Zdalnie sterowana wyciągarka MyWinch 2 - Foto/Video relacja

[prokopcio]

Ciągle nie mam pomysłu jak bez udziału pilota można wykryć krytyczną sytuację i ciąć linę. Konkretnie mi o dwie sytuacje - nawracanie gdyby lina się zablokowała i ewentualny lockout.
Może ktoś świeżym pomysłem coś wymyśli. Cięcie liny, czy zrywka na ponad 100kg niestety zadziała przy wejeciu w dobry komin pod koniec holu.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Tak poważnie mówiąc to chyba tylko procesor podłączony do wariometru i gps i nauczony ciąć linę w kolejnych próbach. Trzeba analizować prędkość pionową oraz odcinki od kursu i zdecydować przekroczenie których parametrów powinno uruchomić gilotynę. Na przykład sytuacja sty pilot startuje ze splątaną sterówką i nie myśli w stresie o tym że ma wciśniętą manetkę do końca.

[prokopcio]

Wygospodarowałem pół godzinki na okablowanie i pierwsze uruchomienie silnika. Działa. Trzeba uporządkować kable

dodatkowo zaczynam liczyć z ciekawości czas i pieniądze bo potem nie wymyślę :
pomijają przemyślenia w wolnych chwilach bo one najwięcej czasu zajmują i czas na szukanie/kupienie podzespołów :

Koszty na chwilę obecną:
Silnik z gratisowo gaźnikiem i zębatką: 1 600zł
reszta osprzętu silnika : 100zł
akumulator : 80zł
rura na dwa bębny 40zł czyli : 20zł
manetka części : 100zł


Poświęcony czas na chwilę obecną:
pierwsze uruchomienie testowe silnika : skręcenie próbne kabli "pająka" 0,5h
projekt i oprogramowanie manetki : 4h
wykonanie manetki : 2h

koszt na chwilę obecną : 1900zł
czas 2,5h +4h projektowe.

[prokopcio]

Męczyła mnie jedna sytuacja która raczej jest mało prawdopodobna ale bardzo niebezpieczna - jeśli na ziemi przed startem już z uruchomionym silnikiem przypadkowo się nadusi na max manetkę nie koniecznie w dłoni co wtedy, nie mamy stopu nie wiemy gdzie jest manetka i jesteśmy ciągnięci maksymalną siłą.
Mam taki pomysł, że po wciśnięciu na max uruchamia się tylko naciąg wstępny (no może ciut więcej) ale siłą taką co nie jest w stanie ciorać ludziem po glebie a dopiero jak będzie prędkość to zwiększy ciąg na max zadany. Czyli trzeba przebiec powiedzmy 10m żeby załączył się ciąg zadany.

....procesor podłączony do wariometru....

mogę wyposażyć manetkę w czujnik ciśnienia - ciekawa opcja może się przydać w automatyce taka informacja o aktualnej wysokości pilota.
przemyślę.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Wydaje mi się, że łagodny początek to dobra zasada, nawet jak pilot niechcący doda gaz do cechy przed postawieniem skrzydła. Potem może nie powiązać zaciśniętej dłoni z faktem że coś go ciągnie.

[prokopcio]

przez te wbudowane wario do manetki nie będę mógł spać po nocach . Teraz tak na szybko sobie analizę przeprowadziłem i nie zawsze ciągnąć mocno jest korzystnie, oj nie dobre uzależnienie siły ciągu od wznoszenia może okazać się genialne wtedy manetka ( już w locie ) nie ustalałaby siły ciągu tylko szybkość wznoszenia ale to daleki temat do głębokiego przemyślenia. Po wersji podstawowej może wypróbuję taką opcję bo dobudowanie wario do wyciągarki to koszt 50zł ... możliwe że to okaże się bezpodstawne i bezsensowne ale przewidzę możliwość wykorzystania tych danych w projekcie choćby do próby wykrycia że coś złego się dzieje ( jest moc a niema wznoszenia dla przykładu ).

[Zbyszek Gotkiewicz]

Jeśli wyciągarkę by dodatkowo wiedziała żeby dawać ciąg tylko gdy skrzydło jest prostopadłe do liny to redukcja ciągu przy nawrotach będzie mogła odbywać się automatycznie. Wydaje mi się że ciąg może być redukowany do minimum już przy odchyłce o 15 stopni.

[prokopcio]

Jeśli wyciągarkę by dodatkowo wiedziała żeby dawać ciąg tylko gdy skrzydło jest prostopadłe do liny to redukcja ciągu przy nawrotach będzie mogła odbywać się automatycznie. Wydaje mi się że ciąg może być redukowany do minimum już przy odchyłce o 15 stopni.

Nie obarczałbym decydowania o nawrotach wyciągarki ale za to do wykrycia lockoutów genialne . Niegłupie pomysły masz Zbyszku !
Będę myślał intensywnie jak wykorzystać to wszystko w dalszej przyszłości. Teraz trzeba zrobić ciągnięcie podstawowe

[uriuk]

Lockout jest wtedy, gdy jeden karabinek jest wyzej niz drugi. A teraz kombinuj

[prokopcio]

Lockout jest wtedy, gdy jeden karabinek jest wyzej niz drugi. A teraz kombinuj

w moim odczuciu to jest za późno, lepiej zareagować jak Zbyszek pisze jak skrzydło zaczyna schodzić z kursu.

Obojętnie czy musiałbym badać ułożenie skrzydła czy uprzęży to jest problem jak to zrobić jakąś mega prostą metodą bo tylko coś prostego może być sensowne. Ułożenie samej manetki niestety wnosi niewiele.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Lockaut jest wywołany odejściem.od linii holu. Gdy skrzydło ustawia pilota tak, że jeden karabinek jest wyżej niż drugi to już jest za późno.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Dwa nadajniki w stabilach i czujnik dopplera tam gdzie spadochronik na linie. Może prościej zrobić to na diodach

[prokopcio]

zbyt niewygodne w użyciu

[Zbyszek Gotkiewicz]

A tensometry na wyczepie? Trochę trudno będzie ustalić wartości progowe.

[prokopcio]

teraz to już na siłę coś szukasz

[uriuk]

no to tylko dwa porownanie wskazan dwoch wysokosciomierzy zamontowanych na stabilach

[Zbyszek Gotkiewicz]

Tylko się zastanawiam, ale najlepiej kontrolować pozycję skrzydła względem liny. Może dwa czujniki ruchu mikrofalowe na linie i reflektory w stabilach?

[prokopcio]

oszaleli chłopy to ma być proste !
Np pomiar wysokości w manetce nie komplikuje jej w żaden sposób!
ale jak już coś wymyślać do lockoutu to zdecydowanie pomiar "prostopadłości" ale nie "kosztem" montażu czujników na skrzydle (czyt.komplikacji).

[żółty27]

Jeśli wyciągarkę by dodatkowo wiedziała żeby dawać ciąg tylko gdy skrzydło jest prostopadłe do liny to redukcja ciągu przy nawrotach będzie mogła odbywać się automatycznie. Wydaje mi się że ciąg może być redukowany do minimum już przy odchyłce o 15 stopni.

Taką wiedze wyciągarce mógłby dać czujnik LSM303D Ale...

żółciutki - im mniej tym lepiej. Zamierzam wyciągarkę jeszcze bardziej uprościć bo praktyka pokazała, że chciałem zbyt mocno ją inteligentną zrobić.
Ta będzie dużo bardziej głupia. Tzn część "inteligencji" wyrzucę a część dołożę w innych aspektach i będzie git.

w tym temacie nie mam nic więcej do napisania.

[der]

Jest ciąg a nie ma wznoszenia również ma miejsce podczas holi. Wtedy, gdy jesteśmy na krawędzi mocnego komina. Przy silniku tej mocy może zaistnieć nawet opadanie. Pozostaw decyzyjność o ciągu pilotowi, na okoliczność nawrotów włącznie. Nie cuduj, bo prze cudujesz.
Ewentualnie widzę jakiś dodatkowy przycisk w manetce inicjujący procedurę nawrotu czyli kontrolowanego oddawania liny i tyle.

Miało być proste. Pamiętasz ?