Pękające karabinki
-
- Posty: 264
- Rejestracja: 31 grudnia 2015, 11:22
- Reputation: 54
- Lokalizacja: Nowa Huta
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Pękające karabinki
a sa na forum uzytkownicy soft linkow z dyneemy? skrzydlo odpinam sporadycznie wiec wiazanie polaczenia nie stanowi problemu. ale jak z zywotnoscia tego produktu?
pzdr,
/Szymon
/Szymon
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Pękające karabinki
Też się nad tym zastanawiałem, ale teraz to chyba nawet kupić to trudno.
Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 1016
- Rejestracja: 03 stycznia 2016, 22:31
- Reputation: 193
- Lokalizacja: Jasło/Warszawa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Pękające karabinki
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Też się nad tym zastanawiałem, ale teraz to chyba nawet kupić to trudno.
Co trudno kupić? Kawałek dynemy? Czy kawałek odpowiednio splecionej dynemy? (chyba mam gdzieś taki na wzór gdyby ktoś potrzebował)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
- Posty: 1016
- Rejestracja: 03 stycznia 2016, 22:31
- Reputation: 193
- Lokalizacja: Jasło/Warszawa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Pękające karabinki

W wersji jako miękka szekla żeglarska.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
- Posty: 1016
- Rejestracja: 03 stycznia 2016, 22:31
- Reputation: 193
- Lokalizacja: Jasło/Warszawa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Pękające karabinki
Tutaj trochę inna wersja:
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Pękające karabinki
Były kiedyś w ofercie SupAir, ale ponieważ nie pamiętałem rozwiązania to nie miałem zamiaru robić takiego połączenia bez odpowiednich wzorów. Już raz sobie wyczep zrobiłem 

Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 1016
- Rejestracja: 03 stycznia 2016, 22:31
- Reputation: 193
- Lokalizacja: Jasło/Warszawa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Pękające karabinki
A tutaj można kupić gotowe. Te w ofercie wyglądają na jeszcze prostsze (takie jak powszechnie stosuje się w latawcach).
-
- Posty: 165
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:52
- Reputation: 16
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Sympatyk
Re: Pękające karabinki
o, a tu nawet instrukcja jak to sie zapina https://flylite.pl/sklep/akcesoria-para ... r-connect/
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Pękające karabinki
Może dam Faronowi zarobić
Potrzebuję jeszcze opinii użytkownika. Czy ktoś ich używa? Czy są ograniczenia ?

Zbyszek Gotkiewicz
- tooosh
- Posty: 339
- Rejestracja: 10 lutego 2016, 23:20
- Reputation: 154
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Pękające karabinki
szymon.strus pisze:a sa na forum uzytkownicy soft linkow z dyneemy? skrzydlo odpinam sporadycznie wiec wiazanie polaczenia nie stanowi problemu. ale jak z zywotnoscia tego produktu?
Ja używałem Supair Connect, teraz mam softlinki Kortel. Connectów już nie używam, bo leżały w kieszeni, w której wylał się płyn na komary z dużym stężeniem DEET. Przy wiązaniu czasem czarna tasiemka zahacza o pojedyncze włókna z pętelki, przez którą przechodzi. Do rozplątania czy założenia trzeba się solidnie przyłożyć, nie widzę możliwości, aby rozwiązało się to samo. Rozwiązuję je kilka razy w roku, startuję sto, polatasz na tym długo.
Któryś z magazynów Free Aero był poświęcony softlinkom.
Ostatnio zmieniony 01 grudnia 2018, 15:58 przez tooosh, łącznie zmieniany 1 raz.
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Pękające karabinki
Jeśli chodzi o owale łączące linki z taśmami, to z moich informacji wynika, że za takie sytuacje jak na zdjęciu zawsze wynikają z braku kontroli lub złego skręcenia.
Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 425
- Rejestracja: 31 grudnia 2015, 12:17
- Reputation: 31
- Lokalizacja: Nawojowa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Pękające karabinki
Gociu, to może jakiś film instruktażowy w jaki sposób składać, pakować do plecaka a potem to rozpakować i nie tracić pół dnia na ogarnięcie tego przed startem? Widziałem że Tobie to idzie bez problemu ale i też widziałem jak z 2000 zszedles spirala gdzie na uszach i speedzie było 1 do 2 w górę I po 15 minutach szamotaniny 10 metrów na ziemia w końcu udało się wam stanąć ma ziemi to jednak znowu zwatpilem że mi się to uda bez większych problemów xD
- micro
- Posty: 916
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:23
- Reputation: 7
- Lokalizacja: Poznań
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Pękające karabinki
Andrzejt pisze:Gociu, to może jakiś film instruktażowy w jaki sposób składać, pakować do plecaka a potem to rozpakować i nie tracić pół dnia na ogarnięcie tego przed startem? Widziałem że Tobie to idzie bez problemu ale i też widziałem jak z 2000 zszedles spirala gdzie na uszach i speedzie było 1 do 2 w górę I po 15 minutach szamotaniny 10 metrów na ziemia w końcu udało się wam stanąć ma ziemi to jednak znowu zwatpilem że mi się to uda bez większych problemów xD
to może przy okazji też jak to się robi ? .
Zbyszek Gotkiewicz pisze: Już raz sobie wyczep zrobiłem
Roman Michalak
-
- Posty: 264
- Rejestracja: 31 grudnia 2015, 11:22
- Reputation: 54
- Lokalizacja: Nowa Huta
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Pękające karabinki
tooosh pisze:Któryś z magazynów Free Aero był poświęcony softlinkom.
Dzieki Marcin za przypomnienie, juz zdazylem zapomniec ze to czytalem

pzdr,
/Szymon
/Szymon
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Pękające karabinki
Jeśli chodzi o składanie glajta, to mam tylko to:
A jeśli chodzi o samodzielnie robiony wyczep to nie zadziałał. Ja poleciałem dalej, lina przywiązana do malucha się napięła i dalej to już wiadomo
A jeśli chodzi o samodzielnie robiony wyczep to nie zadziałał. Ja poleciałem dalej, lina przywiązana do malucha się napięła i dalej to już wiadomo

Zbyszek Gotkiewicz
- calhal
- Posty: 770
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:37
- Reputation: 33
- Lokalizacja: Grenoble, Francja
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Pękające karabinki
michas pisze:No cóż, o zapasie na kursach dowiadujemy się(...) Trochę mi brakowało tego na kursie(...)
Czemu ludzie zakładają, że nauczą się wszystkiego na jedno czy dwutygodniowym kursie (tym do papiera), a potem już koniec z nauką. Tak się nie da. Latanie to nauka na całe życie. Książki to fajna rzecz, ale ja w początkowej fazie robiłem regularnie jakiś kurs "doszkalający" (o SIVach nie wspomnę). Książka Ci nie powie, co zrobiłeś źle.
U nas (FR) jest też tańsza opcja - kluby paralotniowe. W każdym są doświadczeni koledzy, ale również i instruktorzy, a często też akompaniatorzy i animatorzy (papier państwowy, niby nie instruktor ale żeby odpowiednio "młodzież" w klubie przywitać). Jak ktoś chce, to wiedzę może czerpać za darmo, ewentualnie w cenie piwa.
W dodatku kluby organizują czasem jedno lub dwu dniowe szkolenia z instruktorem (w dodatku wspieranie jakiejś lokalnej szkoły), akcje paki, przekładanie zapasów, kursy meteo/aero, planowanie XC, pierwsza pomoc, przygotowanie do egzaminów SK i dużo dużo innych, za dosyć skromne pieniądze.
Wróć do „Bezpieczeństwo i Wypadki”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość