[PG] "nowoczesne" skrzydła rekreacyjne

[prokopcio]

Funky ma wydłużenie 5.7
Blizej mu do C niż A
Ale też uwazam po opiniach osob latajacych na nowych Nemo, że to są skrzydła calodpowiednie na kinimum dwa lotne sezony po kursie.
A i przeloty około 100km tez się zdażają na nim.

[uriuk]

Gotek na Nemo XX wystartowal na mistrzostwach polski i uplasowal sie w polowie stawki. Ci ktorzy z nim przegrali to wlasnie ci, co opowiadaja dyrdymaly o potrzebie przesiadki na lepsze skrzydlo. Gowno im to dalo. Oczywiscie jak ktos zaczyna na materacu o wydluzeniu 4,7 to sie szybko nim znudzi, ale Nemo ma 5,05 i calkiem niezly handling. Uwazam, ze na B moze sie przesiasc dopiero po zrobieniu na A przelotu 100 km. Wczesniej to tromtadracja.

[GreeN_DG]

Na stronie producenta jest podane wydłużenie 5,05.

Decyzja podjęta. Będzie nemo5.
Inflacja tak zapierdziela, że po 3 sezonach i dbaniu o skrzydło pewnie "coś" uda się z niego odzyskać, aby doinwestować w nowe B

[uriuk]

sorki, literowka. Oczywiscie ze 5.05

[JaroXS]

Wynika to z tego że skrzydła do latania swobodnego Dudka wyższej kategorii są mało znane i lubiane. Piloci którzy latają przelotowo stawiają na marki zagraniczne. Dudek jest gigantem PPG ale w swobodnych ma jeszcze dużo do zrobienia. Pytanie czy mu się w ogóle chce. Taka prawda.

W takim wypadku co byś polecał osobiście dla świeżaka po kursie (latanie swobodne). Chodzi mi o jak największe bezpieczeństwo. Paralotnia nowa.

Wstępnie myślałem o Nemo5

Moim zdaniem warto kupić niskie/dolne B którego wydłużenie będzie do 5.2-5.3. Różnica polega na tym że skrzydła szkolne diametralnie różnią się handlingiem i są mniej przyjemne w sterowaniu. Różnica w bezpieczeństwa jest niezauważalna natomiast różnica w sterowaniu i frajdzie z latania już tak.

Jeżeli chcesz rady ode mnie to ja kupiłbym na Twoim miejscu sprzęt używany z drugiej ręki i nie kupował skrzydła nowego a już na pewno nie teraz przy takich cenach jakie są wszędzie. Chyba że nie masz problemu z pieniędzmi to ok.

Kupiłbym sprzęt używany który wytrzyma kolejne 3 sezony i latał na nim. Pieniądze zaoszczędzone przeznaczyłbym na doszkolenie się na dodatkowych wyjazdach termicznych ze szkołami. Nemo może i szeroko rozpoznawalne w polskich szkołach ale jest wiele innych ciekawych opcji z drugiej ręki.

Pozdrawiam,

[prokopcio]

warto kupić niskie/dolne B którego wydłużenie będzie do 5.2-5.3. ....na Twoim miejscu sprzęt używany...,

podasz konkretne modele 5.2-5.5 ?

[JaroXS]

warto kupić niskie/dolne B którego wydłużenie będzie do 5.2-5.3. ....na Twoim miejscu sprzęt używany...,

podasz konkretne modele 5.2-5.5 ?

Gdybym miał wybór i widział dostępne z drugiej ręki kupiłbym Epsilona od Advance, z racji tego że zapracowali bardzo mocno nad sterowaniem i jest to bardzo bezpieczne skrzydło w swej kategorii. Wydłużenie 5.2.

Dalej kolejnym modelem dobrym i udanym jest według mnie Illusion od MacPara. Też chyba 5.2 wydłużenie.

Epic 2 od BGD ciekawa konstrukcja również z dobrym handlingiem.

Natomiast początkującym nie polecam Mentora EN-B od Novy. Mnie się handling nie podoba i tyle, ale wierzę że są zwolennicy. Np. Tandem od Novej jest reklamowany jako skrzydło dla profesjonalistów i dla rekreacyjnych pilotów. To w końcu dla kogo? Miałem w rękach i np. do nieistniejącego Gradienta Bi-Goldena do pięt nie dosięga pod kątem sterowania, a jeżeli sterowanie słabe to nie jest to skrzydło dla profesjonalistów. Połykacz kilometrów to też nie może być bo jak tandem ma ciężkie sterówki to po 40km w górach latanie jest piekłem a nie przyjemnością. Mam nadzieję że w tym nowym modelu tandemu to poprawili...

Wybierając skrzydło należy brać pod uwagę bardzo mocno handling. Wiem że początkujący tego nie potrafi ocenić bo niby jak, ale doświadczony pilot który bierze skrzydło do ręki potrafi ocenić czy dany konstruktor wydał dziesiątki tysięcy EUR na trymowanie czy nie. Skrzydło dla początkujących pilotów ma być nie tylko bezpieczne ale przede wszystkim ma dawać frajdę z latania i ma chodzić za ręką dobrze. Sterowanie skrzydła klasy EN-B powinno być progresywne. To oznacza że jak zaciągamy stopniowo sterówkę w dół to najpierw jest miękkie a dopiero później siła na niej rośnie proporcjonalnie do odległości co informuje pilota co się dzieje. To nie jest proste do zrobienia aby to było dobrze wyważone. Siły na sterówkach są bardzo ważne bo przez nie odczuwamy jak się wszystko w powietrzu zachowuje. Handling to jest podstawowa informacja dla początkującego pilota i to musi być dobrze zrobione.

[rk]

Z moich obserwacji, niechęć do dudków często jest bezsensownie powtarzana, nawet jak dany pilot nie miał z żadnym do czynienia, albo ostatnim dudkiem z jakim miał do czynienia był vip
Latałem na kursie nemo2 i nemoXX, później universalem (około 40h), skrzydłami innych producentów, oraz opticiem1 (okolo 50h), opticiem2 (okolo 40h) i coltem1 (niecałe 200h). Chciałbym polatać coltem2 ale jeszcze nie miałem przyjemności.
Latają fajnie i siadając na ogon innym porównywalnym glajtom "renomowanych" producentów, nie ma powodów do kompleksów.
Inni piloci dudków, których znam, też raczej zadowoleni.
Niestety największym ograniczeniem jest pilot i bez sensu zwalać swoje braki na to że "dudki nie latają". Oczywiście można, ale to niczego nie zmienia
Trochę nie podoba mi się tabela rozmiarów, ale to już inna kwestia.
Łukasz, jeśli szukasz następcy optica w tej samej klasie, to polecam optica2. Jest całkiem inny niż 1.

Pozdrawiam,
Robert

[prokopcio]

...

a na jakich innych latałeś ?
nie zwalam na skrzydło ale ma 9lat i to już jego ostatni przegląd i trzeba zdecydować powoli co dalej.
Jednak mam wrażenie, że na poprzednim ( starszym Axis Pluto to samo wydłużenie ) latało mi się lepiej.
jedyną przewagą jaką widzę, że łatwiej wychodzi nad głowę.

[prokopcio]

Jestem też otępiony zapewne przez latanie na samostatkach, może wystarczy po prostu wiecej polatać na tym co mam. Przemyślę.

[rk]

a na jakich innych latałeś ?

Nie ma tego dużo, ale sporo męczyłem Swinga Astrala (staroć, nie pamiętam wersji), u-turna obsession (też wiekowy, ale fajnie mi się nim latało ponad 80h), trochę sky-country mystic 3, albo 4 i krótki epizod na epsilonie, ale nie pamiętam której generacji, oraz jakmś polskim prehistorycznym glajcie, którego nazwy nie mogę sobie przypomnieć (taki egzotyk). Mogłoby być znacznie więcej ale często wolałem latać swoimi zamiast testować glajty kolegów, albo moja startowa nie ta...

Pozdrawiam,
Robert

[Zbyszek Gotkiewicz]

W takim wypadku co byś polecał osobiście....

to pytanie powinno być skierowane do pilotów a nie do przedstawicieli.
Z całym szacunkiem do Instruktorów/przedstawicieli
Naturalnym będzie chwalenie tego co się ma na stanie....

Będę bronił instruktorów i przedstawicieli. Ja polecam skrzydła które dobrze znam. A tak się składa, że dobrze znam skrzydła Dudka a nikt więcej nie jest zainteresowany żebym sobie wyrobił opinie o innych produktach. Więc żeby być uczciwym wobec pilotów, którzy proszą mnie o opinię na temat sprzętu to ograniczam się do sprzętu, który znam. Inna rzecz, że sprzęt który polecam w pełni spełnia oczekiwania i nikt nie jest rozczarowany. Przynajmniej tak mi się wydaje.

[prokopcio]

Ja Ciebie w 100% Zbyszku rozumiem i liczę się z Twoją opinią, i nawet z uriukową mimo, że go nie lubię .
Jednak zawsze ( i nie chodzi tu o glajty ) ostrożnie podchodzę do zachwalanego produktu przez handlarza który go sprzedaje.
Opinia użytkowników jest dla mnie bardziej wiarygodna.
Taka moja natura, dociekliwość.

W paralotniarstwie niestety opinii pilotów - takich jak Roberta powyżej jest bardzo mało.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Niestety zawsze każda opinia jest obarczona podejrzeniem braku uczciwości, rzetelności czy obiektywizmu. Nie wiem jak oddzielić te obiektywne od tych zbyt subiektywnych.

[rk]

Znacie pilota, który by nie chwalił swojego glajta?
Ja jeszcze takiego nie spotkałem, bo zamiast na niego psioczyć, po prostu go sprzedaje albo chowa do szafy, jeśli ma w niej miejsce

Pozdrawiam,
Robert

[Zbyszek Gotkiewicz]

Od lat mam problem, żeby zobaczyć realne różnice pomiędzy skrzydłami o podobnym wydłużeniu. Z jednej strony są a z drugiej są tak małe i często subiektywne że trudno budować na nich opinie i kladyfikacje. Stąd jest tyle miejsca na tworzenie Urban legend w rodzaju: to jest mercedes wśród skrzydeł.

[pepperoni]

Znacie pilota, który by nie chwalił swojego glajta?
Ja jeszcze takiego nie spotkałem, bo zamiast na niego psioczyć, po prostu go sprzedaje albo chowa do szafy, jeśli ma w niej miejsce

Pozdrawiam,
Robert

Tak, latałem sezon na phi allegro i latało mi się na nim wyjątkowo słabo, mówiłem to otwarcie każdemu kto pytał. Zupełnie nie czułem tego glajta, był wg mnie bardzo drewniany, ciężko mi się na nim kręciło słabe kominy i ciężko było wyczuć co się dzieje w powietrzu.

Znam też kilku pilotów, którzy narzekają na słabe wstawanie swoich glajtów albo inne parametry i nie robią z tego tajemnicy.

Nie rozumiem czemu ludzie mieliby chwalić coś co nie jest tego godne.

[Slawek]

Jako wieloletni pilot rekraacyjny podziele sie doswiadczeniem: Zolte glajty sa wredne. Muchy sie bardziej pchaja przy skladaniu. Drugi raz zoltego nie kupie.

Pozdrawiam
Slawek

[JakubM]

Znacie pilota, który by nie chwalił swojego glajta?
Ja jeszcze takiego nie spotkałem, bo zamiast na niego psioczyć, po prostu go sprzedaje albo chowa do szafy, jeśli ma w niej miejsce

Pozdrawiam,
Robert

Miałem Optica 1. O właściwościach lotnych nie będę się wypowiadał, bo mało co umiałem w tym czasie, ale:
1. sterówki były ciężkie jak diabli. Po dwóch dniach latania po kilka godzin miałem zakwasy i trzeciego dnia latać było mi już trudno.
2. Sprzedaż tego była koszmarem. Zero zainteresowania. Ostatecznie oddałem glajta z 120h nalotu za jakieś 1000zł i jeszcze dziękowałem, że ktoś mi uwolnił miejsce w mieszkaniu.

[rk]

Dla równowagi napiszę, że miałem chyba farta bo swoje glajty sprzedawałem z minimalną stratą, a akurat optica2 nawet z minimalnym zyskiem.
Fakt, że trochę to trwało, ale nie spieszyło mi się.

Ciekawy wątek wywołał Zbyszek, odnośnie porównywania glajtów. Od dawna się nad tym zastanawiam i nic ciekawego nie wymyśliłem. Kupowanie co chwilę nowego jest fajne, ale trzeba mieć sporo czasu na latanie. Opinie Ziada do mnie często nie przemawiają. Air-Sport fajnie badał doskonałość i wyniki niektórych "renomowanych" producentów były ciekawe, bo nijak się miały do super danych technicznych. Szkoda, że projekt chyba nie jest kontynuowany.
Nie wiem czy wszechstronne i subiektywne porównywanie glajtów jest w ogóle możliwe. Chyba trzeba czytać wszystko co się da i... wybrać czerwony, bo wiadomo, że najszybszy

Pozdrawiam,
Robert