Jak wstępnie ustalili policjanci, 50-latek po złożeniu napędu paralotni uruchomił silnik, który wytworzył tzw. ciąg, pociągając mężczyznę i raniąc go śmigłem.
Albo to był silnik odrzutowy, albo gość ma anemię.
Jak wstępnie ustalili policjanci, 50-latek po złożeniu napędu paralotni uruchomił silnik, który wytworzył tzw. ciąg, pociągając mężczyznę i raniąc go śmigłem.
Matul pisze:Jak wstępnie ustalili policjanci, 50-latek po złożeniu napędu paralotni uruchomił silnik, który wytworzył tzw. ciąg, pociągając mężczyznę i raniąc go śmigłem.
Albo to był silnik odrzutowy, albo gość ma anemię.
ciacholot pisze:Masz w opisie "tylko swobodnie". Latałeś na motorku? Zapalałeś go kiedyś?
uriuk pisze:A jaką masę miało to masywne podwinięcie?
Jędrek QŃ pisze:masywne podwinięcie na ponad 50% skrzydła
Zbyszek Gotkiewicz pisze:https://www.google.com/url?q=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Fgrupabeskidzkagopr%2F&sa=D&sntz=1&usg=AFQjCNFwUl8IH_TnWXSSQiMUd8mvCcaH1g
Info z pl.rec.paralotnie: Zorro w masce wpadł w drzewa wczoraj więc będzie miał sprawdzone papiery.
Do tej pory nikt się sprawą nie interesował.
Jest podejrzenie o prowadzonym postępowaniu i wstrzymaniu uprawnień za poprzedni wypadek, gdy nie zapiął pasażera w uprzęży i z impetem wpadli w drzewa. W tedy pasażera zabrało śmigło bo pilot to kloc ważący ponad 100 kilo. Pilot tandemowy szkoły Albatros, wszystko jest zamiatane pod dywan.
Wróć do „Bezpieczeństwo i Wypadki”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość