Trwałość mieszanki
- Cezar100
- Posty: 171
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 18:35
- Reputation: 16
- Lokalizacja: Zgorzelec
- Latam: Tylko z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Trwałość mieszanki
Cześć,
jak to jest z tą trwałościa mieszanki paliwo-olej. Różne opinie słyszałem, że dwa-trzy tygodnie może stać ale nie dłużej bo olej traci swoje własciwości. Inni nadają, że motor czy motorower w garażu całą zimę stoi a na wiosnę rura i nic nie kombinują. Jak to jest z tą mieszanką, co robicie np. po miesiącu, dolewka oleju, wymiana wszystkiego czy może nic nie robicie i latacie dalej ?
jak to jest z tą trwałościa mieszanki paliwo-olej. Różne opinie słyszałem, że dwa-trzy tygodnie może stać ale nie dłużej bo olej traci swoje własciwości. Inni nadają, że motor czy motorower w garażu całą zimę stoi a na wiosnę rura i nic nie kombinują. Jak to jest z tą mieszanką, co robicie np. po miesiącu, dolewka oleju, wymiana wszystkiego czy może nic nie robicie i latacie dalej ?
Pozdrawiam, Cezar100
-
- Posty: 1806
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
- Reputation: 479
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Były Pilot
Re: Trwałość mieszanki
Ja nie trzymam w zbiorniku dużo paliwa. Do tego co jest dolewam świeżego i specjalnie nie wydziwiam. Faktem jest, że to co mam w zapasie zużywamy do innych celów, a kupuję świeże i mieszam na nowo. Tu nasuwa się pytanie czy olej taki roczny to jest ok czy nie ?
Mariusz Kilian
-
- Posty: 73
- Rejestracja: 06 września 2016, 22:01
- Reputation: 1
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Trwałość mieszanki
Zapewne wszystko zależy od oleju .
Po miesiącu nic nie robię latam dalej .
Robiłem tak że jak mi zostawało np 3 litry np z grudnia do lutego to dolewałem 7 świeżej i nic się nie działo. Mam teraz około 10 litrów mieszanki z października i pójdzie do kosiarki 4 suwowej na wiosnę żeby łąkę ogarnąć.
Do latania przygotuję nową.
Po miesiącu nic nie robię latam dalej .
Robiłem tak że jak mi zostawało np 3 litry np z grudnia do lutego to dolewałem 7 świeżej i nic się nie działo. Mam teraz około 10 litrów mieszanki z października i pójdzie do kosiarki 4 suwowej na wiosnę żeby łąkę ogarnąć.
Do latania przygotuję nową.
- Cezar100
- Posty: 171
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 18:35
- Reputation: 16
- Lokalizacja: Zgorzelec
- Latam: Tylko z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Trwałość mieszanki
ciacholot pisze:Ja nie trzymam w zbiorniku dużo paliwa. Do tego co jest dolewam świeżego i specjalnie nie wydziwiam. Faktem jest, że to co mam w zapasie zużywamy do innych celów, a kupuję świeże i mieszam na nowo. Tu nasuwa się pytanie czy olej taki roczny to jest ok czy nie ?
Tez zapasów nie robię dużych ale nieraz 2-3 litry zostaną tak jak teraz i to w zbiorniku stoi sobie. Co do oleju tez się zastanawiałem, czy taka butelka otwarta na koniec sezonu na wiosne się nadaje czy już nie bardzo.
Pozdrawiam, Cezar100
- der
- Posty: 1878
- Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
- Reputation: 719
- Lokalizacja: EPOM
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Trwałość mieszanki
To nie diesel. Tu się nic nie odtrąca. Mztki czy simsony paliło sie na wiosnę z mieszanką z jesieni jesli ktoś komuś cukru do zbiornika nie wsypał to nie słyszałem o przypadkach zatarcia. To żaden hajtek. Jak ktoś ma kosiarkę 2T, opryskiwacz czy podkaszarkę dobrze wie o czym mowa.
- uriuk
- Site Admin
- Posty: 4140
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
- Reputation: 891
- Lokalizacja: Wrocław
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Trwałość mieszanki
Akuracik odpalilem naped zrobiony na bazie MZ150 w marcu na mieszance z listopada. Zatarl sie w polowie rozbiegu.
