Myślę o czymś typu "gacie" czy "torba z Ikei".
Może coś z uprzęży speedrideingowych czy snowglidingowych?
Wiem, że niektórzy używają uprzęży alpinistycznych - chętnie posłucham za i przeciw tej opcji jeśli ktoś próbował i ma swoją opinię.
O wszelkiej maści protektory i zabezpieczenia się nie martwię - dobra warstwa śniegu lepiej działa od najlepszych zabezpieczeń (sprawdzone na sobie


