pgforum.pl

Hej,
najlepsza cześć sezonu w mojej okolicy już przesiedziana i końca kwarantanny nie widać (teoretycznie 11 maja).

W sierpniu będę mieć dwa tygodnie (mniej więcej 8-23) urlopu w dodatku bez rodziny więc się zastanawiam jak to najlepiej wykorzystać (zakładając, że będzie pogoda).

Możecie podać swoje preferencje na ten okres, najlepiej kilka w kolejności od najlepszej na wypadek dopasowania pogody.

U mnie (Francja), sierpień to taki troche du...kiepski miesiąc. Za gorąco i zbyt stabilnie w dolnych (<2k) warstwach, ale od biedy coś się da podziałać. Poza tym to mam ochotę się z Francji przenieść gdzie indziej na dwa tygodnie. Jak nie będzie lepszej opcji to wpadne zupe grzybową w Słowenii zjeść.

Macedonia chyba fajna w sierpniu, ale trochę za daleko, dlatego bym się do UE ograniczył.
dzięki

Miałem Ci proponować Słownie i Macedonię W sierpniu jeszcze możesz się wybrać w Karpaty do Ukrainy.

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Miałem Ci proponować Słownie i Macedonię W sierpniu jeszcze możesz się wybrać w Karpaty do Ukrainy.

No Macedonia lekko za daleko i poza eventami nie bardzo mam ochotę tam jechać sam.
Ukraina ode mnie za daleko.

Słowenia...też średnia w sierpniu, ale jest to jakaś zmiana i będzie można po polsku pogadać
Między Słowenią a Francją to chyba lepiej we Francji jest, ale mam potrzebę zmienić kraj choć na parę dni ;D

Ktoś ma jeszcze inne pomysły?

Latałem jeszcze w Pirenejach po francuskiej stronie. Też w sumie fajnie, choć latanie nieco trudniejsze.

Na Ukrainę z Polski będzie za pewne kilka samochodów jechać. Z północy, z okolic centrum, a i z południa za pewne więc miał byś okazję i kraj ojczysty odwiedzić, i na zawody na Ukrainie się załapać A z tego co piszesz to szukasz czegoś nowego - tam klimat jest na prawdę wyjątkowy

Andrzejt pisze:Na Ukrainę z Polski będzie za pewne kilka samochodów jechać. Z północy, z okolic centrum, a i z południa za pewne więc miał byś okazję i kraj ojczysty odwiedzić, i na zawody na Ukrainie się załapać A z tego co piszesz to szukasz czegoś nowego - tam klimat jest na prawdę wyjątkowy

Mam niedużo urlopu a na teleportację z Francji na Ukrainę trochę czasu stracę. Budżet ograniczony więc raczej samolotami skakać nie będę.
Chociaż nie powiem, chętnie bym się tam wybrał.

calhal pisze:Możecie podać swoje preferencje na ten okres, najlepiej kilka w kolejności od najlepszej na wypadek dopasowania pogody.

U mnie (Francja), sierpień to taki troche du...kiepski miesiąc. Za gorąco i zbyt stabilnie w dolnych (<2k) warstwach, ale od biedy coś się da podziałać. Poza tym to mam ochotę się z Francji przenieść gdzie indziej na dwa tygodnie....
Macedonia chyba fajna w sierpniu, ale trochę za daleko, dlatego bym się do UE ograniczył.
dzięki

Planowanie urlopu w UE w tym roku to poniekad gra hazardowa.
Co do rejonu, to w pewnym sensie sam sobie odpowiedziales - im wyzej, tym lepiej
Z Grenoble do CH rzut kamieniem. Sierpien to dobry okres na Fiesch.
Pd. Tyrol (Speikboden i Grente) o tej porze jest jeszcze dobry do latania, a do tego blisko w Dolomity. Tylko, ze ciut dalej.
W pln. Alpach jest juz kicha, przynajmniej w Austrii.

Kamil

Kamil Stepien pisze:

calhal pisze:Możecie podać swoje preferencje na ten okres, najlepiej kilka w kolejności od najlepszej na wypadek dopasowania pogody.

U mnie (Francja), sierpień to taki troche du...kiepski miesiąc. Za gorąco i zbyt stabilnie w dolnych (<2k) warstwach, ale od biedy coś się da podziałać. Poza tym to mam ochotę się z Francji przenieść gdzie indziej na dwa tygodnie....
Macedonia chyba fajna w sierpniu, ale trochę za daleko, dlatego bym się do UE ograniczył.
dzięki

Planowanie urlopu w UE w tym roku to poniekad gra hazardowa.
Co do rejonu, to w pewnym sensie sam sobie odpowiedziales - im wyzej, tym lepiej
Z Grenoble do CH rzut kamieniem. Sierpien to dobry okres na Fiesch.
Pd. Tyrol (Speikboden i Grente) o tej porze jest jeszcze dobry do latania, a do tego blisko w Dolomity. Tylko, ze ciut dalej.
W pln. Alpach jest juz kicha, przynajmniej w Austrii.

Kamil

widzisz na razie nic nie planuje, tylko szukam opcji. Dostosuję się do okoliczności jak przyjdzie pora. Dlatego też Ukraina raczej odpada bo biletów w ciemno kupować nie będę, a autem trochę daleko.

calhal pisze:Hej,
najlepsza cześć sezonu w mojej okolicy już przesiedziana i końca kwarantanny nie widać (teoretycznie 11 maja).

W sierpniu będę mieć dwa tygodnie (mniej więcej 8-23) urlopu w dodatku bez rodziny więc się zastanawiam jak to najlepiej wykorzystać (zakładając, że będzie pogoda).

Możecie podać swoje preferencje na ten okres, najlepiej kilka w kolejności od najlepszej na wypadek dopasowania pogody.

U mnie (Francja), sierpień to taki troche du...kiepski miesiąc. Za gorąco i zbyt stabilnie w dolnych (<2k) warstwach, ale od biedy coś się da podziałać. Poza tym to mam ochotę się z Francji przenieść gdzie indziej na dwa tygodnie. Jak nie będzie lepszej opcji to wpadne zupe grzybową w Słowenii zjeść.

Macedonia chyba fajna w sierpniu, ale trochę za daleko, dlatego bym się do UE ograniczył.
dzięki

A do Polski Cię nie ciągnie ? Do swoich ? Ja w sierpniu pewnie spędzę czas na lotnisku w Borsku i polatam co się da na pięknych nizinach i Kaszubach.
Tak w ogóle, to mam nadzieję, że się jakoś niedługo zgadamy, bo widzę, że Ty rzut beretem ode mnie mieszkasz. Ja od niedawna zabukowany jestem w Marsylii i już szukam miejscówek do polatania we FRancji, również Grenoble.