Spirala do ziemi
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Spirala do ziemi
Znalazłem taki filmik. Może on uświadomi pilotom, że nauka spirali polega przede wszystkim na nauce wychodzenia i kontrolowaniu wysokości.
Zbyszek Gotkiewicz
- Michał Dałb
- Posty: 21
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:27
- Reputation: 7
- Lokalizacja: Wroclaw
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Spirala do ziemi
To video już chyba było kiedyś przedyskutowane z tego co pamiętam? może gdzie indziej..
Ale to już nie jest czysta Spirala, bo opadanie byłoby jeszcze szybsze. To już coś pomiędzy Spirala i Satem jest, nazwałbym to raczej Sat-Spirala i przy nauce Satu mi to często niechcąco wychodzilo
Co by tu jeszcze powiedzieć... szkoda pilota
Ale to już nie jest czysta Spirala, bo opadanie byłoby jeszcze szybsze. To już coś pomiędzy Spirala i Satem jest, nazwałbym to raczej Sat-Spirala i przy nauce Satu mi to często niechcąco wychodzilo
Co by tu jeszcze powiedzieć... szkoda pilota
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Spirala do ziemi
Ostatnio zauważyłem że piloci boją się spirali i traktują jak coś wyjątkowego. I tak już jest ze spiralą, że jest albo bagatelizowana, albo demonizowana. A można ją po prostu polubić.
Zbyszek Gotkiewicz
- uriuk
- Site Admin
- Posty: 4141
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
- Reputation: 891
- Lokalizacja: Wrocław
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Spirala do ziemi
Napisane kilkanascie lat temu, ale niewiele sie zmienilo:
http://uriuk.com/index.php?option=com_c ... &Itemid=59
http://uriuk.com/index.php?option=com_c ... &Itemid=59
- Chrzaszczu
- Posty: 357
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:29
- Reputation: 99
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Spirala do ziemi
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Ostatnio zauważyłem że piloci boją się spirali i traktują jak coś wyjątkowego
Spirala, wingover i sat to podstawowe ćwiczenia do wychodzenia z atrakcji. Zresztą lubię określenie francuzów na autorotację- "Sat dla ubogich".
Paweł Chrząszcz
- Michał Dałb
- Posty: 21
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:27
- Reputation: 7
- Lokalizacja: Wroclaw
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Spirala do ziemi
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Ostatnio zauważyłem że piloci boją się spirali i traktują jak coś wyjątkowego. I tak już jest ze spiralą, że jest albo bagatelizowana, albo demonizowana. A można ją po prostu polubić.
zgadzam sie z Toba.. niestety dużo pilotów nie są świadomi ze to oni latają bezpieczniej jak potrafią robić spirale. jest to bezpiecznym sposobem aby wytracić wysokość i uciec od burz..
A może tak jest bo brakuje w Polsce po prostu kogoś kto jej uczył bezpiecznie? (nie mowie o wyjściu awaryjnym, czyli puszczanie wszystkiego, bo to tez nie sposób na każde skrzydło i nie na każda wysokość) ja mowie o naprawdę ładnym sposobem.. czyli
- wejście delikatne wewnętrzną przez 2-3 obroty
- 2-3 obroty w spirali czując obciążenia i przezwyczajac sie do tego, trzymając sterówkę wewnętrzna
- wyjście przez 2-3 obroty dociagajac leciutko ale progresywnie zewnetrzna az skrzydlo wyjdzie sobie prosto same..
l nikt by sie juz nie bal
-
- Posty: 57
- Rejestracja: 31 grudnia 2015, 10:21
- Reputation: 5
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Spirala do ziemi
Michał Dałb pisze:To video już chyba było kiedyś przedyskutowane z tego co pamiętam? ...
Masz rację, było tu: viewtopic.php?f=18&t=63
Tylko linki mogą być już pokaszanione.
-
- Posty: 73
- Rejestracja: 06 września 2016, 22:01
- Reputation: 1
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Spirala do ziemi
Według mnie cała dyskusja jest zbędna zwłaszcza w sferze umiejętności pilotów. Powstał jakiś dziwny mit nt temat.
Niestety nikt jeszcze nie rozmawiał z tymi co ją dokręcili do ziemi.
Myślę większy wpływ ma przekraczanie granic np dokręcanie coraz niżej aż do przekroczenia wysokości krytycznej po której nie można już jej zakończyć bezpiecznie. W sytuacji jak tu na filmie raczej stawiał bym się że mogło np dojść do utraty przytomności na wskutek przeciążenia. Nie zapominajmy, że w ten sposób z tego świata odeszło wielu pilotów którzy robili ją setki razy.
Pozdrawiam
Niestety nikt jeszcze nie rozmawiał z tymi co ją dokręcili do ziemi.
Myślę większy wpływ ma przekraczanie granic np dokręcanie coraz niżej aż do przekroczenia wysokości krytycznej po której nie można już jej zakończyć bezpiecznie. W sytuacji jak tu na filmie raczej stawiał bym się że mogło np dojść do utraty przytomności na wskutek przeciążenia. Nie zapominajmy, że w ten sposób z tego świata odeszło wielu pilotów którzy robili ją setki razy.
Pozdrawiam
- Chrzaszczu
- Posty: 357
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:29
- Reputation: 99
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Spirala do ziemi
No ja rozmawiałem z kilkoma osobami, które dojechały do gleby- zazwyczaj drzew. Nie mówienie o problemie nie rozwiązuje go. Brawo za podejście do tematu.
Paweł Chrząszcz
- calhal
- Posty: 770
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:37
- Reputation: 33
- Lokalizacja: Grenoble, Francja
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Spirala do ziemi
Dopisuję się do Chrząszcza.
Z resztą co by nie szukać daleko, miesiąc temu tłumaczyliśmy koledze jak wyjść ze spirali...szkoda tylko, że było to po tym jak rzucał pakę. Szczęście w nieszczęściu, że skończyło się jak skończyło.
Ja rozumiem, że nie wszystkich stać na kurs pilotażu (a ci co ich stać i nie idą bo nie, to sami się proszą o przygody), ale przynajmniej teoretycznie każdy powinien być uświadomiony, że po przekroczeniu pewnego kąta żadne skrzydło same nie wychodzi po podniesieniu rąk do góry... no i oczywiście powinien mieć wiedzę jak wyjść i czego nie robić
Bezpiecznych lotów
Z resztą co by nie szukać daleko, miesiąc temu tłumaczyliśmy koledze jak wyjść ze spirali...szkoda tylko, że było to po tym jak rzucał pakę. Szczęście w nieszczęściu, że skończyło się jak skończyło.
Ja rozumiem, że nie wszystkich stać na kurs pilotażu (a ci co ich stać i nie idą bo nie, to sami się proszą o przygody), ale przynajmniej teoretycznie każdy powinien być uświadomiony, że po przekroczeniu pewnego kąta żadne skrzydło same nie wychodzi po podniesieniu rąk do góry... no i oczywiście powinien mieć wiedzę jak wyjść i czego nie robić
Bezpiecznych lotów
-
- Posty: 73
- Rejestracja: 06 września 2016, 22:01
- Reputation: 1
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Spirala do ziemi
Chrzaszczu pisze:No ja rozmawiałem z kilkoma osobami, które dojechały do gleby- zazwyczaj drzew. Nie mówienie o problemie nie rozwiązuje go. Brawo za podejście do tematu.
A do drzew no to nieco zmienia postać rzeczy . Można by jeszcze porozmawiać z tymi co na sivach nurkowali . Cóż ale oni nie umieją tylko się uczą .
No to podziel się tą zdobytą wiedzą . Co powiedzieli . Czy nie to co napisałem powyżej że przekroczyli wysokość na której mogli to zakończyć bezpiecznie . Czy może, że w ogóle rozpoczoli spiralę na wysokości na której już dawno powinna być zakończona ?
Naprawdę mnie to interesuje.
Pozdrawiam
- Michał Dałb
- Posty: 21
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:27
- Reputation: 7
- Lokalizacja: Wroclaw
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Spirala do ziemi
To masz teraz okazje.Paralot pisze:Niestety nikt jeszcze nie rozmawiał z tymi co ją dokręcili do ziemi.
jak pilot jest utalentowany wysokosc krytyczna do wyprowadzienia spirali moze byc nawet dopiero 2-3 metrow nad ziemia..Paralot pisze: ... dokręcanie coraz niżej aż do przekroczenia wysokości krytycznej po której nie można już jej zakończyć bezpiecznie.
Ostatnio zmieniony 25 grudnia 2016, 21:34 przez Michał Dałb, łącznie zmieniany 1 raz.
- Lucjan Piekutowski
- Posty: 1031
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
- Reputation: 66
- Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
- Latam: Nie latam
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Spirala do ziemi
Utrata przytomności w spirali - brak reakcji - gleba. Tak mogło to wyglądać.
-
- Posty: 73
- Rejestracja: 06 września 2016, 22:01
- Reputation: 1
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Spirala do ziemi
calhal pisze:Dopisuję się do Chrząszcza.
Z resztą co by nie szukać daleko, miesiąc temu tłumaczyliśmy koledze jak wyjść ze spirali...szkoda tylko, że było to po tym jak rzucał pakę. Szczęście w nieszczęściu, że skończyło się jak skończyło.
Ja rozumiem, że nie wszystkich stać na kurs pilotażu (a ci co ich stać i nie idą bo nie, to sami się proszą o przygody), ale przynajmniej teoretycznie każdy powinien być uświadomiony, że po przekroczeniu pewnego kąta żadne skrzydło same nie wychodzi po podniesieniu rąk do góry... no i oczywiście powinien mieć wiedzę jak wyjść i czego nie robić
Bezpiecznych lotów
Rozumiem że nie wszystkich stać. Rozumiem też że nie jest to punktem szkolenia. Rozumiem że spirala jest niebezpieczna i nie demonizuje lecz rozumiem, że nikt mi nie jest w stanie zapewnić na szkoleniu 100 % bezpieczeństa. Instruktor na ziemi za mnie jej nie skończy. Łączność radiową też bywa zawodna.
Uważam że pisanie przestróg na forach nic nie da.
Dlaczego a no dlatego że na spiralę decydują się Ci co uważają że już są na nią gotowi.
A co jak pilot nieświadomie doprowadzi do spirali ano no nic tu pretensje do programu szkolenia bo to nic nie da skoro nie umie to nie umie i tyle.
Sorry wprost ale każdy wie że jak zaczynał latać to myślał że będzie latał nisko i bezpiecznie z czasem to się zmienia i mimo że widzi mi że niektórzy nasi koledzy czasem nawet ryzykują to przekonać ich nie sposób.
Ot taka prawda
Pozdrawiam
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Spirala do ziemi
Jeśli chodzi o utratę przytomności to bym taką przyczynę umieścił bardzo daleko na skali prawdopodobieństwa. Szczególnie w spirali typu satowego, gdzie siła odśrodkowa jest niewielka. Najbardziej prawdopodobny scenariusz takich wypadków to: najpierw skrzydło zaczyna samo utrzymywać spiralę upadkową, pilot postanawia wychodzić i podnosi ręce do góry, skrzydło nie wychodzi, pilot jest zaskoczony, nie wie co się dzieje, zaczyna bezradnie ciągnąć za sterówki lub wpada w panikę. Patrzy na skrzydło a nie na wysokość. I tyle.
Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 73
- Rejestracja: 06 września 2016, 22:01
- Reputation: 1
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Spirala do ziemi
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Jeśli chodzi o utratę przytomności to bym taką przyczynę umieścił bardzo daleko na skali prawdopodobieństwa. Szczególnie w spirali typu satowego, gdzie siła odśrodkowa jest niewielka.
Zbyszek to co napisałeś poniżej zaprzecza temu co piszesz powyżej. Spirala upadkowa może doprowadzić do utraty przytomności . W takim przypadku pilot jest obecny nieprzytomny .
Poza tym jedni mdleją przy 6 inni przy 10 G inni nie mdleją przy 13 ale od 8 już nie są wstanie nic zrobić.
Najbardziej prawdopodobny scenariusz takich wypadków to: najpierw skrzydło zaczyna samo utrzymywać spiralę upadkową, pilot postanawia wychodzić i podnosi ręce do góry, skrzydło nie wychodzi, pilot jest zaskoczony, nie wie co się dzieje, zaczyna bezradnie ciągnąć za sterówki lub wpada w panikę. Patrzy na skrzydło a nie na wysokość. I tyle.
Może już czas aby napisać jak się przygotować do nauki spirali . Czego się spodziewać i co zrobić żeby nie zacząć od upadkowej . Bardzo proszę i wiem że zrobisz to profesjonalnie.
Pozdrawiam
-
- Posty: 57
- Rejestracja: 31 grudnia 2015, 10:21
- Reputation: 5
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Spirala do ziemi
Michał Dałb pisze:pilot jest utalentowany wysokosc krytyczna do wyprowadzienia spirali moze byc nawet dopiero 2-3 metrow nad ziemia..
Może nie 2-3 metry nad ziemią... ale widziałem tak dokręconą, że włosy mi na całym ciele się zjeżyły i ledwo się powstrzymałem przed wrzaskiem "niiieeeeee..." Ja się powstrzymałem, ale parę osób wydarło się w różnych językach. A pilot... wybrał trochę nad latarniami, zrobił duuuże koło, stabil po trawie, ręką jeszcze przeczesał murawę, jednym ruchem postawił skrzydło do pionu i wylądował delikatnie na paluszkach. Skrzydło złożyło się ładnie i spokojnie na bok.
Tak, widziałem wcześniej takie manewry na yt, ale na żywo to jest, kurtynka, masakra.
- uriuk
- Site Admin
- Posty: 4141
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
- Reputation: 891
- Lokalizacja: Wrocław
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Spirala do ziemi
Ostatnio na preclu byl filmik ze spadania 1000 m w ustalonej rotacji. W kamerze byl akcelerometr wyswietlajacy sie na ekranie. Przeciaenie wahalo sie pomiedzy 1,5 a 2 G. W jednym momencie osiagnelo 2,8 G. To nie sa wartosci mogace pozbawic przytomnosci nawet najbardziej podatnych. Za to moga skutecznie oglupic.
- Michał Dałb
- Posty: 21
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:27
- Reputation: 7
- Lokalizacja: Wroclaw
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Spirala do ziemi
Bogdan pisze:Michał Dałb pisze:pilot jest utalentowany wysokosc krytyczna do wyprowadzienia spirali moze byc nawet dopiero 2-3 metrow nad ziemia..
Może nie 2-3 metry nad ziemią... ale widziałem tak dokręconą, że włosy mi na całym ciele się zjeżyły i ledwo się powstrzymałem przed wrzaskiem "niiieeeeee..." Ja się powstrzymałem, ale parę osób wydarło się w różnych językach. A pilot... wybrał trochę nad latarniami, zrobił duuuże koło, stabil po trawie, ręką jeszcze przeczesał murawę, jednym ruchem postawił skrzydło do pionu i wylądował delikatnie na paluszkach. Skrzydło złożyło się ładnie i spokojnie na bok.
Tak, widziałem wcześniej takie manewry na yt, ale na żywo to jest, kurtynka, masakra.
2-3 m to ja mówiłem o bezpiecznym wyprowadzeniu
a ty juz mówisz o tym żeby stabilem po trawie szorować.. hehe w tym przypadku wyprowadzenie spirali zaczyna sie właściwie jeszcze pozniej. Dopiero pół sekundy przed dotykaniem ziemi stabilem, czyli 0,5m nad ziema.
Pilot czeka az skrzydło chce sie znowu postawić i w tym momencie dociągasz wewnętrzną sterówkę zeby byl piekny touch. Zabierasz skrzydle z tym prawie cala energie. Dopiero teraz zewnetrzna sterowke sie uzywa, zeby tak jak napisales 'skrzydlo do pionu' wyprowadzic i 'delikatnie na paluszkach' wyladowac.
Wróć do „Bezpieczeństwo i Wypadki”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość