Strona 1 z 1

Oman w marcu

: 16 lutego 2016, 18:07
autor: uriuk
Szwendacz mi sie wlaczyl i chetnie ruszylbym gdzies dupe. Wzorem Bolka i Lolka wykrecilem globusem Oman. Tam mnie jeszcze nie bylo ;)
Po sprawdzeniu u wujka google wychodzi, ze latac sie da. Nad samym morzem plaskowyz 1000 m deniwelacji. Jest termika. Minusy takie, ze z to Dubaju 1200 km przez pustynie. Ale za to fajne zwiedzanko po drodze. Wychodzi na to, ze bedzie 6 dni turlania sie krajoznawczego (3 tam i 3 z powrotem) i 8 dni latania. Oczywiscie w samochody to beda jakies wielkie terenowki :).
Nie jest to komercyjny wyjazd, tylko szwendanie sie w poszukiwaniu wiatru w polu. Nigdy tam nie bylem, wiec oferta dla wprawnych szwendusiow. Z tego co widze, to czasem trzeba bedzie nocowac na pustyni, Nie wiem jeszcze czy w namiotach, czy wynajac pick-upy i spac na pace. W kazdym razie na codzienny prysznic i szwedzki stol na sniadanie sie nie zanosi (co nie znaczy, ze nie bedzie, tylko musi byc gdzie).
Szacowane koszty to 1000-1200 $ za dwa tygodnie (z przelotem)
Ktos, cos?


A to wygooglalem

18893-2.jpg
18893-2.jpg (33.97 KiB) Przejrzano 4376 razy



Re: Oman w marcu

: 17 lutego 2016, 09:31
autor: kapoost
Wracając z Nepalu pobyłem dwa dni w Muscacie. Patrząc z okna samolotu/hotelu - górki wydają się obiecujące a kalafiory nad nimi rosły aż miło. Z perspektywy szwędacza jednak - Oman wydał mi się wyjątkowo nieprzyjaznym miejscem. Zupełny brak dostępu do jakichkolwiek informacji dotyczących choćby CTRów, organizacji paralotniowych, miejsc na latanie... czy też podstawowej woli pomocy. Oczywiście będąc tam raczej 'przymusowo' (opóźnione/odwołane loty) byłem zupełnie nieprzygotowany i pewnie da się większość rzeczy ustalić zdalnie ;)

Co do transportu - zamiast jazdy z Dubaju polecam polecieć Oman Air np z Frankfurtu (standardowy bagaż to 30kg więc na luzie można się spakować) lub dużo przyjaźniejszy i droższy Swiss Air z Zurichu.

Re: Oman w marcu

: 17 lutego 2016, 11:07
autor: kot
kapoost pisze:Zupełny brak dostępu do jakichkolwiek informacji dotyczących choćby CTRów (...)


A o czymś takim jak AIP kolega kiedyś słyszał?
Jeśli nie, to warto się doszkolić, szczególnie jak się lata za granicą, nawet w pozornie nieuporządkowanym Nepalu.
Ocenę nieprzyjazności Omanu przefiltrowaną przez hotelowe okno wyrażę jedynie nieartykuowalnym tutaj wywróceniem gałek ocznych :roll:

Jeśli ktoś się zastanawia czy się wybrać - to się nie ma co zastanawiać. Warto. Dla przyrody, dla pejzaży, kultury, żarcia i przygody. Kraj niezwykle bezpieczny i przyjazny, ludzi mili, nie są to Arabowie egipscy których większość zna z Sharm. Warto rozbić obóz na plaży, na pustyni, spanie i obozowanie w 'terenie' jest absolutnie legalne. Polatać na klifach w Salalach, albo na półwyspie w Zaghi (to północna enklawa Omanu).
Nie jest to kraj dla wszystkich, na pewno nie dla przyzwyczajonych do wygodnego AI.

Do Dubaju (DXB, DWC) można tanio polecieć z PRG lub BUD i dalej samochodem, można też polecieć do samego SLL. Póki co do MCT nic w normalnych cenach z naszej części Europy nie lata. Paliwo na miejscu w cenie gwoździ - ok. 1PLN/L.

Uriuk już zresztą ma sporą garść informacji

Re: Oman w marcu

: 18 lutego 2016, 09:23
autor: Maurycy
Potwierdzam wszystko co napisał Kot , przejechalem samochodem w tą i z powrotem i jest super 8-)
Wrazie czego słuze informacją

Maurycy