Dziś uznałem, że warunki na latanie są dla mnie nie najlepsze ale do zabawy na płaskim mogą być. Robiłem czynności wymienione poniżej:
- stawianie skrzydła metodą odwróconą, również z sytuacji nieułożonego poprawnie skrzydła nawet komorami do gleby, w miarę możliwości tylko za pomocą linek i taśm,
- utrzymywanie glajta na głową, stabilizowanie go, chodzenie w różnych kierunkach, obroty w lewo/prawo, symulacja startu itd,
- gaszenie skrzydła sterówkami, taśmami D,
- zakładanie uszu,
- sprawdzenie jak wygląda front stall

B-stalla nie sprawdzałem
Pytanie brzmi: co poza powyższym można lub warto jeszcze trenować?
Pozdrawiam