O, a tu walczy o przetrwanie inny kolega, on też nie wiedział że się nie da. Na pierwszym planie w lewym narożniku pojawia się bywalec Robert, ze swoim ulubionym gadżetem w dłoni. On już wie, że się nie da, jeszcze nie teraz. Wiatromierz mu to właśnie pokazał.
Swoją drogą chłopy wiszą bardzo asekuracyjnie. A tu jak chce się wisieć dłużej trzeba iść na całość, nad krawędzią. Czasem trzeba gonić swój rydwan. Ale taka nasza karma
