Strona 1 z 1

Kajciarz i komin

: 27 lutego 2020, 22:00
autor: uriuk

Re: Kajciarz i komin

: 28 lutego 2020, 12:24
autor: NEWRO
Posłuchajcie w jakim języku jest komentarz :)


Re: Kajciarz i komin

: 28 lutego 2020, 14:08
autor: micro
Swoją drogą, ciekawe są ścieżki internetu, bo materiał pochodzi z 2014r :) .

Re: Kajciarz i komin

: 28 lutego 2020, 19:07
autor: Marcus Biesioroff
Pan z pierwszego filmu najpierw miał noszenie, potem duszenie na koniec szczęśliwie wyłapał jakieś liche zerka, tak czy inaczej ja bym się skichał.

Re: Kajciarz i komin

: 28 lutego 2020, 22:02
autor: der
Ale dlaczego? Przecież fronta nie dostanie, pod nogi mu nie wskoczy, w liny się nie zapakuje

Luzik :D

Re: Kajciarz i komin

: 29 lutego 2020, 10:27
autor: JakubM
der pisze:Ale dlaczego? Przecież fronta nie dostanie, pod nogi mu nie wskoczy, w liny się nie zapakuje

Luzik :D


Tylko modlić się trzeba żeby nic nie strzeliło. Tam wszystko wisi na dwóch linkach z których każda jest cieńsza od tych które mamy w glajcie.
Zero refundacji w przypadku awarii.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Kajciarz i komin

: 29 lutego 2020, 10:36
autor: JakubM





Nie mogę znaleźć jednego z moich ulubionych na którym gość płynie na kajcie wzdłuż plaży, a po dopłynięciu do klifu na jej końcu podskakuje i dalej leci już na żaglu wzdłuż klifu, potem zawrotka i z powrotem.

Generalnie dużo tego.

Re: Kajciarz i komin

: 29 lutego 2020, 10:39
autor: JakubM
No i wypadków tutaj jest sporo. „Rekordzista” poszedł tuz przed burza na plażę pojeździć na wózku buggy z kajtem. Jak go z tamtąd zabrało to na ziemie wrócił jakieś 2km dalej w głąb lądu.

Re: Kajciarz i komin

: 29 lutego 2020, 17:59
autor: micro
Bez zapasu i 1500m, o uprzęży z protektorem i kasku nie wspominając... :( .