Janusz Orłowski vel Praszczur skończył niedawno 90 lat. Być może nie ma w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że aktywnie uprawia paralotniarstwo. Wyjątkowego 90-latka – paralotniarza Aeroklub Polski odznaczył Złotym Medalem AP.
Janusz Orłowski dzisiaj ma 90 lat. Latanie to jego pasja jeszcze z czasów młodości. Wówczas latał szybowcami. Później na wiele lat rozstał się z lotnictwem, żeby przed 70-tką zapisać się na kurs paralotniowy i znowu zacząć podniebną przygodę. Jak sam mówi: latanie jest jego pasją i gdy jest w powietrzu wszystko przestaje mieć znaczenie, jest po prostu szczęśliwy.
Paralotniarstwo wymaga ogólnej sprawności fizycznej, ale Praszczur nic sobie z tego nie robi. Czasem się przewróci lub poobija. Jednak wcale go to nie zniechęca. Wprost przeciwnie – zawzięcie pokonuje ograniczenia wynikające z jego wieku. Niekiedy korzysta z pomocy dużo młodszych kolegów.
Janusz twierdzi, że będzie latał zawsze, z tą tylko różnicą, że niedługo będzie fruwał w „krainie bez grawitacji”, gdzie nie będzie ciążenia, wysiłku, codziennych kłopotów, a za to będzie tylko swobodne latanie.
Podczas imprezy urodzinowej Janusza Orłowskiego, która odbyła się 14 stycznia br. w sali widowiskowej Bemowskiego Centrum Kultury ArtBem, Aeroklub Polski wręczył niezwykłemu lotnikowi najwyższe odznaczenie – Złoty Medal Aeroklubu Polskiego.
Jak w powietrzu radzi sobie Janusz Orłowski vel Praszczur obejrzyjcie sami:
Więcej u źródła: http://www.aeroklub-polski.pl/aktualnosci/praszczur-to-brzmi-dumnie-90-letni-paralotniarz-odznaczony-zlotym-medalem-ap/
.
