Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Latanie bezsilnikowe
JaroXS
Posty: 1034
Rejestracja: 29 maja 2017, 14:50
Reputation: 569
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Akrobata

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: JaroXS » 16 grudnia 2018, 22:18

marek mastalerz pisze:
7van.krzysztof pisze:Jak czytam te wasze przepychanki, to wiem jedno. Już niedługo kursanci w PL będą mieli przeebane. Natworzycie procedur, przepisów i tyle z tego będzie. Jak sądzicie ? Ilu młodych zapisze się na kurs, gdy będzie zbyt trudny do zaliczenia na egzaminie ? Ja mam to w sumie już w D, bo i tak mam już ŚK, a w przyszłości im mniej kursantów i im mniej ludzi zaliczy egzamin, tym mniejszy tłok na startowisku. Yeee...kłóćcie się dalej panowie POLITYCY.


Nie stresuj się Krzysztof. Ścieranie się poglądów jest normalne w każdym zdrowym społeczeństwie które działa na demokratycznych zasadach. Jak będziemy mieli jedynie słuszne władze wtedy nikt nie będzie miał nic do gadania i dyskusji nie będzie.

Jaro, nie wymiękaj. Jak zobaczysz moje uwagi do programu to dopiero się złapiesz za głowę ;)

pozdrawiam



Marek,

jak zrobisz to sensownie to nikt się za głowę nie będzie łapał ;)
Znasz mnie i wiesz że ja nie wymiękam, ale nie lubię po prostu jak ktoś pusto wali w klawiaturę deklarując na wstępie że nie jest tym wszystkim zainteresowany :D. By the way jutro do Ciebie zadzwonie to pogadamy.

Pozdrawiam,
Jarek Borowiec | www.flyordie.info

7van.krzysztof
Posty: 262
Rejestracja: 02 grudnia 2018, 18:08
Reputation: 47
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: 7van.krzysztof » 16 grudnia 2018, 22:30

marek mastalerz pisze:Nie stresuj się Krzysztof. Ścieranie się poglądów jest normalne w każdym zdrowym społeczeństwie które działa na demokratycznych zasadach. Jak będziemy mieli jedynie słuszne władze wtedy nikt nie będzie miał nic do gadania i dyskusji nie będzie.


Może bym się nie stresował gdybym nie widział o co chodzi. A chodzi , a jakże ...o WŁADZĘ. A jak o władzę, to także, a jakże...o HAJS. A kto na tym ucierpi ? No my...zwykli paralotniarze, kursanci i wszyscy zainteresowani lataniem.
Wy Instruktorzy latacie po 20 i więcej lat i niemal każdy z was chciałby być "szefem wszystkich szefów" i przez to jest cała ta mała wojenka.
Na moje oko, to w systemie szkolenia i egzaminowania jest wszystko OK i nic nie należy zmieniać oprócz jednego...trochę więcej uwagi instruktorzy powinni poświęcić na wyjaśnieniu stref do latania, bo z tą wiedzą jest na prawdę cienko.
Fajnie jeszcze by było, jakbyście ukrócili latanie dziewczynom, bo za dużo pyskują na starcie. :lol:
Ostatnio zmieniony 16 grudnia 2018, 22:38 przez 7van.krzysztof, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 16 grudnia 2018, 22:32

Jaro. Zaraz mi wmówisz że jestem w ciąży :) Nie walę pusto w klawiaturę tylko daje konkretne propozycje przeprowadzenia zmian tego co źle funkcjonuje. Przede wszystkim zlikwidowanie egzaminów bo nikomu nie są potrzebne, generują koszty i wymierne straty i nie ma z nich żadnego pożytku. Należy też wprowadzić system oceny pracy szkół. Wymagania stworzone przez ULC są wystarczające i nie trzeba ich zmieniać bo przy dobrym i zaangażowanym instruktorze piloci są dobrze przygotowani i mają możliwość rozwijać się pod okiem instruktora jeszcze długo po skończeniu kursu.
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
marek mastalerz
Posty: 496
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 02:12
Reputation: 179
Lokalizacja: Warszawa
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: marek mastalerz » 16 grudnia 2018, 23:00

