Początek drogi - trening po pierwszym etapie i latanie w okolicach Warszawy
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Początek drogi - trening po pierwszym etapie i latanie w okolicach Warszawy
To nieprawda że drugi etap musi być przeprowadzony w warunkach atermicznych. Co prawda słyszałem jak niektórzy instruktorzy tak twierdzili, ale nie mam pojęcia z czego to wynikało. Zarówno przepisy jak i zdrowy rozsądek oraz uczciwość pozwalają szkolić w termice.
Zbyszek Gotkiewicz
- der
- Posty: 1878
- Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
- Reputation: 719
- Lokalizacja: EPOM
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Początek drogi - trening po pierwszym etapie i latanie w okolicach Warszawy
Oj Zbyszek, Zbyszek. A kto tu pisał o jakiejś atermice ?
Mowa o założeniach programowych w odniesieniu do możliwości miejscowych.
A co mieści się w założeniach II etapu, można przeczytać tu :
viewtopic.php?t=592
Mowa o założeniach programowych w odniesieniu do możliwości miejscowych.
A co mieści się w założeniach II etapu, można przeczytać tu :
viewtopic.php?t=592
Ostatnio zmieniony 25 czerwca 2018, 19:47 przez der, łącznie zmieniany 1 raz.
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Początek drogi - trening po pierwszym etapie i latanie w okolicach Warszawy
der pisze:Oj Zbyszek, Zbyszek. A kto tu pisał o jakiejś atermice ?
Mowa o założeniach programowych w odniesieniu do możliwości miejscowych.
A co mieści się w założenia II etapu, można przeczytać tu :
viewtopic.php?t=592
Temat jest ciekawy, bo mocno kontrowersyjny w środowisku instruktorów. Napisałeś:
"W Michałkowie jeśli wykażesz się predyspozycjami oraz trafisz w warun, możesz liczyć na prowadzone radiem pierwsze kręcenia noszeń. I to wszystko w cenie. Ale ciiii. Nie mówmy o tym głośno bo to nielegalne."
Przecież prowadzenie pilota w termice ogranicza się do wykonywanie okrążeń 360 stopni. Nie wiem co w tym nielegalnego?
Zbyszek Gotkiewicz
- der
- Posty: 1878
- Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
- Reputation: 719
- Lokalizacja: EPOM
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Początek drogi - trening po pierwszym etapie i latanie w okolicach Warszawy
Spirala to w sumie też takie krążenie 360 stopni
A negatywka już nie za bardzo. Ale jedno i drugie może być następstwem błędów w trakcie tego samego ćwiczenia.
A negatywka już nie za bardzo. Ale jedno i drugie może być następstwem błędów w trakcie tego samego ćwiczenia.
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Początek drogi - trening po pierwszym etapie i latanie w okolicach Warszawy
Spirala powinna być elementem szkolenia. Może nie ma drugim etapie, ale uważam że każdy pilot dla własnego bezpieczeństwa powinien umieć ją wykonywać. Za to negatywka jest zwykłym błędem pilotażu i już od pierwszego etapu uczę jak latać żeby do tego nie dochodziło. Za to nauka krążenia w zależności od tego czy krążenie mass być ciasne czy płaskie to zadanie na początek latania.
Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 108
- Rejestracja: 20 kwietnia 2018, 11:31
- Reputation: 27
- Lokalizacja: Warszawa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Początek drogi - trening po pierwszym etapie i latanie w okolicach Warszawy
Cóż, droga mi się trochę zmieniła ze względu na czas i możliwości pogodowe i pierwszy etap mam zrobiony u Tamary, a drugi... u Marka . Niedługo egzamin!
Na razie stwierdziłem, że jestem skazany na Łęki Kościelne oraz wyjazdy, zaczynam odkładać na własne skrzydło, także pierwsze kroki postawione, plany nieco zweryfikowane, przyszłość świetlana .
