Strona 1 z 1
Rzucanie paczki w PPG?
: 11 listopada 2020, 20:52
autor: max
Zdecydowana większość lataczy ma pod ręką paczkę. O ile w PG rzucane są stosunkowo "często", o tyle jakoś nie trafiłem żaden film z rzucania paczki podczas lotu PPG. Wiem, że charakterystyka wypadków PG i PPG jest zupełnie inna no ale jakieś przypadki chyba miały miejsce?
Ktoś zna?
Re: Rzucanie paczki w PPG?
: 11 listopada 2020, 21:25
autor: Bumat
Re: Rzucanie paczki w PPG?
: 11 listopada 2020, 21:52
autor: matgaw
Ja nie mam filmu ale widziałem na żywo. Odciążone skrzydło po wyjściu z asymetrycznej spirali, które dodatkowo trafiło na własne strugi. Nieduża wysokość i poszła paka.
Re: Rzucanie paczki w PPG?
: 11 listopada 2020, 22:23
autor: eltomek
matgaw pisze:Ja nie mam filmu ale widziałem na żywo. Odciążone skrzydło po wyjściu z asymetrycznej spirali, które dodatkowo trafiło na własne strugi. Nieduża wysokość i poszła paka.
Jedna sprawa to samo rzucanie paczki, które jest chyba (nie wiem, nie rzucałem) nieco utrudnione bo za sobą na wyciągnięcie ręki mamy kosz, więc "okienko" jest węższe. Ale zastanawia mnie samo lądowanie z całym tym rusztowaniem na plecach - w lataniu swobodnym da się wykonać lądowanie z przewrotem, ciężko mi wyobrazić sobie taki manewr z napędem. Ktoś może się wypowiedzieć jaką strategię przyjąć? Latam z dolnym aktywnym podwieszeniem i zapasem wpiętym w taśmy barkowe.
Re: Rzucanie paczki w PPG?
: 11 listopada 2020, 22:56
autor: Zbyszek Gotkiewicz
Ładowanie z przewrotem wymyślono dla lądowania gdy masz jakąś prędkość do przodu. Napędziarze nie latają przy silnych wiatrach. Kosz można potraktować jako element amortyzujacy, choć trzeba teraz sprawdzić czy podczas takiego lądowania nie zdanie nam karku. Były takie wypadki co prawda nie podczas lądowania na zapasie, ale podczas lotu gdy pilot zawadził koszem o ziemię.
Re: Rzucanie paczki w PPG?
: 11 listopada 2020, 23:05
autor: uriuk
Widzialem pare ratowan, ale nigdy nikt nie ladowal z przewrotem. Do tego potrzebne sa szczeliny napedowe w czaszy, ktorych nasze zpaapsy nie posiadaja.
Re: Rzucanie paczki w PPG?
: 11 listopada 2020, 23:11
autor: matgaw
eltomek pisze:matgaw pisze:Ja nie mam filmu ale widziałem na żywo. Odciążone skrzydło po wyjściu z asymetrycznej spirali, które dodatkowo trafiło na własne strugi. Nieduża wysokość i poszła paka.
Jedna sprawa to samo rzucanie paczki, które jest chyba (nie wiem, nie rzucałem) nieco utrudnione bo za sobą na wyciągnięcie ręki mamy kosz, więc "okienko" jest węższe. Ale zastanawia mnie samo lądowanie z całym tym rusztowaniem na plecach - w lataniu swobodnym da się wykonać lądowanie z przewrotem, ciężko mi wyobrazić sobie taki manewr z napędem. Ktoś może się wypowiedzieć jaką strategię przyjąć? Latam z dolnym aktywnym podwieszeniem i zapasem wpiętym w taśmy barkowe.
W przypadku który widziałem pilot leciał w nożycowaniu między skrzydłem a zapasem, skrzydła nie dało się zgasić, pilot nie miał nic do gadania w kwestii pozycji lądowania.
Wylądował "na zbiornik" odgięty do tyłu, wyszedł bez szwanku. Napęd przyjął dużo uderzenia.
Re: Rzucanie paczki w PPG?
: 13 listopada 2020, 18:17
autor: Pit
uriuk pisze:Widzialem pare ratowan, ale nigdy nikt nie ladowal z przewrotem. Do tego potrzebne sa szczeliny napedowe w czaszy, ktorych nasze zpaapsy nie posiadaja.
Parę ratowań w PPG tak? Można prosić w miarę możliwości o krótką charakterystykę tych zdarzeń?