Strona 1 z 1

Kamera w cylindrze

: 07 marca 2016, 15:04
autor: uriuk
Silnik 4T, ale tyz pikne

Re: Kamera w cylindrze

: 07 marca 2016, 18:24
autor: Marcin.
Piknie piknie :) Chyba z doładowaniem , bo jak się mieszanka zapala ,to widać jak ogień zieje z zaworu ssącego.

Re: Kamera w cylindrze

: 07 marca 2016, 21:01
autor: Lucjan Piekutowski
A tu z kolei silnik Diesla, fragment naszego ulubionego programu :)

Re: Kamera w cylindrze

: 07 marca 2016, 22:05
autor: ciacholot
Stare dzieje w których "dobry samochód miał 50KM" :D to się dziś nawet śmieszne nie wydaje, a dziś mapy wtrysku i inne cuda na kiju...
Fajnie się ogląda.

Re: Kamera w cylindrze

: 07 marca 2016, 22:14
autor: Lucjan Piekutowski
No mój ma 75KM (OM601) :D i komory wirowe.

Re: Kamera w cylindrze

: 07 marca 2016, 22:27
autor: ciacholot
:D Komory wstępne miałem kiedyś w Starze 28. Ten to był oczytany. OM601 to przy nim niedościgniona technika pozostająca wtedy tylko w moich marzeniach :)

Re: Kamera w cylindrze

: 07 marca 2016, 22:44
autor: ciacholot
[

Re: Kamera w cylindrze

: 07 marca 2016, 22:46
autor: ciacholot
Proszę nie mylić komór wstępnych z wirowymi. Tak dopisuję, żeby nie było... :lol:

Re: Kamera w cylindrze

: 07 marca 2016, 22:51
autor: Janek_S
Lucjan Piekutowski pisze:No mój ma 75KM (OM601) :D i komory wirowe.

Czasem jeszcze wsiadam do OM616 -72KM z 2,4l :D

Re: Kamera w cylindrze

: 07 marca 2016, 22:55
autor: Lucjan Piekutowski
ciacholot pisze::D Komory wstępne miałem kiedyś w Starze 28. Ten to był oczytany. OM601 to przy nim niedościgniona technika pozostająca wtedy tylko w moich marzeniach :)


No to masz :D



I To :)

Re: Kamera w cylindrze

: 07 marca 2016, 22:56
autor: ciacholot
Jeżu kolczasty. W 123?

Re: Kamera w cylindrze

: 07 marca 2016, 23:02
autor: Lucjan Piekutowski
ciacholot pisze:Jeżu kolczasty. W 123?


124 następca, a co?
Wchodzą 4 szpeje i 5 osób do sedana, jeździ też całkiem dobrze na oleju rzepakowym. Może się poważnie zepsuć i nadal jedzie. wjeżdża w błoto i kamienie choć nie jest terenowy. Łatwo i dość tanio da się naprawić. Myślę że z osobówek 124 jest dobrym samochodem glajciarskim.

Re: Kamera w cylindrze

: 07 marca 2016, 23:06
autor: Janek_S
ciacholot pisze:Jeżu kolczasty. W 123?

Si :)

Re: Kamera w cylindrze

: 07 marca 2016, 23:13
autor: Lucjan Piekutowski
Zastanawiam się tylko czy te auta (merce) są naprawdę niezniszczalne, bo jak na razie na to wygląda ?

Re: Kamera w cylindrze

: 07 marca 2016, 23:15
autor: ciacholot
:P Miałem w innym Starze jeszcze silnik SW400 i miałem też Stara 29. Do niego zamontowałem reduktor do gazu bliżej nie określonej firmy z GB. Dyszę do gaźnika musiałem już wystrugać sam, bo wtedy jeszcze nie bardzo kto wiedział o co chodzi. Jeździłem na butlach 11kg.
Jeśli chodzi o 123 to miałem chyba ze trzy. z OM617, z OM616 i jeszcze ten o poj. 2,2 potem długo długo inne marki i nabyłem W124 z M 102 2,3l i ten był najlepszy. :P

Re: Kamera w cylindrze

: 07 marca 2016, 23:23
autor: Janek_S
Lucjan Piekutowski pisze:Zastanawiam się tylko czy te auta (merce) są naprawdę niezniszczalne, bo jak na razie na to wygląda ?

Teraz juz trudno znaleźć 123 z przyzwoitą blachą, z 124, 201 i 126 jest lepiej, ale fakt silniki diesle wolnossące 123/124 były mega trwałe... Ale jak słyszałem, że bywali tacy co oleju nie zmieniali -to wszystko jest do zajechania...

Re: Kamera w cylindrze

: 07 marca 2016, 23:25
autor: Janek_S
ciacholot pisze::P Miałem w innym Starze jeszcze silnik SW400 i miałem też Stara 29. Do niego zamontowałem reduktor do gazu bliżej nie określonej firmy z GB. Dyszę do gaźnika musiałem już wystrugać sam, bo wtedy jeszcze nie bardzo kto wiedział o co chodzi. Jeździłem na butlach 11kg.
Jeśli chodzi o 123 to miałem chyba ze trzy. z OM617, z OM616 i jeszcze ten o poj. 2,2 potem długo długo inne marki i nabyłem W124 z M 102 2,3l i ten był najlepszy. :P

Może to M102 miało najmniejszy przebieg? Mam uraz do KE-jeta (po M117), za to M111 bardzo udany (szczególnie z Kompressorem ;))

Re: Kamera w cylindrze

: 07 marca 2016, 23:40
autor: ciacholot
Nie wykluczone, że wielocylindrówki im nie wychodziły. W późniejszych modelach 6 czy 8 cyl. z wtryskiem też bywały problemy.
Mój jak go kupiłem miał coś poniżej setki. Nastukałem mu jeszcze ze 3 stówki i było ok, ale bardzo dbałem.