Samodzielne latanie
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 30 czerwca 2019, 19:37
- Reputation: 7
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Samodzielne latanie
witam ,
etap 1,2,3 zrobiony, sprzęt jest, czas się musi znależć,ale jak rozpocząć w pełni samodzielne latanie?byłem wczoraj na górce z zamiarem przynajmniej zlotu,ale nie wyszło tzn wyglądało to tak:około 8 osób czekało prawie 3h na poprawę kierunku i siły wiatru i ostatecznie tylko 2 osoby miało zlot-jak mówili mieli około 20lat doświadczenia.nie chciałem kozaczyć chociaż w mojej ocenie warunki były normalnie do zlotu więć podwinąłem ogon i zszedłem z górki/Kamenicky Hrad/
napiszcie proszę jakie były Wasze pierwsze samodzielne kroki,jak stać się samodzielnym
pozdrawiam Wojtek
etap 1,2,3 zrobiony, sprzęt jest, czas się musi znależć,ale jak rozpocząć w pełni samodzielne latanie?byłem wczoraj na górce z zamiarem przynajmniej zlotu,ale nie wyszło tzn wyglądało to tak:około 8 osób czekało prawie 3h na poprawę kierunku i siły wiatru i ostatecznie tylko 2 osoby miało zlot-jak mówili mieli około 20lat doświadczenia.nie chciałem kozaczyć chociaż w mojej ocenie warunki były normalnie do zlotu więć podwinąłem ogon i zszedłem z górki/Kamenicky Hrad/
napiszcie proszę jakie były Wasze pierwsze samodzielne kroki,jak stać się samodzielnym
pozdrawiam Wojtek
-
- Posty: 1016
- Rejestracja: 03 stycznia 2016, 22:31
- Reputation: 193
- Lokalizacja: Jasło/Warszawa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Samodzielne latanie
jeździć, obserwować
-
- Posty: 1806
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
- Reputation: 479
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Były Pilot
Re: Samodzielne latanie
Najlepiej jechać na wyjazd pod opieką doświadczonych kolegów, albo jeszcze lepiej instruktora. Taki wyjazd daje tyle, że nie musisz sam decydować czy warunki są odpowiednie. Robi to ktoś kto potrafi uwzględnić rzeczy, których młody stażem pilot nie widzi, ten natomiast wnikliwie obserwując zbiera doświadczenia na przyszłość. Poza tym cała logistyka spada na organizatorów, albo koledzy mają już wyćwiczone manewry i nie trzeba wyważać otwartych drzwi. Na takim wyjeździe więcej polatasz bo generalnie ci bardziej doświadczeni wiedzą gdzie i kiedy można polatać. Następna sprawa to w dobrym towarzystwie starych pilotów w każdej rozmowie dowiesz się dużo ciekawych rzeczy i zweryfikujesz swoją wiedzę. Instruktor organizator podczas wyjazdu skoryguje Twoje niedociągnięcia i jakieś braki. Moim zdaniem tak jest najbezpieczniej, najciekawiej i najfajniej. Z czasem jak nabierzesz doświadczenia sam będziesz wiedział czy chcesz latać w towarzystwie czy sam.
Mariusz Kilian
-
- Posty: 852
- Rejestracja: 01 kwietnia 2018, 00:11
- Reputation: 275
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Przelotowiec
Re: Samodzielne latanie
Dokładnie. Nie da się tej wiedzy przeczytać, trzeba jeździć i z podkulonym ogonem patrzeć co robią bardziej doświadczeni i zdać się na nich. Po pewnym czasie zaczniesz sam rozumieć skąd takie a nie inne decyzje i zauważysz, że zaczniesz w nich uczestniczyć jako równy członek a nie bierny słuchacz. Wtedy będziesz wiedział
Ważny jest odpowiedni dobór towarzystwa, tzn. słuchać naprawdę zaufanych i doświadczonych ludzi np. instruktorów, a nie przypadkowych kolegów, albo takich którzy lubią kozaczyć i ryzykować. Kogo będziesz słuchał takim się staniesz.
Ważny jest odpowiedni dobór towarzystwa, tzn. słuchać naprawdę zaufanych i doświadczonych ludzi np. instruktorów, a nie przypadkowych kolegów, albo takich którzy lubią kozaczyć i ryzykować. Kogo będziesz słuchał takim się staniesz.
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Samodzielne latanie
I proponuję zacząć to robić zanim zaczniesz posiadać przekonanie, że jesteś zajebistym pilotem i nikt cię już nie jest w stanie nauczyć. Ja zawsze mówię, że kurs można zrobić w tydzień, ale nauka latania trwa dwa lata pod warunkiem, że intensywnie latamy.
Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 264
- Rejestracja: 31 grudnia 2015, 11:22
- Reputation: 54
- Lokalizacja: Nowa Huta
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Samodzielne latanie
Z opisu gorki wnioskuje ze jestes gdzies z okolic N Sacza. Jest tam spora grupa pilotow (http://cumulus24.pl/) zlap z nimi kontakt i lataj. Ew. zapraszam w Beskid Wyspowy jesli to nie za daleko dla Ciebie (tutaj 'product placement' https://forum.spbw.pl/viewtopic.php?f=15&t=2669). Opcja z instruktorem tez ma sens ale moim zdaniem troche zwalnia z myslenia bo przeciez instruktor ogarnie za mnie wszystko. Im wiecej kwestii bedziesz staral sie zrobic samodzielnie (np. analiza prognoz, obserwacja innych pilotow na starcie, plan gdzie leciec, ...) tym szybciej staniesz sie samodzielny.
pzdr,
/Szymon
/Szymon
-
- Posty: 274
- Rejestracja: 02 listopada 2018, 20:54
- Reputation: 29
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Samodzielne latanie
wojtmax pisze:witam ,
etap 1,2,3 zrobiony, sprzęt jest, czas się musi znależć,ale jak rozpocząć w pełni samodzielne latanie?byłem wczoraj na górce z zamiarem przynajmniej zlotu,ale nie wyszło tzn wyglądało to tak:około 8 osób czekało prawie 3h na poprawę kierunku i siły wiatru i ostatecznie tylko 2 osoby miało zlot-jak mówili mieli około 20lat doświadczenia.nie chciałem kozaczyć chociaż w mojej ocenie warunki były normalnie do zlotu więć podwinąłem ogon i zszedłem z górki/Kamenicky Hrad/
napiszcie proszę jakie były Wasze pierwsze samodzielne kroki,jak stać się samodzielnym
pozdrawiam Wojtek
Uwaga z obserwowaniem bardziej doświadczonych kolegów.
Trzeba pamiętać, że latają na szybszych skrzydłach więc w mocniejszych warunkach żaglowych musisz brać poprawkę na osiągi ich skrzydeł. To że zszedłeś z górki w takich warunkach nie jest żadnym podwinięciem ogona tylko samodzielną oceną warunków.
Dla mnie, samodzielne latanie zaczyna się od startów samotnych gdy nikt nie pomaga w ocenie warunków - na popularnych startowiskach Beskidów i Spisza to nietypowa sytuacja bo jak jest warun to szczególnie w weekend zawsze ktoś lata. Jak nikt nie lata - to jest podejrzane
PS. od dwóch lat początkujący latacz
Ostatnio zmieniony 30 września 2019, 19:32 przez AndRand, łącznie zmieniany 1 raz.
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Samodzielne latanie
Według mnie lepiej pojechać raz w miesiącu na przedłużony weekend do Słowenii, niż co tydzień wchodzić gdzieś na startowiska w Beskidzie. Latać trzeba się uczyć tam, gdzie latanie jest łatwe. A jak się nauczysz to możesz latać gdzie chcesz.
Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 142
- Rejestracja: 04 stycznia 2016, 11:23
- Reputation: 19
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Samodzielne latanie
wojtmax pisze:witam ,
etap 1,2,3 zrobiony, sprzęt jest, czas się musi znależć,ale jak rozpocząć w pełni samodzielne latanie?
...
napiszcie proszę jakie były Wasze pierwsze samodzielne kroki,jak stać się samodzielnym
pozdrawiam Wojtek
Ale panowanie nad skrzydłem na ziemi opanowane już do perfekcji?...
Na kursach różnie z tym bywa i trzeba trochę czasu spędzić na groundhandlingu, by start przestał być serią średnio-kontrolowanych zdarzeń i kupą stresu Mi niestety nikt nie powiedział o tym przed pierwszym wyjazdem po kursie i nie polatałem tyle, ile było można (i ile bym chciał). W internecie (np. na stronie PSP) jest cała masa informacji, jak trenować ze skrzydłem na ziemi i o błędach, jakie można popełnić przy starcie/lądowaniu. Możesz je też znaleźć w książce Zbyszka "Suma wszystkich błędów". Jak dobrze opanujesz skrzydło na ziemi, lepiej też będzie Ci ocenić, czy warunki są dla Ciebie. Do tego nie potrzebujesz gór ani wyciągarki, tylko kawałek łąki i wiatr nie przekraczający w porywach 10m/s.
Generalnie idzie zima. Jest czas, by skupić się na ciekawej lekturze, jakich wiele
Pozdrawiam
Jarek
-
- Posty: 212
- Rejestracja: 08 grudnia 2017, 08:48
- Reputation: 70
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Samodzielne latanie
wojtmax pisze:witam ,
etap 1,2,3 zrobiony, sprzęt jest, czas się musi znależć,ale jak rozpocząć w pełni samodzielne latanie?byłem wczoraj na górce z zamiarem przynajmniej zlotu,ale nie wyszło tzn wyglądało to tak:około 8 osób czekało prawie 3h na poprawę kierunku i siły wiatru i ostatecznie tylko 2 osoby miało zlot-jak mówili mieli około 20lat doświadczenia.nie chciałem kozaczyć chociaż w mojej ocenie warunki były normalnie do zlotu więć podwinąłem ogon i zszedłem z górki/Kamenicky Hrad/
napiszcie proszę jakie były Wasze pierwsze samodzielne kroki,jak stać się samodzielnym
pozdrawiam Wojtek
Jak jesteś już po 3 etapie to teraz tylko spokojne zdobywanie doświadczeń, a to długa i powolna droga Odnośnie Twojej ostatniej wizyty na górce - jak doświadczone osoby czekają na poprawę warunków, to pewnie czekają na pogodę pozwalającą utrzymać się w powietrzu choć kilka dłuższych chwil.
Mało komu z doświadczonych będzie chciało się robić zlota, chyba że na górkę wdreptali pieszo i auto mają przy lądowisku. Bardzo możliwe, że warunki do zlota były dobre.
Nie wstydź się tego że jesteś początkujący - jak widzisz że czekają a Ty chcesz zrobić zlota to powiedz że jesteś świeżo po kursie podpytaj ich czy uważają że "sam zlot w takich warunkach będzie bezpieczny", zapytaj dodatkowo na co uważać.
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Samodzielne latanie
Z tymi pilotami na startowisku jeśli ich nie znamy to też jest różnie. Czasem nie startują, bo dla nich za mocno i czekają aż terma siądzie i będą mogli sobie polatać godzinkę przy spokojnych noszeniach. Oczywiście to nic złego, ale jeśli chcemy zrobić przelot to trudno się sugerować pilotami, którzy mają zupełnie inne plany.
Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 30 czerwca 2019, 19:37
- Reputation: 7
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Samodzielne latanie
dziękuję Wam za cenne informacje,teraz z łezką w oku wspominam swój pierwszy lot na Lijaku 2.5h w powietrzu!!!chyba nie muszę nikomu przypominać co to znaczy dla kogoś robiącego kurs na lotnisku.to był mój pierwszy wyjazd w góry i udało się polatać cały tydzięń z mega fajnych górek/Lijak,Kovk,Meduno,Revine/
samodzielne latanie to jednak zupełnie inna bajka,spróbuję dołączyć do jakiejś ekipy z małopolski/jestem z Gdowa/i mam nadzieję że mi jakoś pomogą
pozdrawiam serdecznie Wojtek
moja pierwsza mocna termika i pierwsza duża klapa/18;50/
samodzielne latanie to jednak zupełnie inna bajka,spróbuję dołączyć do jakiejś ekipy z małopolski/jestem z Gdowa/i mam nadzieję że mi jakoś pomogą
pozdrawiam serdecznie Wojtek
moja pierwsza mocna termika i pierwsza duża klapa/18;50/
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Samodzielne latanie
Nie wiem, czy zauważyłeś, ale ten film trwa 50 minut. Film do 3 minut ma duże szanse na obejrzenie. Przy 5 minutach musi oferować coś ciekawego, ale najlepiej z podaniem w której minucie to ciekawe zjawisko występuje. Ktoś musiał Ci to powiedzieć
Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 30 czerwca 2019, 19:37
- Reputation: 7
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Samodzielne latanie
klapa 18;50 było napisane
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Samodzielne latanie
Ok, ale na filmie i tak nic nie widać, a od 19 minuty filmujesz swoje krocze. Jakie masz obciążenie powierzchni?
Zbyszek Gotkiewicz
Re: Samodzielne latanie
Jeden z najciekawszych filmów jakie w życiu widziałem, każda minuta bardzo interesująca.
Ubolewam, że bateria lub pamięć nie dotrwała do końca. Było by jeszcze ciekawiej.
Ubolewam, że bateria lub pamięć nie dotrwała do końca. Było by jeszcze ciekawiej.
- micro
- Posty: 915
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:23
- Reputation: 7
- Lokalizacja: Poznań
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Samodzielne latanie
Jarek. po co ten sarkazm .
To, że wario ma parcie na szkło, to trochę irytujące jest, ale nic to, spróbuję wytrwać do końca .
To, że wario ma parcie na szkło, to trochę irytujące jest, ale nic to, spróbuję wytrwać do końca .
Roman Michalak
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 30 czerwca 2019, 19:37
- Reputation: 7
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Samodzielne latanie
Panowie więcej luzu -wiecie przecież jak jest na początku;)
bezpiecznych lotów dla Wszystkich!
bezpiecznych lotów dla Wszystkich!
- micro
- Posty: 915
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:23
- Reputation: 7
- Lokalizacja: Poznań
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Samodzielne latanie
wojtmax pisze:Panowie więcej luzu -wiecie przecież jak jest na początku;)
bezpiecznych lotów dla Wszystkich!
Dokładnie, też mam podobne tasiemce w swoim dorobku .
Jak kogoś taki film zainteresuje, to z przyjemnością obejrzy.
Roman Michalak
- calhal
- Posty: 770
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:37
- Reputation: 33
- Lokalizacja: Grenoble, Francja
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Samodzielne latanie
Przepraszam za (znowu) offtopic, ale polecam GoPro Quik. Bardzo szybko, łatwo i nawet z niezłym efektem i muzyką można złożyć kilkudziesięciosekundowy/kilkuminutowy film. Najlepiej wersja na androida/iOSa, o wiele lepsza niż na PCta.
To coś dla tych jak ja co nie mają ani czasu, ani chęci, ani umiejętności, ani cierpliwości do montażu filmów.
To coś dla tych jak ja co nie mają ani czasu, ani chęci, ani umiejętności, ani cierpliwości do montażu filmów.
Wróć do „Wejście dla początkujących”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość