Wypadek, przeciągnięcie

Kwestie związane z bezpieczeństwem latania i zapobieganiem wypadkom. Ze względu na powagę tematu wszelakie trolowanie nie będzie tutaj tolerowane.
88dawid1988

Wypadek, przeciągnięcie

Postautor: 88dawid1988 » 06 stycznia 2021, 20:26

Witam wszystkich w nowym roku

Znalazłem wypadek paralotniowy z przeciągnięcia.



Może ktoś z bardziej doświadczonych kolegów zrobi małą analizę.

Domyślam się, że pilot chciał przećwiczyć punkt przeciągnięcia ale takie rzeczy jeśli nie mamy doświadczenia powinno robić się na SIVe. Błędem jest również patrzenie cały czas na skrzydło i chyba pilot spóźnił się z odpuszczeniem do połowy sterówek. Pewnie bardziej doświadczeni zobaczą sporo więcej.

Ostatnie pytanie czy w takiej sytuacji gdy zapas wleciał w skrzydło można ratować się odcięciem jakiś linek czy to pogorszy sytuację?

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4141
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Wypadek, przeciągnięcie

Postautor: uriuk » 06 stycznia 2021, 20:45

1/ cwiczenie akro z jednym zapasem
2/ rece przelozone przez sterowki
3/ dopuszczenie do przestrzalu skrzydla
4/ brak proby sciagniecia zapasu z powrotem (z praktyki wiem, ze sie da)

Awatar użytkownika
wlaskow
Posty: 137
Rejestracja: 03 stycznia 2016, 13:58
Reputation: 65
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Wypadek, przeciągnięcie

Postautor: wlaskow » 06 stycznia 2021, 21:54

Jarosław Borowiec na jednym z filmów istruktażowych dotyczących full stall'a wspomniał o żelaznej zasadzie. Jak wchodzisz w przeciągnięcie to robisz to od początku do końca - po kolei realizując wszystkie etapy. Na moje oko pilot spanikował zaraz po tym, jak skrzydło uciekło w prawo. Odpuścił. Wydaje mi się, że ręce powinien mieć bliżej uprzęży aby lepiej kontrolować symetryczność zaciągnięcia sterówek i by trudniej było je wyrwać.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Wypadek, przeciągnięcie

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 06 stycznia 2021, 21:56

Pilot chyba tego nie przeżył. Widać, że chciał zostać akrobatą. Świadczą o tym bez bloczków i z kołkami. Na początku wygląda że chce zrobić przeciągnięcie. Skrzydło musi być akro bo drogi krótkie. Przeciągnięcie następuje gdy sterówki są przy karabinkach. Pilot w czasie wykonywania zadania fakt czas patrzy na skrzydło. Już samo to dyskwalifikuje go do latania. Następuje prawidłowe przeciągnięcie, pilot prawidłowo odpuszcza nieco, wchodzi w backfly i podnosi ręce do góry. Skrzydło agresywnie rzuca się pod nogi. Pilot przelatuje przez liny a skrzydło stabilizuje się chyba w satorotacji sądząc po zachowaniu zapasu. Pilot usiłuje rzucić zapas. Wyciąga rączkę zapasu, ale nie wyciaga zapasu z kontenera. Pewnie ma uprząż z szufladą. Przy kontenerze kopertowym zapas wypada pod ciężarem własnym. Tu zapas z kontenera wyciąga siła odśrodkowa. Kierunek działania siły widać po odkształceniu twarzy pilota. Pilot także przez dłuższy czas wyplątuje lewą rękę z pętli sterówki. To informacja dla pilotów którzy przekładają dłonie. Niech sobie popatrzą. Potem już pilot tylko ogranicza się do panicznych, nieskoordynowanych ruchów a potem już nie ma pomysłu. Przy tych bezładnych ruchach pociąga któreś linki od skrzydła i doprowadza do owinięcia zapasu wokół linek skrzydła. Mógłby rzeczywiście tak jak napisał Uriuk próbować ściągnąć zapas i rzucić go jeszcze raz, ale zapas chyba nie wyciągnął v taśmy z tunelu i linki miał za plecami. Dlatego wolę frontkontener. Myślę, że pilot wziął się za akro jakieś dwa lata za wcześnie. Co do cięcia linek to w tej sytuacji nie wiem czy by to było możliwe, choć czasu było dużo. Myślę że Jaro miałby tu jeszcze coś do powiedzenia.
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4141
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Wypadek, przeciągnięcie

Postautor: uriuk » 06 stycznia 2021, 22:02

Glownym zagrozeniem podczas robienia fullsztala jest niedopuszczenie do niekontrolowanego wystrzelenia skrzydla przed pilota. Inaczej mowiac, pilot ma jedno zadanie: zablokowac przestrzal. Skrzydlo sie mocno wyrywa. Na niektorych skrzydlach mialem wrazenie, ze mi lokcie wywroci na druga strone. Zeby sie wspomoc lapalem rekami za tasmy uprzezy, albo lapalem sie pod kolanami. Skrzydla akro maja lagodniejsza charakterystyke w tym zakresie (latwo sie przeciagaja, ale przez to nie wyrywaja sie za mocno). Krotko mowiac, pilot ma zadanie glowne "nie dopuscic do przestrzalu" i zadanie ktore cwiczy, np back fly. Tu mamy przyklad jak nie robic przeciagniecia. Pilot juz cos tam wie, bo ma skrzydlo acro, ale nie za brdzo panuje nad sytuacja.

Awatar użytkownika
Blazej
Posty: 324
Rejestracja: 26 lutego 2018, 18:39
Reputation: 210
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Sympatyk

Re: Wypadek, przeciągnięcie

Postautor: Blazej » 07 stycznia 2021, 00:34

Uprząż to Acro 3 Sup Air z kopertowym otwieraniem i rączką z lewej strony w okolicach biodra/nerki oraz szufladą pod tyłkiem i rączką przy prawym udzie. W 0:36 widać jak po nieudanej próbie wyrzucenia zapasu tego z prawej strony ciągnie za linki. Nie jestem pewien ale wydaje mi się, że to one właśnie skutecznie zablokowały mu wyciągnięcie paczki po tym jak mijając się z glajtem zahaczył o którąś z lin. Być może gdyby wybrał lepszy moment na wyrzucenie paczki z lewej strony to by się otworzyła. Ale jest sporo filmów z akrobacji gdzie dwie paki poszły w liny. Dlatego aby zapobiec takim sytuacjom niektórzy akro piloci stosują karabinki typu quick release co po wypięciu skrzydła eliminuje zaplątanie się zapasu w glajta.
Załączniki
Zrzut ekranu 2021-01-7 o 00.28.38.png
Zrzut ekranu 2021-01-7 o 00.28.38.png (517.38 KiB) Przejrzano 5314 razy

Awatar użytkownika
calhal
Posty: 770
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:37
Reputation: 33
Lokalizacja: Grenoble, Francja
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Wypadek, przeciągnięcie

Postautor: calhal » 07 stycznia 2021, 09:19

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Pilot w czasie wykonywania zadania fakt czas patrzy na skrzydło. Już samo to dyskwalifikuje go do latania.

Zbyszek, jak cwiczysz full stalle, parachutale, helico etc, to caly czas patrzysz na skrzydlo. Jak juz umiesz i po prostu wykonujesz, to tez caly czas patrzysz na skrzydlo.
Wyjatkiem jest Francois Ragolski. Gosciu jest tak pokrecony ze potrafi wszystko wykonac z glowa na wprost i zamknietymi oczami, albo i czytajac gazete.

Awatar użytkownika
calhal
Posty: 770
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:37
Reputation: 33
Lokalizacja: Grenoble, Francja
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Wypadek, przeciągnięcie

Postautor: calhal » 07 stycznia 2021, 09:21

tez mi sie wydaje ze probowal drugi zapas wyciagnac ale mu sie nie udalo. Mogl probowac ten pierwszy jeszcze otworzyc. Albo chociaz ciagnac za ktores liny i sprobowac wyhamowac skrzydlo, poprawka twista ma tak wysoko ze by nie siegnal

rg
Posty: 212
Rejestracja: 08 grudnia 2017, 08:48
Reputation: 70
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: Wypadek, przeciągnięcie

Postautor: rg » 07 stycznia 2021, 09:24

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Pilot chyba tego nie przeżył.

Przeżył, uratowały go krzaki. Tutaj oryginalny film z opisem:
Obrazek
--
Najlepszą formą docenienia mojej pracy nad leonardo.pgxc.pl jest POLECENIE i wgrywanie logów.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Wypadek, przeciągnięcie

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 08 stycznia 2021, 01:16

Na skrzydło trzeba jedynie w paru przypadkach. Z przeciągnięcie to jest jeden z tych przypadków. Chodzi o to, żeby było symetryczne jeśli pilot jest w stanie to kontrolować. Po froncie też trzeba spojrzeć czy otwiera się równo i nic nie uwięzło w linach. O bardziej skomplikowanych się nie wypowiem bo nie mam doświadczenia.
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
calhal
Posty: 770
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:37
Reputation: 33
Lokalizacja: Grenoble, Francja
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Wypadek, przeciągnięcie

Postautor: calhal » 08 stycznia 2021, 10:44

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Na skrzydło trzeba jedynie w paru przypadkach. Z przeciągnięcie to jest jeden z tych przypadków. Chodzi o to, żeby było symetryczne jeśli pilot jest w stanie to kontrolować. Po froncie też trzeba spojrzeć czy otwiera się równo i nic nie uwięzło w linach. O bardziej skomplikowanych się nie wypowiem bo nie mam doświadczenia.

no właśnie problem w tym, że się wypowiedziałeś, mimo że nie masz doświadczenia. Od razu dyskwalifikujesz go jako pilota.
Zatem dyskwalifikujesz też takie postaci jak Theo de Blic, Pal Takats, braci Rodriguez i wielu wielu innych. Faktycznie, kiepscy z nich piloci.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Wypadek, przeciągnięcie

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 08 stycznia 2021, 10:57

Ja wiem ze podczas testów nie patrzyłem na skrzydło. Gdy Dudek się pytał o jakieś szczegóły dotyczące wyglądu skrzydła podczas deformacji to zawsze okazywali się, że nie wiem bo nie patrzyłem na skrzydło. Spoglądałem dopiero gdy działo się coś ze skrzydło nie tak, ale o tym dowiadywałem się poprzez uprząż a nie poprzez patrzenie. Wtedy dopiero spoglądałem. Jedynym momentem gdy warto spojrzeć na skrzydło jest na masywny fronsztal po którym skrzydło zwija się w różyczkę. Poza tym patrzenie na skrzydło daje pilotowi jedynie opóźnione reakcje co wynika z budowy układu nerwowego, więc radzenie, że najlepsi piloci patrzą na skrzydło jest szkodliwe. Za to wzmacnia te ofiary losu, które połowę czasu podczas latania na żaglu spędzają z oczami wbitymi w skrzydło.
Zbyszek Gotkiewicz

JakubM
Posty: 1016
Rejestracja: 03 stycznia 2016, 22:31
Reputation: 193
Lokalizacja: Jasło/Warszawa
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Wypadek, przeciągnięcie

Postautor: JakubM » 08 stycznia 2021, 11:15

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Poza tym patrzenie na skrzydło daje pilotowi jedynie opóźnione reakcje co wynika z budowy układu nerwowego


Czy możesz to rozwinąć? Do tej pory żyłem w przekonaniu że wzrok dlatego został umieszczony blisko mózgu (czy tam odwrotnie) aby właśnie bodźce wzrokowe były najszybciej przetwarzane.
Z drugiej strony tyłek czy dłonie mają znacznie dalej do mózgu i chyba są znacznie mniej precyzyjne niż wzrok.

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4141
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Wypadek, przeciągnięcie

Postautor: uriuk » 08 stycznia 2021, 11:20

Jak idziesz, to wpatrujesz sie w buty, czy patrzysz przed siebie?

JakubM
Posty: 1016
Rejestracja: 03 stycznia 2016, 22:31
Reputation: 193
Lokalizacja: Jasło/Warszawa
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Wypadek, przeciągnięcie

Postautor: JakubM » 08 stycznia 2021, 11:21

uriuk pisze:Jak idziesz, to wpatrujesz sie w buty, czy patrzysz przed siebie?

A jak wiążesz sznurówki?

Awatar użytkownika
Blazej
Posty: 324
Rejestracja: 26 lutego 2018, 18:39
Reputation: 210
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Sympatyk

Re: Wypadek, przeciągnięcie

Postautor: Blazej » 08 stycznia 2021, 11:27

uriuk pisze:Jak idziesz, to wpatrujesz sie w buty, czy patrzysz przed siebie?


A przechodząc potok po kamieniach patrzysz na drugi brzeg czy tam gdzie stawiasz stopy ?

Awatar użytkownika
calhal
Posty: 770
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:37
Reputation: 33
Lokalizacja: Grenoble, Francja
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Wypadek, przeciągnięcie

Postautor: calhal » 08 stycznia 2021, 11:31

Ten watek jest o full stallu i akro, wiec ja mowie o full stallu i akro. Oczywista oczywistoscia jest ze w normalnym lataniu nikt na glajta sie nie powinien patrzyc.

A Zbyszek co do Twoich lotow testowych. Jednak Ci co z tego zyja w osrodkach certyfikacyjnych tez patrza sie na glajta i czy wszystko odbywa sie tak jak powinno (jednak te markery po cos sie klei na testowego glajta).

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4141
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Wypadek, przeciągnięcie

Postautor: uriuk » 08 stycznia 2021, 11:37

Patrzenie na sznurowki podczas wiazania jest praktykowane w przedszkolu w grupie sredniakow. Sporadycznie wystepuje w grupie starszakow, a pozniej juz tylko w Specjalnym Osrodku Szkolno-Wychowawczym i w tej placowce utrzymuje sie trwale.

Awatar użytkownika
calhal
Posty: 770
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:37
Reputation: 33
Lokalizacja: Grenoble, Francja
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Wypadek, przeciągnięcie

Postautor: calhal » 08 stycznia 2021, 11:38

uriuk pisze:Patrzenie na sznurowki podczas wiazania jest praktykowane w przedszkolu w grupie sredniakow. Sporadycznie wystepuje w grupie starszakow, a pozniej juz tylko w Specjalnym Osrodku Szkolno-Wychowawczym i w tej placowce utrzymuje sie trwale.

triple face palm.jpg
triple face palm.jpg (45.49 KiB) Przejrzano 4929 razy

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4141
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Wypadek, przeciągnięcie

Postautor: uriuk » 08 stycznia 2021, 11:41

Az poszedlem sprawdzic. Nie patrze na buty podczas wiazania. Jutro sprawdze jak robi to moja wnuczka (grupa starszakow)


Wróć do „Bezpieczeństwo i Wypadki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość