pgforum.pl

Na filmiku jest motocrosowiec w zetknięciu z mieszkańcem terenu na którym uprawiał swoje hobby. Pamiętajmy, że wygrażanie pięścią łatwo pomylić z przyjaznym machaniem.

Ani ten dział ani ta grupa.

Nigdy nie widziales pepeganta pastwiacego sie nad lokalesami?

Tu rolnik miał żal za rozjeżdżenie łąki. W taki sam sposób motocyklisci niszczą startowisko w Pińczowie. Nadal uważam, że powinieneś takie filmy wyrzucać na grupy dla motocyklistów albo do działu z powidłami.

W w niektórych komentarzach piszą, że to ustawka .

Rolnicy ,to jak wszyscy inni ludzie nie toleruja jak ktos na ich terenie robi co chce. Jak chca crossowcy po polach jezdzic ,to co najwyzej jak jest gruby snieg , inaczej to zawsze dochodzi do zniszczen. To wyglada jakby ktos specjalnie im ryl pola ,a to jest moze tylko bezmyslnosc. Dodam ze pasje w tym latanie nie obchodza nikogo ,a nawet slyszalem ze ppg wkurwia ,bo dzieci w wozkach budzi , grille zakloca tym ,co chca sie w ciszy sie porelaksowac itd.

Klement. Przecież to tylko od Ciebie zależy kim będziesz ))

Klement pisze:Ostatnio parokrotnie miałem dylemat natury moralnej gdzie przyziemić - na zielonym zbożu czy na gołej, suchej jak pieprz a przez to pylącej się glebie. Pewnie jestem fiutem, ale żal mi było skrzydełka i lądowałem na zielonym :/
Na śródpolnych drogach dla zasady nie ląduję, bo chłopi mają zwyczaj wzbogacać ich nawierzchnię gruzem, szkłem, złomowanym sprzętem AGD itp.

Oj tam takie jednorazowe ladowanie to jakby sarna przeszla przez pole. A zwierzeta caly czas tluka sie po polach. Jednak pamietaj ze chlop zywemu nie przepusci

Marcin. pisze:... Jednak pamietaj ze chlop zywemu nie przepusci

"...I tak być powinno..." .