pgforum.pl

Panie, Panowie jak zachowują się te skrzydła w termice jeśli chodzi o szybkość wybierania komina?
Pamiętam albo Zbyszek albo Uriuk napisali artykuł, którego nie mogę znaleźć za chiny, a szło to coś na modłę, że kiedy skrzydło en-a oraz en-b wlecą w komin to A zachowuje się jak kluska i en b w pewnym momencie jest dużo wyżej, a en-a wypada bo komin mu się skończył... jakoś coś tak to szło. Będę wdzięczny za namiar

Naczy się ja wiem, tylko właśnie poszukuję tego artykułu...

stojcio pisze:Panie, Panowie jak zachowują się te skrzydła w termice jeśli chodzi o szybkość wybierania komina?
(...) a szło to coś na modłę, że kiedy skrzydło en-a oraz en-b wlecą w komin to A zachowuje się jak kluska i en b w pewnym momencie jest dużo wyżej, a en-a wypada bo komin mu się skończył... (...)

W krążeniu, IMHO, to wszystko zależy od pilota i od tego jaki to komin, a trochę mniej od skrzydła (szczególnie jeśli rozważamy tylko A i B). Zakładając tego samego pilota na obu skrzydłach, jeśli komin bardzo wąski, to mniejsze wydłużenie ma przewagę bo może ciaśniej krążyć. Za to jak obszerne i w miare regularne, to raczej będzie odwrotnie i większe wydłużenie będzie mieć przewagę.

Inna sprawa to to, że na A zazwyczaj latają początkujący, a na B niekoniecznie. Stąd też można mieć wrażenie, że B "w pewnym momencie jest dużo wyżej".

Poza tym śmiem bezczelnie twierdzić, że różnice między dzisiejszymi A i B nie są aż tak wielkie , szczególnie jeśli nie porównujemy doskonałości na przeskoku.

BTW, w ubiegły weekend kolega walnął trójkąt 100km (chociaż mógł lecieć na skróty, realnie zrobił trochę więcej) i przelocik 90km (max wysokosc 3750m). Oba na Alphie 5.