Strona 1 z 1

Łączenie linek.

: 01 listopada 2021, 16:34
autor: Zbyszek Gotkiewicz
Wiadomo, że każdy węzeł na lince osłabia linkę. W ten sposób zginął jeden z oblatywaczy. Prototyp nie chciał wychodzi ze spirali więc pilot skrócił liny główne przy taśmach za pomocą zwykłego węzła. Podczas robienia spirali wszystkie liny odeszły. Badanie wykazało, że węzeł osłabił linkę o połowę. Dlatego jeśli łączymy linki, to należy robić to węzłem zderzakowym który w najmniejszym stopniu osłabia linkę. W innym przypadku liny odeszły gdyż w galerii były złe połączone. Powinni na to uwagę ci, którzy samodzielnie wymieniali linki.

20211101_161704~2.jpg
20211101_161704~2.jpg (438.24 KiB) Przejrzano 6503 razy


20211101_161821~2.jpg
20211101_161821~2.jpg (748 KiB) Przejrzano 6503 razy

Re: Łączenie linek.

: 02 listopada 2021, 12:15
autor: max
To jest ten sam sposób wiązania tylko ułożenie jest inne. Pytanie czy skoro dwa ułożenia mają taki wpływ na wytrzymałość nie powinno się tego "zategować", czyli uniemożliwić przestawienie?

Re: Łączenie linek.

: 02 listopada 2021, 12:23
autor: der
to nie jest ten sam sposób

Re: Łączenie linek.

: 02 listopada 2021, 12:53
autor: Zbyszek Gotkiewicz
der pisze:to nie jest ten sam sposób

Przełożenie pętli przez siebie jest takie samo. Dlatego trzeba zadbać o to jak układają się linki podczas zaciskania węzła.

Re: Łączenie linek.

: 02 listopada 2021, 12:57
autor: ugryzek
Będzie trzeba sprawdzić w moim skrzydle - ale w sumie, jak już te węzły były raz dobrze naciągnięte, to raczej nie powinny się 'przestawić' same? Przynajmniej Dudkowe linki są dość sztywne.

Re: Łączenie linek.

: 02 listopada 2021, 12:59
autor: Zbyszek Gotkiewicz
Wspomniałem o węźle zderzakowym. Już kiedyś pokazywałem co to jest.