pgforum.pl

Pozdro noworoczne
B.

O to to to to to, tak tak tak tak tak

Jak zawsze chętnie obejrzałem kolejny filmik Tomku zawsze słucham uważnie Twoich rad, jak mówisz tam są ptaki to tam leć etc.... tym razem nasuwa mi się coś czego nie zrobiłeś i wtopiłeś - skoro mówisz - ptaki zaczynają machać to też powinieneś
Pozdrawiam.

prokopcio pisze:Jak zawsze chętnie obejrzałem kolejny filmik Tomku zawsze słucham uważnie Twoich rad, jak mówisz tam są ptaki to tam leć etc.... tym razem nasuwa mi się coś czego nie zrobiłeś i wtopiłeś - skoro mówisz - ptaki zaczynają machać to też powinieneś
Pozdrawiam.

Nie wkręcaj mnie : jako "niedzielny" pilot, który z trudem ogarnia Chili3, żadnych rad nie daję to tylko informacje i przemyślenia... Ale zauważyłem jedną niepokojącą rzecz; te cholerne ptaszory zaczęły dopiero latać , gdy zorientowały się, że glajciarze mogą. Niedługo trzeba je będzie prosić by pokazały gdzie nosi.

Również pozdrawiam.

W Opolu bieliki wylatuja dopiero gdy ZK zafarbuje komin.

Bumat pisze:

prokopcio pisze:ptaki zaczynają machać to też powinieneś

Nie wkręcaj mnie

Nie wkręcam - zapytaj Gotka - on ma za sobą próby machania. Nie pamiętam tylko na ile skuteczne. Nie mówię tu o wznoszeniu jakimś istotnym ale może można by przeczekać w zerkach i zużyć mniej energii niż ponowna wspinaczka.

Robiłem próby, żeby zobaczyć czy to możliwe. Jednak do lotu poziomego potrzeba kilku koni. Jeden osioł nie wystarczy.

Zbyszek Gotkiewicz pisze:do lotu poziomego potrzeba kilku koni. Jeden osioł nie wystarczy.

To się do działu humoru nadaje.