Na razie stwierdziłem, że jestem skazany na Łęki Kościelne oraz wyjazdy, zaczynam odkładać na własne skrzydło, także pierwsze kroki postawione, plany nieco zweryfikowane, przyszłość świetlana .
Michał Matulka
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Początek drogi - trening po pierwszym etapie i latanie w okolicach Warszawy
Gratulacje:) Zbieraj na skrzydło, bo bez tego będziesz tylko teoretycznie pilotem
Zbyszek Gotkiewicz
- Marcus Biesioroff
- Posty: 535
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 00:22
- Reputation: 160
- Lokalizacja: Wrocław
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Początek drogi - trening po pierwszym etapie i latanie w okolicach Warszawy
michas pisze:plany nieco zweryfikowane, przyszłość świetlana .
Optymista... no ale dobsz, dobsz. Gratulować determinacji!
Lubię patrzeć na niebo, bo wiem, że go nie wyasfaltują
-
- Posty: 108
- Rejestracja: 20 kwietnia 2018, 11:31
- Reputation: 27
- Lokalizacja: Warszawa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Początek drogi - trening po pierwszym etapie i latanie w okolicach Warszawy
A czemu nie miałbym być optymistą? Mam z tego ogromną frajdę, jednocześnie bardzo dużo czytam, dociekam, poświęcam bardzo dużo uwagi kwestiom bezpieczeństwa, jeśli nie będę miał wyjątkowego pecha, to nie mam powodu do pesymizmu.
Michał Matulka
- Marcus Biesioroff
- Posty: 535
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 00:22
- Reputation: 160
- Lokalizacja: Wrocław
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Początek drogi - trening po pierwszym etapie i latanie w okolicach Warszawy
michas pisze:A czemu nie miałbym być optymistą? Mam z tego ogromną frajdę, jednocześnie bardzo dużo czytam, dociekam, poświęcam bardzo dużo uwagi kwestiom bezpieczeństwa, jeśli nie będę miał wyjątkowego pecha, to nie mam powodu do pesymizmu.
Nie no, bardzo dobrze w tym sporcie optymizm jest wymagany, bynajmniej nie miałem nic złego na myśli Powodzenia! Dobrze, że Ci się chce!
Lubię patrzeć na niebo, bo wiem, że go nie wyasfaltują
-
- Posty: 425
- Rejestracja: 31 grudnia 2015, 12:17
- Reputation: 31
- Lokalizacja: Nawojowa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: RE: Re: Początek drogi - trening po pierwszym etapie i latanie w okolicach Warszawy
Chyba optymalnie to Ci się ułożyło. U Tamary za pewne zaliczyłeś sporo startów i lądowań. U Marka dla odmiany za pewne zobaczyłeś I pczułeś dopiero co to znaczy lataniemichas pisze:Cóż, droga mi się trochę zmieniła ze względu na czas i możliwości pogodowe i pierwszy etap mam zrobiony u Tamary, a drugi... u Marka . Niedługo egzamin!
Na razie stwierdziłem, że jestem skazany na Łęki Kościelne oraz wyjazdy, zaczynam odkładać na własne skrzydło, także pierwsze kroki postawione, plany nieco zweryfikowane, przyszłość świetlana .
Teraz egzamin i kolejne wyjazdy, tym razem żeby się nauczyć juz latać samodzielnie.
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 01 kwietnia 2016, 21:22
- Reputation: 0
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Początek drogi - trening po pierwszym etapie i latanie w okolicach Warszawy
Jako że trochę temat odszedł od sedna, to zapytam jak często udaje się zalatać z liny, bądź na jakimś krawężniku w promieniu 200 km od Warszawy. Zaczyna to wyglądać że miejsca wymarły, a jak już to lata kilku kolegów zapaleńców za malinką i się nie wychylają. Szczerze to już nie mam dużo czasu, ale jak mi się urodzi dzieciak, to może pojadę w góry na 3-4 weekendy w roku, i to jak dobrze pójdzie, więc wyciągarka w jakiejś rozsądnej odległości po prostu uratowałaby dupę. Latanie 3 razy w roku nic mnie nie nauczy, i w dodatku będzie niebezpieczne.
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Początek drogi - trening po pierwszym etapie i latanie w okolicach Warszawy
Trzeba zacząć od tego że termiki najlepiej uczyć się tam gdziecjest jej w bród i jest łatwa. Czyli na przykład Lijak albo jakieś inne południe Europy. A jak już będziesz umiał to z reguły na holu odlatujesz za pierwszym lub drugim startem. Jeśli chodzi o latanie z górek koło Warszawy to polecam Klonówkę w Kielcach.
Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 108
- Rejestracja: 20 kwietnia 2018, 11:31
- Reputation: 27
- Lokalizacja: Warszawa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Początek drogi - trening po pierwszym etapie i latanie w okolicach Warszawy
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Jeśli chodzi o latanie z górek koło Warszawy to polecam Klonówkę w Kielcach.
Nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać co środowisko paralotniowe uważa za "okolice Warszawy"
Michał Matulka
- der
- Posty: 1878
- Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
- Reputation: 719
- Lokalizacja: EPOM
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Początek drogi - trening po pierwszym etapie i latanie w okolicach Warszawy
Spójrz sobie na granice TMA EPWA C a za nim TMA EPRA C a zrozumiesz dlaczego Kielce to taka "okolica".
Równie "bliskim" krawężnikiem są Nowe Marzy. Jednak tam warun gości zdecydowanie rzadziej niż na Klonówce.
Równie "bliskim" krawężnikiem są Nowe Marzy. Jednak tam warun gości zdecydowanie rzadziej niż na Klonówce.
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Początek drogi - trening po pierwszym etapie i latanie w okolicach Warszawy
Jeśli chodzi o latanie swobodne na paralotni są to najbliższe okolice Warszawy. Janowca i Płocka nie polecam.
Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 01 kwietnia 2016, 21:22
- Reputation: 0
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Początek drogi - trening po pierwszym etapie i latanie w okolicach Warszawy
Nie wygląda to pocieszająco. Czyli zostają Konopki i Łęki do holowania, i to też dopóki nie przywalą lotniska. Bieda.
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Początek drogi - trening po pierwszym etapie i latanie w okolicach Warszawy
Dzięki temu paralotnia doskonale nadaje się do poznawania świata. Dzięki niej trafiłem w tyle niesamowitych miejsc i poznałem tyłu niezwykłych ludzi, że samo latanie stawali się jedynie dopełnieniem tych przygód.
Zbyszek Gotkiewicz
- uriuk
- Site Admin
- Posty: 4140
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
- Reputation: 891
- Lokalizacja: Wrocław
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Początek drogi - trening po pierwszym etapie i latanie w okolicach Warszawy
Nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym lataniem w okolicach Warszawy. Latanie to przemieszczanie sie, a wiec z defincji jest to czynnosc nie przywiazana do miejsca. Latalem na 4 kontynentach, w kilkudziesieciu krajach. Stosunkowo najmniej latalem w okolicach rodzinnego Wroclawia. We Wroclawiu to ja spie. Czasem.
-
- Posty: 1016
- Rejestracja: 03 stycznia 2016, 22:31
- Reputation: 193
- Lokalizacja: Jasło/Warszawa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Początek drogi - trening po pierwszym etapie i latanie w okolicach Warszawy
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Jeśli chodzi o latanie swobodne na paralotni są to najbliższe okolice Warszawy. Janowca i Płocka nie polecam.
Że Płocka nie polecasz to rozumiem, ale co masz do Janowca? Moim zdaniem to całkiem przyjemne do latania miejsce + piękne widoki na przełom Wisły.
Wróć do „Wejście dla początkujących”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość