pgforum.pl

Ćwiczę sobie ostatnio spiralę bardzo powoli, zachowawczo i respektując wszystkie zasady bezpieczeństwa Bawię się na zaciągniętych trymerach (Universal), ale naszło mnie takie inne typowo PPGowe pytanie - co z gazem? Do nauki odpuścić całkiem? Trzymać stały jak do lotu poziomego? Bez różnicy? Jaki ma wpływ silnik i ciąg na zachowanie skrzydła i pilota w spirali?

A co chcesz osiagnac robiac ta spirale?
1) Opadanie - to oczywiscie bez gazu
2) Szybkie krecenie sie z duzym przeciazeniem bez zbytniej straty wysokosci - to dodawaj gaz wmiare jak wchodzisz w zakret i zwieksza sie obciazenie paralotnie. Mozesz stopniowo dac wiecej niz w locie poziomym, az do max mocy (ale dodawaj i zdejmuj plynnie bo zmienia sie roznica w obciazeniu polowek skrzydla z powodu efektu odsmiglowego). Jak chcesz z gazem to musisz przedtem umiec plynnie wychodzic ze spirali (tzn. bez hopki). Jak zrobisz duzá hopke przy wychodzeniu i Cie zlozy to z pracujacym silnikiem moze Cie na dodatek posrecac - a to nie jest fajne nawet jak masz wysokosc.

Pozdrowienia

Marek

Bez gazu na zaciągniętych.