Strona 1 z 1

Organoleptyczna ocena kierunku wiatru (ewentualnie siły)

: 23 lipca 2016, 21:09
autor: Marcin.
Zauważyłem ,że ocenę kierunku wiatru zaburza ogrzewające słońce. Tzn. chyba odbieramy kierunek wiatru jako ochłodzenie np. obu rąk ,policzków itp , jednak gdy z jednej strony "pada" słońce , to nie działa ,to jak piszę.
Czy macie jakieś sposoby na takową ocenę?

Re: Organoleptyczna ocena kierunku wiatru (ewentualnie siły)

: 23 lipca 2016, 21:18
autor: micro
Mam wrażenie, że oprócz chłodu, wyczuwany jest również ruch powietrza.
Wyczuwam, gdy np. wieje mi prosto w twarz lub z boku.

Re: Organoleptyczna ocena kierunku wiatru (ewentualnie siły)

: 23 lipca 2016, 22:10
autor: ciacholot
A nie lepiej tego słuchać?

Re: Organoleptyczna ocena kierunku wiatru (ewentualnie siły)

: 23 lipca 2016, 22:15
autor: prokopcio
w upalne dni raczej ciężko o chłód więc pozostaje owa "organoleptyczna" metoda :) - w sumie nie mam problemu z oceną kierunku wiatru na startowisku natomiast większym problemem jest to, że jak słabo wieje to ten kierunek jak pracuje termika nie zawsze jest "prawidłowy", często przestaje wiać całkiem czy wiać w innym kierunku co nie oznacza, że to jest "główny kierunek" warto wskaźnik wiatru obserwować długo lub jeśli są chmury to one zazwyczaj (nie zawsze) wyznaczają kierunek wiatru, natomiast "czucie organoleptyczne" używam do wybrania momentu startu. Trudniejszym dla mnie tematem jest ocena kierunku i siły podczas lądowania.

Re: Organoleptyczna ocena kierunku wiatru (ewentualnie siły)

: 23 lipca 2016, 23:07
autor: Lucjan Piekutowski
Ja słucham, jak wieje z boku to słychać szum z jednej strony bardziej niż z drugiej, nawet w kasku (oczywiście kask musi mieć otwory) czuję powiew na twarzy słyszę równy szum z obu stron, tzn. mam twarz w kierunku wiatru.

Re: Organoleptyczna ocena kierunku wiatru (ewentualnie siły)

: 23 lipca 2016, 23:55
autor: Marcus Biesioroff
prokopcio pisze:...jak pracuje termika nie zawsze jest "prawidłowy", często przestaje wiać całkiem czy wiać w innym kierunku co nie oznacza, że to jest "główny kierunek" ...

Ale to właśnie oznacza prawidłowy kierunek startu! Startuje się zawsze pod wiatr, jeśli termika odwraca kierunek dajmy na to o 45° od prognozowanego, znaczy to, że należy wystartować z odchyłką 45° od prognozowanego, Bo to jest ten "właściwy" czy też "główny" w danym momencie.

Re: Organoleptyczna ocena kierunku wiatru (ewentualnie siły)

: 24 lipca 2016, 06:32
autor: prokopcio
startuję za wyciągarką więc przeczekuję podmuchy boczne czy w plecy, "niestety" trzeba biec / lecieć w kierunku wyciągarki ( przynajmniej ja tak robię ;) )

Re: Organoleptyczna ocena kierunku wiatru (ewentualnie siły)

: 24 lipca 2016, 09:24
autor: Marcus Biesioroff
prokopcio pisze:startuję za wyciągarką więc przeczekuję podmuchy boczne czy w plecy, "niestety" trzeba biec / lecieć w kierunku wyciągarki ( przynajmniej ja tak robię ;) )


Na holu również startuje się pod wiatr, zwłaszcza jeśli nie można przeczekać odchyłki i/lub zmiana kierunku startu jest niemożliwa. Oczywiście gdy odchyłka jest znaczna - dajmy na to 90° nie ma opcji, żeby w tym kierunku zacząć rozbieg, natomiast pilot musi się przenieść jak najbardziej na zawietrzną i wtedy stara się startować jak najbardziej w kierunku wiatru (oczywiście nie zawsze to oznacza równo w osi wiatru, to raczej wypadkowa kierunku wiatru i kierunku ułożenia liny), potem cały hol odbywa się trawersem.

Re: Organoleptyczna ocena kierunku wiatru (ewentualnie siły)

: 24 lipca 2016, 09:49
autor: der
prokopcio pisze:startuję za wyciągarką więc przeczekuję podmuchy boczne czy w plecy, "niestety" trzeba biec / lecieć w kierunku wyciągarki ( przynajmniej ja tak robię ;) )

Pewnie dlatego latanie wychodzi Ci jak wychodzi. W termiczny dzień odchyłka czy nawet lekko w plecy oznacza zwykle to samo. Gdzieś po drodze będzie komin. Jeśli wieje zdrowo w osi to zwykle już za późno. Komin przelecisz w pierwszej fazie holu a po wypięciu nie zdąrzysz do niego wrócić.
Marcus nie wiem skąd twierdzenie że z 90 stopniową odchyłką się nie da. Chyba że mało się holujesz.

Re: Organoleptyczna ocena kierunku wiatru (ewentualnie siły)

: 24 lipca 2016, 10:06
autor: prokopcio
Oczywiście, jeśli głowy wiatr nie urywa to można startować przy każdej odchyłce...
Mnie uczono i tego się trzymam, że ZAWSZE lecimy na wyciągarkę (skrzydło prostopadle do liny) - niezależnie od kierunku wiatru, skrzydło co prawda będzie znoszone z wiatrem i dobrze bo wtedy na wyciągarkę robi się bardziej pod wiatr ;)...

Re: Organoleptyczna ocena kierunku wiatru (ewentualnie siły)

: 24 lipca 2016, 14:10
autor: Lucjan Piekutowski
prokopcio pisze:Oczywiście, jeśli głowy wiatr nie urywa to można startować przy każdej odchyłce...
Mnie uczono i tego się trzymam, że ZAWSZE lecimy na wyciągarkę (skrzydło prostopadle do liny) - niezależnie od kierunku wiatru, skrzydło co prawda będzie znoszone z wiatrem i dobrze bo wtedy na wyciągarkę robi się bardziej pod wiatr ;)...


Po prostu dajesz się znosić przez wiatr i lecisz na wyciągarkę, wiatr ustawi i tak całą linę i Ciebie w swojej osi (czasami i 90 stopni do startu), ważne jest, żeby lina była prosta a skrzydło było prostopadle do liny.

Re: Organoleptyczna ocena kierunku wiatru (ewentualnie siły)

: 24 lipca 2016, 16:16
autor: Marcin.
prokopcio pisze: większym problemem jest to, że jak słabo wieje to ten kierunek jak pracuje termika nie zawsze jest "prawidłowy",


Właśnie. Też się na tym łapię ,że popatrzę na rękaw i "programuję" kierunek ,a przecież cały czas się zmienia. Dlatego też chyba zachowanie skrzydła powinno być najlepszym wskaźnikiem kierunku. Ale jak to opisać? Nie wiem , są pewne intuicyjne rzeczy ,ale jak to się rozkłada na czynniki pierwsze :? Bo przecież jak skrzydło się przeciąga jedną połówką to też skręca i opada na bok ,a to nie musi koniecznie wskazywać zmiany kierunku wiatru ;)

Re: Organoleptyczna ocena kierunku wiatru (ewentualnie siły)

: 24 lipca 2016, 18:15
autor: arekgarbacz
Zawsze mozesz sobie wyrwac kępke trawy i podrzucic do góry. I mozesz tak zrobić parę razy :) z kamieniami nie działa ;)

Re: Organoleptyczna ocena kierunku wiatru (ewentualnie siły)

: 24 lipca 2016, 18:46
autor: der
prokopcio pisze:Oczywiście, jeśli głowy wiatr nie urywa to można startować przy każdej odchyłce...
Mnie uczono i tego się trzymam, że ZAWSZE lecimy na wyciągarkę (skrzydło prostopadle do liny) - niezależnie od kierunku wiatru, skrzydło co prawda będzie znoszone z wiatrem i dobrze bo wtedy na wyciągarkę robi się bardziej pod wiatr ;)...


I po to te dwie brakujące rolki.

Re: Organoleptyczna ocena kierunku wiatru (ewentualnie siły)

: 24 lipca 2016, 21:07
autor: Marcus Biesioroff
der pisze:Marcus nie wiem skąd twierdzenie że z 90 stopniową odchyłką się nie da. Chyba że mało się holujesz.

Wiem, że się da wystartować, widziałem wielokrotnie, sam startowałem też kilka razy, ale tylko przy wietrze w okolicach metra, góra 2, więc się nie liczy.

Konkretnie miałem na myśli to, że nie biegnie się pod kątem 90° do liny jeśli jest taka odchyłka a raczej wybiera się jakąś tam wypadkową z obu kierunków (liny i wiatru)

Re: Organoleptyczna ocena kierunku wiatru (ewentualnie siły)

: 24 lipca 2016, 21:21
autor: prokopcio
der pisze:I po to te dwie brakujące rolki.
?
To do mnie ? ja zawsze miałem cztery rolki - to za mało ?