SIV w Aquila

[JaroXS]

Wszystko nie tak ojej ale ubaw.

Mowilem ze slyszalem ze zawodnicy mowili ze juz jestes posrany bo boisz sie dwurzedowek i dlatego przyjechales ze szkolnym glajtem na zawody, a nie ze chciales cos udowodnic . Taka wersje przedstawili mi kiedys inni koledzy.

Nie ma zadnego wstydu przeciez . Ja tez mam strach z niektorych konstrukcji i mowie to otwarcie. Dlatego w domu mam EN C i ACRO profesjonalne, bo po co mam sie stresowac po robocie albo przed nia

[AdamCee]

Dyskutuję z tezą którą tu wygłosił Jaro, że trzeba być osranym pilotem, żeby latać na skrzydle klasy A. Nie wspominałem nic o mojej pozycji w zawodach, więc Adam zgłaszasz się jako kolejny gość z bólem dupy.

Kolejny raz sprowadzasz poziom dyskusji do rynsztoka, mimo że lubisz podkreślać jak to zależy ci na jego wysokim poziomie. Sam tracisz na tym najbardziej.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Na zawody wziąłem Nemo dlatego, bo Rusłan powiedział, że Nemo nie nadaje się do normalnego latania. Byłem zdziwiony tą opinią, tym bardziej że Rusłan nigdy nie latał na Nemo. Uznałem, że najlepiej będzie pokazać na zawodach jak Nemo wypadnie na tyle innych skrzydeł. Myślę, że się udało. W tym czasie na zawody jeździłem z prototypem Colta o wydłużeniu 6,7 ale ponieważ prototypy przestały być dopuszczane do zawodów to wzięcie skrzydła seryjnego było kolejnym powodem przemawiającym na korzyść Nemo. Powtarzanie wszystkiego co się usłyszało jest takie dziecinne A psychikę to musiałem leczyć dużo wcześniej po sprzedanym mi oszukańczo przez Olejnika UP Sharp o powierzchni 33 metry kwadratowe. To było jakieś dwadzieścia lat temu. Teraz latam tak żeby się nie stresować.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Dyskutuję z tezą którą tu wygłosił Jaro, że trzeba być osranym pilotem, żeby latać na skrzydle klasy A. Nie wspominałem nic o mojej pozycji w zawodach, więc Adam zgłaszasz się jako kolejny gość z bólem dupy.

Kolejny raz sprowadzasz poziom dyskusji do rynsztoka, mimo że lubisz podkreślać jak to zależy ci na jego wysokim poziomie. Sam tracisz na tym najbardziej.

Adam, przecież to ty wyciągasz jakieś wyniki zawodów tylko po to żeby mi dojebać mimo że te wyniki nie mają nic wspólnego z tematem wątku. Zastanów się co tym zyskałeś.

[AdamCee]

Dyskutuję z tezą którą tu wygłosił Jaro, że trzeba być osranym pilotem, żeby latać na skrzydle klasy A. Nie wspominałem nic o mojej pozycji w zawodach, więc Adam zgłaszasz się jako kolejny gość z bólem dupy.

Kolejny raz sprowadzasz poziom dyskusji do rynsztoka, mimo że lubisz podkreślać jak to zależy ci na jego wysokim poziomie. Sam tracisz na tym najbardziej.

Adam, przecież to ty wyciągasz jakieś wyniki zawodów tylko po to żeby mi dojebać mimo że te wyniki nie mają nic wspólnego z tematem wątku. Zastanów się co tym zyskałeś.

Zastanów się czy to ja wyciągnąłem te wyniki.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Oczywiście, że Ty. Tylko nie wiem po co? Żeby oskarżać mnie o sprowadzanie dyskusji do rynsztoka? Jaro zaczął twierdząc, że na skrzydłach klasy A latają osrani piloci A ty pociągnąłeś temat. Dzień bez podpierdolenia to dzień stracony dla ciebie.

[AdamCee]

Oczywiście, że nie ja tylko Przemysław.

[AdamCee]

Dodam jeszcze, że aby coś wyciągnąć to trzeba o tym wiedzieć.
Nigdy wcześniej nie słyszałem tej historii, a trzeba przyznać, że jest ciekawa. Nielatający w termicie oldboy, który zamierzał pokazać miejsce w szeregu czynnym pilotom latającym na najlepszych skrzydłach... Naprawdę nawet Bareja by tego nie wymyślił.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Adam. Skąd biorą ci się te kłamstwa że nie latam w termice? W zeszłym roku zająłem trzecie miejsce na Pucharze Karpat. Już kiedyś Walter mnie wyzywał na pojedynek w zawodach na posiadane umiejętności. Drugi raz już tego nie zrobił.

[AdamCee]

Zbyszek.
Ja przynajmniej czytam Twoje posty i staram się zrozumieć. Proponuję to samo.

Napisalem:
"Publicznieb powiedziałeś w przypływie szczerości w ub. roku w Gemonie że latałeś pierwszy raz w termie od 5 lat."

Więc wziąłem to klamstwo z Twoich ust. Jeżeli to miał być żart, to go nie złapałem. Zupelnie nie wyglądało na to, że zartujesz.

[AdamCee]

Oczywiście, że nie ja tylko Przemysław.

Zbyszek,
Kiedy odwołasz twierdzenie, że to ja wyciągnąłem sprawę tych zawodów?

[AdamCee]

Adam. Skąd biorą ci się te kłamstwa że nie latam w termice? W zeszłym roku zająłem trzecie miejsce na Pucharze Karpat. Już kiedyś Walter mnie wyzywał na pojedynek w zawodach na posiadane umiejętności. Drugi raz już tego nie zrobił.

Zbyszek,
Czy przypadkiem puchar karpat nie odbywał się później niż zawody PMP W Gemonie więc usiłujesz odwracać kota ogonem. Mogłeś sobie zająć 3 miejsce w Karpatach, a wcześniej nie latać 5 lat w termice. Jedno z drugim się nie wyklucza.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Pojedynczych startów w zawodach nie traktuje jako latanie w termice. Widocznie mam inne kryteria niż Ty. A widocznie chęć dokopania rozmówcy za wszelką cenę sprowadza tą dyskusję do rynsztoka. Tak samo robił Jaro twierdząc, że nigdy nie byłem na żadnym SIV albo że wziąłem skrzydło klasy A bo byłem zbyt osrany na dwurzędówkę. Szanujmy się bo w takich utarczkach nie ma wygranych.

[JaroXS]

Zbyszek, najmocniej Cię przepraszam jeżeli poczułeś się urażony że słyszałem to co słyszałem i powiedziałem to tutaj otwarcie. Naprawdę nie chciałem Ci sprawić przykrości.

Myślę że zupełnie straciłeś poczucie humoru. Wiemy jakie masz doświadczenie przecież no i wiemy że na dwurzędówkach nie latasz. Przecież to żaden wstyd, tym bardziej że podobno oficjalnie przyznałeś że 5 lat nie latałeś w termice porządnie. To żaden wstyd naprawdę, i to nie przekreśla przecież Twoich wcześniejszych osiągnięć sportowych ani tego co zrobiłeś kiedyś lub nadal robisz dla środowiska.

Uszczypnąłem Cię w tyłek tym co słyszałem bo zbyt poważny się robisz na stare lata . Widzę że nacisnąłem bardzo bolące miejsce na wątrobie .

[Zbyszek Gotkiewicz]

Nie poczułem się uraźony. To co piszesz na mój temat świadczy wyłącznie o tobie. Jedynie prostuję kłamstwa na mój temat które wymyślasz lub kolportujesz. Tyle jeszcze chyba mi wolno choć może to wyglądać na brak poczucia humoru. A co dwurzędówek, to brałem udział w oblatatywaniu prototypów. Później takie skrzydło do niczego mi nie było potrzebne.

[JaroXS]

Nie poczułem się uraźony. To co piszesz na mój temat świadczy wyłącznie o tobie. Jedynie prostuję kłamstwa na mój temat które wymyślasz lub kolportujesz. Tyle jeszcze chyba mi wolno choć może to wyglądać na brak poczucia humoru. A co dwurzędówek, to brałem udział w oblatatywaniu prototypów. Później takie skrzydło do niczego mi nie było potrzebne.

Faktycznie wszystko źle o mnie świadczy.
A umiesz mniej poważnie z dozą większej radości i przyjaźni międzyludzkiej ?
Czy już się nie da w twym wieku?

[prokopcio]

Wracjając do tablicy wyników zauważyłem, ze piloci z pierwszego i ostatniego miejsca lecieli na takim samym skrzydle

[der]

JaroXS

Słyszałem od pewnych osób, że nie latasz w zawodach bo po pierwszych się posrałeś

Wiemy jakie masz doświadczenie przecież no i wiemy że w zawodach nie latasz. Przecież to żaden wstyd, tym bardziej że podobno oficjalnie przyznałeś że latanie akrobacyjne ze strachu porzuciłeś. To żaden wstyd naprawdę, i to nie przekreśla przecież Twoich wcześniejszych osiągnięć sportowych ani tego co zrobiłeś kiedyś lub nadal robisz dla środowiska.


to tak z dozą radości i przyjaźni międzyludzkiej

[JaroXS]

JaroXS

Słyszałem od pewnych osób, że nie latasz w zawodach bo po pierwszych się posrałeś

Wiemy jakie masz doświadczenie przecież no i wiemy że w zawodach nie latasz. Przecież to żaden wstyd, tym bardziej że podobno oficjalnie przyznałeś że latanie akrobacyjne ze strachu porzuciłeś. To żaden wstyd naprawdę, i to nie przekreśla przecież Twoich wcześniejszych osiągnięć sportowych ani tego co zrobiłeś kiedyś lub nadal robisz dla środowiska.


to tak z dozą radości i przyjaźni międzyludzkiej

no super ale tekst to mogles nowy wymyslec a nie taki plagiat . Mnie to nie przeszkadza. To kiedy piwo pijemy?

[Zbyszek Gotkiewicz]

Jarek. Takie żarciki wyglądają zupełnie jakby je Isiu pisał. Robisz z siebie przygłupa udając że to jest śmieszne i w dodatku jeszcze chciałbyś żeby komuś te żarciki zaszkodziły. Na razie jesteś jedyny któremu szkodzą.