Nowe Marzy – niesmak, problem, lekarstwo.

Latanie bezsilnikowe
Awatar użytkownika
Lucjan Piekutowski
Posty: 1031
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
Reputation: 66
Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
Latam: Nie latam
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Nowe Marzy – niesmak, problem, lekarstwo.

Postautor: Lucjan Piekutowski » 08 marca 2016, 21:23

SP8EBC pisze:Jak domniemywam aktywni już dawno próbowali nakłaniać pilotów do płacenia składki na startowisko. Efekt jest jaki jest i gdyby zbiórka zakończyła się powodzeniem, to z pewnością nie było by tego wątku.


I ta Twoja wypowiedź trafia w sedno. Mogło by być tylko tyle w tym wątku. Aktywni płacą za to startowisko rolnikowi i gdyby wszyscy którzy tam latają się dołożyli nie byłoby problemu.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Nowe Marzy – niesmak, problem, lekarstwo.

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 08 marca 2016, 21:26

Mateusz. Według mnie to wyjście było już dawno zaproponowane, ale nie było odzewu, a właściwie był, ale sprzeciw. Pomysł był taki: wszyscy paralotniarze kupują ubezpieczenie w jednym stowarzyszeniu ogólnopolskim. Zysk przy sprzedaży ubezpieczenia który jest niższy niż zysk brokera byłby akumulowany i przeznaczany na sprawy lokalne klubów (sport, startowiska, bezpieczeństwo, stacje pogodowe itp). Zaraz po stworzeniu takiego systemu dwa duże kluby stwierdziły, że skoro można kupować ubezpieczenia dla członków klubów, to one wykorzystają ten sam mechanizm, żeby kupić ubezpieczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela, a jakiś czas potem grupa inicjatywna postanowiła stworzyć konkurencyjną organizację z identycznymi celami. To taki rys historyczny. W związku z tym najlepiej to się lata za granicą. Można by powrócić do pomysłu jednej reprezentacji choćby po to, żeby uniknąć takich dość krępujących sytuacji. Pamiętam, jak swojego czasu, gdy PSP przejęło startowisko na Żarze to aby wykosić trawę na startowisku musiałem tam pojechać z prywatnymi kosiarkami wraz z ówczesnym prezesem i kosić. Kilkunastu pilotów przyglądało się co robimy i z gracją oraz elegancją odmawiali wzięcia udziału w porządkowaniu startowiska. To dla wyjaśnienia, że problem znam dość dobrze i to z obu stron.
Zbyszek Gotkiewicz

ciacholot
Posty: 1806
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
Reputation: 479
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Były Pilot

Re: Nowe Marzy – niesmak, problem, lekarstwo.

Postautor: ciacholot » 08 marca 2016, 21:56

Właścicielowi samemu nie chce się zbierać od każdego to woła od jednego, a jak nie to brama. (Dobrze rozumiem?) To weźcie ten klucz od bramy skoro dzierżawicie teren i sprzedajcie bilety jak za swój teren. Nie zapomnijcie o działalności i podatkach:) Nie zapominajcie też, że to wszystko dla Waszej wygody. Zawsze możecie nie płacić i jechać w inne miejsce i niech się chłop sam użera z ludźmi. Skoro płacicie to chcecie i trzeba tego pilnować bo wtedy już Wasze.
Inna sprawa to stawki, ale skoro to Wasza dzierżawa to róbta co chceta.
Cały rok za 35 to bardzo niewiele, ale i tak zrobił bym 15 za jeden dzień dla przypadkowców i czystości sprawy, a także dla mobilizacji do wpłaty za rok dla często tam latających. Forsę trzeba zebrać. Samo się nie zrobi. Normalka jak wszędzie. Własność prywatna nie publiczna. Jak rozkręcicie sprawę i zacznie tam jeździć dużo ludzi i postawicie budę z kiełbaskami i kibel to z pewnością właściciel Wam stawkę podniesie.:)
Mariusz Kilian

SP8EBC
Posty: 816
Rejestracja: 29 grudnia 2015, 22:01
Reputation: 132
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Latam: Nie latam
Doświadczenie: Były Pilot
Kontakt:

Re: Nowe Marzy – niesmak, problem, lekarstwo.

Postautor: SP8EBC » 08 marca 2016, 21:59

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Mateusz.


No i ta konkurencyjna organizacja nazwała siebie dumnie Federacją Paralotniową a jak to wygląda w praktyce wszyscy wiemy, bo nie wygląda w ogóle i w praktyce jest to twór wirtualny, stworzony tylko i wyłącznie jako przeciwwaga dla PSP. A PSP mimo wszystko finansuje lokalne stowarzyszenia, choć nie jest to tak widoczne jak np. kalendarze, które dostaje każdy z naszych członków :) A zmuszać do PSP nikogo nie można, jeżeli ktoś nie chce to nie musi się do nas zapisywać ale obcym pieniędzy nie dajemy :)

Co do reszty, to niestety jest to nasze typowe Polskie zachowanie. Zamiast "ale fajnie dzisiaj polatałeś" przeważnie jest "ty sukinsynu byłeś odemnie lepszy ale jutro to zobaczysz, job twoja mać!!!" Temat można by wałkować pod różnym kątem do jutrzejszego rana ale niestety nic produktywnego z tego nie powstanie. Zresztą nie bez powodu mawia się, że najgorsze co może się zdarzyć Polakowi na emigracji, to spotkanie innego Polaka :) Z perspektywy historii AKLu na Rzeszowskiej Polibudzie, któremu kiedyś prezesowałem widać, że wszystko zaczęło się sypać w latach gdzieś koło 2003~2005 roku. Może to postępujące rozwarstwienie zarobków i bogacenie się małej grupy ludzi a może to tylko europejskość, ale ludzie się po prostu zmienili. Kiedyś nie było problemu w tym, żeby wykarczować kilkanaście hektarów tarniny: https://picasaweb.google.com/1166782344 ... oriaAKLPRz . Pracowali wszyscy, paralotniarze, szybownicy -- każdy kto mógł. Potem ludzie zaczęli wychodzić z założenia, że wszystko im się należy z samego tylko tytułu, że są członkami AKL. Zaczęły się czasy kiedy trzy, cztery osoby tyrało a reszta tylko korzystała i miała przy okazji głębokie pretensje. Nie jest to zresztą fenomen tylko AKLu, bo takie coś jest wszędzie. Pamiętasz Zbyszek takie imprezy jak ta: http://www.paralotnie.atomnet.pl/imprezy/9911zar.html . Ja nie pamiętam, bo jestem za młody i szczerze żałuje :P To se ne vrati :( Nie Ci ludzie, nie te czasy. Można sobie tylko powspominać z łezką sentymentu
Mateusz Lubecki
tel: +48 660 43 44 46

Krzycha
Posty: 277
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:22
Reputation: 88
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Nowe Marzy – niesmak, problem, lekarstwo.

Postautor: Krzycha » 08 marca 2016, 22:05

Na koniec na tę sprawę spojrzeć trzeba też oczami lokalnych grup paralotniowych, które pod swoimi "skrzydłami" maja w sumie kilka świetnych i kilka trudniejszych miejsc do latania. Wszystkie wymagają jakiejś tam pieszczoty. Od pojawienia się u rolnika z symboliczną flaszką aż po ostre starcia w/s ATZ Watorowo na szczeblu ULC. I na prawdę wkładamy w to sporo energii, czasu i czasami kasy. Tak, więc gdy brak zrozumienia, sił i chęci na tłumaczenie spraw oczywistych, to czasami generowane są z różnych stron nerwowe ruchy.
I prawdę mówiąc teksty z tej dyskusji o stawkach za latanie, komercjalizacji latania, etc. wcale nie pomagają pozostać społecznikiem... Proponuję zakończyć ten wątek, bo to co miało być powiedziane już zostało napisane. Oby z lepszym skutkiem na przyszłość.

Warun z Wami!
Krzycha
KujPom Team

P.S.
Poniżej zaproszenie do korzystania z Nadwiślańskich startowisk, które poza Nowymi Marzami są bezpłatne. Zorganizowane zostały nawet BEZPŁATNE :) mikro zawody w celu propagowania takiego latania na XCPortalu.
Jak wyglądają te miejsca w realu pokazuje m.in. film reklamowy PPP ale na stronach Aktywnych znaleźć można ich kanał Vimeo, na którym są filmy ze startowisk które są w ich pieczy.


Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Nowe Marzy – niesmak, problem, lekarstwo.

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 08 marca 2016, 22:46

Krzycha. Musze wytłumaczyć jak ja rozumiem komercjalizacjię, bo nie jestem pewien czy przypadkiem nie wziąłeś tego do siebie. Według mnie komercjalizacja to z jednej strony płacę i wymagam, a z drugiej jak nie zapłacisz to nie dostaniesz. I według mnie to obie sytuacje w naszym środowisku powinny być traktowane jako służące pewnemu wspólnemu celowi.
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
Lucjan Piekutowski
Posty: 1031
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
Reputation: 66
Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
Latam: Nie latam
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Nowe Marzy – niesmak, problem, lekarstwo.

Postautor: Lucjan Piekutowski » 11 marca 2016, 22:47

Trochę humoru :) Mam pomysł na zbieranie opłat. Trzeba zabrać z Nowego tych pijaczków, którzy zawsze stoją pod garażami na startowisku a nawet niektórzy potrafią ocenić warun (w końcu piją tam codziennie od lat). No i mówimy takim dwóm pijaczkom że dostaną na flachę jak zbiorą określoną kwotę od przyjezdnych na NM. Oni są dobrzy w pytaniu o drobne :D

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Nowe Marzy – niesmak, problem, lekarstwo.

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 11 marca 2016, 23:04

Lucjan Piekutowski pisze:Trochę humoru :) Mam pomysł na zbieranie opłat. Trzeba zabrać z Nowego tych pijaczków, którzy zawsze stoją pod garażami na startowisku a nawet niektórzy potrafią ocenić warun (w końcu piją tam codziennie od lat). No i mówimy takim dwóm pijaczkom że dostaną na flachę jak zbiorą określoną kwotę od przyjezdnych na NM. Oni są dobrzy w pytaniu o drobne :D


Pijaczkowie są mistrzami w wydawaniu pieniędzy na przelew :)
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
Lucjan Piekutowski
Posty: 1031
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
Reputation: 66
Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
Latam: Nie latam
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Nowe Marzy – niesmak, problem, lekarstwo.

Postautor: Lucjan Piekutowski » 11 marca 2016, 23:22

Zbyszek Gotkiewicz pisze:...przelew :)


Niektórzy z nich (mówię o tych z Nowego) gdy im dasz na flachę to Ci są w stanie metr drewna porąbać. A poza tym zawsze są uprzejmi i nie narzucają się zbytnio. Z drugiej strony rozmawiałem kiedyś z jednym z nich. Tragiczna historia. Był kimś, miał dobrą pracę, rodzinę, dom i przepił, niektórym niewiele trzeba żeby się uzależnić inni mają takie środowisko, że muszą a jeszcze inni sami się w to pakują, niestety wszyscy kończą potem pod garażami prędzej czy później.

Kasia

Re: Nowe Marzy – niesmak, problem, lekarstwo.

Postautor: Kasia » 25 marca 2016, 19:20

Cześć, czy w najbliższą niedzielę planujecie latać w Nowych Marzach ?


Wróć do „PG”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość