Nowy logotyp Dudek

[7van.krzysztof]

Lipa.
Gdy widziałem pierwsze skrzydło BGD, to pomyślałem sobie, że to fajne ładne skrzydło. Teraz gdy widzę BGD, to zbiera mi się na wymioty od tej cygańskiej pstrokatości, a o właścicielu, choćbym nie wiem jak bardzo tego nie chciał, to i tak pomyślę sobie... o kolejny lansiarz, co kupił skrzydło dla kolorów. I choćby mnie pokroić w plasterki, to nie kupiłbym BGD.
Z Dudkiem i ich nowym logo zacząłem mieć negatywne odczucia, bo odnoszę wrażenie, że Dudek ma swoich nabywców głęboko gdzieś... prawie każdy pisze, wręcz wrze na grupach, że odwalili lipę z tym logo, ale Dudek wygląda na to, że mimo powszechnego niezadowolenia się z tego nie wycofa.

[Krzycha]

Lipa.
... ale Dudek wygląda na to, że mimo powszechnego niezadowolenia się z tego nie wycofa.

O to chyba chodziło. O to by o Dudku się mówiło. Jestem przekonany, że zanotowali wzrost oglądalności ich stron www o kilkaset procent. A może o kilka tysięcy procent.
Dobły chyt małketingowy!

[Zbyszek Gotkiewicz]

Lipa.
Gdy widziałem pierwsze skrzydło BGD, to pomyślałem sobie, że to fajne ładne skrzydło. Teraz gdy widzę BGD, to zbiera mi się na wymioty od tej cygańskiej pstrokatości, a o właścicielu, choćbym nie wiem jak bardzo tego nie chciał, to i tak pomyślę sobie... o kolejny lansiarz, co kupił skrzydło dla kolorów. I choćby mnie pokroić w plasterki, to nie kupiłbym BGD.
Z Dudkiem i ich nowym logo zacząłem mieć negatywne odczucia, bo odnoszę wrażenie, że Dudek ma swoich nabywców głęboko gdzieś... prawie każdy pisze, wręcz wrze na grupach, że odwalili lipę z tym logo, ale Dudek wygląda na to, że mimo powszechnego niezadowolenia się z tego nie wycofa.

A ja spotkałem się z pilotami, którym pstrokacizna BGD podoba się i dali by się pokroić w kawałki za takie skrzydło. Dlatego co by nie zaprojektować to klienci podzielą się na dwie grupy: demokratów i konserwatystów. To ma podłoże genetyczne. Coraz trudniej uzyskać przez producentów dwóch produktów. Dlatego wpisanie logo w grafikę jest ciekawą próbą wyróżnienia się. Robi tak Skywalk i dobrze mu to wychodzi. Podobnie robił Gradient. A rozpoznawalność jest według mnie ważniejsza niż estetyka. Najlepszym przykładem jest jednobarwny run&fly całkowicie jednobarwny, ale też dobrze rozpoznawalny.

[prokopcio]

co by nie zaprojektować to klienci podzielą się na dwie grupy

Jeśli chodzi o nowe logo to grupa jest tylko jedna

[rg]

co by nie zaprojektować to klienci podzielą się na dwie grupy

Jeśli chodzi o nowe logo to grupa jest tylko jedna

przeglądając internetowe dyskusje, można odnieść wrażenie że druga grupa także istnieje (z tym że jej członków można by policzyć na palcach )

[Zbyszek Gotkiewicz]

co by nie zaprojektować to klienci podzielą się na dwie grupy

Jeśli chodzi o nowe logo to grupa jest tylko jedna

Niezgoda krzyczy. Zgoda jest milczącą.

[prokopcio]

I znów polityka

[eltomek]

Firmy zmieniają logotypy, czasem są to zmiany drastyczne, zdarza się, i za każdym razem czemuś ta zmiana służy. Ja się na marketingu nie znam, ale biorąc pod uwagę kilka aspektów (m.in to, że Dudek produkuje specjalistyczny sprzęt, to nie jest FMCG, płyn do mycia naczyń, czy napój gazowany, że jest w czołówce firm produkujących paralotnie PPG z rozpoznawalnością na dużych rynkach, np. w USA, nie wiem jak gdzie indziej) uważam (ale znów zaznaczam, że się nie znam i jest to wyłącznie moje zdanie), że nowe logo to wypadek przy pracy, który może tylko zaszkodzić, a w żaden sposób nie pomoże. Opinie o tym logo są praktycznie jednoznacznie krytyczne, z tego sporą grupą wyrażającą niezadowolenie są klienci firmy. I to mi przypomina trochę "programy lojalnościowe dla nowych klientów", które znamy z sieci komórkowych - ukłon w stron potencjalnych nowych klientów z równoczesnym kopem w d..... tym już zdobytym. Nie chcę tu drzeć szat, deklarować, że nowego skrzydła z takim gunwem za nic nie kupię, bo jak przyjdzie co do czego to będę się kierował opinią o skrzydle, a nie logo, ale jakiś niesmak i może żal do producenta o kompletne zignorowanie głosu ludu mi pozostał po tej historii. Klienci (często fani) swoje, a firma swoje.

[Blazej]

Produkt powinien się obronić pomimo nowego logo. Mnie bardziej interesuje ile osób z tej grupy krytyków kiedykolwiek kupiło lub miało zamiar kupić dudkowe skrzydło a teraz jak zwykle ma najwięcej do powiedzenia.

[eltomek]

Produkt powinien się obronić pomimo nowego logo.

No ale chyba nie o to chodzi w pracy działu marketingu

[Zbyszek Gotkiewicz]

Niestety o tym jak piloci siebie widzą w dużym stopniu decyduje sprzęt jaki posiadają a nie to, co potrafią z nim zrobić. Sprzęt musi być odpowiednio prestiżowy i pozycjonować pilota jak najwyżej w grupie. Pewnie stąd taka niezgoda na taką zmianę logo, bo nie przystaje ona do naszych oczekiwań. A to przecież skrzydło decyduje jak nam się lata a nie logo firmy. Przecież tą zmiana nie ma na jakość żadnego wpływu, więc po co rozdzierać szaty

[SławekP]

Nie da się ukryć, że nowe logo jest po prostu...wstrętne.
To opinia moja i kilku moich znajomych.
Dlatego zamówiłem skrzydło w jednolitym kolorze.
Myślę że ktoś ze znajomych Piotra Dudka powinien mu powiedzieć, że Król jest nagi...

[Blazej]

Produkt powinien się obronić pomimo nowego logo.

No ale chyba nie o to chodzi w pracy działu marketingu

Nie jestem specjalistą od marketingu choć jakieś tam podstawy znam. Czytając jednak komentarze zatwardziałych ozonowców czy gradienciarzy, którzy nie będą latać na dudkach odnoszę wrażenie, że to właśnie oni są najbardziej rozczarowani tym co będzie obok nich latało. Choć same logo na białym tle nie powala na kolana to powody i zamysł dudkowego designera w zupełności mnie przekonują i mają sens.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Produkt powinien się obronić pomimo nowego logo.

No ale chyba nie o to chodzi w pracy działu marketingu

No właśnie jak patrzę na wysiłki działów marketingu różnych firm paralotniowych, to albo pusty śmiech albo rozczarowanie. Sprzedaż zależy głównie od lokalnych sprzedawców a nie od kolorów, logo, rozwiązań technicznych, użytych materiałów czy osiągów technicznych. A marketing szeptany jest dużo skuteczniejszy niż najpiękniejsze prezentacje.

[uriuk]

Chyba nie sprzedawales skrzydla kobiecie...

[Zbyszek Gotkiewicz]

Patrząc na to co kobietom wciskają sprzedawcy, to można im sprzedać dosłownie każde skrzydło.

[uriuk]

Ale w kolorze pasujacym do uprzezy.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Za to lubię słuchać gdy nabywca z błyszczącymi oczami opowiada że jego skrzydło to mercedes wśród paralotni, że zastosowany innowacyjny system spowoduje, że skrzydło samo wyjdzie z wszystkich atrakcji i że pilot mieści się w widełkach )))

[SP8EBC]

Produkt powinien się obronić pomimo nowego logo.

No ale chyba nie o to chodzi w pracy działu marketingu

Nie jestem specjalistą od marketingu choć jakieś tam podstawy znam. Czytając jednak komentarze zatwardziałych ozonowców czy gradienciarzy, którzy nie będą latać na dudkach odnoszę wrażenie, że to właśnie oni są najbardziej rozczarowani tym co będzie obok nich latało. Choć same logo na białym tle nie powala na kolana to powody i zamysł dudkowego designera w zupełności mnie przekonują i mają sens.

Kol PPGant, który zamówił w Dudku ostatnio nowe skrzydło, gdy tylko zobaczył nowy logotyp niezwłocznie wysłał maila, że na jego skrzydle absolutnie życzy sobie stary. Dudkowi już chyba nie zależy na skrzydłach swobodnych a w śród PPGantów widzę, że opinię są z grubsza podobne.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Z tego co wiem to szykowane są nowe skrzydła do latania swobodnego i nie widzę związku rodzaju skrzydła oraz logo. Poza tym wmawianie, że Dudek to tylko napędowe robi nie bardzo ma potwierdzenia w faktach, bo na przykład dwa sezony temu fabryka była zatkana szyciem Run&fly, który jest nienachalnie napędowy.