniej opadasz. Wieksze otwieraja sie minimalnie wolniej, bo maja dluzsze liny.

A właśnie, że mają. Znaczy się zależy od modelu, ale w niektórych przypadkach producent jednak podaje minimalną wagę.
Nie mniej IMHO lepiej mieć za duży niż za mały.

A moja rada (z resztą jak już wspomniano w tym wątku) jeśli nie jesteś akrobatą to kup system jak najprostszy w użyciu i w budowie. Mniej można spi..erniczyć. Czyli okrąglak, ewentualnie kwadrat. Najlepiej nie ekstremalnie-lekki, ale kategoria średnia już jest ok.

uriuk pisze:I jescze jedno: zapasy nie maja dolnej granicy wagowej. To nie glajt. Im wiekszy tym wolniej opadasz. Wieksze otwieraja sie minimalnie wolniej, bo maja dluzsze liny.

To czy przesadą będzie jeśli do mojej wagi startowej 115 kg wezmę zapas np. Globe 160? Opcja mniejsza to 135.

160 kup jak zaczniesz latać z napędem Jeśli masz 115 wagi startowej to wystarczy Ci zapas do 120. Chyba, że przytyjesz...

ciacholot pisze:160 kup jak zaczniesz latać z napędem Jeśli masz 115 wagi startowej to wystarczy Ci zapas do 120. Chyba, że przytyjesz...

przy 115kg startowej to ja bym bral ten 135 a nie 120

eterum pisze:

uriuk pisze:I jescze jedno: zapasy nie maja dolnej granicy wagowej. To nie glajt. Im wiekszy tym wolniej opadasz. Wieksze otwieraja sie minimalnie wolniej, bo maja dluzsze liny.

To czy przesadą będzie jeśli do mojej wagi startowej 115 kg wezmę zapas np. Globe 160? Opcja mniejsza to 135.

Na wlasne oczy widzialem, jak drobniutkie dziewczatko ratowalo sie na zapasie tandemowym do 240 kg. Otworzyl sie pieknie, a na koniec dziewcze stwierdzilo:
-Straszyles, ze ladowanie na zapasie jest twarde a ja siadlam lagodniej niz na glajcie.

uriuk pisze:

eterum pisze:

uriuk pisze:I jescze jedno: zapasy nie maja dolnej granicy wagowej. To nie glajt. Im wiekszy tym wolniej opadasz. Wieksze otwieraja sie minimalnie wolniej, bo maja dluzsze liny.

To czy przesadą będzie jeśli do mojej wagi startowej 115 kg wezmę zapas np. Globe 160? Opcja mniejsza to 135.

Na wlasne oczy widzialem, jak drobniutkie dziewczatko ratowalo sie na zapasie tandemowym do 240 kg. Otworzyl sie pieknie, a na koniec dziewcze stwierdzilo:
-Straszyles, ze ladowanie na zapasie jest twarde a ja siadlam lagodniej niz na glajcie.

A co powiedziałoby to dziewcze, gdyby rzuciło ten sam zapas i trafiłoby na bardzo mocne noszenia (nadchodząca burza itp)?

Dziewczę w takiej sytuacji by pięknie powiedziało o kur....

Bierz jakiś kwadratowy. Jest ich coraz więcej na rynku, a mają świetną stabilność w opadaniu. Są mniejsze i lżejsze od porównywalnych okrągłych i nie są trudniejsze w składaniu. Niestety nadal są trochę droższe.

pozdrawiam

Z tym "nie trudniejse w skladaniu" to bym polimeryzowal . Ja skladam dwa okragle w tym samym czasie co jeden kwadratowy

uriuk pisze:Z tym "nie trudniejse w skladaniu" to bym polimeryzowal . Ja skladam dwa okragle w tym samym czasie co jeden kwadratowy

Fakt, trochę to zależy od modelu. Ale też pewnie od wprawy układacza

pozdrawiam

marek mastalerz pisze:

uriuk pisze:Z tym "nie trudniejse w skladaniu" to bym polimeryzowal . Ja skladam dwa okragle w tym samym czasie co jeden kwadratowy

Fakt, trochę to zależy od modelu. Ale też pewnie od wprawy układacza

pozdrawiam

Faktem jest. Ja, majac wprawe, skladam okragly ponizej 10 minut. Z kwadratowym ten numer nie przejdze. Mniej wprawnemu to z grubsza rybka, bo z kazdym zapasem bedzie sie pierdzielil jak matka z lobuzem

Ja się nie znam ale wydaje mi się że jeden z ważniejszych parametrów to czas otwarcia. Który z trzech podanych RSH otwiera się najszybciej dla tej samej wagi?