SIV w Aquila

[JaroXS]

Zbyszek kompletnie straciles poczucie humoru. Szkoda. Kiedys bys sie smial z takich docinek ale chyba jednak czas plynie nieublaganie.

Wrzuc na luz i przyjmij czasami docinki z usmiechem. W sumie to czekalem czy to sie stanie ale nawet Adama zaatakowales. Szkoda.

[der]

Przepraszam. Nie umiem.

[JaroXS]

Przepraszam. Nie umiem.

Nie musisz przepraszac. Nie ma za co przeciez. Ja sie nie obrazam z byle pierdoly. Trzeba sie tez cieszyc zyciem i brac troche spraw z przymrozeniem oka.

No ale nie boj sie bede Ci to pamietal

[Zbyszek Gotkiewicz]

Zbyszek kompletnie straciles poczucie humoru. Szkoda. Kiedys bys sie smial z takich docinek ale chyba jednak czas plynie nieublaganie.

Wrzuc na luz i przyjmij czasami docinki z usmiechem. W sumie to czekalem czy to sie stanie ale nawet Adama zaatakowales. Szkoda.

Jaro. Ja mam wystarczający dystans do siebie. To tobie się kompletnie pomieszała hierarchia wartości. Twoje docinki nie są zupełnie śmieszne a do tego twoje rozczarowane że nie zachowuje się zgodnie z twoimi oczekiwaniami sugeruje, że za dużo oglądasz czeskich filmów i zamiast salwy śmiechu masz żenujące milczenie. Podkładasz komuś nogę, ten się przewraca a tu uważasz się za osobę bardzo dowcipną i z poczuciem humoru. Gratuluję samooceny.

[prokopcio]

JaroXS , napiszę na poczatku, ze szanuję Ciebie i wkład Twój w paralotniarstwo ( sporo wyciagam z Twoich wartosciowych filmów ) ale tu pojawia się moje ALE... mam wrazenie, ze jesteś bardzo podatny na puszczoną w obieg plotkę. Nawet nie wnikam czy prawdziwą, czy nie ( ponoc w każdej jest troche prawdy ) ale DO CHOLERY dlaczego powielasz je publicznie.

Nie zapytałeś Gotka dlaczego na zawody wziął NEMO ale zasłyszane że byłby posrany na wyższej klasy sprzęcie..... oczywiscie TYLKO tak słyszałeś.
Ale to pikus z poprzednią publikacją plotki.....
Nie zapytałeś przecież Waltera, czy na jego szkoleniu byl wypadek śmiertelny, tylko tak uslyszałeś i napisałeś publicznie " słyszałem że.......

Nie psuj swojego wizerunku bo nie warto.
Nie w taki sposób.

Gdyby Zbyszek wziął na zawody B, czy C bo się boi D to to jakoś bym przełknąl ale to A do nie nie przemawia, bo tego nawet piloci zaraz po kursie nie chcą...

Nawet jeśli te dwie plotki są prawdziewe to odważnym jest ich upublicznienie bez ich potwierdzienia.

[JaroXS]

Zbyszek odnoszę wrażenie że jednak to wszystko prawda jest o czym zawodnicy mówili i Adam wspomniał. Inaczej byś się tak nie oburzył tutaj na mnie i na niego.

Zwróć proszę również uwagę że sam mnie zaczepiasz często. Wystarczy spojrzeć do wątku obok, mówiąc że nie mam szacunku do kolegów pod ostatnim filmem o SafePro Para tylko dlatego że nie publikuję rzeczy jak sobie tego życzysz i o konkretnej godzinie abyś miał to tego dostęp jak KING. Miej też proszę trochę dystansu tego co Ty reprezentujesz w stosunku do mnie.

Do podkładania nogi to ma naprawdę daleko. A jeżeli faktycznie czujesz się urażony to przeprosiny mógłbyś też przyjąć. Przewiń sobie posty i zobacz ile emotikon było wklejonych żebyś się połapał jak wygląda rozmówca po drugiej stronie klawiatury. Zostałeś koleżeńsko uszczypnięty w tyłek odnośnie 2 rzędówek a wyszedłeś z piaskownicy poważny i ze łzami w oczach.

Pastwić się dalej nad Tobą nie będę.

Miłego wieczoru.

[JaroXS]

JaroXS , napiszę na poczatku, ze szanuję Ciebie i wkład Twój w paralotniarstwo ( sporo wyciagam z Twoich wartosciowych filmów ) ale tu pojawia się moje ALE... mam wrazenie, ze jesteś bardzo podatny na puszczoną w obieg plotkę. Nawet nie wnikam czy prawdziwą, czy nie ( ponoc w każdej jest troche prawdy ) ale DO CHOLERY dlaczego powielasz je publicznie.

Nie zapytałeś Gotka dlaczego na zawody wziął NEMO ale zasłyszane że byłby posrany na wyższej klasy sprzęcie..... oczywiscie TYLKO tak słyszałeś.
Ale to pikus z poprzednią publikacją plotki.....
Nie zapytałeś przecież Waltera, czy na jego szkoleniu byl wypadek śmiertelny, tylko tak uslyszałeś i napisałeś publicznie " słyszałem że.......

Nie psuj swojego wizerunku bo nie warto.
Nie w taki sposób.

Gdyby Zbyszek wziął na zawody B, czy C bo się boi D to to jakoś bym przełknąl ale to A do nie nie przemawia, bo tego nawet piloci zaraz po kursie nie chcą...

Nawet jeśli te dwie plotki są prawdziewe to odważnym jest ich upublicznienie bez ich potwierdzienia.

A Ty też tak wszystko na poważnie bierzesz?
Ja Gotkowi chętnie dowalę bo on też się pastwi nade mną jak tylko widzi okazję, tak już było od lat i pewnie tak długo pozostanie.

[wladek1]

PANOWIE DZENTELMENI jak ja zazdroszczę Wam, tyle czasu na pierdoły przeznaczacie. Nie szkoda Wam? Apel mam zanim każdy coś napisze niech się zastanowi, przypieprzyć łatwo jest a potem te wysublimowane teorie co też chciałem a inni nie zrozumieć,i itd. Słabe to jest uwieżcie.

[JaroXS]

PANOWIE DZENTELMENI jak ja zazdroszczę Wam, tyle czasu na pierdoły przeznaczacie. Nie szkoda Wam? Apel mam zanim każdy coś napisze niech się zastanowi, przypieprzyć łatwo jest a potem te wysublimowane teorie co też chciałem a inni nie zrozumieć,i itd. Słabe to jest uwieżcie.

Czasu czasami więcej czasami mniej. Ale masz rację, można go przeznaczyć na coś innego niż na sparring partnera Gotka

[Zbyszek Gotkiewicz]

Publikujesz filmy i dobrze, żebyś wiedział jak przez część widowni jest odbierane publikowanie zapowiedzi bez możliwości zobaczenia filmu. Rozczarowanie i poczucie straconego czasu. Co zrobisz z tą informacją to już twoja sprawa. Na razie to zdobyłeś się jedynie na przysrywanie w sąsiednim wątku żeby się odgryźć. I ktoś tu mówił o dystansie do siebie. A co do przeprosin to chodzi jedynie o Twoje zrozumienie, że coś źle zrobiłeś. Nie musisz przepraszać. Wystarczy żebyś zrozumiał. A z tego co piszesz, to ja tu się nie umiem zachować. I powtarzasz: aaaale o sooo chodzi? Przecież ja jestem tylko dowcipny.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Władek. Masz rację, ale samce alfa tak mają że żaden nie odpuści. Jak w tym skeczu Monte Pytona gdy rycerz stracił wszystkie kończyny ale dalej chciał walczyć

[prokopcio]

A Ty też tak wszystko na poważnie bierzesz?

Wydaje mi się , że nie, ale też nie jestwm w chłopaków skórze.
Jak kiedyś uznam, że mi dojebałeś to Ci o tym powiem ( lub napiszę. O ile dokuczanie Gotkowi że jest posrany na dwurzędówkę jest takie se, to dojebanie Walterowi było zbyt grube i pewnie nie zostawiłbym bez echa gdyby nie było prawdziewe.
Zauważ że Arek zarzutami się chyba nie przejmuje....
Czy to dobrze ? Nie wiem. Ma to plusy i minusy. Nie istotne czy zarzuty są prawdziewe czy nie.

[wladek1]

Mój komentarz dotyczył wszystkich uczestników tej słabej dyskusji. Ale jak widać najszybciej odezwałeś TY. Cóż wygląda to jak w przysłowiu udzerz w stół....

[Zbyszek Gotkiewicz]

Mój komentarz dotyczył wszystkich uczestników tej słabej dyskusji. Ale jak widać najszybciej odezwałeś TY. Cóż wygląda to jak w przysłowiu udzerz w stół....

Odezwałem się bo cie lubię i szanuję, więc nie chciałem żebyś pomyślał, że ignoruję Twoją uwagę.

[wladek1]

Władek. Masz rację, ale samce alfa tak mają że żaden nie odpuści. Jak w tym skeczu Monte Pytona gdy rycerz stracił wszystkie kończyny ale dalej chciał walczyć

To wygląda dużo słabiej aż komentować ciężko.

[wladek1]

Mój komentarz dotyczył wszystkich uczestników tej słabej dyskusji. Ale jak widać najszybciej odezwałeś TY. Cóż wygląda to jak w przysłowiu udzerz w stół....

Odezwałem się bo cie lubię i szanuję, więc nie chciałem żebyś pomyślał, że ignoruję Twoją uwagę.

Zbyszek ten post nie umiejętnie zrobiłem. To miała być odpowiedź na post o spring partnerze od Jaro. Dziękuję za szacunek, jak bardzo go brakuje wszędzie widać miedzy innymi po tej dyskusji. Skąd to się bierze? Pozdrawiam

[JaroXS]

A Ty też tak wszystko na poważnie bierzesz?

Wydaje mi się , że nie, ale też nie jestwm w chłopaków skórze.
Jak kiedyś uznam, że mi dojebałeś to Ci o tym powiem ( lub napiszę. O ile dokuczanie Gotkowi że jest posrany na dwurzędówkę jest takie se, to dojebanie Walterowi było zbyt grube i pewnie nie zostawiłbym bez echa gdyby nie było prawdziewe.
Zauważ że Arek zarzutami się chyba nie przejmuje....
Czy to dobrze ? Nie wiem. Ma to plusy i minusy. Nie istotne czy zarzuty są prawdziewe czy nie.

Temat wypadków był opisany i wyjaśniony i tam nie były używane emotikony. Poza tym w finalne się dowiedzieliście od kogo informacja wyszła więc nie widzę tego jako totalnej tragedii. Wypadki były na wyjazdach i będą. Warto pamiętać to co się stało i jak i gdzie.

Co do Gotka to nie jest bez winy że sobie dokuczamy, wystarczy że go poczytacie porządnie. Musicie do tego przywyknąć.

To czy Arek się przejmuje zarzutami tego nie wiem. Ja robię to co mogę dla poprawy bezpieczeństwa w polskim środowisku oraz poruszam nieprzyjemne tematy bo uważam że trzeba i mam w dupie czy to jest mój kolega czy wróg. Jestem bezstronny a rzeczy prawdziwe się obronią same. Taki już jestem w kwestii bezpieczeństwa. Nie przebieram w słowach wiele razy bo nie mam takiego charakteru, dlatego wiele z Was może myśleć że chcę skłócić środowisko mimo że moje intencje są dobre.

[wladek1]

A Ty też tak wszystko na poważnie bierzesz?

Wydaje mi się , że nie, ale też nie jestwm w chłopaków skórze.
Jak kiedyś uznam, że mi dojebałeś to Ci o tym powiem ( lub napiszę. O ile dokuczanie Gotkowi że jest posrany na dwurzędówkę jest takie se, to dojebanie Walterowi było zbyt grube i pewnie nie zostawiłbym bez echa gdyby nie było prawdziewe.
Zauważ że Arek zarzutami się chyba nie przejmuje....
Czy to dobrze ? Nie wiem. Ma to plusy i minusy. Nie istotne czy zarzuty są prawdziewe czy nie.

Temat wypadków był opisany i wyjaśniony i tam nie były używane emotikony. Poza tym w finalne się dowiedzieliście od kogo informacja wyszła więc nie widzę tego jako totalnej tragedii. Wypadki były na wyjazdach i będą. Warto pamiętać to co się stało i jak i gdzie.

Co do Gotka to nie jest bez winy że sobie dokuczamy, wystarczy że go poczytacie porządnie. Musicie do tego przywyknąć.

To czy Arek się przejmuje zarzutami tego nie wiem. Ja robię to co mogę dla poprawy bezpieczeństwa w polskim środowisku oraz poruszam nieprzyjemne tematy bo uważam że trzeba i mam w dupie czy to jest mój kolega czy wróg. Jestem bezstronny a rzeczy prawdziwe się obronią same. Taki już jestem w kwestii bezpieczeństwa. Nie przebieram w słowach wiele razy bo nie mam takiego charakteru, dlatego wiele z Was może myśleć że chcę skłócić środowisko mimo że moje intencje są dobre.

Dobre intencje z całym szacunkiem nie mogą usprawiedliwiać wszystkiego.
Warto czasami wpierw pomyśleć zanim się coś napisze, szczególnie w przestrzeni publicznej.

[JaroXS]

Władek,

"Dobre intencje z całym szacunkiem nie mogą usprawiedliwiać wszystkiego.
Warto czasami wpierw pomyśleć zanim się coś napisze, szczególnie w przestrzeni publicznej."

Nikt nie jest doskonały, i oczywiście że tak i masz zupełną rację, ale proszę zanim zaczniesz pouczać zastanów się czy Ty coś zrobiłeś dla tego środowiska w przestrzeni publicznej.

Z tego co zaobserwowałem nawet jak ktoś chce coś zrobić dobrego, to często jego działania są tłumione jeszcze w zarodku przez osoby które tylko się przyglądają a nie mają chęci do robienia czegokolwiek. Dobrym przykładem może być ostatnie pismo sporządzone przez Mateusza do PKBWL które zanim ujrzało światło dzienne zostało w zasadzie usunięte z ziemi i poprzedzone "porządnym opierdolem" że w ogóle śmie coś takiego pisać i w takiej formie (możecie przeczytać na preclu). Jego pismo które dostało się na stronę PSP nad którym spędził 2 dni, przetrwało kilka godzin. Jego pismo w cale nie było mocno emocjonalne, nie było kurw i wyzwisk, a raczej przedstawiało dobrze obecny stan faktyczny. Ja bym tego pisma na pewno nie wycofywał bo napisał prawdę. Oczywiście można się spuszczać wiele milionów lat nad formą, przecinkiem kropką, formą zdania itd, ale zapomina się o tym że działacze są charytatywni nikt im nie płaci za to że chcą poprawić obecny stan faktyczny. Film który skierowałem w stronę PKBWL gdzie kurwami na koniec rzuciłem zadziałał, bo dzwonili do mnie. Godzinę gadaliśmy o wielu tematach. Czy to pomogło? Nie wiem. Czy zrozumieli dlaczego taki smutek i żal mnie ogarnął w ostatnim filmie? Myślę że tak. Przyznali też że nie są doskonali w tym składzie jaki mają. Myślę że pismo Mateusza też by pomogło bo to zmusza do pewnych refleksji nawet jak forma nie jest taka z jaką się całe środowisko chce utożsamiać. Nie da się dopasować formy tak aby wszyscy byli zadowoleni. W rezultacie nie ma pisma oficjalnego w sieci zostało to stłumione w zarodku a autor zjebany przez kolegów że to nie tak, że to inaczej powinno być. To niech siadają i piszą jak są tacy mądrzy. Teraz czas, start i oczękuję że w przyszłym tygodniu będzie nowa publiczna forma.

To kiedy będzie pismo do PKBWL ze strony Was środowiska, PSP ?
Kiedy będzie pismo do ULC odnośnie tego programu szkolenia na SIV w którym chociaż minimalna wysokość rozpoczęcia i zakończenia będzie zdefiniowana. Pytam się kto to napisze?

Wy tutaj? Którzy oburzacie się o byle pierdołę że ktoś kogoś w piaskownicy uszczypnął? Bierzcie więcej rzeczy z dystansem które się pojawiają na forach.

A Gotkiewicza to ja szanuję i respektuję jako człowieka za całokształt ale od dawna uważam że ma swój świat i chętnie mu przywalę tam gdzie widzę że jest miejsce aby się nie zestarzał od razu za szybko. Na pewno jednak by mi go brakowało jako dyskutanta który ma jakąś wiedzę.

[NEWRO]

Tak czytam tę całą dyskusję i wniosek jest oczywisty - dawno nie było latane...
Każdy pilot (nawet moja żona o tym wie) jak długo nie lata to zaczyna tęsknie patrzeć w niebo i robi się nadwrażliwy, pojawiają się "nadinterpretacje", "podinterpretacje" i różne takie - jednym słowem "czyste zło"... Wtedy takiego delikwenta trzeba "wysłać na leczenie", czyli wygonić na górkę...
Pakujcie szpej i po 2-3 zlotach "ciśnienie schodzi"
Przyznać się uczciwe - kiedy ostatnio było latane?

Zdrówka i warunu dla Wszystkich.