- Lucjan Piekutowski
- Posty: 1031
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
- Reputation: 66
- Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
- Latam: Nie latam
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Trwałość mieszanki
uriuk pisze:Akuracik odpalilem naped zrobiony na bazie MZ150 w marcu na mieszance z listopada. Zatarl sie w polowie rozbiegu.
Z powodu mieszanki?
Napęd wsk 175 ze źle dobranym tłokiem zacierał się zawsze po kilku chwilach normalnej pracy. Pomogło zwiększenie luzu + regulacja.
Ad rem. Estrowe oleje podobno się nie starzeją, zwykłe syntetyki producent np pilarki zaleca wylać bodajże po tygodniu lub dwóch.
Jeśli sam olej stoi w butelce i nie ma dostępu wilgoci z powietrza to nic mu nie będzie nawet po zimie. W zamkniętej oryginalnie na pewno może stać kilka lat.
- uriuk
- Site Admin
- Posty: 4140
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
- Reputation: 891
- Lokalizacja: Wrocław
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Trwałość mieszanki
Ten naped latal caly sezon bez problemu, wiec przyczyna byla wylacznie mieszanka
- der
- Posty: 1878
- Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
- Reputation: 719
- Lokalizacja: EPOM
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Trwałość mieszanki
Zdarzyło mi ale nie tylko mi przejechać/przelecieć jedno tankowanie bez oleju jedynie na proporcjach mocno rozcienczonych z pozostalosci. Działało. Jestem przekonany że problem z jakim się spotkałeś nie dotyczył mieszanki ale gaźnika. Przytkanie jednej z dysz. A jaki dokładnie gaźnik tam był ? Pośrenio na taki splot zdarzeń może mieć wpływ paliwo a właściwie ilość biokomponentów jaka przez zimę reaguje w paliwie kontaktowo z osprzętem. Jednak w tym przypadku trzeba by było nie tylko zalać świeżym paliwem ale również rozebrać i przeczyścić newralgiczne elementy gaźnika. Zbiorniki nieatestowane nie pomagają w uniknięciu tego typu problemów. Etanol zawarty w paliwie reaguje z PET i pochodnymi wytrącając osad. Osobiście zalecam filtr wstępny na zasilaniu gaźnika by takich problemów uniknąć. U mnie to działa. P.s. nie zalecam mycia i suszenia gaźnika membranowego po zakończeniu sezonu jeśli ktoś planuje nie latać zimą. Membrany będą na wiosnę do wyrzucenia. Olej w mieszance bardzo dobrze je konserwuje. Jeśli czyszczenie to tylko bezpośrednio po przestoju.
- Cezar100
- Posty: 171
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 18:35
- Reputation: 16
- Lokalizacja: Zgorzelec
- Latam: Tylko z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Trwałość mieszanki
der pisze: P.s. nie zalecam mycia i suszenia gaźnika membranowego po zakończeniu sezonu jeśli ktoś planuje nie latać zimą. Membrany będą na wiosnę do wyrzucenia. Olej w mieszance bardzo dobrze je konserwuje. Jeśli czyszczenie to tylko bezpośrednio po przestoju.
Bardzo cenna wskazówka, dodatkowo słyszałem o wężykach które szybciej kruszeją jak są suche, bez mieszanki, filtrach i generalnie o całej instalacji paliwowej.
Pozdrawiam, Cezar100
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 07 listopada 2016, 19:59
- Reputation: 4
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Sympatyk
Re: Trwałość mieszanki
Z punktu widzenia chemicznego:
Olej i benzyna to ten sam rodzaj związków chemicznych różni się on tylko ilością atomów węgla i wodoru w cząsteczkach (to tak jak pociągi z 5 wagonami i pociągi z 50 wagonami, pomijając izomerię)
Olej dodawany do dwusuwów to mieszanina węglowodory alifatyczne o liczbie atomów węgla dużo powyżej 12 sztuk (cholera wie jakich dokładnie robi się to doświadczalnie, oznacza się tylko główne składniki)
Natomiast głównymi składnikami benzyn są węglowodory alifatyczne o liczbie atomów węgla od 5 do 12 plus śmieci typu związków aromatycznych np. benzen, toluen, benzpopiren i jeszcze dużo bardziej rakotwórcze itd. itp. (ten ogólny poziom zanieczyszczeń określa się normami ale to nie oznacza że ich tam nie ma).
Olej reaguje ze "śmieciami" z benzyny powoli, tworząc związki o słabych właściwościach smarnych, poza tym następuje degradacja oleju tzn. duża cząsteczka rozpada się na mniejsze (w petrochmii nazywa się to Kraking - z syfiastego oleju a nawet części asfaltu robi się luks benzynkę. Tylko że tam trzeba szybko to przeprowadzić i stosuje się wysokie ciśnienie, temperaturę i katalizatory) ale jest to, to samo co zachodzi w baku poprzez rozwalanie dużych cząstek na mniejsze tylko że powoli.
Z tego wniosek, że:
1. Im dużej przebywa benzyna z olejem tym gorsze właściwości smarne oraz zmienia się liczba oktanowa benzyny
2. Im wyższa temperatura otoczenia tym szybciej mieszanka traci właściwości smarne...
3. Im większy kontakt z katalizatorami np. metalami, śmieciami w baku, gumą itp. tym szybciej mieszanka traci właściwości smarne...
4. Im większe światło (to ono generuje wolne rodniki) tym szybciej mieszanka traci właściwości smarne...
5. Lepiej dmuchać na zimne.
P.S.
Na starej mieszance jest lepsza moc dlatego że zwiększa się liczka oktanowa i jest mniej oleju.
Olej i benzyna to ten sam rodzaj związków chemicznych różni się on tylko ilością atomów węgla i wodoru w cząsteczkach (to tak jak pociągi z 5 wagonami i pociągi z 50 wagonami, pomijając izomerię)
Olej dodawany do dwusuwów to mieszanina węglowodory alifatyczne o liczbie atomów węgla dużo powyżej 12 sztuk (cholera wie jakich dokładnie robi się to doświadczalnie, oznacza się tylko główne składniki)
Natomiast głównymi składnikami benzyn są węglowodory alifatyczne o liczbie atomów węgla od 5 do 12 plus śmieci typu związków aromatycznych np. benzen, toluen, benzpopiren i jeszcze dużo bardziej rakotwórcze itd. itp. (ten ogólny poziom zanieczyszczeń określa się normami ale to nie oznacza że ich tam nie ma).
Olej reaguje ze "śmieciami" z benzyny powoli, tworząc związki o słabych właściwościach smarnych, poza tym następuje degradacja oleju tzn. duża cząsteczka rozpada się na mniejsze (w petrochmii nazywa się to Kraking - z syfiastego oleju a nawet części asfaltu robi się luks benzynkę. Tylko że tam trzeba szybko to przeprowadzić i stosuje się wysokie ciśnienie, temperaturę i katalizatory) ale jest to, to samo co zachodzi w baku poprzez rozwalanie dużych cząstek na mniejsze tylko że powoli.
Z tego wniosek, że:
1. Im dużej przebywa benzyna z olejem tym gorsze właściwości smarne oraz zmienia się liczba oktanowa benzyny
2. Im wyższa temperatura otoczenia tym szybciej mieszanka traci właściwości smarne...
3. Im większy kontakt z katalizatorami np. metalami, śmieciami w baku, gumą itp. tym szybciej mieszanka traci właściwości smarne...
4. Im większe światło (to ono generuje wolne rodniki) tym szybciej mieszanka traci właściwości smarne...
5. Lepiej dmuchać na zimne.
P.S.
Na starej mieszance jest lepsza moc dlatego że zwiększa się liczka oktanowa i jest mniej oleju.
-
- Posty: 99
- Rejestracja: 31 grudnia 2015, 19:23
- Reputation: 3
- Latam: Tylko z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Trwałość mieszanki
To może do starej mieszanki dodać nowego oleju, żeby nie marnować paliwa? - tak tylko głośno myślę.
A jakby tak "przechomikować" mieszankę przez kilka lat, dolewając oleju co roku to mielibyśmy paliwo "rakietowe"
A jakby tak "przechomikować" mieszankę przez kilka lat, dolewając oleju co roku to mielibyśmy paliwo "rakietowe"
Darek Cuber
- qbaepp11
- Posty: 150
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:58
- Reputation: 20
- Lokalizacja: Brzeg Dolny
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Sympatyk
Re: Trwałość mieszanki
Z punktu widzenia praktycznego.
W PPG bawię się od 1998 r i jakąś praktyke na przestrzeni lat zdobyłem.
Generalnie kupe lat temu przestałem się tym przejmować, bo temat nie jest nowy i po prostu do mieszanki która stała dłuższy czas dolewam świeżą i latam. Nie zauważyłem żadnych skutków ubocznych. Bywało też że paliwa było sporo w baku więc latałem na tym co było bez dolewania. Miałem kiedyś kosiarkę 2T i tam paliwo potrafiło stać po pół roku i na wiosnę paliła od strzału. Nie ma co się przejmować tylko latać. A najlepiej to latać cały rok i nie dopuszczać by paliwo za długo stało
W PPG bawię się od 1998 r i jakąś praktyke na przestrzeni lat zdobyłem.
Generalnie kupe lat temu przestałem się tym przejmować, bo temat nie jest nowy i po prostu do mieszanki która stała dłuższy czas dolewam świeżą i latam. Nie zauważyłem żadnych skutków ubocznych. Bywało też że paliwa było sporo w baku więc latałem na tym co było bez dolewania. Miałem kiedyś kosiarkę 2T i tam paliwo potrafiło stać po pół roku i na wiosnę paliła od strzału. Nie ma co się przejmować tylko latać. A najlepiej to latać cały rok i nie dopuszczać by paliwo za długo stało
Łukasz Serafin
https://www.facebook.com/brzeg.dolny.z.powietrza/
https://www.facebook.com/brzeg.dolny.z.powietrza/
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Trwałość mieszanki
A czy ktoś sprawdził czy na etykiecie oleju nie jest zawarta taka informacja ?
wg mnie powinna być.
wg mnie powinna być.
Łukasz Prokop
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Trwałość mieszanki
qbaepp11 pisze:Z punktu widzenia praktycznego.
W PPG bawię się od 1998 r i jakąś praktyke na przestrzeni lat zdobyłem.
Generalnie kupe lat temu przestałem się tym przejmować, bo temat nie jest nowy i po prostu do mieszanki która stała dłuższy czas dolewam świeżą i latam. Nie zauważyłem żadnych skutków ubocznych. Bywało też że paliwa było sporo w baku więc latałem na tym co było bez dolewania. Miałem kiedyś kosiarkę 2T i tam paliwo potrafiło stać po pół roku i na wiosnę paliła od strzału. Nie ma co się przejmować tylko latać. A najlepiej to latać cały rok i nie dopuszczać by paliwo za długo stało
Kuba. Ja mam dokładnie takie same doświadczenia. Poza tym z informacji które zbierałem wynika, że powodem zatarć właściwie zawsze jest zubożenie mieszanki.
Zbyszek Gotkiewicz
- Cezar100
- Posty: 171
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 18:35
- Reputation: 16
- Lokalizacja: Zgorzelec
- Latam: Tylko z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Trwałość mieszanki
Czytam i wyciągam wnioski. Zdania jak zwykle są podzielone i to jest zrozumiałe. Pytanie tylko następne, czy nie lepiej jednak zadać sobie odrobinę fatygi, wyssać wszystko co stare w zbiorniku i nie szukać później przyczyny ewentualnych problemów z napędem, tak dla pewności. Wiadomo, że jak paliwo ma te dwa tygodnie to spoko ale jak dłuższy przestój to jednak będę wymieniał dla spokoju.
Qbaepp, latac cały rok fajnie by było ale jak aura jest taka jak teraz to na parę minut wg mnie nie ma to sensu, zimno jak cholera Czekam z utęsknieniem na jakies + 6, +10.
Qbaepp, latac cały rok fajnie by było ale jak aura jest taka jak teraz to na parę minut wg mnie nie ma to sensu, zimno jak cholera Czekam z utęsknieniem na jakies + 6, +10.
Pozdrawiam, Cezar100
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 05 stycznia 2016, 08:35
- Reputation: 2
- Lokalizacja: Podlaskie
- Latam: Tylko z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Trwałość mieszanki
Qbaepp, latac cały rok fajnie by było ale jak aura jest taka jak teraz to na parę minut wg mnie nie ma to sensu, zimno jak cholera Czekam z utęsknieniem na jakies + 6, +10.[/quote]
No bez przesady, w niedzielę latałem dla orkiestry ponad 1,5 h przy minus 3 i spokojnie 2 godzinki bym dotrzymał. Musieliśmy lądować bo trzeba było pokazać sprzęt. Latanie w zimę ma swoje plusy(aczkolwiek wolę lato) można latać w miejscach , w których w zimę się nie zapędzamy. Zamarznięte jeziora to jest moje eldorado. Zawsze dążę do tego aby choć raz w zimę poszurać po tafli jezior itp.
Wojtek
No bez przesady, w niedzielę latałem dla orkiestry ponad 1,5 h przy minus 3 i spokojnie 2 godzinki bym dotrzymał. Musieliśmy lądować bo trzeba było pokazać sprzęt. Latanie w zimę ma swoje plusy(aczkolwiek wolę lato) można latać w miejscach , w których w zimę się nie zapędzamy. Zamarznięte jeziora to jest moje eldorado. Zawsze dążę do tego aby choć raz w zimę poszurać po tafli jezior itp.
Wojtek
Sikając z wiatrem idziesz na łatwiznę
- Cezar100
- Posty: 171
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 18:35
- Reputation: 16
- Lokalizacja: Zgorzelec
- Latam: Tylko z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Trwałość mieszanki
pele pisze:No bez przesady, w niedzielę latałem dla orkiestry ponad 1,5 h przy minus 3 i spokojnie 2 godzinki bym dotrzymał.
Wojtek
Nie twierdzę, że nie da rady. Da radę z pewnością i to sprawdzałem nie raz. Jednak mam z tego czerpać przyjemność a nie sprawdzać ile wytrzymam. Podziwiam kolegów którzy latają w mroźna pogodę za wytrwałość, mnie to nie kręci.
Pozdrawiam, Cezar100
-
- Posty: 1806
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
- Reputation: 479
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Były Pilot
Re: Trwałość mieszanki
Kiedyś latałem w zimę i mnie to kręciło. Dziś już mi się nie chce, ale wtrącę tu, aby uważać przy temperaturach przejściowych i tych niskich powyżej zera bo po wzniesieniu się i spadku temperatury na wysokości może oblodzić się filtr na gaźniku czy w ogóle dolot i robi się maszyna stop;)
Mariusz Kilian
- qbaepp11
- Posty: 150
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:58
- Reputation: 20
- Lokalizacja: Brzeg Dolny
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Sympatyk
Re: Trwałość mieszanki
Cezar100 pisze:Czytam i wyciągam wnioski. Zdania jak zwykle są podzielone i to jest zrozumiałe. Pytanie tylko następne, czy nie lepiej jednak zadać sobie odrobinę fatygi, wyssać wszystko co stare w zbiorniku i nie szukać później przyczyny ewentualnych problemów z napędem, tak dla pewności. Wiadomo, że jak paliwo ma te dwa tygodnie to spoko ale jak dłuższy przestój to jednak będę wymieniał dla spokoju.
Qbaepp, latac cały rok fajnie by było ale jak aura jest taka jak teraz to na parę minut wg mnie nie ma to sensu, zimno jak cholera Czekam z utęsknieniem na jakies + 6, +10.
Wiesz. Można tez powiedzieć że aura jaka jest latem też nie ma sensu, bo gorąco jak cholera, powietrze rzadkie, rozbieg długi, pot sie leje
Też już zimą tyle nie latam co kiedyć bo człowiek niestety sie starzeje, ale zima też ma swój urok. Generalnie jak marzne to tylko i wyłącznie w palce u rąk.
Ostatnio jak latałem to byłem nawet za ciepło ubrany mimo kilku stopni mrozu. Latałem tylko 30 min przez zmarznięte palce. Ale śnieżny słoneczny dzień , łatwy start bo nawet jak nie ma wiatru to powietrze gęste, minimalne zapotrzebowanie na moc , bo śmigło też lepiej pcha, ślizganie się po lodzie, sam miód. Ale oczywiście kto co lubi. Jeśli masz miesiąc lub dłużej przerwy to dla świętego spokoju spuść paliwo i się nie stresuj.
Łukasz Serafin
https://www.facebook.com/brzeg.dolny.z.powietrza/
https://www.facebook.com/brzeg.dolny.z.powietrza/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość