Ksiażka Suma wszystkich błędów Zbigniewa Gotkiewicza

[matgaw]

Masz jakiś program na kompie włączony który przechwytuje tą kombinację klawiszy. Możesz sobie skopiować ł ode mnie :p

[micro]

Masz jakiś program na kompie włączony który przechwytuje tą kombinację klawiszy. Możesz sobie skopiować ł ode mnie :p

Często sterownik grafiki robi takie psikusy.

[uriuk]

Kupujesz nowa klawiaturę i po sprawie, albo Pisz l zamiast ł. To jest prawie niezauważalne

[krislerta]

Możesz sobie w końcu naprawić Ł na klawiaturze?

Udało się. Trzeba równocześnie capslok shift alt prawy i l i jest łłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłł

[krislerta]

Kupujesz nowa klawiaturę i po sprawie, albo Pisz l zamiast ł. To jest prawie niezauważalne

Udało się. Trzeba równocześnie capslok shift alt prawy i l i jest łłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłł Dzięki

[prokopcio]

poszukaj w aplikacjach w trayu ( obok zegarka ) która apka ma zdefionowany skrót klawiaturowy alt+l i to zmień albo wyłącz.
prawdopodobnie jakiś panel karty graficznej czy kontroler dźwięku etc...

[krislerta]

poszukaj w aplikacjach w trayu ( obok zegarka ) która apka ma zdefionowany skrót klawiaturowy alt+l i to zmień albo wyłącz.
prawdopodobnie jakiś panel karty graficznej czy kontroler dźwięku etc...

PROROK CZY CO? łłłłłłłłł działa karta graficzna miała przypisane Ty to masz łeb

[krislerta]

65386843_2406501522773526_3151523534379941888_o.jpg (752.34 KiB) Przejrzano 5925 razy

poszukaj w aplikacjach w trayu ( obok zegarka ) która apka ma zdefionowany skrót klawiaturowy alt+l i to zmień albo wyłącz.
prawdopodobnie jakiś panel karty graficznej czy kontroler dźwięku etc...

Dzięki trochę ognia drwalskiego dla Ciebie

[krislerta]

Masz jakiś program na kompie włączony który przechwytuje tą kombinację klawiszy. Możesz sobie skopiować ł ode mnie :p

Często sterownik grafiki robi takie psikusy.

Dziekuję zadaziałało łłłłłłłłłłłł

[krislerta]

Masz jakiś program na kompie włączony który przechwytuje tą kombinację klawiszy. Możesz sobie skopiować ł ode mnie :p

Fajnie, że jest wśród paralotniarzy tylu życzliwych. łłłłłłłłłłł dzięki.

[krislerta]

Na świeżo po lekturze. Uważam, że to powinna być pozycja obowiązkowa w aero szkołach by kursant nie patrzył tylko na latanie przez różowe okulary. Wiele się z niej dowiedziałem, wszystko o czym napisał w niej autor jest doskonale udokumentowane wspaniałymi zdjęciami. I z tych zdjęć oraz tekstu wyłania się osoba autora kreatywnego z dużym poczuciem humoru. Ogromna dawka wiedzy ujęta w zwięzłą formę. Sama kwintesencja. SUMA - paralotniowego Tomasza z Akwinu.
Wnioski i pouczenia dla mnie wiatr 2-4 maks. Trzymać się z dala od zawietrznych. Uważać na pogodę. Już wiem dlaczego mi czasem w klasyku motylek wychodził. Sprzęt za każdym razem sprawdzić. Speeda już będę umiał podczepić i wyregulować. Zadanie na najbliższe latanie to aktywność. Nie sądziłem, że krawat jest taki groźny. Kupiłem stary zapas aby się dowiedzieć co to i jak to się montuje i rzuca. Lądowanie szczególna uwaga. En a En b to moje klasy na najbliższe lata. Czujność w górze i nauka reakcji jak się odkleja powierzchnia od nieba do której jestem przyklejony. Przegląd przede mną. W tłoku nie zamierzam nawet próbować ani stracić palców od kręcącego się śmigła. Przejebane mają złomiarze. Y i N. Narkotyków na szczęście nie biorę. No i uzupełnić sprzęt podręczny.

glait.jpg (848.34 KiB) Przejrzano 5852 razy

[Zbyszek Gotkiewicz]

Pierwsza recenzja od czasu wydania

[fotolot]

" Uważam, że to powinna być pozycja obowiązkowa w aero szkołach by kursant nie patrzył tylko na latanie przez różowe okulary..."

Dlatego że dopiero teraz otwierasz oczy na wiele nie poznanych kwestii w "aero szkołach". Ten prywatny nakład jest akurat wyczerpany, a dodruk byłby kosztowny. Ale co byś sądził Krzysiek o tym aby wszystkie "aero szkoły", faktycznie "obowiązkowo" udostępniały swoim kursantom, porządne opracowania w formie ektronicznej(również ze szkicami,zdjęciami, a nawet filmikami itp.). Na tyle obszerne abyś jako były kursant, nie wiele więcej dostrzegł po za humorem z tej prywatnej propozycji ? .

Pewnie obecna forma edukacji będzie jeszcze jakiś czas kontynuowana więc może pomyśl Krzysiek o napisaniu jakiegoś pamiętnika czy poradnika z własnymi doświadczeniami dla zainteresowanych wyszkoleniem. Pootwierał byś ludziom oczy , na co mogą liczyć w systemie polskiej edukacji" by "nie patrzyli tylko przez różowe okulary"
Wtedy to Ty dawałbyś innym autografy , a może ktoś uznał by twoją prywatną pozycję jako "obowiązkową" nr1. dla zainteresowanych nauką paralotniarstwa po polsku .

Pozdrawiam Wiesiek

[uriuk]

Fotolot, znowu mowisz komus, co ma robic. Tyle juz napisales, ze moze pora na "Dziala zebrane Fotolota"? Jak widzisz, naklady ksiazek paralotniowych rozchodza sie na pniu.
A przy okazji bedziesz mogl dokladnie sprawdzic ile osob ma ochote ie czytac.

[ciacholot]

No i masz w ten sposób receptę na życie wg. fotolota, który wie jak wszystko ma być, ale nie wiedzieć czemu sam nie zrobi użytku ze swoich rad.
Wiesiu, a nie chcesz napisać czegoś w rodzaju listu otwartego ze swoją krytyką i propozycjami rozwiązań? Zamieścił byś to tutaj i można by punkt po punkcie odnieść się do Twoich propozycji. Zobacz. Ja tak zrobiłem. Zaproponowałem pomocnik do wyboru skrzydła i kto chciał to się odniósł do moich wypocin też prywatnych. Zaproponowałem zupełnie prywatnie sposób oceny i samooceny pilota. Krytykę odebrałem. Zaproponowałem PGDrona i wyłuszczyłem swoje prywatne uzasadnienie jego zalet. Prokopcio buduje (huraaaa). Spróbuj. Pusta narracja nic nie wnosi. Masz zawsze swoje stanowisko i je prezentujesz to odważ się na więcej. Dobre rady to za mało. Walnij konkretami. Może to właśnie wtedy sam będziesz rozdawać autografy jako idol, który pootwierał ludziom oczy.

[fotolot]

"Wiesiu,... Zobacz. Ja tak zrobiłem. Zaproponowałem pomocnik do wyboru skrzydła i kto chciał to się odniósł do moich wypocin też prywatnych. Zaproponowałem zupełnie prywatnie sposób oceny i samooceny pilota. Krytykę odebrałem. Zaproponowałem PGDrona i wyłuszczyłem swoje prywatne uzasadnienie jego zalet. Prokopcio buduje (huraaaa). Spróbuj...."

Dzięki Ciacholot za chęci motywacyjne i wsparcie duchowe. Szczerze mówiąc to nie śledzilem wszystkich Twoich propozycji .Więc trudno mi się odnieść. Ale np. co do wyboru skrzydel to "prywatnie" stosuję akurat taką zasadę, że np. na latanie żaglowe zabieram nawet trzy różne glajty by na miejscu dobierać je do warunków panujących w powietrzu. Tak aby w jak najszerszym zakresie można było wykorzystać zmienność warunu. Do tego stopnia, że pomyślałem też o łatwym opróżnianiu balastu wodnego w locie gdy warun siada by zyskać choćby jeszcze kilka dodatkowych minut . Co do PGDrona to jako konstruktor amator nigdy nie uwierzyłbym w 100% bezawaryjność urządzenia elektro-mechanicznego po jego odlączeniu od pilota, ani w trakcie wspólnego wznoszenia. Nigdy bym czegoś takiego nie "spróbował", ani złamanego grosza nie wylożył na taki projekt . Ale to jest tylko moje skromne zdanie jako zwolennika maksymalnej prostoty w lataniu. Po za tym nie jestem aż takim "huraaaa" optymistą, łatwym do zaślepienia samymi zaletami. Zauważ że nigdy dotąd się o tym projekcie nie wypowiadałem bo moim celem nie jest zniechęcanie do majsterkowania jeśli ktoś to lubi.

Ja Ci Ciacholot szczerze gratuluję tych opiniodawczych propozycji (nawet cudzymi rękoma testowanych) jeśli jesteś przekonany o ich słuszności. Niestety to co ja doświadczylem na wlasnej skórze, dotkliwymi stratami finansowymi oraz przeanalizowalem w systemie szkoleń, jest bez porównania. Ponieważ dotyczy to panującego systemu i interesów ludzi w nim funkcjonujących. Trudno sobie wyobrazić by w polskiej mentalności, nawet Instruktorzy o pozytywnym etyczno moralnym nastawieniu byli sklonni wyciągnąć rękę do swojej slabszej konkurencji by ją wesprzeć swoim profesjonalizmem.....???
Zauważ że gdyby bylo to bezproblemowe to już dawno zostalby dopracowany proponowany tu "indeks"-mający na uwadze stronę praktyczną nauczania. Mi zależy na zainicjowaniu współpracy w dziedzinie ujednoliconej wiedzy teoretycznej i to by był komplet jako minimum przyzwoitości wobec Człowieka zainteresowanego zakupem autentycznej usługi szkoleniowej.

Pozdrawiam Wiesiek Sobczak

[uriuk]

Mi zależy na zainicjowaniu współpracy w dziedzinie ujednoliconej wiedzy teoretycznej i to by był komplet jako minimum przyzwoitości wobec Człowieka autentycznie zainteresowanego zakupem usługi szkoleniowej.

Pozdrawiam Wiesiek Sobczak

Jakby ci zalezalo, to bys dawno napisal. Tylko na tej grupie napisales 400 postow. Podobnym nakladem pracy juz dawno napisalbys to, na czym ci ponoc tak bardzo zalezy.

[krislerta]

Wtedy to Ty dawałbyś innym autografy , a może ktoś uznał by twoją prywatną pozycję jako "obowiązkową" nr1. dla zainteresowanych nauką paralotniarstwa po polsku .

Pozdrawiam Wiesiek[/quote]

Dzięki za wiarę. Ja skromny chłopak jestem. Suma to powinno być obowiązkowe ABC. Dużo się dowiedziałem.
Dzięki Wiesiek kłaniam się nisko. Krzysiek

[krislerta]

Pierwsza recenzja od czasu wydania

Chyba Cię nie doceniają bo nie wiedzą jaki mają skarb obok siebie.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Pierwsza recenzja od czasu wydania

Chyba Cię nie doceniają bo nie wiedzą jaki mają skarb obok siebie.

Bardzo to miłe. Znam nawet takich, co by chcieli ten skarb zakopać. Oczywiście żeby go chronić Dałem tu spis treści następnej książki. Jest w poście o spisie umiejętności każdego pilota. Książka jest napisana. Brakuje tylko ilustracji. Może uda się zrobić część teraz w Maroku.