Ok. Przeczytałem prawie cały projekt programu. Nie wnikałem w szczegóły dotyczące poszczególnych manewrów, ale zakładam, że Jarek akurat na tym zna się bardzo dobrze i pewnie nie ma tam głupot.
Mam spisane szczegółowe uwagi, ale zbierając to w kilku punktach:
1. Istotne jest jak się ten projekt do aktualnych przepisów obowiązujących w Polsce. Niektóre zapisy stoją w sprzeczności z przepisami i to je dyskwalifikuje obawiam się.
2. Program szkolenia jest rozwinięciem i uszczegółowieniem wymagań zapisanych w rozporządzeniu o świadectwach kwalifikacji. Pisanie czegoś nowego w oderwaniu od rozporządzenia jest bezcelowe, bo nie będzie to mogło wejść w życie. Chyba że jest punktem wyjścia do zmian w rozporządzeniu.
3. Język jest do poprawienia w kilku miejscach pod względem zrozumiałości i zwięzłości. Niektóre sformułowania nie mogą być używane w dokumencie, który musi być dość precyzyjny.
4. Brak odniesienia się do podziału na etapy szkolenia. Podział na przynajmniej dwa etapy jest moim zdaniem bardzo pożądany i powinien się znaleźć w programie szkolenia. Daje to uczniowi możliwość rezygnacji z dalszego szkolenia, rozłożenia go w czasie, czy zmiany szkoły. Moim zdaniem zakres szkolenia do 1 etapu w obecnym programie jest bardzo dobry i nie wymaga zmiany.
5. Podoba mi się zakres teorii, pozostaje pytanie czy robić ją przed praktyką czy równolegle. No i oczywiście zakres wiedzy z projektu nie przystaje do teorii opisanej w rozporządzeniu.
6. Widzę w tym projekcie, w części dotyczącej szkolenia praktycznego, co chwile jakąś weryfikację zdobytych umiejętności. Raczej bym to zgrupował w jakieś bloki, a najlepiej zrobił jedną weryfikację na koniec etapu szkolenia. Napisane jest, że trzeba zaliczyć jedno ćwiczenie żeby zacząć następne. W szkoleniu grupowym jest to nie do zrobienia, ze względu na rożne tempo zdobywania umiejętności. A nie da się szkolić ludzi w różnym tempie podczas jednego szkolenia. Pozwoliłbym ludziom szlifować wcześniejsze umiejętności równolegle z nowymi.
7. Nie widzę powodu dla którego egzamin na holu ma się odbywać na większej wysokości niż z górki. Manewry podczas egzaminu można trochę zmodyfikować, ale powinny one odzwierciedlać zdobyte umiejetności.

To tyle do tego programu. W oddzielnym poście, albo wątku napiszę jak ja bym widział zmiany i dlatego takie, a nie inne.

pozdrawiam
marek mastalerz
szkoła paralotniowa cloudbase
http://cloudbase.pl/

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 16 grudnia 2018, 23:07

Marek, skoro już wspomniałeś o teorii to jeśli pozostaną dotychczasowe zapisy na temat możliwości zdobywania wiedzy teoretycznej to ja nie widzę problemu, ale pozostawienie tego tak jak w propozycji Jara bez uwzględnienia dotychczasowych przepisów jest oderwane od rzeczywistości i możliwości praktycznych.
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
marek mastalerz
Posty: 496
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 02:12
Reputation: 179
Lokalizacja: Warszawa
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: marek mastalerz » 16 grudnia 2018, 23:11

7van.krzysztof pisze:
marek mastalerz pisze:Nie stresuj się Krzysztof. Ścieranie się poglądów jest normalne w każdym zdrowym społeczeństwie które działa na demokratycznych zasadach. Jak będziemy mieli jedynie słuszne władze wtedy nikt nie będzie miał nic do gadania i dyskusji nie będzie.


Może bym się nie stresował gdybym nie widział o co chodzi. A chodzi , a jakże ...o WŁADZĘ. A jak o władzę, to także, a jakże...o HAJS. A kto na tym ucierpi ? No my...zwykli paralotniarze, kursanci i wszyscy zainteresowani lataniem.
Wy Instruktorzy latacie po 20 i więcej lat i niemal każdy z was chciałby być "szefem wszystkich szefów" i przez to jest cała ta mała wojenka.
Na moje oko, to w systemie szkolenia i egzaminowania jest wszystko OK i nic nie należy zmieniać oprócz jednego...trochę więcej uwagi instruktorzy powinni poświęcić na wyjaśnieniu stref do latania, bo z tą wiedzą jest na prawdę cienko.
Fajnie jeszcze by było, jakbyście ukrócili latanie dziewczynom, bo za dużo pyskują na starcie. :lol:


Nie zgodzę się z Tobą. Zarówno władza jak i hajs są w tej branży mizerne i nie o nie chodzi. Weź pod uwagę choćby to że zarabiasz na szkoleniach tylko przez pół roku, w porywach do 7 miesięcy. Zapewniam Cię że chyba dla każdego instruktora latanie w takiej czy innej formie jest pasją życia i tylko dlatego zajmują się tą robotą. To nie jest polityka gdzie idzie się dla władzy i hajsu właśnie.
Ja Ci powiem czego ja bym oczekiwał. Tego żebym mógł wykonywać usługę jaką wykonuję za przyzwoite pieniądze i w satysfakcjonujący sposób dla mnie i dla mojego klienta. Może niektórzy robią to bardziej ze względu na hajs, ale właśnie dla tego warto pomajstrować przy programie szkolenia żeby tych od hajsu zmusić do zwrócenia większej uwagi na kursanta. :)
pozdrawiam
marek mastalerz
szkoła paralotniowa cloudbase
http://cloudbase.pl/

Awatar użytkownika
marek mastalerz
Posty: 496
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 02:12
Reputation: 179
Lokalizacja: Warszawa
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: marek mastalerz » 16 grudnia 2018, 23:16

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Marek, skoro już wspomniałeś o teorii to jeśli pozostaną dotychczasowe zapisy na temat możliwości zdobywania wiedzy teoretycznej to ja nie widzę problemu, ale pozostawienie tego tak jak w propozycji Jara bez uwzględnienia dotychczasowych przepisów jest oderwane od rzeczywistości i możliwości praktycznych.


Nie do końca rozumiem. Czy chodzi o sposób nauczania? Np. e-learning zamiast wykładów? Czy o to ze teoria przed praktyką?

pozdr.
marek mastalerz
szkoła paralotniowa cloudbase
http://cloudbase.pl/

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 16 grudnia 2018, 23:28

Chodzi o e-lerning. Robienie teorii w oderwaniu od praktyki jest po prostu nieskuteczne i jest to marnowanie czasu uczniówvi instruktora. Teoria musi być podawana razem z praktyką. Na przykład popatrzcie to jest congestus i zobaczycie jak będzie wyglądał za pół godziny. Albo tak wyglądają fale gdy wiatr przekracza 6 m/s. Co się da pokazać z teorii w praktyce robię od razu. Dla szukających wiedzy polecam książki, a do zdania egzaminu dostają skrypt papierowy lub elektroniczny. Robienie tego w zaproponowany przez Jara sposób scholastyczny jest anachroniczny i w żaden sposób nie przystaje do praktyki.
Zbyszek Gotkiewicz

fotolot
Posty: 890
Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
Reputation: 3
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: fotolot » 17 grudnia 2018, 01:23

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Ja proponuję dyskusję nie o tym, jak zapudrować trupa, żeby wyglądał jak żywy, ale o tym co go zabiło. Będę pomagał SILP jedynie w pracach skierowanych na likwidację egzaminów lub nad wykreśleniem paralotniarzy z ewidencji personelu lotniczego. Mam nadzieję, że to co napisałem jest zrozumiałe i każdy, kto chce zwalczać przyczyny a nie skutki zrozumie też wagę takich działań. Niestety SILP oficjalnie tu nie zagląda, więc nie będzie im kto miał tego przekazać :) Poza tym SILP po takich zmianach by utracił resztki władzy nad instruktorami, a jaki narkoman da się dobrowolnie odciąć od źródła przyjemności.



Spróbujmy zasymulować analizę PRZYCZYN tragicznego wypadku , np. utonięcie polskiego PPGanta w jeziorze :
1. Brak świadomości zagrożeń.
2.Brak uświadomienia o nich przed skierowaniem na egzamin.
3.Brak ogólnodostępnych obszernych uporządkowanych opracowań multimedialnych z analizami wypadków i sytuacji niebezpiecznych.
4. Brak decyzji o tworzeniu opracowań profilaktycznych dla wszystkich szkół.
5. Brak indywidualnej woli pilotów do współtworzenia zasobów informacji i materiałów(zatajanie zdarzeń przez obawy).
6. Brak poczucia solidarnej jedności i współodpowiedzialności (ukrywanie problemów) .
7. Brak demokratycznego nadania praw decyzyjnych Osobom zaufanym do reprezentacji i obrony interesów całego środowiska.
8. Brak zaufania społecznego dla obecnej organizacji decyzyjnie współpracującej z ULCem.
9. Brak JAWNOŚCI problemów patologicznych, utajona współpraca biznesowo decyzyjna(samowładcze blokady zdobywania uprawnień).
10. Brak WIARY bezinteresownych Ludzi dobrej woli w możliwości zapoczątkowania przemian obecnego systemu na oparty na bezwzględnej i wnikliwej JAWNOŚCI PRZYCZYNOWO-SKUTKOWEJ wszelkich aspektów uprawiania paralotniarstwa polskiego.

Każdy z wymienionych punktów można rozwijać i poddawać wielu dalszym(burzliwym ;) ) analizom przyczynowo-skutkowym ROZPOCZYNAJĄC od ostatniego .

W powyższych przykładach pod rozwagę nie odnoszę się do dyskusji o konsultacjach programu(choć nie są one całkiem jawne) .

Jarek dał dobry przykład ludzkiej bezinteresowności inspirującej innych, przeczytałem teraz kilka wypowiedzi Marka i oceniam je pozytywnie a także rozważania wielu tolerancyjnie usposobionych Kolegów. Znam też Instruktora o dużym poczuciu sprawiedliwości społecznej, zorientowanego w prawie. Wielu chce poprawy nie tylko w tym programie , mają bardzo pozytywne i pokojowe nastawienie . Ja po próbie nawiązania rozmów z "Prezesem" silpu nie uzyskałem odpowiedzi . Nie zmyślaj więc Jarek i nie przypisuj nam złej woli do rozmów czy napastliwe chęci "walki z SILPem"(?) ) Chodzi teraz o zachowanie kultury i nie narzucanie się Prezesowi z kłopotami dotyczącymi bezpieczeństwa pilotów w Polsce wyszkolonych. Aby dokonywać jego poprawy trzeba by w takim "układzie" zbudować zupełnie nową, niezależną decyzyjnie od silpu strukturę, łączącą początkowo kilku dobrowolnych, jawnych współpracowników o jak najwyższych stopniach zaufania w regionach lub ogólnospołecznościowego.
Nawet nie potrzeba zakładać nowego stowarzyszenia-wystarczy podpiąć się pod jedno z wielu istniejących ,które od lat działa na przejrzystych zasadach .
Pozdrawiam Wiesiek
Ostatnio zmieniony 17 grudnia 2018, 03:26 przez fotolot, łącznie zmieniany 3 razy.

fireman.uns
Posty: 44
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:02
Reputation: 23
Lokalizacja: Warmia
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: fireman.uns » 17 grudnia 2018, 02:21

Zbyszek Gotkiewicz pisze: Przede wszystkim zlikwidowanie egzaminów bo nikomu nie są potrzebne, generują koszty i wymierne straty i nie ma z nich żadnego pożytku. Należy też wprowadzić system oceny pracy szkół. Wymagania stworzone przez ULC są wystarczające i nie trzeba ich zmieniać bo przy dobrym i zaangażowanym instruktorze piloci są dobrze przygotowani i mają możliwość rozwijać się pod okiem instruktora jeszcze długo po skończeniu kursu.

Zgadzam się z powyższym.
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Chodzi o e-lerning. Robienie teorii w oderwaniu od praktyki jest po prostu nieskuteczne i jest to marnowanie czasu uczniówvi instruktora. Teoria musi być podawana razem z praktyką.

Z tym już niekoniecznie.
Sam poszedłem na kurs po przeczytaniu "biblii"- "Paralotniarstwo- Dudek, Włodarczak (i wielu innych fachowców obecnych na tym forum)"
Raz zrobiłem to pobieżnie. Potem, gdy miałem już zarys w głowie zająłem się lekturą poważnie. Jestem pewien, że było mi łatwiej załapać podstawy praktyki mając już jako taką bazę teoretyczną (jednocześnie przyznaję, że część tematów zrozumiałem dopiero po kilku lotach)

Myślę, że trzeba się przede wszystkim zastanowić dla kogo (w jakim celu) te przepisy mają być tworzone:
- chcącym rzeczywiście latać i szukającym wiedzy w wielu źródłach pilotom, aby nie tworzyć im niepotrzebnych barier
- klientom chcącym zaimponować panienkom swoim ŚK, aby dostali papier jak najszybciej i zniknęli z nieba
- ludziom zaczynającym kurs przez przypadek, aby się tylko nie zabili na kursie

Interesom wszystkich nie da się dogodzić i z tego powodu zawsze będą zastrzeżenia co do programu szkolenia...

JaroXS
Posty: 1034
Rejestracja: 29 maja 2017, 14:50
Reputation: 569
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Akrobata

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: JaroXS » 17 grudnia 2018, 06:17

marek mastalerz pisze:Ok. Przeczytałem prawie cały projekt programu. Nie wnikałem w szczegóły dotyczące poszczególnych manewrów, ale zakładam, że Jarek akurat na tym zna się bardzo dobrze i pewnie nie ma tam głupot.
Mam spisane szczegółowe uwagi, ale zbierając to w kilku punktach:
1. Istotne jest jak się ten projekt do aktualnych przepisów obowiązujących w Polsce. Niektóre zapisy stoją w sprzeczności z przepisami i to je dyskwalifikuje obawiam się.
2. Program szkolenia jest rozwinięciem i uszczegółowieniem wymagań zapisanych w rozporządzeniu o świadectwach kwalifikacji. Pisanie czegoś nowego w oderwaniu od rozporządzenia jest bezcelowe, bo nie będzie to mogło wejść w życie. Chyba że jest punktem wyjścia do zmian w rozporządzeniu.
3. Język jest do poprawienia w kilku miejscach pod względem zrozumiałości i zwięzłości. Niektóre sformułowania nie mogą być używane w dokumencie, który musi być dość precyzyjny.
4. Brak odniesienia się do podziału na etapy szkolenia. Podział na przynajmniej dwa etapy jest moim zdaniem bardzo pożądany i powinien się znaleźć w programie szkolenia. Daje to uczniowi możliwość rezygnacji z dalszego szkolenia, rozłożenia go w czasie, czy zmiany szkoły. Moim zdaniem zakres szkolenia do 1 etapu w obecnym programie jest bardzo dobry i nie wymaga zmiany.
5. Podoba mi się zakres teorii, pozostaje pytanie czy robić ją przed praktyką czy równolegle. No i oczywiście zakres wiedzy z projektu nie przystaje do teorii opisanej w rozporządzeniu.
6. Widzę w tym projekcie, w części dotyczącej szkolenia praktycznego, co chwile jakąś weryfikację zdobytych umiejętności. Raczej bym to zgrupował w jakieś bloki, a najlepiej zrobił jedną weryfikację na koniec etapu szkolenia. Napisane jest, że trzeba zaliczyć jedno ćwiczenie żeby zacząć następne. W szkoleniu grupowym jest to nie do zrobienia, ze względu na rożne tempo zdobywania umiejętności. A nie da się szkolić ludzi w różnym tempie podczas jednego szkolenia. Pozwoliłbym ludziom szlifować wcześniejsze umiejętności równolegle z nowymi.
7. Nie widzę powodu dla którego egzamin na holu ma się odbywać na większej wysokości niż z górki. Manewry podczas egzaminu można trochę zmodyfikować, ale powinny one odzwierciedlać zdobyte umiejetności.

To tyle do tego programu. W oddzielnym poście, albo wątku napiszę jak ja bym widział zmiany i dlatego takie, a nie inne.

pozdrawiam



Hej Marek,

Dziekuje. Praktycznie wszystkie punkty ktore wymieniles obrabia Kamil Antkowiak bo to bylo juz zauwazone. Kamil robi to ze to sprobuje wpasowac w rozporzadzenia i dostosuje tez jezyk.

Pozdrawiam,
Jarek Borowiec | www.flyordie.info

JaroXS
Posty: 1034
Rejestracja: 29 maja 2017, 14:50
Reputation: 569
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Akrobata

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: JaroXS » 17 grudnia 2018, 08:53

fotolot pisze: Jarek dał dobry przykład ludzkiej bezinteresowności inspirującej innych, przeczytałem teraz kilka wypowiedzi Marka i oceniam je pozytywnie a także rozważania wielu tolerancyjnie usposobionych Kolegów. Znam też Instruktora o dużym poczuciu sprawiedliwości społecznej, zorientowanego w prawie. Wielu chce poprawy nie tylko w tym programie , mają bardzo pozytywne i pokojowe nastawienie . Ja po próbie nawiązania rozmów z "Prezesem" silpu nie uzyskałem odpowiedzi . Nie zmyślaj więc Jarek i nie przypisuj nam złej woli do rozmów czy napastliwe chęci "walki z SILPem"(?) ) Chodzi teraz o zachowanie kultury i nie narzucanie się Prezesowi z kłopotami dotyczącymi bezpieczeństwa pilotów w Polsce wyszkolonych. Aby dokonywać jego poprawy trzeba by w takim "układzie" zbudować zupełnie nową, niezależną decyzyjnie od silpu strukturę, łączącą początkowo kilku dobrowolnych, jawnych współpracowników o jak najwyższych stopniach zaufania w regionach lub ogólnospołecznościowego.
Nawet nie potrzeba zakładać nowego stowarzyszenia-wystarczy podpiąć się pod jedno z wielu istniejących ,które od lat działa na przejrzystych zasadach .
Pozdrawiam Wiesiek


Wiesiek,

Ty i Zbyszek zabieracie się do zmian od dupy strony. Najpierw piszecie że cały SILP je beeee o złych intencjach, dodatkowo między wierszami zarzucacie łapówkarstwo, a potem się dziwisz że nie uzyskujesz odpowiedzi od prezesa. Ogarnijcie się trochę ;). Tak się nie rozmawia z ludźmi, jak się chce coś zmienić w tym kraju. Zachowanie kultury o której piszesz wygląda inaczej. Ja Ci nie zarzucam że zmyślasz, ale przyglądam się Twoim i Zbyszka postom i wyciągam z tego takie właśnie samodzielne wnioski. Wyjście na ulice z kijami w tam małym środowisku jest głupim rozwiązaniem.
Ty nawołujesz do tworzenia jakiejś opozycji, a ja Ci mówię że to nie jest potrzebne wystarczy że ludzie się pogodzą i zaczną wspólnie działać.
Na wstępie to niektórzy powinni się przeprosić wzajemnie, podać sobie ręce, a potem może doczekamy się jakiś zmian. Dodatkowo jak mówię Zbyszkowi że powinien zebrać w punkty pewne rzeczy i mi podesłać to nieee broń boże tego nie będzie robił bo on woli tutaj wszystko wklepać bez ładu i składu. W mojej ocenie on marnuje swój i innych czas mimo że niektóre jego pomysły są dobre. Także przemyśl też Wiesiek co Ci tutaj napisałem, tym bardziej że pisze Ci to człowiek który nie jest związany z żadną organizacją i który ma dobre intencje dla tego środowiska.

I ja Wasze argumenty rozumiem. Rozumiem że egzaminy są uciążliwe. Najpierw trzeba spróbować wprowadzić mniejsze zmiany i wyprostować temat tandemów w Polsce, a potem można wrócić do egzaminów i np. stopni wyszkolenia. Forma restrukturyzacji jaką proponujecie nie przejdzie a nawet jeśli to zabierze ze 20 lat...

Pozdrawiam,
Jarek Borowiec | www.flyordie.info

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 17 grudnia 2018, 09:38

Jarek.To zapewne rozumiesz też że zarząd SILP czerpie rozmaite korzyści związane z istnieniem systemu egzaminów i nie są zainteresowani ich likwidacją?
Obecna dyskusja nieco przypomina tą ze schyłkowego okresu władzy PZPR. Rządzący widzieli już że system się sypie i chcieli go reformować, ale podstawowym warunkiem zmian było pozostawienie przewodniej roli partii. W końcu udało się wprowadzić zmiany demokratyczne, choć warunek utrzymania się przy władzy był jednym z podstawowych. Tu mamy podobnie, choć SILP ma problem bo nikt od nich tej władzy nie chce wziąć :)
Zbyszek Gotkiewicz

JaroXS
Posty: 1034
Rejestracja: 29 maja 2017, 14:50
Reputation: 569
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Akrobata

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: JaroXS » 17 grudnia 2018, 09:52

Zbyszek, weź zadzwoń do chłopaków pogadaj, może się dowiesz czegoś nowego o czym jeszcze nie wiesz ;)
Aleee nie czekaj... Ty nie zadzwonisz bo nie widzisz powodów...

:D

Pozdrawiam,
Jarek Borowiec | www.flyordie.info

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 17 grudnia 2018, 10:13

Jaro. Po co mam dzwonić? Uważam że wprowadzanie nowego programu nie ma sensu. To twoja idea, więc ty dzwoń. Ja mógłbym rozmawiać o likwidacji egzaminów, ale już rozmawiałem o tym i się dowiedziałem że urzędnicy ULC nie zgodzą się na to. W taki sam sposób dowiedziałem się od urzędników ULC że nie zasługuję na to żeby zostać egzaminatorem :)
Zbyszek Gotkiewicz

fotolot
Posty: 890
Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
Reputation: 3
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: fotolot » 17 grudnia 2018, 23:25

Zbyszek Gotkiewicz pisze: Ja mógłbym rozmawiać o likwidacji egzaminów, ale już rozmawiałem o tym i się dowiedziałem że urzędnicy ULC nie zgodzą się na to. W taki sam sposób dowiedziałem się od urzędników ULC że nie zasługuję na to żeby zostać egzaminatorem :)


Zbyszek , oj jakiś ty dziwny ?. To pewnie dawno było i z ULCu przez biura od "dupy strony" te kwity "Nadzorcy" chciałeś wyrwać ? :) . A to wtedy tak jak Jarek teraz poleca-"normalnie trzeba było dotrzeć do chłopaków pogadać z nimi i poustalać co potrzebujesz, na jakich warunkach, ile od łepka itd. "zwyczajnie" jak z "ludżmi" się dogadać ;) " A Ty z choinki byłeś urwany ? " :roll: Teraz to już jest inny Prezes i musztarda po obiedzie ;)

(to jest niepoważny wpis, osoby niewykwalifikowanej do dokonywania słusznych ocen, nie wnoszący do ideologii zawartej w temacie, żadnych treści merytorycznych , wobec powyższego należy uznać że nie zawiera dla nas i was wartości 8-) )
Ostatnio zmieniony 18 grudnia 2018, 00:03 przez fotolot, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 18 grudnia 2018, 00:02

fotolot pisze:
Zbyszek Gotkiewicz pisze: Ja mógłbym rozmawiać o likwidacji egzaminów, ale już rozmawiałem o tym i się dowiedziałem że urzędnicy ULC nie zgodzą się na to. W taki sam sposób dowiedziałem się od urzędników ULC że nie zasługuję na to żeby zostać egzaminatorem :)


Zbyszek , oj jakiś ty dziwny ?, to pewnie dawno było i z ULCu przez biura od "dupy strony" te "kwity nadzorcy" chciałeś wyrwać ? :) . A to wtedy tak jak Jarek teraz poleca-"normalnie" trzeba było z chłopakami pogadać i poustalać co potrzebujesz, na jakich warunkach, ile od łepka itd. "zwyczajnie" jak z "ludżmi" się dogadać ;) " A Ty choinki byłeś urwany ? " :roll: Teraz to już jest inny Prezes i musztarda po obiedzie ;)

(to jest niepoważny wpis, osoby niewykwalifikowanej do dokonywania słusznych ocen, nie wnoszący do ideologii zawartej w temacie, żadnych treści merytorycznych , wobec powyższego należy uznać że nie zawiera dla nas wartości 8-) )


Jeden z najstarszych polskich instruktorów na pytanie dlaczego ULC odmawia mu możliwości zostania egzaminatorem usłyszał od kolegi z SILP, no wiesz skoro Ty nas nie popierasz to nie oczekuj że dostaniesz uprawnienia egzaminatora :) Widać po tym jak odrobina władzy może zdemoralizować. Dobrze, że tylko odrobina.
Zbyszek Gotkiewicz

JaroXS
Posty: 1034
Rejestracja: 29 maja 2017, 14:50
Reputation: 569
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Akrobata

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: JaroXS » 18 grudnia 2018, 15:12

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Jarek.To zapewne rozumiesz też że zarząd SILP czerpie rozmaite korzyści związane z istnieniem systemu egzaminów i nie są zainteresowani ich likwidacją?


Zbyszek,

wypada abyś napisał jakie to są korzyści majątkowe i ile one wynoszą z jednego kursanta? Dasz radę w złotówkach podać kwoty?
I czy dasz radę napisać ile kilometrów czasami trzeba jechać aby zarobić pieniądze z egzaminu? Dasz radę napisać co dalej dzieje się z dokumentami i jak się to procesuje i ile zabiera to czasu aby ostatecznie kursant uzyskał ŚK?

Skoro jesteś najstarszym instruktorem w tym kraju to taką wiedzę powinieneś mieć w jednym paluszku ;)

Poniżej wklejam Ci czeski cennik dla porównania:

1) Vydání pilotního průkazu PK, ZK: Wydanie licencji 1800 KC (po przeliczeniu 300 PLN)
2) Poplatek za přezkoušení v rámci opatření ke zvýšení bezpečnosti - opłata za egzamin 1000 kc (po przeliczeniu 160 PLN)
3) Zapsání kvalifikace - wpis dodatkowego stopnia kwalifikacji - 150 kc (po przeliczeniu 25 PLN)
4) Vydání duplikátu PP - wydanie duplikatu - 100 kc (po przeliczeniu 16 PLN)
5) Paušální poplatek za služby poskytnuté do zahraničí - opłata za obcokrajowca, koszty pocztowe 500 KC (90 PLN)

To dawaj teraz polskie opłaty aby wszyscy mogli porównać jakie to są te rozmaite korzyści majątkowe :D

Pozdrawiam,
Jarek Borowiec | www.flyordie.info

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 18 grudnia 2018, 18:56

Jarek, tam była literówka i już poprawiłem :). Nie jestem jednym z najstarszych polskich instruktorów, bo szkolę dopiero od kilkunastu lat, za to jestem jednym z kilku którym pokazano jak deprawuje odrobina władzy. Jaki to ma wpływ na nasze środowisko? Na przykład Muminek latami tępiony przez cały SILP po powołaniu jako ekspert w sprawie wytoczonej przeciwko jednemu z instruktorów którzy go wcześniej zwalczali wykazał się niezwykła dociekliwością w przedstawieniu wszelkich wykroczeń tego instruktora. Nie podejrzewam, żeby w jego działaniach była chęć odegrania się za lata trudnej współpracy. Wystarczy że zabrakło solidarności grupowej, żeby instruktor postawiony przed sądem miał oprócz normalnych problemów w takiej sytuacji także brak wsparcia od eksperta. A zaczęło się od tego, że Muminek nie chciał kupić programu szkolenia dla swojej szkoły. Nie jestem jednak typowym polaczkiem, który będzie wymieniał rozmaite korzyści związane z systemem egzaminowania więc nie wymagaj żebym wymieniał. Poza tym korzyści, to nie tylko pieniądze. Możliwość powiedzenia komuś nie będziesz instruktorem lub nie będziesz egzaminatorem to też korzyść, może nawet większa niż te drobne zarobione przy okazji egzaminów. Wiesz, że dla facetów takich jak my wysoka pozycja i poczucie władzy, to coś, co zmusza nas do robienia różnych głupich rzeczy na którym skorzystają lub stracą inni. Korzystają na zrobieniu strony czy forum, stracą na zrobieniu programu. Najważniejsze, że nie jesteśmy anonimowi. A jak ktoś spróbuje nas zepchnąć z piedestału to mu jebniemy. Prawda?
Co do tych kwot, które wymieniłeś, to pokazałeś jedynie, że pasjonaci są okradani zawsze i wszędzie. Nie jestem przekonany, jak przeczytałem na preclu, że instruktor który bierze pieniądze za swą pracę jest zerem. Uważam, że mu się należy. Za to zerem są wszystkie pasożyty, które chcą żeby im dodatkowo płacić za wystawianie kwitków, dyplomów, zaświadczeń lekarskich, duplikatów niepotrzebnych kwitów. Nie chcę wyliczać tych wszystkich niepotrzebnych kosztów, tym bardziej że jesteś ich wielkim orędownikiem i nie znajdę w tobie zrozumienia dla ich likwidacji. Skoro przyłączasz się do pasożytów, to widocznie tam jest twoje miejsce.
Zbyszek Gotkiewicz

fotolot
Posty: 890
Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
Reputation: 3
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: fotolot » 18 grudnia 2018, 21:23

JaroXS pisze:

Wiesiek,

Ty i Zbyszek zabieracie się do zmian od dupy strony. Najpierw piszecie że cały SILP je beeee o złych intencjach, dodatkowo między wierszami zarzucacie łapówkarstwo, a potem się dziwisz że nie uzyskujesz odpowiedzi od prezesa. Ogarnijcie się trochę ;). Tak się nie rozmawia z ludźmi, jak się chce coś zmienić w tym kraju. Zachowanie kultury o której piszesz wygląda inaczej. Ja Ci nie zarzucam że zmyślasz, ale przyglądam się Twoim i Zbyszka postom i wyciągam z tego takie właśnie samodzielne wnioski. Wyjście na ulice z kijami w tam małym środowisku jest głupim rozwiązaniem.
Ty nawołujesz do tworzenia jakiejś opozycji, a ja Ci mówię że to nie jest potrzebne wystarczy że ludzie się pogodzą i zaczną wspólnie działać.
Na wstępie to niektórzy powinni się przeprosić wzajemnie, podać sobie ręce, a potem może doczekamy się jakiś zmian. Dodatkowo jak mówię Zbyszkowi że powinien zebrać w punkty pewne rzeczy i mi podesłać to nieee broń boże tego nie będzie robił bo on woli tutaj wszystko wklepać bez ładu i składu. W mojej ocenie on marnuje swój i innych czas mimo że niektóre jego pomysły są dobre. Także przemyśl też Wiesiek co Ci tutaj napisałem, tym bardziej że pisze Ci to człowiek który nie jest związany z żadną organizacją i który ma dobre intencje dla tego środowiska.

I ja Wasze argumenty rozumiem. Rozumiem że egzaminy są uciążliwe. Najpierw trzeba spróbować wprowadzić mniejsze zmiany i wyprostować temat tandemów w Polsce, a potem można wrócić do egzaminów i np. stopni wyszkolenia. Forma restrukturyzacji jaką proponujecie nie przejdzie a nawet jeśli to zabierze ze 20 lat...

Pozdrawiam,


Jarek,

"Ogarnij się trochę ;)" z dramatycznymi wizjami wynikającymi z twoich samodzielnych wniosków : "Wyjście na ulice z kijami ...." :twisted: ? ;)
Staram się ufać w Twoje intencje jednak kiedy czytam jak pozwalasz sobie fantazjować na temat moich czy Zbyszka to zaczynam Ci współczuć.

Nie rozumiesz sedna moich argumentów wg. których egzaminy wcale nie "są uciążliwe"(?) ale ZBYT ŁATWE(do załatwienia). Pociąga to za sobą, cały szereg negatywnych zjawisk w procesach szkoleniowych, powodujących wiele tragicznych wypadków , do których dochodzi w wyniku nie uświadomienia pilotów na kursach o znanych zagrożeniach. Dziewięćdziesiąt kilka % wypadków ma przyczyny w tzw. czynniku ludzkim czyli błędach decyzyjnych samodzielnych pilotów.

Nie mam osobistego negatywnego nastawienia do Mańkowskiego czy Kamila ale do obecnego wadliwego SYSTEMU szkoleniowo egzaminacyjnego, który z SILPem współtworzą , uważam że sytstem ten wymaga głębokich analiz przyczynowo skutkowych.
Nie interesują mnie czyjeś sposoby zdobywania pieniędzy(czy wydawania) ale przerażają banknotowe klapki na oczach i spustoszenie, które czynią w głowach ludzi , pozbawiając ich wyobrażni następstw.
Kiedyś chwilę rozmawiałem z Kamilem i był zdania, że pełne wyszkolenia "musiały" by być bardzo drogie i w pewnym sensie na pewno ma rację ale mi chodzi o podniesienie kosztu kursu jedynie o 10zł, które było by w stanie ratować życia ludzkie(za pendriva z darami od pilotów na dobry początek)
Działaniami profilaktycznymi i opracowaniami zamiast " bandziorów z kijami jak Zbyszek", może zajmą się tym "interesem" łaskawcy z SILPu i "zabierze to ze 20 lat..." - nie tylko moje są takie zdania .
Pozdrawiam Wiesiek
Ostatnio zmieniony 19 grudnia 2018, 09:46 przez fotolot, łącznie zmieniany 2 razy.


Wróć do „PG”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość