pgforum.pl

... w tym materiał dowodowy w sprawie o żebractwo:







Pozdr.
B.

Żebractwo w Polsce jest chyba legalne. A w naszym wypadku to nawet warunek konieczny przeżycia ,)

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Żebractwo w Polsce jest chyba legalne. A w naszym wypadku to nawet warunek konieczny przeżycia ,)

"Kto, mając środki egzystencji lub będąc zdolny do pracy, żebrze w miejscu publicznym, popełnia wykroczenie stypizowane w przepisie art. 58 §1 kodeksu wykroczeń, za które grozi kara ograniczenia wolności, grzywna do 1.500 złotych albo kara nagany.

Jeżeli żebranie odbywa się w sposób natarczywy lub oszukańczy, sprawca podlega karze aresztu albo karze ograniczenia wolności (art. 58 §2 k.w.)."

Podpadam pod to.

Ja bym był surowszy i wobec Ciebie zastosowałbym karę zsyłki do Bassano albo na Słowenię. Takie występki trzeba zwalczać z bezwzględną surowością. W Bassano jest kamieniołom gdzie mógłbyś odnaleźć swoje miejsce w społeczeństwie!

Tomek, a czego Ty ciągle szukasz oczami nad głową?

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Tomek, a czego Ty ciągle szukasz oczami nad głową?

Rozgląda się za kominem .
Nam wczoraj w Kępie Małej nie udało się nic wyżebrać , ale za to liny czekały na chętnych .

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Tomek, a czego Ty ciągle szukasz oczami nad głową?

1.ptaków
2.zmętnień nieba - w kiepski dzień pod takim czymś można pożebrać
3.otwierających się jet-flapów - działają hiptotycznie
4.mojego Anioła-Stróża

Bumat pisze:

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Tomek, a czego Ty ciągle szukasz oczami nad głową?

1.ptaków
2.zmętnień nieba - w kiepski dzień pod takim czymś można pożebrać
3.otwierających się jet-flapów - działają hipnotycznie
4.skrzydeł mojego Anioła-Stróża

Anioł powinien siedzieć na ramieniu. Obok duszy