Analiza filmików sekunda po sekundzie

[Marcin.]

Można by tutaj założyć temat analizy wypadków zarejestrowanych na video. Jak by chciało się fachowcom analizować sekunda po sekundzie co się działo z powietrzem i co piloci źle zrobili ,albo nie dało się niczego już zrobić itp. itd. Wrzucał by ktoś linka a inni znający się na temacie zauważyli by coś istotnego i opisali.
Na początek link z dyskusji o opiniach na temat skrzydeł

Marcin.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Od tego jest ten dział. A na zamieszczonym filmiku jest połączenie małego obciążenia powierzchni, niewielkich umiejętności pilota i agresywnego skrzydła. Widać jak skrzydło skacze do przodu i podwija się a pilot nie reaguje. Zachowanie skrzydła po klapie bardzo agresywne. Skrzydło tej klasy obecnie nie powinno tak dowinąć do stoku tylko nieznacznie się zachwiać

[Marcin.]

Czyli diagnoza jest. A recepta? Na początku wisi sobie chyba po starcie. No i na ok 4s widać windę. Potem lewy stabil , następnie prawy i po nim klapa ,ale na ok 12s widzę ,że ten pilot wyżej też obraca się w prawo ,więc wydaje mi się ,że wiatr skręcił wtedy. Tzn Uriuk napisał ,że to ewidentny bąbel termiczny. Wychodziło by na to ,że swoim zasięgiem objął też tego wyżej.
Marcin.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Recepta wynika z diagnozy. Pilot powinien się nauczyć latać aktywnie, powinien kupić skrzydło dobrane do swoich umiejętności bez zakładania że trudne skrzydło zmusi go do rozwoju a łatwiejsze w pilotażu uniemożliwi ten rozwój. Jak widać trudne skrzydło zatrzymuje rozwój pilota szybko i zdecydowanie wspierając przy okazji rozwój medycyny. Poza tym skrzydło powinno być lepiej dobrane do wagi pilota. Tu widać efekt mody na kupowanie zbyt dużych skrzydeł do latania na żaglu. No i na koniec pilot z niewielkim doświadczeniem powinien odpuścić sobie start przy tej sile wiatru gdy skrzydło juz będące w powietrzu stoi w miejscu, bo każdy przechodzący komin będzie takiego pilota zabierał do tyłu i przy braku umiejętności może to być duży problem.

[Jędrek QŃ]

Widać jak skrzydło skacze do przodu i podwija się a pilot nie reaguje.

Wydaje mi się ,że skrzydło podwinęło sie już przy niewielkim wychyleniu do przodu: taki urok skrzydła, coś się działo z powietrzem, czy tylko mi się wydaje??

[Zbyszek Gotkiewicz]

Widać jak skrzydło skacze do przodu i podwija się a pilot nie reaguje.

Wydaje mi się ,że skrzydło podwinęło sie już przy niewielkim wychyleniu do przodu: taki urok skrzydła, coś się działo z powietrzem, czy tylko mi się wydaje??

Tak jak pisałem. Winny był cały splot przyczyn. Powietrze zachowywało się normalnie jak na takie warunki i da się latać, ale wymaga to spełnienia pewnych warunków które wcześniej wymieniłem.

[Marcin.]

Dzięki Zbyszku za wyjaśnienia. A mogło to być tak? ; bąbel termiczny spowodował odchylenie napływu powietrza na "z prawej". Skrzydła wtedy obróciły się niemal jednocześnie. Więc lepiej by było spróbować polecieć w prawo wtedy? Żeby nie stawiać prawej połówki bokiem do napływu powietrza? Wydaje mi się że tak powstała ta klapa. Na grupie zadałem kiedyś pytanie o obrót skrzydła spowodowany zmianą kierunku napływu powietrza. To chyba podobna sytuacja?
Marcin.

[Jackie]

Witam
Podczepiam się pod ten temat bo chciałbym podyskutować na temat ciekawych filmików które mnie bardzo zainteresowały.
Znalazłem na cda taki ciekawy filmik , podajże szwedzki gdzie są dwa ciekawe momenty. Pierwszy to początek gdzie paralotniarza holuje.... czterokołowy skuter. Pytanie czy to jest bezpieczne? Z filmiku widać że całkiem ładnie go holuje. Drugi ciekawy moment to przelatujący w momencie holowania samolot który dosłownie na styk mija linę holującą? I tu mam pytanie czy często zdarzają się takie przypadki że samolot śmignie tak koło paralotniarza ? A drugie pytanie co by się mogło stać gdyby ten samolot zahaczyło linę holującą paralotniarza?
https://www.cda.pl/video/1499383ff

[uriuk]

Ad 1. Holowanie quadem jest bezpieczne. W Borsku tak uczy sie kursantow trudnej sztuki holowania sie. Wazne kto to robi i jak.
Ad 2. Pilot samolotu mialby przerabane. Pilot paralotni co najwyzej postawilby kleksa w stringi.

[Jackie]

AAd1. Wnioskuję że do wyciągnięcia paralotniarza w górę nie potrzeba aż takiej wielkiej mocy ... A na jaką wysokość zdolny jest quad wynieść paralotniarza? Do holu na quadzie wymagane są uprawnienia?
AAd2. Samolot mógłby sobie uszkodzić skrzydło ? Rozumiem że paralotniarz poczułby tylko luz na holu, lina by nie wytrzymała obciążeń ?

[uriuk]

Do holu singla potrzeba 80-90 kg ciagu. To nie jest duzo. Wysokosc holu zalezy od a/ dlugosci lotniska b/dlugosci liny c/ sily wiatru.
Do bycia holowanym teoretycznie nie potrzeba zadnych uprawnien (jesli znajdziesz losia z uprawnieniami wyciagarkowego, ktory zechce ci pociagnac). Do ciagniecia potrzebne sa uprawnienia. I w zwiazku z tym nikt ci nie wyholuje bez przeszkolenia. U mnie przeszkolenie w lotach holowanych kosztuje 500 PLN (w tym jest 10 holi na wysokosc ok 500 m). Pilota w zasadzie nie obchodzi jakim sprzetem posluguje sie wyciagajacy (oprcz quada jest jeszcze szreg innych mozliwisci, nawet motorowka)

[Zbyszek Gotkiewicz]

Możnacprzyjąć nawet mniejszy ciąg. Dla pilota z przeciętną wagą wystarczy nawet 40 kg ciągu, ale przyjmuje się że ciąg powinien być równy wadze gołego pilota.

[Jackie]

Technika wyciagania pojazdem jest trochę inna niż w przypadku stacjonarnej wyciągarki. Tu bardziej się odkręca linę , na stacjonarnej to zwija. Ciekaw są te ustrojstwa Nawet elektryczna widze jest...

[uriuk]

A skad wniosek, ze sie odkreca? Wykonalem jakies 25-30 tys holi samochodem i zadnej liny nie odkrecalem. Moze poprzestan na raze na zadawaniu pytan.

[Jackie]

Faktycznie nie może się odkręcać bo naciąg musi być ciągły na linie żeby kogoś wciągnąć
A zdalne wyciągarki jak ta są legalne w Polsce?

[uriuk]

Faktycznie nie może się odkręcać bo naciąg musi być ciągły na linie żeby kogoś wciągnąć

Byly takie, co odwijaly. Nazywalo sie toto abrolwinda. Nie przyjely sie, wyparte przez "malinki" czyli line stala z pomiarem sily ciagu. Wersja rozwojowa to malinka z bloczkiem (wymagala 2x wiecej liny)

[Winger]

Bry, a podejmie się ktoś analizy pierwszego zdarzenia z poniższego filmu?
Bo przyznam się, że może i mam parę godzin nalatane, ale przy oglądaniu tego szczęka znowu do piwnicy zawędrowała...

Dało się tu w ogóle cokolwiek zrobić?

[Zbyszek Gotkiewicz]

Trzeba by mieć trochę informacji na temat skrzydła pilota i warunków. Wydaje mi się że to trzecie mogli by być najłatwiejszy wytłumaczeniem zdarzenia.

[uriuk]

Wyglada na to, ze pasazer, chcac usiasc w uprzezy zlapal sie za tasmy A i podciagnal.

[Jackie]

Na tym filmiku jest dość ciekawe zdarzenie. Zderzenie dwóch paralotniarzy i plączą im się razem chyba skrzydła.
Nie wiem co bym w takim przypadku zrobił, ale intuicja mi podpowiada że należałoby się za wszelką cenę odciąć fizycznie od tego drugiego skrzydła.