Zdarzenia 2021
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 20 października 2021, 07:35
- Reputation: 5
- Latam: Tylko z Napędem
- Doświadczenie: Uczeń
Re: Zdarzenia 2021
To juz by pasowalo dodawac do nowego watku, zdarzenia 2022
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Zdarzenia 2021
Adriannn1 pisze:To juz by pasowalo dodawac do nowego watku, zdarzenia 2022
wspominałem już o tym.
prokopcio pisze:Ps. Mamy już rok 2022 jakby ktoś przeoczyl
drugiej strony chyba każdy taki temat może utworzyć.
Łukasz Prokop
-
- Posty: 42
- Rejestracja: 24 listopada 2020, 18:09
- Reputation: 26
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Zdarzenia 2021
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Pewnie świadkowie i koledzy mają zakaz wspominania o wypadku.
serio są takie zakazy? jeśli był to wypadek w trakcie szkolenia to organizator pewnie to zgłosił do PKBWL. Wypadki się zdarzają, a wyciąganie z nich wniosków nie jest niczym złym i lepiej uczyć się na cudzych błędach niż je powielać.
Anna Mołdach
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Zdarzenia 2021
Oczywiście, ale zmowa milczenia lub wyraźna niechęć do osób ujawniających zaistnienie zdarzeń niebezpiecznych jest powszechne w naszym środowisku
Zbyszek Gotkiewicz
Re: Zdarzenia 2021
Ania M pisze:Zbyszek Gotkiewicz pisze:Pewnie świadkowie i koledzy mają zakaz wspominania o wypadku.
serio są takie zakazy? jeśli był to wypadek w trakcie szkolenia to organizator pewnie to zgłosił do PKBWL. Wypadki się zdarzają, a wyciąganie z nich wniosków nie jest niczym złym i lepiej uczyć się na cudzych błędach niż je powielać.
Z tego co piszą, to wypadek odbył sie podczas szkolenia, czy doszkalania...
Zatem warto się zapytać u źródła, a właściwie u trzech źródeł...
Ciekawe, czy wymienione osoby poniżej odezwą sie w temacie...
Gdyńskie Stowarzyszenie Paralotniarzy Glide Club Gdynia
Gdynia 81-305, Poznańska 10
58 667-78-18, glideclubgdynia.pl, kontakt@glideclubgdynia.pl
Paralotnie Nauka Latania
Rumia 84-230, Kamienna 72a
58 671-32-84, 602-818-408, http://www.paralotnie.org
Gdyńska Szkoła Paralotniowa "Klif" Robert Machel
Gdynia 81-591, Gorczycowa 4D4, 602-113-039, http://www.klif.gd.pl
-
- Posty: 212
- Rejestracja: 08 grudnia 2017, 08:48
- Reputation: 70
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Zdarzenia 2021
Siwres pisze:Z tego co piszą, to wypadek odbył sie podczas szkolenia, czy doszkalania...
Zatem warto się zapytać u źródła, a właściwie u trzech źródeł...
Jestem "lokalesem", nie było mnie tam tego dnia i nie trafiły do mnie żadne informacje na temat zdarzenia więc nie pomogę w dotarciu do szczegółów. Ale odzywam się bo warto wspomnieć, że wymienione wyżej, to nie jedyne szkoły które przyjeżdżają na klify. Trochę niefortunnie jest "wzywać do tablicy" tylko część grona instruktorów, których kursant teoretycznie mógł uczestniczyć w zdarzeniu...
Ciekawe, czy wymienione osoby poniżej odezwą sie w temacie...
inna kwestia, to wątpię aby tu często zaglądali i śledzili różne wątki
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 31 grudnia 2015, 12:40
- Reputation: 7
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Przelotowiec
Re: Zdarzenia 2021
W Glide Club Gdynia nigdy nie organizowaliśmy szkoleń paralotniowych. Kamil obecnie nie szkoli, a już na bank nie na klifach.
Pozdrawiam
Monika Makowska
Monika Makowska
Re: Zdarzenia 2021
Witam serdecznie
Po pierwsze chcialbym podziękować za dbałość o moj stan jednego z kolegów. Tak, to ja byłem poszkodowanym w tym zdarzeniu. Od początku, latanie było piękne latałem około półtorej godziny. Niestety czasami trzeba przerwać albo zakończyć lot. Tak było w tym momencie. Tak jak bylo napisane wcześniej jestem po kursie w jednej ze Szkół Latania znajdujacej sie w centralnej Polsce. Zobaczylem oferte szkolenia klifowego, ktore okazalo sie dla mnie strzalem w 10. Kurs prowadzony bardzo indywidualnie i z odpowiednim podejściem. Wracając do lotu początku ladowania starałem się wyjść ze strefy noszeń i powoli opadać. Instruktor przed lotem jeszcze na odprawie przedstartowej uzgadniał miejsce, kierunek i sposób ladowania. I tak zacząłem ladować, Nie zgłosiłem niestety na radiu lądowania i nikt nie patrzył a dużo pilotów sobie latało w tym czasie . Z racji tego że dość długi był okres lądowania chciałem go skrócić. Na pierwszym kursie uczono mnie aby obniżyć wysokość należy założyć uszy. Tak też zrobiłem. Jednakże za mocno pociągnąłem, nie zawinąłem ich na dłoni a pociągnąłem w dół. Wtedy zaczął się mój horror. Czasza się zaczęła zwijać w tym samym momencie odpuściłem ręce do góry niestety opadanie było dalej takie same. Starając sie kontrolować glajta nabierałem prędkości w dół. Niestety, mogłem spaść na nogi ale ze patrzałem na górę opadłem na tyłek. Od początku do końca byłem świadomy. Na radiu wezwałem instruktora, który wezwał pogotowie. Z plaży zostałem zabrany quadem do ZRM. Na moje szczęście wysiadł prąd w Wejherowie i miałem gratisowy lot do Gdańska do UCK. Tam miałem operacje. OBRAŻENIA Złamanie wybuchowe odcinka L2. Rdzeń nie jest przerwany. Mam 6 śrub wkręconych stabilizujące mi kręgi ościenne. Czucie w nogach mam jednak nie poruszam palcami, stopami. Panowie, walczę o każdy dzień aby wrócić do sprawności. Nie poddam się. Chciałbym bardzo wrócić do sprawności i latania. Z tej strony pragnę podziękować Mojemu Instruktorowi Przemkowi K. Za udzielenie fachowej pierwszej pomocy, zabezpieczenie auta oraz sprzętu oraz ogólną pomoc!
Pozdrawiam Was serdecznie Przemek.
Po pierwsze chcialbym podziękować za dbałość o moj stan jednego z kolegów. Tak, to ja byłem poszkodowanym w tym zdarzeniu. Od początku, latanie było piękne latałem około półtorej godziny. Niestety czasami trzeba przerwać albo zakończyć lot. Tak było w tym momencie. Tak jak bylo napisane wcześniej jestem po kursie w jednej ze Szkół Latania znajdujacej sie w centralnej Polsce. Zobaczylem oferte szkolenia klifowego, ktore okazalo sie dla mnie strzalem w 10. Kurs prowadzony bardzo indywidualnie i z odpowiednim podejściem. Wracając do lotu początku ladowania starałem się wyjść ze strefy noszeń i powoli opadać. Instruktor przed lotem jeszcze na odprawie przedstartowej uzgadniał miejsce, kierunek i sposób ladowania. I tak zacząłem ladować, Nie zgłosiłem niestety na radiu lądowania i nikt nie patrzył a dużo pilotów sobie latało w tym czasie . Z racji tego że dość długi był okres lądowania chciałem go skrócić. Na pierwszym kursie uczono mnie aby obniżyć wysokość należy założyć uszy. Tak też zrobiłem. Jednakże za mocno pociągnąłem, nie zawinąłem ich na dłoni a pociągnąłem w dół. Wtedy zaczął się mój horror. Czasza się zaczęła zwijać w tym samym momencie odpuściłem ręce do góry niestety opadanie było dalej takie same. Starając sie kontrolować glajta nabierałem prędkości w dół. Niestety, mogłem spaść na nogi ale ze patrzałem na górę opadłem na tyłek. Od początku do końca byłem świadomy. Na radiu wezwałem instruktora, który wezwał pogotowie. Z plaży zostałem zabrany quadem do ZRM. Na moje szczęście wysiadł prąd w Wejherowie i miałem gratisowy lot do Gdańska do UCK. Tam miałem operacje. OBRAŻENIA Złamanie wybuchowe odcinka L2. Rdzeń nie jest przerwany. Mam 6 śrub wkręconych stabilizujące mi kręgi ościenne. Czucie w nogach mam jednak nie poruszam palcami, stopami. Panowie, walczę o każdy dzień aby wrócić do sprawności. Nie poddam się. Chciałbym bardzo wrócić do sprawności i latania. Z tej strony pragnę podziękować Mojemu Instruktorowi Przemkowi K. Za udzielenie fachowej pierwszej pomocy, zabezpieczenie auta oraz sprzętu oraz ogólną pomoc!
Pozdrawiam Was serdecznie Przemek.
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
- tooosh
- Posty: 339
- Rejestracja: 10 lutego 2016, 23:20
- Reputation: 154
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Zdarzenia 2021
Przemko, spoko, że napisałeś, bo ucinasz plotki i głuchy telefon. Zdrowia!
Czy na kursie podstawowym byłeś uczony zakładania obu uszu na raz, czy najpierw jednego, a potem drugiego? Ile godzin nalatałeś w 2021r? Ile razy zakładałeś uszy?
Czy na kursie podstawowym byłeś uczony zakładania obu uszu na raz, czy najpierw jednego, a potem drugiego? Ile godzin nalatałeś w 2021r? Ile razy zakładałeś uszy?
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 31 grudnia 2015, 12:40
- Reputation: 7
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Przelotowiec
Re: Zdarzenia 2021
Dzięki Przemko za podzielenie się szczegółami! Trzymamy wszyscy za Ciebie kciuki. Jak dojdziesz już do etapu rehabilitacji, to jest coś takiego jak Fundusz Wspierania Rehabilitacji Paralotniarzy. Odwiedź stronę glideclubgdynia.pl - zakładka fundusz. Masz pytania, to pisz na priv (nie zaglądam tu raczej często) - chętnie wyjaśnię.
Wracaj co zdrowia!
Wracaj co zdrowia!
Pozdrawiam
Monika Makowska
Monika Makowska
-
- Posty: 24
- Rejestracja: 17 stycznia 2021, 23:26
- Reputation: 8
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Zdarzenia 2021
Latałem w tym dniu w Jastrzębiej. Nie widziałem momentu upadku ale słyszałem na startowisku, a później na radiu jak Przemek był wielokrotnie instruowany...Wyleciałeś poza zasięg widzenia instruktora i postanowiłeś lądować...co było bezpośrednią przyczyną upadku możemy się tylko domyślać bo nikt tego nie widział....z tego co piszesz i co mówią bardziej doświadczeni piloci to wygląda na frona albo bsztala poprzez pomylenie taśm...życzę szybkiego powrotu do pełnej sprawności i do zobaczenia w powietrzu.
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Zdarzenia 2021
Pomyłki przy robieniu uszu się zdarzają. Szczególnie gdy się to robi drugi raz w życiu.
Zbyszek Gotkiewicz
Wróć do „Bezpieczeństwo i Wypadki”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość