Pytanie o zachowanie instruktora w czasie szkolenia

Dział dla niezorientowanych, acz chętnych. Odpowiemy tu na najbardziej podstawowe pytania. Dla ułatwienia nam zadania prosimy o podanie jakiejś lokalizacji i innych szczegółów, które mogą okazać się istotne.
OlmerPL
Posty: 4
Rejestracja: 08 sierpnia 2020, 10:51
Reputation: 0
Latam: Nie latam
Doświadczenie: Sympatyk

Pytanie o zachowanie instruktora w czasie szkolenia

Postautor: OlmerPL » 30 października 2020, 10:33

Mając w głowie plany zapisania się na kurs paralotniarstwa w przyszłym roku (jak jeszcze będą jakieś organizowane :lol: ) natrafiłem w internecie na to nagranie z kursu: https://www.youtube.com/watch?v=3RaMyeNMgj0. Ogólnie obracam się na co dzień w branży lotniczej i przyzwyczaiłem się że w lotnictwie, jakiekolwiek by nie było czy to general aviation czy linie lotnicze, wymaga się od wszystkich profesjonalizmu. Oglądając to nagranie "odniosłem wrażenie" braku takowego u instruktora. Jakakolwiek by nie była sytuacja, mniej lub bardziej rozgarnięty kursant, problemy z łącznością lub jej brakiem, to na mój gust takie zachowanie instruktora który odpowiada za kursanta było by nie dopuszczalne. Tylko że to moja opinia, osoby która jedynie ma styczność, ale bezpośrednio nie zajmuje się lataniem. Co wy sądzicie o tej sytuacji? Byliście świadkami podobnych? No i czy często się zdarzają, są akceptowalne/przemilczane?

matgaw
Posty: 852
Rejestracja: 01 kwietnia 2018, 00:11
Reputation: 275
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Przelotowiec

Re: Pytanie o zachowanie instruktora w czasie szkolenia

Postautor: matgaw » 30 października 2020, 10:51

Wszystko na ten temat zostało już napisane w komentarzach na YT. Masakra.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Pytanie o zachowanie instruktora w czasie szkolenia

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 30 października 2020, 12:03

Takie zachowanie instruktora nie jest normą, ale jak będziesz miał pecha i źle wybierzesz szkołę to na takiego możesz trafić :)
Zbyszek Gotkiewicz

SkyTrekking
Posty: 81
Rejestracja: 02 stycznia 2016, 14:32
Reputation: 7
Lokalizacja: Bydgoszcz
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Pytanie o zachowanie instruktora w czasie szkolenia

Postautor: SkyTrekking » 30 października 2020, 12:30

Oj tam Oj tam , czasem instruktorowi puszczą nerwy ;-)



Pozdrawiam
Piotr Cwudziński


http://skytrekking.pl
http://www.sklep-paralotniowy.pl
https://www.facebook.com/skytrekking.paralotnie

Paralotnie ITV-WINGS, SKY, SOL
Napędy - SkyTrekking
tel. 530815381

PRUMUS5 - 266km na skyrzydle klasy A https://www.sklep-paralotniowy.pl/prymu ... p-386.html
Daytona EVO - Na początek, postęp, rozwijaj się z Daytona EVO . https://www.sklep-paralotniowy.pl/dayto ... p-610.html
Ostatnio zmieniony 30 października 2020, 13:01 przez SkyTrekking, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Pytanie o zachowanie instruktora w czasie szkolenia

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 30 października 2020, 12:55

Dopóki kursant jest w powietrzu to instruktor nie ma prawa stracić kontroli nad swoimi nerwami.
Zbyszek Gotkiewicz

Piotr Domański
Posty: 697
Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
Reputation: 182
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Pytanie o zachowanie instruktora w czasie szkolenia

Postautor: Piotr Domański » 30 października 2020, 12:57

Takie zachowanie nie jest też normą u Alpiego, powiedział bym, że to co widzimy na filmie jest wyjątkowym wyjątkiem;), a nie raz go przy robocie widziałem. Owszem sytuacja widziana na filmie nie powinna mieć miejsca ale był bym ostrożny z rozpalaniem tego grilla pod nim szczególnie przez konkurencję. Alpi bardzo składnie wykładał teorię.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Pytanie o zachowanie instruktora w czasie szkolenia

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 30 października 2020, 13:06

Teoria na kursie to pomijalny margines.
Zbyszek Gotkiewicz

SkyTrekking
Posty: 81
Rejestracja: 02 stycznia 2016, 14:32
Reputation: 7
Lokalizacja: Bydgoszcz
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Pytanie o zachowanie instruktora w czasie szkolenia

Postautor: SkyTrekking » 30 października 2020, 13:07

Piotr Domański pisze:Takie zachowanie nie jest też normą u Alpiego, powiedział bym, że to co widzimy na filmie jest wyjątkowym wyjątkiem;), a nie raz go przy robocie widziałem. Owszem sytuacja widziana na filmie nie powinna mieć miejsca ale był bym ostrożny z rozpalaniem tego grilla pod nim szczególnie przez konkurencję. Alpi bardzo składnie wykładał teorię.


Msz rację, na tym filmie widzimy tylko to co chciał autor przekazać. Tak jak ze słynną interwencją policjanta na łowisku w okresie lockdown-u
W tytule filmu autor nie podał nazwiska instruktora ani nazwy szkoły. Nie wiemy co to za szkoła.
Wiec chyba wyskoczyłeś przed szereg :-)
Ostatnio zmieniony 30 października 2020, 13:43 przez SkyTrekking, łącznie zmieniany 3 razy.

OlmerPL
Posty: 4
Rejestracja: 08 sierpnia 2020, 10:51
Reputation: 0
Latam: Nie latam
Doświadczenie: Sympatyk

Re: Pytanie o zachowanie instruktora w czasie szkolenia

Postautor: OlmerPL » 30 października 2020, 13:08

Piotr Domański pisze:Takie zachowanie nie jest też normą u Alpiego, powiedział bym, że to co widzimy na filmie jest wyjątkowym wyjątkiem;), a nie raz go przy robocie widziałem. Owszem sytuacja widziana na filmie nie powinna mieć miejsca ale był bym ostrożny z rozpalaniem tego grilla pod nim szczególnie przez konkurencję. Alpi bardzo składnie wykładał teorię.


Zakładając ten temat nie chodziło mi o "rozpalanie grilla" pod żadną konkretną osobą. Chciałem raczej poruszyć temat ogólnikowo, stąd tak sformułowane pytania, a film był jedynie "zapalnikiem" który wzbudził we mnie pewne pytania i obawy.

Piotr Domański
Posty: 697
Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
Reputation: 182
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Pytanie o zachowanie instruktora w czasie szkolenia

Postautor: Piotr Domański » 30 października 2020, 14:02

OlmerPL pisze: Ogólnie obracam się na co dzień w branży lotniczej i przyzwyczaiłem się że w lotnictwie, jakiekolwiek by nie było czy to general aviation czy linie lotnicze, wymaga się od wszystkich profesjonalizmu.


Bardzo profesjonalny instruktor i egzaminator samolotowy Stanisław Macias miał taki wokabularz i wprowadzał taki terror na szkoleniu, że nawet ci co mieli najbardziej olewczy stosunek trzęśli przed nim portkami. Czy był złym instruktorem? Wg. wielu uczestników kursu okropnym, tyle że mi akurat w pamięci zapadły najbardziej godziny spędzone w powietrzu właśnie z nim, nie wspominając o wykładach z nawigacji, do tej pory pomimo korzystania tylko z GPS nie mam problemu z szybkim policzeniem nakazanej linii drogi. Doceniam instruktorów, którzy mimo tego że działają komercyjnie, są w stanie powiedzieć kursantowi żeby dał sobie spokój i zajął się czymś innym i to Alpiemu się zdarzało. To chyba lepsze niż jak najszybsze pozbycie się trudnego kursanta dając mu zaświadczenie o ukończeniu szkolenia. Wprowadzania do szkolenia dodatkowego elementu stresogennego w postaci nerwowego instruktora, może w niektórych przypadkach zakończyć jeszcze nie zaczętą karierę pilota, z drugiej strony przyszły pilot powinien sobie dobrze radzić w warunkach stresu bo latanie to nie zawsze sielanka a takie szkolenie może być czymś w rodzaju sita.

Adampol
Posty: 24
Rejestracja: 25 listopada 2019, 22:09
Reputation: 11
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Pytanie o zachowanie instruktora w czasie szkolenia

Postautor: Adampol » 31 października 2020, 07:08

Bez przesady. Pamietan swoje pierwsze hole, bykem tak zesrany ze bałem się pociągnąć za sterowke zeby po wyczepieniu zawrocic. Leciały czasem różne slowa, nie pamietam juz czy przez radio czy tylko na ziemi (rzadziej do mnie, częściej do innego ucznia) ale zdarzenia te i spowodowana przez nie atmosfera sprawla, ze na drugi etap poszedlem do innej szkoly sprawdzajac jak szkoli - podjechalem kiedy trwal jeszcze poprzedzajacy kurs. I dziś powien, ze byla to dobra decyzja. I powiem ( bez podlizywania się), ze drugi etap zrobilem w Pińczowie u Zbyszka Gotkiewicza. Celowo nie pisze ksywki, zeby potencjalny kursant wiedział o kogo chodzi.

AndRand
Posty: 274
Rejestracja: 02 listopada 2018, 20:54
Reputation: 29
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Pytanie o zachowanie instruktora w czasie szkolenia

Postautor: AndRand » 31 października 2020, 11:15

matgaw pisze:Wszystko na ten temat zostało już napisane w komentarzach na YT. Masakra.

To zależy czy to był 1 hol czy 5?
Bo jeśli we wszystkich poprzednich pilot miał powiedziane, że powinine utrzymywać kierunek na wyciągarkę, a on dalej tego nie robi to rzeczywiście lepiej by poszedł się przespać.
No a jak w pierwszym - to lepiej zmienić instruktora. Najlepiej na "niesłychanie spokojnego człowieka" :)

Jarko_147
Posty: 160
Rejestracja: 11 lutego 2019, 20:13
Reputation: 48
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Pytanie o zachowanie instruktora w czasie szkolenia

Postautor: Jarko_147 » 31 października 2020, 13:38

Adampol pisze:I powiem ( bez podlizywania się), ze drugi etap zrobilem w Pińczowie u Zbyszka Gotkiewicza

A ja ze swojej strony potwierdzam :) Robiłem I+II i jestem mega zadowolony :)

Awatar użytkownika
Blazej
Posty: 324
Rejestracja: 26 lutego 2018, 18:39
Reputation: 210
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Sympatyk

Re: Pytanie o zachowanie instruktora w czasie szkolenia

Postautor: Blazej » 31 października 2020, 19:19

AndRand pisze:
matgaw pisze:Wszystko na ten temat zostało już napisane w komentarzach na YT. Masakra.

To zależy czy to był 1 hol czy 5?
Bo jeśli we wszystkich poprzednich pilot miał powiedziane, że powinine utrzymywać kierunek na wyciągarkę, a on dalej tego nie robi to rzeczywiście lepiej by poszedł się przespać.
No a jak w pierwszym - to lepiej zmienić instruktora. Najlepiej na "niesłychanie spokojnego człowieka" :)


I Twoim zdaniem przyjmując, że był to 5 a nawet 10 hol reakcja instruktora jest zrozumiała, akceptowalna i w zupełności uzasadniona?

Piotr Domański
Posty: 697
Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
Reputation: 182
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Pytanie o zachowanie instruktora w czasie szkolenia

Postautor: Piotr Domański » 01 listopada 2020, 16:11

Blazej pisze:I Twoim zdaniem przyjmując, że był to 5 a nawet 10 hol reakcja instruktora jest zrozumiała, akceptowalna i w zupełności uzasadniona?

To może odpowiem za kolegę;) Moim zdaniem ten film pokazuje, że instruktor jest tylko człowiekiem i może mieć też słabszy dzień, że szkolenie to zajęcie wymagające wielu specyficznych cech. Odnosząc się już do samego filmu to moim zdaniem kontekst może mieć znaczenie, przy 10 holu taka reakcja instruktora jest bardziej "wyłumaczalna" niż przy pierwszym mimo, że nadal nieakceptowalna. Z pozycji wciągarkowego powiem Ci że jak ktoś chce odlecieć z liną to nie jest sytuacja z tych lajtowych które nie podnoszą ciśnienia i do tego momentu na filmie jest jeszcze w miarę poprawnie;)

matgaw
Posty: 852
Rejestracja: 01 kwietnia 2018, 00:11
Reputation: 275
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Przelotowiec

Re: Pytanie o zachowanie instruktora w czasie szkolenia

Postautor: matgaw » 01 listopada 2020, 17:24

Piotr Domański - i jeżeli instruktor ma gorszy dzień albo kiepskiego kursanta, to powinien wydawać komendy "no steruj ją paralotnią", "patrz gdzie lecisz"?

Instruktor jeżeli ma kursanta który się nie nadaje to powinien mu odmówić dalszego kursu, zanim zacznie podpisywać się taką manianą.

Pewnie na wyciągarce też siedział dlatego że kursant kiepski... Nie rozumiem takiego naginania się żeby go wytłumaczyć .

Piotr Domański
Posty: 697
Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
Reputation: 182
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Pytanie o zachowanie instruktora w czasie szkolenia

Postautor: Piotr Domański » 01 listopada 2020, 18:34

matgaw pisze: Nie rozumiem takiego naginania się żeby go wytłumaczyć .

Tak po ludzku tłumaczę to, że nie każdy jest idealny, jestem przeciwny żeby na podstawie jakiegoś 3 minutowego filmu dokonywać oceny czyjejś osoby i biznesu jakby nie było na forum publicznym o nie małym zasięgu. Nic mnie z Alpim nie łaczyło ani nie łączy poza tym że szkolił moją żonę i kumpla na wyciągarce. Dodatkowo szkolił w Kroczewie a tam jeździłem się holować i obserwowałem jak on działał. Było kilka lat przed sytuacją z filmu, jak Alpi zaczynał ze szkoleniem więc może coś tam się z czasem zmieniło.
matgaw pisze: Piotr Domański - i jeżeli instruktor ma gorszy dzień albo kiepskiego kursanta, to powinien wydawać komendy "no steruj ją paralotnią", "patrz gdzie lecisz"?

Tak, przy którymś tam ćwiczeniu powinno się wymagać samodzielności od kursanta i przestać mówić prawa 5cm w dół... tym bardziej, że tam nie było żadnego zagrożenia na etapie holu właśnie dlatego, że wyciągarkowy miał wszystko pod kontrolą. Taki miał Alpi system, że wolał być instruktorem i wyciągarkowym w jednej osobie, jakby miał taką wyciągarkę jak prokopcio czy der może stałby gdzie indziej;) Kto robił za wyciągarkowego ten wie że przeważnie dobrze widać co z glajtem się dzieje nawet jak jest prawie kilometr rozwiniętej liny a reagować trzeba bardzo szybko, czasem szybciej niż lecą komendy przez radio. Podczas szkolenia mojej żony i kolegi za KS-a robiłem ja, kto pełnił tą funkcję w innych momentach nie wiem. Tak czy siak w mojej ocenie to były najspokojniejsze hole kursowe jakie w życiu widziałem a trochę miejscówek wciągarkowych zwiedziłem. Nie zaobserwowałem zdarzeń potencjalnie niebezpiecznych na starcie z tego powodu że Alpi siedział na wyciągarce w trakcie holu. Line, wyczep i spr. podwieszenia sprawdzał za każdym razem osobiście, dodatkowo przyuczał całą resztę aby się kontrolowali wzajemnie, to moim zdaniem na plus.

Jarko_147
Posty: 160
Rejestracja: 11 lutego 2019, 20:13
Reputation: 48
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Pytanie o zachowanie instruktora w czasie szkolenia

Postautor: Jarko_147 » 01 listopada 2020, 20:01

Piotr Domański pisze:jestem przeciwny żeby na podstawie jakiegoś 3 minutowego filmu dokonywać oceny czyjejś osoby

To prawda, jednak osoba, która wrzuciła ten filmik chyba uznała, że jest na to jakiś powód. Podejrzewam, że gdyby był to pojedynczy przypadek, nie trafiłoby to do sieci - ale to tylko moje przypuszczenie.
Natomiast uważam, że INSTRUKTOR powinien zawsze trzymać nerwy na wodzy, przynajmniej dopóki kursant jest w powietrzu. Jeśli jakiś kursant ma "gorszy dzień", po locie podejść i powiedzieć "ty dziś nie latasz, bo...", lub "daj sobie z tym spokój, nie będę Cię szkolił", nie strofować przez radio na "forum publicznym" zwłaszcza w momencie i tak zapewne stresującym dla kursanta.
Osoba na takim stanowisku powinna mieć odpowiednie predyspozycje, bo od niej zależy życie i zdrowie innego człowiek. Nikt nikogo na instruktora na siłę nie pcha, sam powinien wiedzieć na co się pisze.
PS: Ech, i jakby głodu na świecie nie było... ;)

Awatar użytkownika
Blazej
Posty: 324
Rejestracja: 26 lutego 2018, 18:39
Reputation: 210
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Sympatyk

Re: Pytanie o zachowanie instruktora w czasie szkolenia

Postautor: Blazej » 01 listopada 2020, 22:48

Piotr Domański pisze:
Blazej pisze:I Twoim zdaniem przyjmując, że był to 5 a nawet 10 hol reakcja instruktora jest zrozumiała, akceptowalna i w zupełności uzasadniona?

To może odpowiem za kolegę;) Moim zdaniem ten film pokazuje, że instruktor jest tylko człowiekiem i może mieć też słabszy dzień, że szkolenie to zajęcie wymagające wielu specyficznych cech. Odnosząc się już do samego filmu to moim zdaniem kontekst może mieć znaczenie, przy 10 holu taka reakcja instruktora jest bardziej "wyłumaczalna" niż przy pierwszym mimo, że nadal nieakceptowalna. Z pozycji wciągarkowego powiem Ci że jak ktoś chce odlecieć z liną to nie jest sytuacja z tych lajtowych które nie podnoszą ciśnienia i do tego momentu na filmie jest jeszcze w miarę poprawnie;)


Więc z pozycji wyciągarkowego powiem Ci, że zarówno Ty jak i Piotrek nie macie zbytnio wygórowanych oczekiwań w świetle standardów szkoleniowych. Dobry instruktor natychmiast potrafi rozpoznać osobę z gorszą motoryką i koordynacją ruchową, która wymaga więcej uwagi i cierpliwości. Jeżeli uważa, że nie ma szans na sukces z kursantem mocno nie pojętnym to w sposób stanowczy aczkolwiek kulturalny przerywa szkolenie. Takie zachowanie jak na filmie to brak profesjonalizmu w pełnym tego słowa znaczeniu. Ten 3 minutowy film nie ukazuje i ocenia Alpiego jako sadysty odcinającego kotom ogony czy też filantropa regularnie wpłacającego 10tys na siepomaga.pl. Chwała mu jeśli jest spoko kolesiem. Natomiast jako instruktor paralotniowy nie radzi sobie ze stresem i ciężarem szkolenia i właśnie to prezentuje ten film.

Zgadzam się z Piotrkiem w jednym. A mianowicie, że szkolenie to zajęcie wymagające wielu specyficznych cech. W tym konkretnym przypadku zabrakło cierpliwości, kultury osobistej i doświadczenia.


Wróć do „Wejście dla początkujących”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość