Paravlog - 1# Termika (dla bardzo początkujących)

Latanie bezsilnikowe
JaroXS
Posty: 1034
Rejestracja: 29 maja 2017, 14:50
Reputation: 569
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Akrobata

Paravlog - 1# Termika (dla bardzo początkujących)

Postautor: JaroXS » 07 sierpnia 2017, 22:07

Hej,



pod tym linkiem możecie zobaczyć pierwszy krótki materiał Tips and Tricks z termiki dla bardzo ale to bardzo początkujących. Pełny opis pod filmem na youtube. To jest eksperyment z serią Tips and Tricks, dlatego proszę o wyrozumiałość. Termiczni wyjadacze którzy wiedzą wszystko niech napiszą co by było fajnie nakręcić co umożliwi początkującym lepiej zrozumienie tego zagadnienia. To co tam widzicie to bardzo prosta rada dla zupełnie zielonego, która w moim mniemaniu często działa i umożliwi totalnie zielonym dłuższe przebywanie w powietrzu.

Pozdrawiam,

Jarek Borowiec
Jarek Borowiec | www.flyordie.info

Poczatkujacy

Re: Paravlog - 1# Termika (dla bardzo początkujących)

Postautor: Poczatkujacy » 07 sierpnia 2017, 23:20

Gratuluje wzroku. Widziec listki z kilku setek wysokosci.

JakubM
Posty: 1017
Rejestracja: 03 stycznia 2016, 22:31
Reputation: 193
Lokalizacja: Jasło/Warszawa
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Paravlog - 1# Termika (dla bardzo początkujących)

Postautor: JakubM » 08 sierpnia 2017, 07:33

Dzięki za kolejny filmik. Jako jego rozszerzenie mam pytanie co robić by całej wysokości z trudem wykręcone w kominie nie stracić przy wychodzeniu z niego?

Przykładowa Sytuacja: mocny wiatr do zbocza powoduje ze krążenie w kominie znosi mocno na zawietrzną. Chcąc zachować bezpieczny dolot do przedpola przerywam krążenie. Po chwili wychodzę z noszenia i dostaje sie w silne duszenie. Efekt końcowy jest taki, ze praktycznie kończę w tym samym miejscu i na tej samej wysokości na której zaczynałem krążenie. 500m w górę i jeszcze szybsze 500m w dół.

Wychodzić prostopadle do kierunku wiatru (zamiast pod wiatr) dając dalej znosić sie na zawietrzną?

Kręcić póki nosi licząc , ze wysokości wystarczy na powrót?

Jechać przez duszenie na beli?

Podejmowałem pojedyncze próby każdej z powyższych opcji, ale do żadnej nie jestem przekonany stad pytanie do wyjadaczy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

JaroXS
Posty: 1034
Rejestracja: 29 maja 2017, 14:50
Reputation: 569
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Akrobata

Re: Paravlog - 1# Termika (dla bardzo początkujących)

Postautor: JaroXS » 08 sierpnia 2017, 08:38

JakubM pisze:Dzięki za kolejny filmik. Jako jego rozszerzenie mam pytanie co robić by całej wysokości z trudem wykręcone w kominie nie stracić przy wychodzeniu z niego?

Przykładowa Sytuacja: mocny wiatr do zbocza powoduje ze krążenie w kominie znosi mocno na zawietrzną. Chcąc zachować bezpieczny dolot do przedpola przerywam krążenie. Po chwili wychodzę z noszenia i dostaje sie w silne duszenie. Efekt końcowy jest taki, ze praktycznie kończę w tym samym miejscu i na tej samej wysokości na której zaczynałem krążenie. 500m w górę i jeszcze szybsze 500m w dół.

Wychodzić prostopadle do kierunku wiatru (zamiast pod wiatr) dając dalej znosić sie na zawietrzną?

Kręcić póki nosi licząc , ze wysokości wystarczy na powrót?

Jechać przez duszenie na beli?

Podejmowałem pojedyncze próby każdej z powyższych opcji, ale do żadnej nie jestem przekonany stad pytanie do wyjadaczy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Hej,

dobre pytanie.

Wydaje mi się że jeżeli jesteś już powyżej grani i masz zacentrowane dobrze noszenie to powinieneś po prostu lecieć z tym noszeniem dalej jeżeli w dany dzień chcesz zrobić jakiś przelot, ale pewnie często jest tak że nie chcesz odlatywać od góry i lecieć na zawietrzną nie mając jeszcze solidnej wysokości, albo po prostu nie chcesz lecieć na przelot :-)

Ja to rozwiązuję w ten sposób że jeżeli potrzebuję wrócić do przodu przed górę to używam proporcjonalnie speeda względem siły wiatru i duszenia aby uzyskać jak najlepszą doskonałość, oraz obserwuję innych termożerców dookoła. Często jest tak że nie trzeba lecieć strasznie daleko na przedpole, ale noszenia są już bliżej i są już oznaczone przez innych. Generalnie staram się również daleko nie latać do przodu na przedpole bo przy silniejszym wietrze mam zdecydowanie większe szanse na przeczekanie ewentualne dłuższego kryzysu termicznego przy zboczu.

Aha i jeszcze czasami podczas powrotu na przedpole nie ustawiam się centralnie pod wiatr, ale lecę ukośnie co czasami zwiększa szanse na odnalezienie kolejnego komina z boku. Jeżeli noszenia są szerokie to często bywa również że i duszenia są równie szerokie.

Może ktoś inny może coś tutaj jeszcze dopisać od siebie co by pomogło również.

Dzięki,

Pozdrawiam,

Jarek Borowiec
Jarek Borowiec | www.flyordie.info

JaroXS
Posty: 1034
Rejestracja: 29 maja 2017, 14:50
Reputation: 569
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Akrobata

Re: Paravlog - 1# Termika (dla bardzo początkujących)

Postautor: JaroXS » 08 sierpnia 2017, 15:16

Poczatkujacy pisze:Gratuluje wzroku. Widziec listki z kilku setek wysokosci.


Hej,

no tak się składa że szykuję się do operacji oczu. Mam astygmatyzm -3 do tego -0.5 krótkowzroczność. Latając bez okularów korekcyjnych (bo soczewki nie wchodzą w grę) szybko się męczę.

A poważnie to nawet przy mojej wadzie oczu jak jest pogoda to daje się zobaczyć fale na drzewach i drogę przemieszczania się komina, chociaż jest to bardzo utrudnione. Mam nadzieje że jak zrobią operację oczu i wykupię dodatkowy upgrade za kolejne 5000 PLN :-) to będę już widział całe kominy od ziemi aż po chmury ;-)

Pozdrawiam serdecznie,

Jarek Borowiec
Jarek Borowiec | www.flyordie.info


Wróć do „PG”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość