Zdarzenia 2019

[uriuk]

https://wadowiceonline.pl/wydarzenia/14 ... alotniarza

Paralotniarz z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad skrzydłem z silnikiem i spadł w pole z dużej wysokości. Na szczęście imprezę zabezpieczało sporo służb i pomoc przyszła błyskawicznie ze strony druhów ochotników z OSP Gierałtowice oraz Zespołu Ratownictwa Medycznego.

Mężczyzna z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

[Marcus Biesioroff]

Jego życiu nie zagraża bezpieczeństwo.

Redaktor płakał, kiedy publikował

[roburb2]

Juz wyjasniam.
Bylo bardzo rzadkie powietrze przez co zabraklo wysokosci przy ostrym manewrze skretu. Na szczescie niewielkie obrazenia.

[calhal]

Bylo bardzo rzadkie powietrze przez co zabraklo wysokosci przy ostrym manewrze skretu.

Hahaha. I układ planet też nie taki jak trzeba

[roburb2]

Nie rozumiem dlaczego ta ironia. Ze wzgledu na ostatnie dni pogody teren byl niesamowicie nagrzany. Moja predkosc postepowa (pierwszy raz tak mialem) byla ok 5km/h wieksza. Kolejna sprawa to duze problemy ze startem. Skrzydlo mialo problem zlapac nosnosc przy starcie. Bardzo latwo sie wtedy wchodzilo w spirale.

[Zbyszek Gotkiewicz]

W lotnictwie poprawka na rzadsze powietrze jest jednym z normalnych elementów granych pod uwagę czy to ze względu na wysoką temperaturę, czy też ze względu na dużą wysokość startuj npm. Ja sam.też się nieźle zdziwiłem startując na wysokości ponad 2 tysiące że skrzydło mnie nie chce podnieść. Gdy jest gorąco zdarzają się wypadki małych samolotów którym brakuje mocy i siły nośnej dla uniknięcia zderzenia z przeszkodą.

[Andrzejt]

W lotnictwie poprawka na rzadsze powietrze jest jednym z normalnych elementów granych pod uwagę czy to ze względu na wysoką temperaturę, czy też ze względu na dużą wysokość startuj npm. Ja sam.też się nieźle zdziwiłem startując na wysokości ponad 2 tysiące że skrzydło mnie nie chce podnieść. Gdy jest gorąco zdarzają się wypadki małych samolotów którym brakuje mocy i siły nośnej dla uniknięcia zderzenia z przeszkodą.

Tylko czy przy naszej doskonałości ma to się jakoś do rzeczywistości? Nie mówię o porównaniu startu na ponad 2000m i dajmy 200m, lecz o "zbyt rzadkim powietrzu" które w tym wypadku spowodowało kontakt z ziemią, a nie np przeszarżowanie

[Zbyszek Gotkiewicz]

Jak lata się "na styk" przy wyjściu z ostrych zakrętów, to wystarczy niewiele żeby przyhaczyć. Inna rzecz, że tą samą rolę mógł spełnić podmuch w plecy. Tak czy inaczej trzeba brać gęstość powietrza zawsze pod uwagę.

[ciacholot]

Dyskusja nie w tym miejscu, ale przecież to kwestia prędkości. Na dużej wysokości jak nie wieje to trzeba dawać z buta ostro i i wtedy zabiera. Niema co czekać na cud tylko zapie...lać. To samo na dole jak jest mało cukru w cukrze bo ciepło i nie dyma. Większa troszkę prędkość i jest ok tylko nogi muszą szybciej mielić. Łatwo sprawdzić jak się ląduje na większej wysokości i nie wieje jak szybko się podchodzi i jak się przeciąga.

[Zbyszek Gotkiewicz]

???

[Zbyszek Gotkiewicz]

Pilot na Nemo bez podpiętego speeda krążył nisko nad drzewami aż jedno z nich wyskoczyło mu na drogę. No i został na tym drzewie na cały dzień bo musiał ściągać go gopr. Drzewo było wysokie.

[calhal]

Pilot na Nemo bez podpiętego speeda krążył nisko nad drzewami aż jedno z nich wyskoczyło mu na drogę. No i został na tym drzewie na cały dzień bo musiał ściągać go gopr. Drzewo było wysokie.

A co do tego ma ten niepodpięty speed?

[Zbyszek Gotkiewicz]

Pilot na Nemo bez podpiętego speeda krążył nisko nad drzewami aż jedno z nich wyskoczyło mu na drogę. No i został na tym drzewie na cały dzień bo musiał ściągać go gopr. Drzewo było wysokie.

A co do tego ma ten niepodpięty speed?

Bo nie wiem czy pilot wpadł w drzewa, bo został zatrzymany przez wiatr, czy dlatego że latał pomiędzy drzewami. Poza tym dobrze jest przypominać, że latanie bez speeda to dość powszechny sposób na proszenie się o kłopoty.

[Marcus Biesioroff]

30.06.2019 Mieroszów. Silny wiatr na granicy przewiania. Pilot zorientował się w locie, że podczas startu rozpiął mu się system speed, pomimo podjętej próby nie udało mu się go zapiąć ponownie, zassany przez dyszę wyleciał na zawietrzną, gdzie w silnej turbulencji rzucił pakę. Po mocnym przyziemieniu samodzielnie postanowił wezwać pogotowie, po zabraniu do szpitala i przebadaniu okazało się, że nie doszło do żadnych obrażeń. Kwestią kluczową w tym zdarzeniu był brak komunikacji, radio rozładowało się a telefon został nieopatrznie w samochodzie. W efekcie akcja poszukiwawcza wszczęta przez będących na miejscu pozostałych pilotów trwała ponad dwie godziny i skończyła się gdy udało się od ludności tubylczej uzyskać informację o tym, że pilota zabrała karetka.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Ktoś coś wie?

[Marcus Biesioroff]

Ktoś coś wie?

Na jaki temat?

[Zbyszek Gotkiewicz]

Tego starego pilota który latał na małym skrzydle przy bardzo silnym wietrze i coś poszło nie tak przy lądowaniu.

[Mateusz Kraszewski]

Przewianemu nic się nie stało. Sprawdzili do w szpitalu i wieczorem juz pił piwko w domu.

[xcwalter]

Poza tym dobrze jest przypominać, że latanie bez speeda to dość powszechny sposób na proszenie się o kłopoty.

Przede wszystkim, proszeniem się o kłopoty jest latanie w warunkach, w których z założenia speed ma być gwarantem bezpieczeństwa

[Zbyszek Gotkiewicz]

Poza tym dobrze jest przypominać, że latanie bez speeda to dość powszechny sposób na proszenie się o kłopoty.

Przede wszystkim, proszeniem się o kłopoty jest latanie w warunkach, w których z założenia speed ma być gwarantem bezpieczeństwa

Oczywiście. Wypadki najczęściej są spowodowane kilkoma czynnikami które same w sobie nie stanowią dużego zagrożenia.