Dron zamiast wyciągarki. Model

Przestrzeń dla wszelkiej maści wynalazców, racjonalizatorów i grzebusi.

Moderator: prokopcio

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Dron zamiast wyciągarki

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 08 września 2019, 09:46

Proponuję ze względu na linki zrobić podwójny ring jak w starszych konstrukcjach, czyli śmigło całkowicie schowane w podwójnym ringu. Wtedy dron będzie lądował na pełnym ringu. Jeśli takie rozwiązanie jest za ciężkie to nóżki w formie mocno rozwartego V tak, aby linki ześlizgiwały się z nóżki.
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
der
Posty: 1878
Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
Reputation: 719
Lokalizacja: EPOM
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Dron zamiast wyciągarki

Postautor: der » 08 września 2019, 09:51

A ja twierdzę że nie ma potrzeby robić czegoś dwa razy. Jestem przekonany , że Cygan zrobi to dobrze za pierwszym razem. To ma mieć ponad 140cm, nie śmierdzi benzyną i posiada baterie które raczej wstrząsu za bardzo nie lubią. Z dwojga wolałbym demontować kosz niż baterie.

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Dron zamiast wyciągarki

Postautor: prokopcio » 08 września 2019, 09:51

Myślałem już o drugim ringu bo aż się tam prosi... Można jeszcze poprzeczek/nóżek dołożyć.
Łukasz Prokop

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Dron zamiast wyciągarki

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 08 września 2019, 09:59

Der. Z różnych powodów ten dron, który teraz projektuje Prokopcio nie nadaje się jako gotowa oferta dla kolejnych chętnych. Ma służyć tylko do przetestowania rewolucyjnej koncepcji i jak się sprawdzi to można będzie zaprojektować wzór użytkowy.
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
der
Posty: 1878
Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
Reputation: 719
Lokalizacja: EPOM
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Dron zamiast wyciągarki

Postautor: der » 08 września 2019, 10:00

Jaka oferta. Jakich chętnych. Tu chodzi tylko o to by nie robić rzeczy bzdetnych dwukrotnie, zrobić je raz a skupić się na konkretach. Trzeba to testować. A aby testować trzeba używać. By używać trzeba transportować. Pamiętajcie, że kosz jest tylko koszem. Ma spełniać rolę kosza i tyle. Dzięki temu wszelkie zmiany konstrukcyjne będzie można wnosić w ramie nośnej. Niezależnie czy związane z podwieszeniem, mechanizmem zwalniającym czy czymkolwiek innym. Wystarczy trzymać się rozstawu montażowego do gotowego już kosza. Na przykład na zasadzie nitowanych czy przykręcanych do ramy króćców. Jestem zdania, że jeśli coś robić to raz a porządnie. Tym bardziej rzeczy proste i oczywiste a przynajmniej takie w rękach kogoś kto robi to na codzień.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Dron zamiast wyciągarki

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 08 września 2019, 10:13

Rozbieranie kosza podnosi jego koszt jakieś dwa razy, a w przypadku prototypu nie wiadomo czy nie trzeba będzie na szybko wszystkiego przerabiać.
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Dron zamiast wyciągarki

Postautor: prokopcio » 08 września 2019, 10:41

Der ma trochę racji, na moim prototypie wyciagarki zrobionej szybko "na kolanie" zrobiłem około setki holi. Gdybym wiedział że tak będzie dobrze działała to bym robił inaczej...
Łukasz Prokop

Awatar użytkownika
der
Posty: 1878
Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
Reputation: 719
Lokalizacja: EPOM
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Dron zamiast wyciągarki

Postautor: der » 08 września 2019, 10:47

Z takim podejściem to nie będzie to działać nigdy. Jeśli wszystko od początku do końca jest improwizacją, to należy trzymać się rzeczy najpewniejszych i zrobić je tak, by nie robić ich dwukrotnie. Coś musi stanowić jakiś punkt odniesienia. Dwukrotne robienie czegokolwiek jest droższe od zrobienia tego raz porządnie. Oczywistym jest, że kosz nie może powstać przed powstaniem ramy. A testy ciągu mogą być przeprowadzone bez kosza. Jeśli ten będzie wystarczający a średnice i rozstaw oraz głębokość śmigieł ustalone, to nie widzę powodu by kosza nie wykonać na gotowo. Wszelkie zmiany będą wprowadzane i tak w obrębie ramy.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Dron zamiast wyciągarki

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 08 września 2019, 10:54

Dużo ważniejsze niż kosz będzie rozwiązanie podczepienia i wyrażenia napędu na pilocie. Tu trzeba będzie wykazać się zdolnościami innowacyjnymi. Poczekajmy na ten etap, a kosz potem.
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4140
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Dron zamiast wyciągarki

Postautor: uriuk » 08 września 2019, 14:08

Koniczynka mocno zwieksza szanse na zaczepienie linek koszem podczas startu.
Z mojego doswiadczenia, mam pewnosc, ze tak sie stanie.

AndRand
Posty: 274
Rejestracja: 02 listopada 2018, 20:54
Reputation: 29
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Dron zamiast wyciągarki

Postautor: AndRand » 08 września 2019, 14:51

der pisze:Pierwsza kwestia to koniczynka. Nie fikswałbym się na wyłącznie takie rozwiązanie. Może to być owal a w miejscach podpórek będzie go łatwiej składać. W miejscach tychże brakuje albo dodatkowych wsporników do ramy albo drugiego cieńkiego ringu. Jeśli takie kilkaście czy więcej kilo siadać będzie akurat w podmuchu termicznym może go ugiąć i conajmniej jedno ze śmigieł będzie robić za kosiarkę. Ewentualnie same podpórki w kształcie litery V. Z jednej strony potrzebujesz podwójnego wzmocnienia i stopki. Przecież musi to jakoś stać by założyć to na plecy.

Nóżki dronów zwykle są elastyczne dla mniej delikatnych lądowań.
Chyba większym problemem od koniczynki będą właśnie wystające nóżki - może powinny być składane na zawiasie i trzymane na sprężynie przez elektromagnesy? 8-)

Mi bardziej podobała się rama w kształcie kwadratu - nie wymaga żadnego dodatkowego usztywniania przez dodatkową konstrukcję (kosz?)

Awatar użytkownika
der
Posty: 1878
Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
Reputation: 719
Lokalizacja: EPOM
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Dron zamiast wyciągarki

Postautor: der » 08 września 2019, 17:07

Owal. Kwadrat czy prostokąt nie potrzebnie zwiększa rozmiar i utrudnia prowadzenia linek w razie podbiegania przy opadającym na jakąś stronę skrzydle.

AndRand
Posty: 274
Rejestracja: 02 listopada 2018, 20:54
Reputation: 29
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Dron zamiast wyciągarki

Postautor: AndRand » 08 września 2019, 17:10

der pisze:Owal. Kwadrat czy prostokąt nie potrzebnie zwiększa rozmiar i utrudnia prowadzenia linek w razie podbiegania przy opadającym na jakąś stronę skrzydle.

Mam na myśli ramę drona, nie kosza

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Dron zamiast wyciągarki

Postautor: prokopcio » 08 września 2019, 17:12

Trzeba przemyśleć ( ale to już na plecach ) czy korzystniej śmigła ułożyć w X czy w +. Oba rozwiązania mają zalety i wady.
Łukasz Prokop

Awatar użytkownika
der
Posty: 1878
Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
Reputation: 719
Lokalizacja: EPOM
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Dron zamiast wyciągarki

Postautor: der » 08 września 2019, 18:55

AndRand pisze:
der pisze:Owal. Kwadrat czy prostokąt nie potrzebnie zwiększa rozmiar i utrudnia prowadzenia linek w razie podbiegania przy opadającym na jakąś stronę skrzydle.

Mam na myśli ramę drona, nie kosza

:oops:
Nawet mi przez myśl nie przeszła dyskusja na temat ramy. Kształt tej będzie dyktować ilość i rozmiar osprzętu oraz sposób podwieszenia, a nie widzimisię.

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Dron zamiast wyciągarki

Postautor: prokopcio » 08 września 2019, 19:37

Dokładnie. Zmieniłem z kwadratowej na X, żeby kablami w koło nie ciągać. Korzystniejsza logistycznie i do montażu regulatorów.

Tymczsem znów okazyjnie kupiłem kilka elementów. Czatując na okazje z całego świata czy szukać pojedynczych leżaków magazynowych "nowe" podzespoły można kupić za pół ceny ale to trochę czasochłone. Podsumowując bez elementów konstrukcjii i baterii koszt wyniósł mnie około 3800PLN. Akumulatory do wstępnych prób jakieś niedocelowe mam. Dobre docelowe szacuję na około 3000zł
Łukasz Prokop

AndRand
Posty: 274
Rejestracja: 02 listopada 2018, 20:54
Reputation: 29
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Dron zamiast wyciągarki

Postautor: AndRand » 08 września 2019, 22:35

der pisze:Nawet mi przez myśl nie przeszła dyskusja na temat ramy. Kształt tej będzie dyktować ilość i rozmiar osprzętu oraz sposób podwieszenia, a nie widzimisię.

Wytrzymałość ramy to nie jest widzimisię.
Ostatnio w zasadzie wstrzymała testy na modelu.

Awatar użytkownika
der
Posty: 1878
Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
Reputation: 719
Lokalizacja: EPOM
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Dron zamiast wyciągarki

Postautor: der » 09 września 2019, 09:01

Zgadza się, to jeden z parametrów. Jednak określenie "podobała mi się" potrafi zbić z tropu :)
Nie bez powodu swoją wyciągarkę oparłem na ramie o kształcie sześcianu. To najsztywniejsza i najbardziej uniwersalna konstrukcja. Łatwa w transporcie, mocowaniu, w dowolnym miejscu można coś do niej dospawać lub przykręcić, oraz odporna na wibracje i uszkodzenia.
Dwa minusy, to, że nie jest najlżejsza i najmniejsza.

Awatar użytkownika
micro
Posty: 915
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:23
Reputation: 7
Lokalizacja: Poznań
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: Dron zamiast wyciągarki

Postautor: micro » 09 września 2019, 12:43

der pisze:Z... , że nie jest najlżejsza i najmniejsza.

To kolejna w kształcie kuli :) .
Roman Michalak

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Dron zamiast wyciągarki

Postautor: prokopcio » 11 września 2019, 09:05

potrzebuję zmierzyć jak mocno przy maksymalnej mocy odchyla się końcówka śmigła ( 780mm karbonowe ).
czy ma ktoś jakiś pomysł jak to zrobić ?
Załączniki
MF3016.png
MF3016.png (197.25 KiB) Przejrzano 6297 razy
Łukasz Prokop


Wróć do „ZPT”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość